Bromergon a planowanie ciąży
-
WIADOMOŚĆ
-
Właśnie nie wiem,bo niby wszystko możliwe,a jednak nie bardzo. Ale w tym cyklu juz nie ma sensu isc sprawdzac... szanse tez sa male,bo tylko przytulanka byly 17 dc.. W każdym bądź razie w przyszłym cyklu tez mam mieć monitoring... I będę więcej widzieć i trzeba będzie się bardziej przyłożyć
Trzymam kciuki również są Ciebie.. żeby w 9dc był ładny pecherzykLewa lubi tę wiadomość
10 cs -
Właśnie najważniejsze to by ❤ były w odpowiednim terminie ale myślę, że skoro były 17 dc to też nie ma co się załamywać, bo szanse są tylko pewnie najgorsze teraz czekanie do @ . Oby nie przyszła[*] Aniołek - 21 maj 2014,
[*] Aniołek - 31 maj 2016,
[*] Aniołek - 3 styczeń 2017. -
Hej dziewczyny!
Dziś o 16 miałam wyczekiwany monitoring cyklu. Szłam z ogromną nadzieja, że ujrzę piękny pęcherzyk dominujący. A jak było?
Endometrium wskazuje na fazę tuż przed owulacją: 9,3 mm.
Jajnik prawy z dużą ilością małych pęcherzyków, brak dominującego
Jajnik lewy z rzekomo dominującym(lekarzowi ciężko było go znaleźć i stwierdzić, że to w ogóle on) pęcherzykiem o wielkości: 2,39 mm
Według lekarza owulacja mogła już być lub będzie jutro lub pojutrze. Jednak ja robię testy owulacyjne około godziny 12:00 i były negatywne a skoku temperatury też nie było, więc owulacji z pewnością też nie. Pozostaje nadzieja, że będzie niedługo.
Najbardziej przeraziło mnie to, że lekarz miał bardzo ciężko znaleźć moje jajniki-szukał ich z 10 minut, a zawsze od razu mu się udawało...
Niestety na lewym jajniku mam pogrubiona osłonkę białawą jajnika i być może jajeczko nie da rady się przebić. Jeżeli w tym miesiącu się nie uda to w następnym będę miała podawane zastrzyki w brzuch... masakra, tak się tego boję... ale chyba bardziej tego, że jeżeli w ciągu trzech miesięcy nam się nie uda to będę miała robione badanie droznosci jajowodow...
W tym cyklu i w następnych mam brać luteine od 17 dnia cyklu przez 10 dni...
Już sama nie wiem co o tym myśleć. Teraz wizyta w piątek o 14:00Zosia12345 lubi tę wiadomość
[*] Aniołek - 21 maj 2014,
[*] Aniołek - 31 maj 2016,
[*] Aniołek - 3 styczeń 2017. -
Lewa wrote:Hej dziewczyny!
Dziś o 16 miałam wyczekiwany monitoring cyklu. Szłam z ogromną nadzieja, że ujrzę piękny pęcherzyk dominujący. A jak było?
Endometrium wskazuje na fazę tuż przed owulacją: 9,3 mm.
Jajnik prawy z dużą ilością małych pęcherzyków, brak dominującego
Jajnik lewy z rzekomo dominującym(lekarzowi ciężko było go znaleźć i stwierdzić, że to w ogóle on) pęcherzykiem o wielkości: 2,39 mm
Według lekarza owulacja mogła już być lub będzie jutro lub pojutrze. Jednak ja robię testy owulacyjne około godziny 12:00 i były negatywne a skoku temperatury też nie było, więc owulacji z pewnością też nie. Pozostaje nadzieja, że będzie niedługo.
Najbardziej przeraziło mnie to, że lekarz miał bardzo ciężko znaleźć moje jajniki-szukał ich z 10 minut, a zawsze od razu mu się udawało...
Niestety na lewym jajniku mam pogrubiona osłonkę białawą jajnika i być może jajeczko nie da rady się przebić. Jeżeli w tym miesiącu się nie uda to w następnym będę miała podawane zastrzyki w brzuch... masakra, tak się tego boję... ale chyba bardziej tego, że jeżeli w ciągu trzech miesięcy nam się nie uda to będę miała robione badanie droznosci jajowodow...
W tym cyklu i w następnych mam brać luteine od 17 dnia cyklu przez 10 dni...
