X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Chcę jednego w Nowym Roku 🎇 Ciebie mieć u swego boku 👩🏻‍🍼
Odpowiedz

Chcę jednego w Nowym Roku 🎇 Ciebie mieć u swego boku 👩🏻‍🍼

Oceń ten wątek:
  • Eedzia11 Autorytet
    Postów: 504 191

    Wysłany: 2 stycznia, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulinKA wrote:
    No to taka smutna piona. Ja w tym mscu chciałabym sprobowac bez wiesiołka bo w sumie biore go juz dlugo, naczytalam sie jak to on super dziala a ja mam takie sprzeczne uczucia- moze u mnie jednak przeszkadza?

    Choc w ub miesiacu jak lekarz powiedzial ze mam wziac zastrzyk JEŚli pojawi sie sluz, to wypilam sporo tego oleju i faktycznie cos tam ruszylo. Ale teraz chcialabym zobaczyc bez tego, samo ACC, l-arginina i zioła...
    No i niepokalanek o ktorym tez sie naczytałam ;)
    Chyba mam podobne przemyślenia. Ja wiesiołka biorę 1 cykl i myślałam, że doda mi tylko mocy a on spowodował ledwo widoczny śluz lub jego brak. Przedtem bazowałam tylko na ziołach ojca sroki nr 3 i śluzu aż w nadmiarze, a bez ojca sroki mam go więcej niż teraz z dodaniem wiesiołka. Jestem nim zawiedziona, ale do końca paczki będę brać.

    PaulinKA lubi tę wiadomość

    17f85ff66cc23ba0452b63730961e001.png


    ➡️ kwiecień 2021 pozytywny test ciążowy
    💔 maj 2021 - łyżeczkowanie (puste jajo)
    ➡️ 31 styczeń 2022 pozytywny test ciążowy
    ❤️ 11 październik 2022 - mamy synusia
    ➡️ 08 marzec 2024 pozytywny test ciążowy
    💔 11 kwiecień 2024 poronienie w domu (puste jajo)
  • Siasi Autorytet
    Postów: 439 1649

    Wysłany: 2 stycznia, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrazluwa wrote:
    Cześć dziewczyny.

    ….

    @siasi ja bym atakowała starego ewidentnie w nocy.

    Miałam wczoraj wieczorem taką kreskę jak ty 16 dc… nie mam śluzu płodnego takiego ładnego jak przed 1 ciążą ale ewidentnie coś tam się dzieje, wczoraj wieczorem kuł mnie prawy jajnik, dzisiaj jak robiłam samobadanie to szyjka była wysoko i taka rozpulchniona (nie badałam się wcześniej regularnie tylko czasami z ciekawości) … i zastanawiam się czy to możliwe że zbliża się owu… z tym że, jak dzisiaj zrobiłam testy (domowe laboratorium) to nie było żadnej kreski, nie wybarwiły się …
    Zrobię jeszcze testy wieczorem z nadzieją że się wybawią.

    I tak na to czekam… w takim napięciu. Lata wstecz miałam ogromne problemy z cyklami, pcos i hormony tarczycy miałam okropnie rozjechane, ale współpraca z dietetykiem i odpowiednia suplementacja sprawiła ze wszystko mi się wyciszyło i nie było śladu pcos, a euthyrox po latach odstawiłam po porodzie… i jakieś 3 miesiące temu lekarz powiedział że mam dużo pęcherzyków i pcos i bardzo mnie to zmartwiło.

    Teraz jak to pisze, to czuję kłucie w jajniku prawym. Ciekawe czy ten mój organizm tak się rozkręca żeby wrócić do płodności…

    I jeszcze mam pytanie o te żele…. Czy te żel yourkaya też zabijają wojowników? :) ja jak się starałam 1,5 roku temu to używałam kubeczka fertilily i teraz znowu go kupiłam… bo co mi szkodzi :j

    Jeśli wczoraj wieczorem miałaś PiK a dziś już biel to możliwe że wczoraj wychwyciłaś idealnie. Ja od Piku liczę, ze owulka wystąpi najpewniej kolejnego dnia (12-36h po wyrzucie LH). Także według mnie wszystko prawidłowo. Mam nadzieję że podziałaliście wczoraj przy Piku, powtórzcie dzisiaj a ja trzymam kciuki za powodzenie, bo najpewniej masz lub zaraz będziesz mieć owu.
    Co do żeli nie podpowiem bo nie używamy.

