Bydgoszczanki łączmy się! :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Jamajca wrote:właśnie przyszły genetyczne. Coś jest nie tak.
MTHFR 677c-T(heterozygotyczny), 1298A-C(heterozygotyczny) i Pai I 4G (homozygotyczny) są jako nieprawidłowe- cokolwiek to oznacza?
Leiden, czynnik V, czynnik II są prawidłowe
Czyli tak jak obstawiałam.
Mam takie same mutacje minus 677c-T. Nie jest źle bo to heterozygoty wiec gen jest tylko częściowo uszkodzony. Nie wchłaniasz syntetycznego kwasu foliowego. Powinnaś odstawić wszystkie suplementy z syntetycznym kwasem foliowym. Koniecznie zbadaj jeszcze homocysteine. Co do pai to tez mam homozygotę. Może ona swiadczyć o problemie z krzepliwością. Powinnaś brać acard na noc- zalecenia doktor Kłyszejko dla mnie. Mutacja pai jest też odpowiedzialna za problem z implantacją zarodka.
Na limfocytach się kompletnie nie znam wiec nie pomogę.
Edit: Zapisz się na grupę Mthfr Polska na Facebooku. Jest tam mnóstwo informacji na temat naszych mutacji. Co brać, po co się bada homocysteinę i jaki wpływ na starania mają nasze mutacje.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2018, 22:47
Kasztanek lubi tę wiadomość
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
Jamajca wrote:Dzięki! Czyli nowa wiedza do wchloniecia.
Ą jak u Ciebie z badaniami?
Nadal ich nie ma. Nie wiecie czy gdzieś można sprawdzić w diagnostyce ile się czeka na wyniki poszczególnych badań? Pani w labo twierdziła, że 5 dni więc wczoraj powinny być.
Jutro idę na kolejne badania.
Kala gdzieś nam uciekła. Żyjesz?
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
dzwoniłam do MSW i trochę inne terminy mi podali. Na gajowej powiedziano mi, że panel NK 2 dni, na MSW, że 5 bo wysyłają do Gdańska próbki. Więc też czekam.
Kala odpoczywasz? Czy zarobiona tak?http://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36 -
Moje też do Gdańska bo widziałam na stronie. To pozostaje czekać. Mam nadzieję, że na dniach będą.
Jamajca lubi tę wiadomość
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
Ja się troszkę załamałam tym nieudanym cyklem - nawet nie miałam na co czekać, więc nie zaglądałam za bardzo. i jeszcze 10 dni do czegokolwiek.
Poza tym właśnie dużo pracy - 3 dni pod rząd 12h, jeden dzień przerwy i piątek sobota znów
Nie chce mi się nic ostatnio.
Cieszyłam się, że chociaż chudnę, jak nie zajdę to z tych leków chociaż niska waga mi wróci, ale znów przestała spadać.
Taki jakiś mam humor,że wolałam się skupić na tej pracy
A i zamiast do Gdańska jechać to Gdańsk postanowił przyjechać do mnie i razem odwiedziliśmy moją kuzynkę i chrześniaka - i jego ojciec "pouczał mnie, że nie znam się na dzieciach bo nie mam więc co mogę o tym wiedzieć" TO MNIE ZAWSZE NAJBARDZIEJ WKURZA. Więc zamiast odpoczynku w weekend, miałam rodzinne przepychanki.
To znaczy dziwczyny, że coś się wyjaśnia u was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2018, 22:55
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Kala, kto Ciebie zrozumie jak nie my. Ja się staram od 2,5roku. Co miesiąc przeżywam rozczarowania, mam za sobą cykle bezowulacyjne, przestymulowanie, za duży pęcherzyk itp. Jeśli potrzebujesz odpoczynku to oczywiście odpoczywaj ale się nie poddawaj
Czy u nas się wyjaśnia? W sumie to większość ginekologów uważa, że te mutacje mają wpływ na poronienia a nie na samo zachodzenie w ciążę. Beta powinna chociaż drgnąć a u nas nic. Oczywiście dobrze, że zrobiłyśmy te badania bo możemy przeciwdziałać. Tylko to raczej nie wyjaśnia przyczyn niepowodzeń. Będę dzisiaj u pani doktor wiec zapytam jak nie zapomnę.