Już sama nie wiem co o tym myśleć. Teraz wizyta w piątek o 14:00
Nie przejmuj się tak, bo oszalejesz, naprawdę Wiem, że łatwo się mówi, ale kto jak nie my możemy sobie to mówić na wzajem
To, że nie mógł znaleźć jajników to pikuś, rly, lekarz mógł mieć słabszy dzień, albo zmienił się minimalnie układ w otrzewnej, ze względu np. na nagromadzenie gazów w jelitach, czy pełny pęcherz.
Kolejną sprawą jest, że w cyklu totalnie zdrowej kobiety, która nawet ma wzorową owulację potwierdzoną na wszelkie możliwe sposoby, trafiają się cykle bezowulacyjne, bo akurat trafiło się trefne jajeczko i może właśnie na taki cykl trafiłaś. Poza tym, widzę w Twoim opisie, że masz za sobą dwie ciąże (bardzo mi przykro, że je straciłaś), więc z owulacja musi być ok, później coś się musiało w hormonach popierdzielić, że maluszki się nie utrzymały. Albo miały jakąś wadę genetyczną i organizm sam sterminował ciąże.
Hej, HSG to naprawdę nie koniec świata, zwykła formalność dla upewnienia się, że wszystko jest ok Niektóre dziewczyny po tym badaniu zachodzą w ciążę, bo przetyka ono mikrozrosty, które były w jajowodach. Tego nawet nie można nazwa zabiegiem, bo wykonuje się to nawet w zwykłym gabinecie ginekologicznym. ja właśnie czekam na termin badania (muszę zadzwonić w pierwszym dniu @). Ze względu na koszty zdecydowałam się na badanie w szpitalu na NFZ (w prywatnym gabinecie lekarz chciał 1000 zł za badanie )
Najważniejsze to pamiętać po co to wszystko się robi. Po co te zastrzyki i zaje**** bolesne badania. Nie ma takiego bólu, którego byś nie zniosła. Głowa do góry!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2016, 08:56
-
Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź
Dziś już jest ze mną lepiej, zdecydowanie lepiej
Kamyk'a dzięki Tobie już się ogarniam:-) wiem trochę przesadzam też, ale bardzo się nastawiłam na ten cykl, chyba rzeczywiście za bardzo
HSG za 1000 zł? No to ładnie sobie liczą, ciekawe ile mi policzy, bo prywatnie chodzę na wizyty.
Mam nadzieję, że u Ciebie nie będzie trzeba wykonywać HSG, bo @ nie przyjdzie
Właśnie najważniejsze dla nas jest to by pamiętać dla kogo to robimy dla naszych dzidziusiów by je mieć.[*] Aniołek - 21 maj 2014,
[*] Aniołek - 31 maj 2016,
[*] Aniołek - 3 styczeń 2017. -
Lewa- no szkoda,ze nie było żadnego dominującego jajeczka. A to pierwszy Twój cykl z bromergonem ? Może faktycznie cykl bezowulacyjny.
Ja dziś mam 28 dc, owulacja mogła byc 19/20 dc wiec jeszcze troszke mam czasu do testowania. Od 3 dni boli mnie jajnik.. tzn,czuje ze go mam po prostu, jakby był taki "ciezki"... ciekawe czy to coś znaczy ? Pewnie tylko to,że zbliża się @. Yhhh..10 cs -
Tak to mój pierwszy cykl.
Dziś miałam ponownie wizytę, i pęcherzyk ma 30,7 mm, a w poprzednim poście wkradł się błąd i zamiast cm jest mm, więc dominujący był. Dziś dostałam zastrzyk na pęknięcie tego pęcherzyka,bo coś mu nie spieszno
Oj najgorsze to czekanie na testowanie ja mimo wszystko mam nadzieję, że Twoje testowanie skończy się II pięknymi kreskami.
Nadey, a to który Twój cykl z Bromkiem?[*] Aniołek - 21 maj 2014,
[*] Aniołek - 31 maj 2016,
[*] Aniołek - 3 styczeń 2017. -
Z bromkiem 2 cykl. Dziś mam 10 dpo (bo myślę że jezeli owulacja była to kolo 19 dc ) i od wczoraj jajnik mnie boli... mam takie dziwne uczucie jakby był niewiadomo jakich rozmiarów. I czuje go po prostu. Obawiam się, że może nie pękł... juz sama nie wiem, tysiąc myśli mam10 cs
-