    🧩 9cs o brakującego puzzelka
    🩸5.02
    ⏸️x0

    ✅ szczęśliwa żona
    ✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
    ⚠️ "W życiu nigdy nie jest za późno na trzy rzeczy: miłość, naukę i spełnianie marzeń"
  • Sosenka93 Autorytet
    Postów: 522 881

    Wysłany: 2 stycznia, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję za kciuki ! 🤗
    Są 2 pęcherzyki, 14mm i 12mm. Dzisiaj 9dc. W niedzielę zastrzyk, we środę kolejna wizyta, żeby zobaczyć czy wszystko ok. Bardzo się cieszę, że coś ruszyło w końcu 🙂

    USG piersi w porządku, w jednym mała cysta. Nic poważnego.

    PaulinKA, Olo323, karczoch321, Joni89, Pogubiona, brilka, Darka101, Siasi, Katarena, izzou97, Deyansu, Tarisal, cysterka95, ellevv, Kłębuszek, Księgowa, Slava, Justa28, Izkawik, DreamBee, Kaliope lubią tę wiadomość

    Starania od 12.2023

    Niedoczynność tarczycy, Insulinooporność

    Letrox 75 + Glucophage 1000

    Nieregularne, bezowulacyjne cykle

    Amh 4,920ng/ml

    11.24 - 1 cykl stymulowany (Aromek + duphaston)❌
    12.24 - 2 cykl stymulowany (Aromek + Ovitrelle)❌
    01.25. - 3 cykl stymulowany (Aromek+Estrofem+ Ovitrelle +duphaston)❌
    02.25.?

    Dieta 🥗
    Suplementacja 💊
  • Wrazluwa Autorytet
    Postów: 573 701

    Wysłany: 2 stycznia, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siasi wrote:
    Jeśli wczoraj wieczorem miałaś PiK a dziś już biel to możliwe że wczoraj wychwyciłaś idealnie. Ja od Piku liczę, ze owulka wystąpi najpewniej kolejnego dnia (12-36h po wyrzucie LH). Także według mnie wszystko prawidłowo. Mam nadzieję że podziałaliście wczoraj przy Piku, powtórzcie dzisiaj a ja trzymam kciuki za powodzenie, bo najpewniej masz lub zaraz będziesz mieć owu.
    Co do żeli nie podpowiem bo nie używamy.


    Właśnie wczoraj miałam taką jaśniejszą kreskę jak Ty w 16dc, pik to nie był napewno. Zobaczymy czy wieczorem coś innego będzie niż rano bo ewidentnie coś w tej mojej macicy się dzieje

    08.06.2019 👩‍❤️‍👨
    31.08.2019 💍
    31.12.2023 👰‍♀️🤵‍♂️

    28.05.2023 💔 5cs

    03.07.2023 Beta 12,3 mlU/ml
    zostań ze mną kwiatuszku 🌺
    05.07.2023 Beta 40,3 🥹
    10.07.2023 Beta 493 🥹
    20.07.2023 2 mm człowieczka z czynnością serduszka ❤️
    10.08.23 2,4 cm człowieczka :)))
    26.10.2023 Całe 320g miłości :)

    Zuzia się urodziła 11.03.2024 3370 g 55 cm

    age.png


    2025 - cel - rodzeństwo dla Zuzi
  • Sunday_92 Autorytet
    Postów: 1149 1075

    Wysłany: 2 stycznia, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wrazluwa wrote:
    I jeszcze mam pytanie o te żele…. Czy te żel yourkaya też zabijają wojowników? :) ja jak się starałam 1,5 roku temu to używałam kubeczka fertilily i teraz znowu go kupiłam… bo co mi szkodzi :j
    Ja od czasu powrotu do współżycia po porodzie, używam tego żelu yourkaya, w tym cyklu w którym zaszłam w ciążę też go używałam. Przyznam szczerze, że nie zastanawiałam się czy może działać plemnikobójczo.

    preg.png
    01.12.24 ⏸️❤️🙏
    Project baby #2 - start 11.2024
    age.png
    👶06.2023
    06.10.22 ⏸️❤️🙏
    08.22 histeroskopia - stan zapalny endo
    IUI 07.22 👎
    IUI 05.22 👎
    IUI 04.22👎
    Project baby #1 - start 02.2021
  • Olo323 Autorytet
    Postów: 1090 2105

