Chcę jednego w Nowym Roku 🎇 Ciebie mieć u swego boku 👩🏻🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Paula6432 wrote:Rozumiem wkurzanie, ale muszę trochę bronić laby. Pracuję w jednym z większych i próbki są czasem odrzucane z powodu np. hemolizy. Jest to konieczne, ponieważ wyniki wtedy wychodzą skrajne, a myślę, że żadna z nas nie chciałaby zobaczyć złych wyników, które nie są adekwatne do prawdziwego stanu zdrowia 😉
Z tym się w 100% zgadzam, lepiej powtórzyć niż mieć zafałszowane
moje wkurzenie się tak kumulowało od jakiegoś czasu bardziej na samą placówkę do której chodzę niż na labo, a dzisiejsza sytuacja trochę przelała czarę i mi się ulało 😜
Paula6432 lubi tę wiadomość
👫 30 & 30
starania naturalne od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta niski IG + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, przeważnie bezowulacyjne
▪️prawy jajowód niedrożny/wątpliwy
🧬 PAI1 i V R2 tylko hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard
🧔🏼obniżone parametry nasienia
▪️Żylaki powrózka III st. - operowane 04.'25
▪️seminogram pooperacyjny 08.'25 - mamy poprawę ilości i ruchu 🪱
➡️ kolejna kontrola styczeń 🤞🏻
__________________
🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
🔹kwiecień - obecnie - cykle naturalne (+progesteron besins)
📅 Grudzień:
▪️wyniki kariotypów ⏳
▪️histeroskopia ✅
📅 Styczeń:
▪️kolejny seminogram
▪️kontrola TSH, witamin
▪️ANA
▪️USG piersi -
Gabi97 wrote:Dziewczyny, sprawa dość nietypowa. Po pierwszej ciąży brałam tabletki anty, skończyłam je brać we wrześniu 2024 roku. Od tego czasu moje cykle są nieregularne. W październiku staraliśmy się już o drugie dziecko. Bezskutecznie. Dostałam @ 30, potem 27 listopada i 21 grudnia (tydzień wcześniej około), tuż po skończeniu duphastonu (jedno opakowanie przepisane przez lekarza). Według aplikacji @ wychodzil mi uśredniając długość cyklu na 26 dni, 15.01 czyli wczoraj. Dostałam delikatnego plamienia 13, wczoraj też. Dzisiaj praktycznie żadnego plamienia. Jutro gdyby brac pod uwage, ze jednak mam cykle 28 dniowe to wychodzi, ze moge dostać @. Zrobiłam testy 13 i 15, czyli 10dpo i 12dpo gdyby patrzeć na cykle 26 dniowe, owulacje miałam 3 stycznia. Testy negatywne, beta 10.01 wynosiła 2,4. Widujemy się z partnerem co 6 tyg więc tym bardziej sprawa skomplikowana ale moje pytanie brzmi, gdzie ten @ i jak mam to liczyć w końcu. Kiedy najlepiej patrzeć na owulację. Iść robić betę czy poczekać na okres 18 i ewentualnie 21 ( czyli tak jak dostałam w grudniu) i wtedy robić test? Nie wiem o co chodzi ale boli mnie podbrzusze, mam wrażliwe sutki, mdli mnie dość często ale nie czuję się jak na ciążę. Mam umówioną wizytę w pon żeby spytać lekarza może o farmakoterapię w związku z nieregularnymi cyklami. Może któraś z Was miała taki przypadek?
Ja ze swojego przypadku powiem tak, ze w pierwsza ciąże zaszłam w Ok 41 dc, a od 42 dc brałam duphaston na wywołanie 🐒 po odstawieniu nie dostałam a test wyszedł pozytywny
-
Ja sobie myśle ze jednak człowiek jest głupi. Okresu nadal brak. Jutro przyjdzie na 99%. Plamienie lekkie i skurcze brzucha(dosyć mocne, tak ze tabsy biore). W ogóle samopoczucie typowo jak przed okresem. A jednak człowiek się łudzi ze to może pozna implantacja 🫣 chwyta się człowiek każdej nadziei, eh
BarbaraAnna, Kirby lubią tę wiadomość
-
Jesteś 7 dpo tak? Owulacja była ☺️Sosenka93 wrote:Dziewczyny, mam wyniki ale chyba nie jest dobrze 😔 pomożecie?