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
Kala, przykro mi, chyba z Juna rozumiemy co przechodzisz
Wyniki jak wyniki... raczej tu się nic nie zmieni i cudów nie zdziałamy. My ciągle oczekujemy na jakieś wyniki badań, za chwilę kolejni lekarze. Ja już mając dosyć kombinowania jak ustawiać tych wszystkich lekarzy pod pracę, a jak zrobić w pracy, żeby nikt się nie czepnął, że znów jadę do lekarza czy na badania, poddałam się i poszłam na chorobowe, mając z tyłu, że mnie zatyrają jak wrócę, więc chyba nie wrócę. Znajomych w ciążach lub rodzących omijam, nie to, że im jakoś chorobliwie zazdroszczę, ale przykro mi, a ich pytania nie są dla mnie wygodne. Rodzina- co niektórzy też nieświadomie męczą, w szczególności swoimi teoriami niepopartymi żadną wiedzą
Czekam jeszcze na wyniki, co determinuje moją wizytę u endokrynologa i immunologa. I od tego ostatniego też uzależniam decyzję czy czekamy jeszcze czy invitro robimy.
Póki co odpuściłam jakąkolwiek kontrolę cyklu, idziemy naturalnie bez spiny co ma być to będzie. Teraz skupiam się na egzaminach- mam ostatni semestr+ egzaminy na pozwolenie wykonywania zawodu, pochłonęło mnie.
Lipiec-sierpień będą u nas decydujące.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 11:39
http://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36 -
Wróciłam od pani doktor. Chyba nie będzie w tym cyklu inseminacji. Pani doktor chce żebym przez ten miesiąc pobrała leki regulujące kwas foliowy i pozostałe z grupy B. Obowiązkowo acard również. W cyklu z inseminacją włączymy zastrzyki przeciwzakrzepowe. Mówiła,że w przypadku naszych mutacji może dochodzić do mikroporonień- zakrzepów w naczyniach włosowatych. Nie wiadomo na jakim etapie, czy beta zdąży urosnąć czy nie. Na grupie na Facebooku czytałam, że niektórym dziewczynom udało się zajść dopiero po włączeniu zastrzyków przeciwzakrzepowych.
Moich wyników nadal brak
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
To nie tak, że się poddaje. Po prostu stwierdziłam, że skoro taki miesiąc całkowicie stracony to się po prostu wyłączę. Skupiłam się też na przygotowaniach do ślubu (zaraz idę odebrać z poczty wycięle laserem okładki do zaproszeń - resztę robię sama). Ostatnio za dużo sobie na raz nakładałam na głowę: praca zwykła, własna działalność, pies (szczeniak jeszcze się klimatyzuje i pochłania dużo uwagi), operacja nażeczonego (wszystko za niego musiałam robić) przygotowania do ślubu + starania o dziecko... to za wiele na raz więc na te pół cyklu odpiełam ile się dało.
Wgl bardzo dużo śpię - np dziś wstałam o 9 i o 12 stwierdziłam, że jestem śpiąca i wstałam przed chwilą. Nadal śpiąca - nie wiem co mi jest
Dziewczyny wiem, że nie mam się co porównywać do was - u mnie przynajmniej wiadomo o co chodzi i jestem na początku drogi. Pewnie sobie myślicie "co ona tam wie, dwa cykle i już panikuje" ale z drugiej strony pewnie pamiętacie, że na początku nadzieje są duże. Pierwsze 3 cykle z lekami. Mam jeszcze duże nadzieje a wtedy ich utara boli tragicznie ;/
Szkoda, że to u was nie wszystko wyjaśnia. Ale zawsze krok w przód - a nóż widelec, akurat to pomoże! Wierzę, że wam się w końcu uda. I wcale nie będę zazdrosna, jak akuart wy mi powiecie, że się udało - należy się wam!Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 15:22
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
KalaW wrote:To nie tak, że się poddaje. Po prostu stwierdziłam, że skoro taki miesiąc całkowicie stracony to się po prostu wyłączę. Skupiłam się też na przygotowaniach do ślubu (zaraz idę odebrać z poczty wycięle laserem okładki do zaproszeń - resztę robię sama). Ostatnio za dużo sobie na raz nakładałam na głowę: praca zwykła, własna działalność, pies (szczeniak jeszcze się klimatyzuje i pochłania dużo uwagi), operacja nażeczonego (wszystko za niego musiałam robić) przygotowania do ślubu + starania o dziecko... to za wiele na raz więc na te pół cyklu odpiełam ile się dało.