    Wysłany: 2 stycznia, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny❤️
    Dołączam do Was oczywiście 🥰
    Ja testuję 16go, zobaczymy, jakoś z wielkimi nadziejami wchodzę w ten Nowy Rok 😊
    Nadrobię Was wieczorkiem 😊

    Deyansu, ellevv lubią tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 29 lat
    👩- hashimoto, PCOS
    👨‍🦰- okaz zdrowia
    2019r - 19 tc 💔
    11.2022 - 💙👶 (12cs)

    11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️
  • Jelonekk;) Koleżanka
    Postów: 34 38

    Wysłany: 2 stycznia, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczynki!
    Jak się cieszę, że powstał taki wątek! ❤️ Bardzo proszę o wpisanie mnie na 26ego na testowanie 🥹

    W skrócie jak to u nas z mężem wygląda. Chcieliśmy się zacząć starać w październiku, ale miałam infekcję i niestety nici z tego ;( po wyleczeniu infekcji można powiedzieć, że listopad był naszym 1cs. Ale niestety nie pikło, a w grudniu znów miałam nawrót infekcji więc też odpadł. Teraz w styczniu jestem pełna nadziei, że w Nowym Roku będzie niespodzianka 🤰🥹
    Ale niestety, nie jest ze mną tak kolorowo, ponieważ dowiedziałam się właśnie w listopadzie, kiedy poszłam się zbadać po infekcji czy jest wszystko w porządku, że mam torbiel na prawym jajniku (3.7 cm). Od tego listopada mam praktycznie ciągły ból w pachwinie, który promieniuje do nogi, ale co jest dziwnego, że jest on z lewej strony, a nie tam, gdzie wyszła torbiel... Lekarz kazał czekać do lutego, czy torbiel się wchlonie czy nie, jeśli nie to będą mnie badać w kierunku endometriozy co tak bardzo mnie przeraziło... Byłam wręcz podłamana tą wiadomością, bo wiem jaka to okropna choroba, jeszcze teraz, co zaczęliśmy się starać... Biorę jeszcze Dostinex na zbicie prolaktyny. Reszta badań w porządku, choć progesteron po owulacji bardzo wysoki (27ng/ml).

    ellevv lubi tę wiadomość

    🙍‍♀️ 26
    🙍‍♂️ 28

    Styczeń - 2 cs
    24.01.2025 ⏸️ 🥹
    13.02 pierwsza wizyta 🤍
  • Jelonekk;) Koleżanka
    Postów: 34 38

    Wysłany: 2 stycznia, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulinKA wrote:
    kurde to u mnie z prawej (czyli działającej, ale z torbielą ;( ) zazwyczaj boli mnie noga, ciagnie w pachwinie itd... Gin na razie tę lewą stronę ignornuje ale zapytam z czego może wynikać fakt że z niej nie rosną pęcherzyki...
    Siasi zatem obyście nie pojechali :D Ja właśnie szukam na luty jakiejś oferty ale na last minute chyba jeszcze za wcześnie a tanie loty coś mi nie wpadają w oko w terminie kiedy mogę wziać urlop w pracy :D

    A masz potwierdzoną endometriozę? Czy lekarz na razie podejrzewa?
    Ja mam podobne objawy przez torbiel 🥺

    🙍‍♀️ 26
    🙍‍♂️ 28

    Styczeń - 2 cs
    24.01.2025 ⏸️ 🥹
    13.02 pierwsza wizyta 🤍
  • PaulinKA Autorytet
    Postów: 893 1999

    Wysłany: 2 stycznia, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jelonekk;) wrote:
    A masz potwierdzoną endometriozę? Czy lekarz na razie podejrzewa?
    Ja mam podobne objawy przez torbiel 🥺

    Wyszło mi podwyższone CA125, i teraz jeszcze zlecono test ROMA (czy cos, nie pamietam dokladnie nazwy).
    Nie byłam u zadnego endo-specjalisty. I chyba się nie wybieram, dlatego tę diagnozę traktuję tak z przymróżeniem oka... jeśli trzeba będzie to do IVF zajmę się tematem.