Estradiol 233,40 pg/mL
Progesteron 7,22 ng/mL
Natomiast patrząc na te wyniki widać dominację estrogenową bo wynik stosunku ma być niby 100 do 500 a ty masz 33.
Też mi wyszła dominacja estrogenowa ale w sumie nie wiem co z tym zrobić… Staram się wspierać jedynie progesteron dietą.Starania o pierwsze 👶🏼od 05.24 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
12.12 monitoring i ovitrelle 💉
13.12 IUI -
Eustoma32 wrote:Hej Wszystkim. Byłam niedawno na wątku lipcowym. 25 listopada poronienie... Później okres a dziś w 27 DC pozytywny test ciążowy... Kreska delikatna, ale jest.
Nie wiem co myśleć. Moja pierwsza ciąża 2016 rok, niestety powonienie i przez 8 lat nic nawet bladej kreski... 17 października 2024 pozytywny test, ale poronienie i dziś znowu kreska... Mam tyle mieszanych uczuć... Nie wiem co dalej.
Kojarzę Cię z wątku czerwcowego.
Bardzo mocno trzymam kciuki!
Ja miałam cb w sierpniu, a w październiku dowiedziałam się o obecnej ciąży. Mówiłaś, że przez te lata się przebadałaś więc oby poprzednia historia była przypadkiem a teraz wszystko się dobrze ułożyło !23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Nie ☺️ chociaż wiadomo człowiek bardziej się cieszy jak jest wysoko. Badanie proga to nie test ciążowy. Jeżeli ciąża się przydarzy to przecież zawsze progesteron może wybić do góry. Badamy 7dpo żeby określić czy owulacja była.Sosenka93 wrote:Z moich wyliczeń tak, 7 dpo.
Przepraszam jeśli pytanie z tych głupich ale troszkę mi cy*ki opadły po tym wyniku.
Czy taki wynik wyklucza ewentualne zajście w ciążę?
PaulinKA lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶🏼od 05.24 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
12.12 monitoring i ovitrelle 💉
13.12 IUI -
Byłam dziś u ginekolog, u której byłam przed rozpoczęciem starań, wtedy kazała mi przyjść po pół roku niepowodzeń. Ja będę kończyć dopiero 4 cykl, ale nagiełam te dwa.
W sumie wizyta była dziwna, od razu na wstępie powiedziała mi, że ona mi w sumie nie pomorze. Kazała się zgłosić do dr Dawida Maduzia z Krakowa. Czy któraś z Was to kojarzy? Może była u niego?
Pobrała mi wymaz z pochwy na Ureo i Chlamydie.
Nie zrobiła USG, jak jej mówiłam o moich objawach tj. ból w drugiej fazie cyklu, to powiedziała, że tak to już będzie i będzie mocniej boleć, bo zapewne mam endometriozę. W ogóle ta wizyta była tak szybko, że pół rzeczy nie powiedziałam, nie zapytałam. Ale nie wiem czy i tak bym się czegoś dowiedziała.
1 cykl przed wizytą u dr Maduzi mam zadzwonić i wypisze mi skierowanie na badania hormonalne, AMH i jakieś różne żebym miała na wizytę u niego. W między czasie wyśle jeszcze mojego na badanie nasienia.
Zapisałam się jeszcze prywatnie do innego ginekologa, już w kolejnym cyklu, koleżanka chwaliła, że bardzo dokładny i ogólnie spoko.