Wgl bardzo dużo śpię - np dziś wstałam o 9 i o 12 stwierdziłam, że jestem śpiąca i wstałam przed chwilą. Nadal śpiąca - nie wiem co mi jest
Dziewczyny wiem, że nie mam się co porównywać do was - u mnie przynajmniej wiadomo o co chodzi i jestem na początku drogi. Pewnie sobie myślicie "co ona tam wie, dwa cykle i już panikuje" ale z drugiej strony pewnie pamiętacie, że na początku nadzieje są duże. Pierwsze 3 cykle z lekami. Mam jeszcze duże nadzieje a wtedy ich utara boli tragicznie ;/
Szkoda, że to u was nie wszystko wyjaśnia. Ale zawsze krok w przód - a nóż widelec, akurat to pomoże! Wierzę, że wam się w końcu uda. I wcale nie będę zazdrosna, jak akuart wy mi powiecie, że się udało - należy się wam!
Kochana, żadna z nas nie myśli "co ona tam wie". Każda z nas co chwile czegoś nowego się dowiaduje i się uczy siebie, badań i w ogóle co one oznaczają. Tak na prawdę wszystkie siedzimy na tym samym wózku, tylko każda z nas jest zupełnie innym przypadkiem- ale jedno nas łączy- każda z nas jest trudnym przypadkiem . Tutaj każda od każdej czegoś się uczy i dowiaduje. Gdyby nie Wy, pewnie byłabym z 3-4 miesiące do tyłu ze wszystkimi badaniami i obserwacjami. A co więcej, na pewno bym za wiele badań przepłaciła, bądź nie zrobiła
Wierzę w nas wszystkie, że w końcu nam się uda i że kolejny miesiąc nie będzie dla nas rozczarowaniem. Buziaki dla Was na dobre zakończenie dnia i oby jutro zawitało do każdej słońce i pogoda duchahttp://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36 -
Kala, doskonale rozumiem Twoje rozczarowanie nawet jeśli to dopiero drugi cykl. Na początku jest zawsze trudniej bo człowiek chce już, od razu. Z czasem dopiero przychodzi pokora, co nie znaczy,że niepowodzenie juz nie boli. Życzę Tobie żebyś nie musiała czekać tak długo.
Dziewczyny mam do Was pytanie intymne bo o śluz przy okresie. Od jakiegoś czasu razem z krwią wypływa ze mnie bardzo dużo "płodnego" śluzu, w sensie, że jest jak białko kurze,rozciągliwy. Macie też tak? Niby normalne bo dochodzą do głosu estrogeny ale żeby było go więcej niż w dniach płodnych? ;P
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
Juna, mam podobnie od kilku miesięcy. 20stego będę u Klyszejko to się zapytam co i jak. Dziś byłam w endomedice na cytologia i nie wpadłam żeby o to zapytać.
Ale zapytałam o pai i mtftr i Pan dr, w ogóle genialny gościu;), powiedział, że nie ma czym się przejmować bo to reguluje się lekami, ale mam iść z tym do lekarza prowadzącego, to ona ma zdecydować jaki tok lekow wprowadzić. I co więcej nieznacznie może wpływać na niepłodność, trochę mnie pocieszyl.
Odebrałam wynik Asa- mój organizm lubi plemniki męża, ufff nie zabija ich
@juna czy powinnam zacząć brać kompleks witamin B- Right?Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 18:46
http://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36 -
Ja za dziecka tak miałam, jak jeszcze brałam różne hormony. Jedno i drugie. Zawsze myślałam, że to pomaga wypływać bo miałam dużo skrzepów.