    Ogółem mam dość skąpe miesiączki, jedyny objaw to tak na prawdę dość mocne bóle w 2 fazie cyklu( ciągnięcie itd).
    Na usg które robil moj gin (dobry lekarz choc nie specjalista od endo) nic nie widać.

    Myślę że jedyne co jestem teraz gotowa zrobić to dieta przeciwzapalna i działanie zgodnie z planem, chyba że lekarz zaproponuje jakąś pogłębioną diagnostykę.
    Rozmawialiśmy też o lipiodolu, ale na razie nie idziemy w to. Podobno przy potweirdzonej endometriozie może zdziałać cuda.

    ♀️&♂️ '95: 16 cs
    👱‍♀️: LUF, niedoczynność tarczycy, Hashi, lekka endometrioza i adenomioza, AMH 10.24- 1,28
    ✅MUCH, HSG- udrożniono lewy jajowód
    ✅Stymulacja owulacji- mamy owulacje!
    ‼️ wykryto obecność jaj pasożyta. Leczenie wdrożono ✅️

    🧑: przebadany✅,

    🔜
    6 cykl stymulowany 🙏
    ⏳Rozszerzone badania nasienia
    ❗️Podejrzenie polipa do obserwacji
    ⏰️Czerwiec- klinika
  • Sunday_92 Autorytet
    Postów: 1149 1075

    Wysłany: 2 stycznia, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idawoll wrote:

    Co do dalszych starań. Bez zaskoczenia - lekarz powiedział, że w moim przypadku ciąża = odstawienie od piersi. On nie przepisze dupka itp, gdy karmię. I wie, że są lekarze, którzy przepiszą, że są kobiety, które karmią, zachodzą i utrzymują ciążę, ale u mnie te wyrzuty prolaktyny mocno zaburzają gospodarkę hormonalną, KP wpływa też na czynność skurczową macicy, czego też można się obawiać przy wczesnej ciąży.
    I jestem nieco w kropce. Chce oczywiście drugiego maluszka, ale też nie jest to dla mnie tak priorytetowe, by teraz na hurra się starać i szukać lekarza, który przepisze dupka, lub brać go na własną rękę - a tym bardziej, by z dnia na dzień odstawić młodą od piersi. Raz, że nie jesteśmy gotowe, dwa, że w tym temacie potrzebuje na pewno wsparcia. Niemniej samo odstawienie w najbliższym czasie jest dla mnie czymś , z czym chce się zmierzyć, ni okrutnie mnie męczy. Więc prędzej czy później to nastąpi. Tu akurat umówiła się ze mną położna, by trochę doradzić, jak się za to zabrać. Jedyne, co ewentualnie mnie „pośpiesza”, to wiek (35 lat) a także umowa na czas określony, ale to już mniejsze zmartwienia.
    No nic. Musimy z mężem trochę to przegadać, przemyśleć, co dalej. Ale będę Wdzięczna na Wasze wskazówki, jeśli coś możecie podpowiedzieć. ❤️

    Kurcze, stosunek lekarzy do kp i ciąży jest różny, ja miałam rutynowa wizytę w czerwcu, mówiłam, że chcemy się starać, ale karmię i okresu brak, to lekarz mi powiedział tylko żebym spróbowała ograniczyć nocne karmienia. Wtedy nie było na to opcji, dopiero we wrześniu młody zaczął przesypiać nocki, w połowie października bardzo ograniczyłam kp (do 2-3 karmień na dobę) i dopiero w listopadzie dostałam pierwszy okres po porodzie, po prawie 17 miesiącach. W listopadzie też zaszłam w obecną ciążę, lekarz nic nie wspomina o odstawieniu, jedynie że względu na moją historię niewydolności szyjkowej, stwierdził, że w drugim trymestrze trzeba będzie o tym pomyśleć. Ja natomiast odstawiam teraz młodego, bo mam straszny ZAL w trakcie karmienia, tylko u nas mam poczucie,że jesteśmy też obydwoje po prostu na to gotowi, dwa miesiące temu jeszcze nie byliśmy. Tu całkiem fajny artykuł: https://mamaginekolog.pl/dziecko/karmienie-piersia/karmienie-piersia-a-kolejne-ciaze/