Ten lekarz w Krakowie najbliższe terminy ma na koniec lutego, stwierdziłam że zaczekam jeszcze te 2 cykle i się zapiszę.👱♀️❤️👨29&38
Starania o pierwsze 👶🩷🩵
👱♀️
❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, Hashimoto, BX - jeden KIR implantacyjny FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌
Stan zapalany endometrium
✅MUCHa,ANA,ANA1,AMA,ASMA,Kariotyp
🧒
❌ Morfologia (2%)
✅ Kariotyp, Koncentracja
💉IVF
I procedura ❌
📆05.2025 - Bemfola 225, Menopur 100 -pobrano 4🥚komórki, 2 MII + biopsja endometrium, 0 ❄️
II procedura 🙏
📆01.08.2025
- Elonva 150, Gonal 150, Menopur 150
- ❄️ 4AA -> PGT-A ❄️ zdrowy mrozaczek
A ch*j z tym wszystkim! -
Milo113 wrote:Ja sobie myśle ze jednak człowiek jest głupi. Okresu nadal brak. Jutro przyjdzie na 99%. Plamienie lekkie i skurcze brzucha(dosyć mocne, tak ze tabsy biore). W ogóle samopoczucie typowo jak przed okresem. A jednak człowiek się łudzi ze to może pozna implantacja 🫣 chwyta się człowiek każdej nadziei, eh
Nadzieja umiera ostatnia 🙂 jestem dziś w takiej samej sytuacji
Milo113 lubi tę wiadomość
Starania od 07.2024
💁♂️✅
03.25 Hashimoto 👨⚕️
04.25 ANA9 ➡️ PPJ (ANA23) ⚠️
06.25 biopsja endometrium ⚠️ ➡️ antybiotyk
08.25 ferrytyna ⬇️ suplementacja
09.25 drożność z lipiodolem ✅
24.10.25 ⏸️🥹
25.10.25 β-hCG - 29,8 mlU/ml
27.10.25 β-hCG - 98,0 mlU/ml
30.10.25 β-hCG - 418,7 mlU/ml
07.11.25 β-hCG - 11621,8 mlU/ml
💊 Pueria Uno, Letrox 25, Ultragestan
-
Tak termin miałam na ostatnie dni czerwca, przesunęło się na 1 lipca. Czekam na mój mały cud i wierzę, że w końcu się uda❤️Cel95 wrote:Kojarzę Cię z wątku czerwcowego.
Bardzo mocno trzymam kciuki!
Ja miałam cb w sierpniu, a w październiku dowiedziałam się o obecnej ciąży. Mówiłaś, że przez te lata się przebadałaś więc oby poprzednia historia była przypadkiem a teraz wszystko się dobrze ułożyło !Ona 37, On 36
Szczecin
10.2016 💔 6 TC.
07.2017 👩❤️👨 Nasz dzień ❤️
Drożność ok, hormony ok, immunologia ok, endometrioza 2022 usunięcie ognisk, trombofilia wykluczona, 3xinseminacja bez skutku, 8 lat bez ciąży
11.2024 💔 8 TC.
17.01.2025 2 kreski
19.01.2025 beta 237, prog 21,5
23.01.2025 beta 1604, prog23,3
27.01.2025 beta 4837, prog 16,3
30.01.2025 OM. 5t4d GS 13,9mm, YS 4,0mm, CRL 2,7mm brak czynności serca, wdrożono utrogestan 2x200mg
04.02.2025 beta 32457, prog 35,3
11.02.2025 0M. 7t2d YS 5,3mm, CRL 11,6 mm mamy ❤️
24.02.2025 OM. 9t1d CRL 24,2 mm ❤️
06.03.2025 OM. 10t4d USG 11t0d CRL 41,3 mm ❤️
13.03.2025 silne krwawienie, prawdopodobnie krwiak, z dzidziulkiem ok, OM. 11t4d USG 12t0d CRL 53,8mm, FHR 169
17.03.2025 badania prenatalne niskie ryzyka, CRL, 60,1 mam, FHR 161
05.06.2025 24+0 💔🩵
12.2025 start ivf -
Loraa wrote:Byłam dziś u ginekolog, u której byłam przed rozpoczęciem starań, wtedy kazała mi przyjść po pół roku niepowodzeń. Ja będę kończyć dopiero 4 cykl, ale nagiełam te dwa.
W sumie wizyta była dziwna, od razu na wstępie powiedziała mi, że ona mi w sumie nie pomorze. Kazała się zgłosić do dr Dawida Maduzia z Krakowa. Czy któraś z Was to kojarzy? Może była u niego?
Pobrała mi wymaz z pochwy na Ureo i Chlamydie.
Nie zrobiła USG, jak jej mówiłam o moich objawach tj. ból w drugiej fazie cyklu, to powiedziała, że tak to już będzie i będzie mocniej boleć, bo zapewne mam endometriozę. W ogóle ta wizyta była tak szybko, że pół rzeczy nie powiedziałam, nie zapytałam. Ale nie wiem czy i tak bym się czegoś dowiedziała.
1 cykl przed wizytą u dr Maduzi mam zadzwonić i wypisze mi skierowanie na badania hormonalne, AMH i jakieś różne żebym miała na wizytę u niego. W między czasie wyśle jeszcze mojego na badanie nasienia.