W necie też piszą, że to normalne.
PCOS, MTHFR A1298C C/C homozygotyczne, 20210 G-A heterozygotyczne
ok. 4, 5 roku starań
CB: 10.2018 -> 01.2019(CP?) -> 08.2019
CP: 01.2020 -> 07.2020
01/2021 IVF - 1 podejście
29.01 ET 3 dniowego 7B
5 dpt bhcg 4,35 -> 7 dpt 6:00 bhcg 9,6 prog 190ng/ml -> 9 dpt 18:00 bhcg 71,16 -> 12 dpt 6:00 bhcg 155,1 ->15 dpt 6:00 bhcg 324,3 (63,2%) ->16 dpt 18:00 bhcg 593 🥰 -> 20 dpt 18:00 bhcg 2708
22.02.21 - 24 dpt mamy zarodeczek i 💗
8w5d 2cm dzidzi | 171 bpm
Brak ❄️ (4 zatrzymały się w rozwoju po 3dobie)
Mój instagram:
i_want_2_be_mom -
Jamajca,ja biorę b-right i polecam, mozesz spokojnie łykać bo ma dobrze zbilansowane witaminy. Tylko troche mogłoby być więcej folianu (kwasu foliowego zmetylowanego). Ja mam całkiem niezłe wyniki a pani doktor powiedziała, że mam i tak łykać, nie zaszkodzi. Generalnie witaminy z grupy B ciężko przedawkować. Zanim zaczniesz brać sprawdź może homcysteinę żebyś wiedziała z jakiego pułapu ruszasz.
Co do tego śluzu przy okresie to mam wrażenie, że od kiedy biorę acard jest go jeszcze więcej.
Edit: przyszły wyniki ANA i antykoagulant toczniowy. Oba ujemne. UffWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 23:06
Jamajca lubi tę wiadomość
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
juna wrote:Jamajca,ja biorę b-right i polecam, mozesz spokojnie łykać bo ma dobrze zbilansowane witaminy. Tylko troche mogłoby być więcej folianu (kwasu foliowego zmetylowanego). Ja mam całkiem niezłe wyniki a pani doktor powiedziała, że mam i tak łykać, nie zaszkodzi. Generalnie witaminy z grupy B ciężko przedawkować. Zanim zaczniesz brać sprawdź może homcysteinę żebyś wiedziała z jakiego pułapu ruszasz.
Co do tego śluzu przy okresie to mam wrażenie, że od kiedy biorę acard jest go jeszcze więcej.
Edit: przyszły wyniki ANA i antykoagulant toczniowy. Oba ujemne. Uff
Dostanę to w aptece stacjonarnie?http://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36 -
Jamajca wrote:Dostanę to w aptece stacjonarnie?
Wątpię. Ja zamawiałam przez internet.
Fragmentacja DNA: 42%
Wynik po 3 miesiącach suplementacji: 5% (!!!) 😊
07.19r. Ruszamy z in vitro (krótki protokół)
22.07 punkcja, zapłodnione 6 komórek
27.07 ET blastocysty
beta 2.08 (6dpt) 13,59
beta 5.08 (9dpt) 65,87
beta 7.08 (11dpt) 154,29
21.08 (25dpt) mamy ❤️😍
24.04.20 nasz Skarb jest już z nami 🥰
❄️❄️ Na zimowisku -
Juna, dziś rozmawiałam z MSW. Z wynikami jest tak, że jak są na wysyłkę, to najpierw dostaje je MSW, na drugi dzień placówka w której się robiło i na 3ci dopiero są wyniki w systemie on-line. Czyli jak mówią, że np. 4 dni robocze, to liczy się od następnego dnia z chwilą dostarczenia np. do Gdańska plus ok 2+3 dni jak się pojawią w systemie.
zaraz jadę do MSW odebrać profil, bo kolejnych dwóch dni nie wytrzymamhttp://ovufriend.pl/graph/5ecbba88813add7c6493c0535fb88d36