    Idawoll lubi tę wiadomość

    preg.png
    01.12.24 ⏸️❤️🙏
    Project baby #2 - start 11.2024
    age.png
    👶06.2023
    06.10.22 ⏸️❤️🙏
    08.22 histeroskopia - stan zapalny endo
    IUI 07.22 👎
    IUI 05.22 👎
    IUI 04.22👎
    Project baby #1 - start 02.2021
  • Jelonekk;) Koleżanka
    Postów: 34 38

    Wysłany: 2 stycznia, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PaulinKA wrote:
    Wyszło mi podwyższone CA125, i teraz jeszcze zlecono test ROMA (czy cos, nie pamietam dokladnie nazwy).
    Nie byłam u zadnego endo-specjalisty. I chyba się nie wybieram, dlatego tę diagnozę traktuję tak z przymróżeniem oka... jeśli trzeba będzie to do IVF zajmę się tematem.

    Ogółem mam dość skąpe miesiączki, jedyny objaw to tak na prawdę dość mocne bóle w 2 fazie cyklu( ciągnięcie itd).
    Na usg które robil moj gin (dobry lekarz choc nie specjalista od endo) nic nie widać.

    Myślę że jedyne co jestem teraz gotowa zrobić to dieta przeciwzapalna i działanie zgodnie z planem, chyba że lekarz zaproponuje jakąś pogłębioną diagnostykę.
    Rozmawialiśmy też o lipiodolu, ale na razie nie idziemy w to. Podobno przy potweirdzonej endometriozie może zdziałać cuda.

    Rozumiem, ja jeszcze nie robiłam badań w ogóle w kierunku endometriozy, lekarz tyle co powiedział, że ta torbiel to może być endometrioza, ale nie jest w stanie tego potwierdzić tylko przez USG no i w lutym mam iść, będziemy widzieć co się dzieje, aczkolwiek nie ukrywam, że strasznie mnie to przeraziło, bo wiecie jak to jest. Nic mi się nie działo, żadnych bóli, żadnych torbieli, a odkąd powiedzieliśmy sobie z mężem, że zaczynamy się starać o dzidziusia to nagle wszystko wychodzi... 🥺🥺

    No to u mnie okresy raczej nie jakieś bardzo bolące, standardowo przez 2 dni boli, później nie. Trwa 6 dni, ale czasem pojawiają się dość duże skrzepy.

    Nie słyszałam o tym lipiodolu, poczytam:) miejmy nadzieję, że to tylko PODEJRZENIA, no i że wykluczą tą endo.. :/

    PaulinKA, Deyansu lubią tę wiadomość

    🙍‍♀️ 26
    🙍‍♂️ 28

    Styczeń - 2 cs
    24.01.2025 ⏸️ 🥹
    13.02 pierwsza wizyta 🤍
  • Lavenda Autorytet
    Postów: 256 475

    Wysłany: 2 stycznia, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, złapałam oddech i powoli do Was wracam. 👋
    Dziś dostałam krwawienia, więc kończę ten biochem.
    Smutno mi, ale właśnie zamówiłam testy owulacyjne, więc działamy dalej.

    Zaraz Was nadrobię.
    I poproszę o wolnego strzelca, bo nie mam kompletnie pojęcia czy moją owulkę nic nie trafi przez cb.
    Jak było u Was? Jakieś przesunięcia się zdarzały?

    👩28 👨30

    12.05.2017 - 🤱
    07.09.2024 - 👼 Maksymilian 17tc

    30.12.2024 - cb 💔
    25.01.2025 - cb 💔

    24.02.2025 - ⏸️
    9 dpo - beta 19,1
    11 dpo - beta 53,4
    13 dpo - beta 142,4
    15dpo - beta 349,8
    Zostań z nami 🤞
  • Darka101 Ekspertka
    Postów: 133 312

    Wysłany: 2 stycznia, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavenda wrote:
    Cześć Dziewczyny, złapałam oddech i powoli do Was wracam. 👋
    Dziś dostałam krwawienia, więc kończę ten biochem.
    Smutno mi, ale właśnie zamówiłam testy owulacyjne, więc działamy dalej.

    Zaraz Was nadrobię.
    I poproszę o wolnego strzelca, bo nie mam kompletnie pojęcia czy moją owulkę nic nie trafi przez cb.
    Jak było u Was? Jakieś przesunięcia się zdarzały?