Zapisałam się jeszcze prywatnie do innego ginekologa, już w kolejnym cyklu, koleżanka chwaliła, że bardzo dokładny i ogólnie spoko.
Ten lekarz w Krakowie najbliższe terminy ma na koniec lutego, stwierdziłam że zaczekam jeszcze te 2 cykle i się zapiszę.
No brzmi to z jednej strony jak wizyta "po łebkach" co może być frustrujące a z drugiej w sumie szanuję lekarzy którzy kierują do kolegów po fachu gdy nie czują się na siłach w tematach niepłodności. Dr Maduzia ma dobre opinie, tu na forum też go dziewczyny chwaliły. Sama u niego nie byłam ale w krakowskim środowisku ginekologów faktycznie jest raczej dość znany. Dobrze że po drodze zrobisz te wszystkie badania, może na wizycie będą już konkrety 😊
Loraa lubi tę wiadomość
👫 30 & 30
starania naturalne od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta niski IG + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, przeważnie bezowulacyjne
▪️prawy jajowód niedrożny/wątpliwy
🧬 PAI1 i V R2 tylko hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard
🧔🏼obniżone parametry nasienia
▪️Żylaki powrózka III st. - operowane 04.'25
▪️seminogram pooperacyjny 08.'25 - mamy poprawę ilości i ruchu 🪱
➡️ kolejna kontrola styczeń 🤞🏻
__________________
🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
🔹kwiecień - obecnie - cykle naturalne (+progesteron besins)
📅 Grudzień:
▪️wyniki kariotypów ⏳
▪️histeroskopia ✅
📅 Styczeń:
▪️kolejny seminogram
▪️kontrola TSH, witamin
▪️ANA
▪️USG piersi -
Loraa wrote:Byłam dziś u ginekolog, u której byłam przed rozpoczęciem starań, wtedy kazała mi przyjść po pół roku niepowodzeń. Ja będę kończyć dopiero 4 cykl, ale nagiełam te dwa.
W sumie wizyta była dziwna, od razu na wstępie powiedziała mi, że ona mi w sumie nie pomorze. Kazała się zgłosić do dr Dawida Maduzia z Krakowa. Czy któraś z Was to kojarzy? Może była u niego?
Pobrała mi wymaz z pochwy na Ureo i Chlamydie.
Nie zrobiła USG, jak jej mówiłam o moich objawach tj. ból w drugiej fazie cyklu, to powiedziała, że tak to już będzie i będzie mocniej boleć, bo zapewne mam endometriozę. W ogóle ta wizyta była tak szybko, że pół rzeczy nie powiedziałam, nie zapytałam. Ale nie wiem czy i tak bym się czegoś dowiedziała.
1 cykl przed wizytą u dr Maduzi mam zadzwonić i wypisze mi skierowanie na badania hormonalne, AMH i jakieś różne żebym miała na wizytę u niego. W między czasie wyśle jeszcze mojego na badanie nasienia.
Zapisałam się jeszcze prywatnie do innego ginekologa, już w kolejnym cyklu, koleżanka chwaliła, że bardzo dokładny i ogólnie spoko.
Ten lekarz w Krakowie najbliższe terminy ma na koniec lutego, stwierdziłam że zaczekam jeszcze te 2 cykle i się zapiszę.
Ja chodziłam do doktora Maduzi, w Tarnowie terminy są dużo szybsze. Ogółem ja dzięki niemu zaszłam w 1 ciąże, moja siostra miała u niego 3 in vitro (nieudane) lekarz ogółem typowo od niepowodzeń. Raczej bym nie zaczynała od niego - mi od razu zaproponował stymulację a następnie inseminacje, a i tak zaszłam w ciąże naturalnie. Jeśli dopiero 4 cykle to ja bym szła do kogoś innego po prostu. Jeśli serio jest już grubo to dopiero Maduzia i klinika. Z cała sympatia do Pana doktora moja noga raczej już u niego nie postanie jak dla mnie za dużo hormonów, za dużo ingerowania. Ogółem po wizytach miałam wrażenie ze troche pobieżnie robione usg. Na pewno ma duża wiedzę. Ale nie zmienia jednak tego ze nie do końca jest empatyczny i często zapomina o „naszym przypadku” i na każdej wizycie trzeba wszystko opisywać od nowa.