    U mnie cykl przesunął się o tydzień, owulację miałam standardowo jak na mnie w 17dc

    Lavenda lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 35l. PCOS, IO

    👨🏻 37l. 👌🏻

    👶🏻 07.2023 (30cs) + 🐱🐱

    Starania o rodzeństwo 🧡 od 09.2024
    12.24 cb
    01.25 cb
    02.25 cykl bezowulacyjny

    age.png
  • Niemampomyslunanick Autorytet
    Postów: 1558 3182

    Wysłany: 2 stycznia, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idawoll wrote:
    Cześć, @deyansu nieśmiałe gratulacje.

    Ja melduję się po wizycie.
    Poronienie samoistne, macica oczyściła się już prawie w 100%.

    Co do dalszych starań. Bez zaskoczenia - lekarz powiedział, że w moim przypadku ciąża = odstawienie od piersi. On nie przepisze dupka itp, gdy karmię. I wie, że są lekarze, którzy przepiszą, że są kobiety, które karmią, zachodzą i utrzymują ciążę, ale u mnie te wyrzuty prolaktyny mocno zaburzają gospodarkę hormonalną, KP wpływa też na czynność skurczową macicy, czego też można się obawiać przy wczesnej ciąży.
    I jestem nieco w kropce. Chce oczywiście drugiego maluszka, ale też nie jest to dla mnie tak priorytetowe, by teraz na hurra się starać i szukać lekarza, który przepisze dupka, lub brać go na własną rękę - a tym bardziej, by z dnia na dzień odstawić młodą od piersi. Raz, że nie jesteśmy gotowe, dwa, że w tym temacie potrzebuje na pewno wsparcia. Niemniej samo odstawienie w najbliższym czasie jest dla mnie czymś , z czym chce się zmierzyć, ni okrutnie mnie męczy. Więc prędzej czy później to nastąpi. Tu akurat umówiła się ze mną położna, by trochę doradzić, jak się za to zabrać. Jedyne, co ewentualnie mnie „pośpiesza”, to wiek (35 lat) a także umowa na czas określony, ale to już mniejsze zmartwienia.
    No nic. Musimy z mężem trochę to przegadać, przemyśleć, co dalej. Ale będę Wdzięczna na Wasze wskazówki, jeśli coś możecie podpowiedzieć. ❤️

    Jeśli tylko ufasz lekarzowi to tego się trzymaj, on dobrze zna Ciebie i Twoją ciążową historię.

    Ja tylko mogę powiedzieć jak to było u mnie - na potwierdzenie ciąży i pierwszą wizytę poszłam do lekarza, który prowadził mi pierwszą ciążę, no i wyszły cyrki - nie pamiętał chyba w ogóle, ze miałam CC i nie zainteresował się blizną, jak usłyszał, że jesteśmy kp to zrobił mi wielką aferę, że już teraz natychmiast bez żadnego gadania mam odstawiać córkę, bo wytwarza się prolaktyna i to szkodliwe 😅, a z leków i witamin zaproponował mi tylko to, co akurat przyniósł mu przedstawiciel handlowy 🙃.

    Koniec końców, zmieniłam lekarza prowadzącego i nagle okazało się, że z blizną jest wszystko ok, piersią mogę karmić bez przeszkód całą ciążę, a jak będę na siłach to i nawet już po porodzie w tandemie 🙂, a luteinę mogę brać do 12 tygodnia dla świętego spokoju. No i wiadomo, gdyby jakieś skurcze to nospa czy magnez, ale na szczęście nic się nie dzieje, a córka pierś dostaje parę razy w ciągu dnia, na zaśnięcie i jak się przebudzi w nocy/nad ranem.

    U Ciebie jeśli rzeczywiście wychodzą z badań te spore wyrzuty prolaktyny to może i ma to jakiś wpływ, ale ja pewnie poszukałabym drugiej opinii, tym bardziej, że nie są to nie wiadomo zaburzenia gospodarki hormonalnej, skoro owulację masz normalnie i w ciążę też zaszłaś 🤷🏻‍♀️. Prędzej niż tą prolaktyną to bym się zastanawiała nad niedomogą lutealną i co na to zaradzić. Więc jak dla mnie wizyta u innego lekarza, który spojrzy na to świeżym okiem, no chyba, że swojemu lekarzowi ufasz w 100%.

    Idawoll lubi tę wiadomość

    👩🏻32 & 👨🏻38

    03 grudnia 2022 - ⏸️
    16 stycznia 2023 - 9t4d/7t4d - poronienie samoistne 💔

    20 maja 2023 - ⏸️ - rośnij mój tęczowy Maluszku 🙏🌈
    21 stycznia 2024 - Antosia już z nami 🩷 3410g, 54cm, 10/10pkt 🥹

    age.png

    Idziemy po rodzeństwo dla Tośki ❤️:
    12 listopada 2024 - ⏸️
    4 grudnia 2024 - mamy zarodek z serduszkiem ❤️🎁
    19 grudnia 2024 - 2.06cm Bobasa 🥰
    20 stycznia 2025 - prenatalne - wszystkie ryzyka niskie🙏🏻
    3 marca 2025 - czekamy na naszego chłopca 🩵

    preg.png
  • ellevv Autorytet
    Postów: 1295 1573

    Wysłany: 2 stycznia, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deyansu wrote:
    @Anulek84 🫂 nie mam słów 💔😢 przytulam 😥

    Koniec końców wypiłam 3 łyki szampana, po sutym jedzeniu. Do tego był ser pleśniowy, pasztet.... ehh. Dziś pink i jeszcze jakiś inny test pokazały bladą, ale widoczną kreseczkę (facelle 10 był baaardzo blady, dlatego powtarzałam dwoma innymi). Za godzinę idę na powtórkę bety, z progiem i TSH od razu. Wyślę też SMS do dr, bo tej luteiny mam już tylko na kilka dni, a pewnie powinnam jej brać więcej. Jestem bardziej przerażona niż szczęśliwa, zwłaszcza że objawy są mniejsze, a brzuch pobolewa jak na okres, który w teorii dziś miałby przyjść. Niemniej osiągnęłam etap pozytywnego testu ciążowego, zawsze coś 🤷🏻

    Spokojnego, miłego dnia 🥰😘

    Oo, czy chcesz abym cie zapisała na pierwszej stronie?

    Deyansu lubi tę wiadomość

    PCOS cykle między 31 a 65 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa

    🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻

    🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %

    🔹️wizyta w klinice - połowa lutego

    🔹️ starania od 02.2024
    🔸️ 3 lata na AH

    🔸️ 07.2020 👨‍👩‍👦💙
    🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
    🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
    🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
    🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️

    🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀
  • ellevv Autorytet
    Postów: 1295 1573

    Wysłany: 2 stycznia, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BarbaraAnna wrote:
    Dzień dobry!
    My dopiero rozpoczynamy starania. Mam lekką niedoczynność tarczycy, biorę Eutyrox 50, ale poza tym cykle raczej regularne 30-32 dni. Postanowiłam podejść do tego na luzie, bo decyzja o rozpoczęciu starań przyszła dość spontanicznie, ale jednak i tak zaczynam czytać o tym coraz więcej i się wkręcać.
    Mam nadzieję że Nam wszystkim starania pójdą szybko i z przyjemnością! :)

    Czy zapisać cię na naszej pierwszej stronie? 😊

    PCOS cykle między 31 a 65 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa

    🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻

    🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %

    🔹️wizyta w klinice - połowa lutego

    🔹️ starania od 02.2024
    🔸️ 3 lata na AH

    🔸️ 07.2020 👨‍👩‍👦💙
    🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
    🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
    🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
    🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️

    🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀
  • ellevv Autorytet
    Postów: 1295 1573

    Wysłany: 2 stycznia, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nava wrote:
    Ja miałam TSH w listopadzie też wysokie. Poszłam do rodzinnego i obeszło się bez skierowania do endo- sama przepisała mi euthyrox jak powiedziałam że staram się o dziecko. Teraz mam 2.6 i z takim zaszłam więc nie ma co się łamać. Trzymam mocne kciuki ❤️

    No u mnie się nie obejrze bez skierowania. Mieszkam za granicą więc też inaczej to wszystko wygląda.

    Ostatnio naszła mnie taka refleksja że zaraz rok minie starań a ja nadal stoje w miejscu 🫠

    PCOS cykle między 31 a 65 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa

    🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻

    🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %

    🔹️wizyta w klinice - połowa lutego

    🔹️ starania od 02.2024
    🔸️ 3 lata na AH

    🔸️ 07.2020 👨‍👩‍👦💙
    🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
    🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
    🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
    🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️

    🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀
  • Deyansu Autorytet
    Postów: 634 1611

    Wysłany: 2 stycznia, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ellevv wrote:
    Oo, czy chcesz abym cie zapisała na pierwszej stronie?

    Dzięki, w sumie info o mnie było już w poprzednim wątku jako strzelca, bo rzutem na taśmę wyszedł pozytyw z krwi 31.12, ale... Tak poproszę, bo w sumie raz się żyje 😅😘
    Mam już też wyniki, kolejne badanie w sobotę. No i kurczę, póki co to się dzieje 🤞🏻 nie spodziewałam się takiego proga, mimo brania luteiny 😳

    B-HCG 29,8
    Progesteron 32,40
    TSH 1,055

    A co do żeli my używaliśmy też fertilsafe plus, ewidentnie nie zabiją plemników 😉

    truskawki981, Dahlia, ellevv, Kłębuszek, almost.there, Tarisal, Płotka, Cel95, Belia, Idawoll, Majlen, Olisska, Slava, cysterka95, Paluszek007, Katarena, Olalexa, Justa28, Fasolowa_zupa, Pdes, kitka_, Darrika, Izkawik, Lisik, DreamBee, Kaliope lubią tę wiadomość

    👩🏻 38
    PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 2,31 (11.2023) -> 1,23 (11.2024)
    posiewy, MUCHA - ok :)
    💊Letrox, Formetic i tona supli
    Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024

    👱🏻32
    morfo 3%, wysokie pH i lepkość ; ciężka oligospermia, bakterie & grzyby OK, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌; MAR HBA i chromatyna OK
    💊 Clo i worek supli

    Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
    Starania na luzie - 2023
    06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
    07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
    8-12. 2024 -> pogłębiona diagnostyka obojga
    02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4 -> beta 86,4 prog 32,9 -> beta 485,6, ,prog 37,90 -> beta 976,3 prog 34,00 -> beta 3307,5 prog 37,10 -> beta 7108,4 prog 39,00 :)
    17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
    31.01. CRL 1,6 cm ❤️
    26.02 CRL 5,5 cm ❤️ czekamy na prenatalne 04.03 🤞🏻😍
  • Tarisal Autorytet
    Postów: 392 665

    Wysłany: 2 stycznia, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Deyansu 🤞 aż do białości, jak dziewczyny pisały takie ilości na tym etapie nic nie zrobią, co innego jakbyś do nieprzytomności się upiła, mój gin dopiero od serduszka mówi, a teraz nie pijemy, nie palimy, nie jemy itd.
    @Sasi myślę, że pik
    @Paluszek 🤞 czekamy na wynik

    Deyansu, Paluszek007, Siasi lubią tę wiadomość

    👱‍♀️43
    Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
    Wyleczony Helicobacter pylori, refluks, alergia, astma
    Endometrioza wyciszona
    Nieregularne cykle
    • pierwsza ciąża po 4 latach starań, stracona w 12tyg., serduszko przestało bić 10-11 tydzień 💔
    •2024 dwie ciążę biochemiczne kwiecień i wrzesień
    👨‍🦰 46
    •nadciśnienie ustabilizowane
    •cukrzyca ustabilizowana siofor
  • ellevv Autorytet
    Postów: 1295 1573

    Wysłany: 2 stycznia, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deyansu wrote:
    Dzięki, w sumie info o mnie było już w poprzednim wątku jako strzelca, bo rzutem na taśmę wyszedł pozytyw z krwi 31.12, ale... Tak poproszę, bo w sumie raz się żyje 😅😘
    Mam już też wyniki, kolejne badanie w sobotę. No i kurczę, póki co to się dzieje 🤞🏻 nie spodziewałam się takiego proga, mimo brania luteiny 😳

    B-HCG 29,8
    Progesteron 32,40
    TSH 1,055

    A co do żeli my używaliśmy też fertilsafe plus, ewidentnie nie zabiją plemników 😉

    I takie podejście lubie 🤣❤️

    Bardzo ładny prog!

    Deyansu lubi tę wiadomość

    PCOS cykle między 31 a 65 dni, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa

    🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻

    🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %

    🔹️wizyta w klinice - połowa lutego

    🔹️ starania od 02.2024
    🔸️ 3 lata na AH

    🔸️ 07.2020 👨‍👩‍👦💙
    🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
    🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
    🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
    🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️

    🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀
‹‹ 11 12 13 14 15 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