Loraa lubi tę wiadomość
-
Belia wrote:Nie ☺️ chociaż wiadomo człowiek bardziej się cieszy jak jest wysoko. Badanie proga to nie test ciążowy. Jeżeli ciąża się przydarzy to przecież zawsze progesteron może wybić do góry. Badamy 7dpo żeby określić czy owulacja była.
Mega dziękuję za odpowiedź. To, że na ten moment "jest dobrze" to miód na moje uszy, czy tam oczy 😁 Poczytam o tej dominacji.
Belia, PaulinKA lubią tę wiadomość
Starania od 12.2023
Idziemy po Ciebie...💙👣
-
A jest jakiś powód dla którego zasugerowała ci prawdopodobna endometriozę czy tak jej się wydaje? Pytam bo ja miałam bóle w 2 fazie w 2 z 8 cykli starań. 1 z takich cykli skończył się dwoma kreskami.Loraa wrote:Byłam dziś u ginekolog, u której byłam przed rozpoczęciem starań, wtedy kazała mi przyjść po pół roku niepowodzeń. Ja będę kończyć dopiero 4 cykl, ale nagiełam te dwa.
W sumie wizyta była dziwna, od razu na wstępie powiedziała mi, że ona mi w sumie nie pomorze. Kazała się zgłosić do dr Dawida Maduzia z Krakowa. Czy któraś z Was to kojarzy? Może była u niego?
Pobrała mi wymaz z pochwy na Ureo i Chlamydie.
Nie zrobiła USG, jak jej mówiłam o moich objawach tj. ból w drugiej fazie cyklu, to powiedziała, że tak to już będzie i będzie mocniej boleć, bo zapewne mam endometriozę. W ogóle ta wizyta była tak szybko, że pół rzeczy nie powiedziałam, nie zapytałam. Ale nie wiem czy i tak bym się czegoś dowiedziała.
1 cykl przed wizytą u dr Maduzi mam zadzwonić i wypisze mi skierowanie na badania hormonalne, AMH i jakieś różne żebym miała na wizytę u niego. W między czasie wyśle jeszcze mojego na badanie nasienia.
Zapisałam się jeszcze prywatnie do innego ginekologa, już w kolejnym cyklu, koleżanka chwaliła, że bardzo dokładny i ogólnie spoko.
Ten lekarz w Krakowie najbliższe terminy ma na koniec lutego, stwierdziłam że zaczekam jeszcze te 2 cykle i się zapiszę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia, 19:59
Loraa lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶🏼od 05.24 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
12.12 monitoring i ovitrelle 💉
13.12 IUI -
Jak coś wyczytasz ciekawego co może pomóc to daj znać. Ja nie mam siły już googlować o nieprawidłowościach i chorobach. Na ten moment staram się, przynajmniej na te dwa najbliższe tygodnie nastawić pozytywnie.Sosenka93 wrote:Mega dziękuję za odpowiedź. To, że na ten moment "jest dobrze" to miód na moje uszy, czy tam oczy 😁 Poczytam o tej dominacji.
Z tej okazji żeby trochę pochillowac zakupiłam sobie piwko na wieczór. Już nie pamiętam kiedy piłam dobrą pintę. Mniam. 🍻
Sosenka93, Mstka, PaulinKA, Finch11 lubią tę wiadomość
Starania o pierwsze 👶🏼od 05.24 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
12.12 monitoring i ovitrelle 💉
13.12 IUI -
Loraa wrote:Byłam dziś u ginekolog, u której byłam przed rozpoczęciem starań, wtedy kazała mi przyjść po pół roku niepowodzeń. Ja będę kończyć dopiero 4 cykl, ale nagiełam te dwa.
W sumie wizyta była dziwna, od razu na wstępie powiedziała mi, że ona mi w sumie nie pomorze. Kazała się zgłosić do dr Dawida Maduzia z Krakowa. Czy któraś z Was to kojarzy? Może była u niego?
Pobrała mi wymaz z pochwy na Ureo i Chlamydie.
Nie zrobiła USG, jak jej mówiłam o moich objawach tj. ból w drugiej fazie cyklu, to powiedziała, że tak to już będzie i będzie mocniej boleć, bo zapewne mam endometriozę. W ogóle ta wizyta była tak szybko, że pół rzeczy nie powiedziałam, nie zapytałam. Ale nie wiem czy i tak bym się czegoś dowiedziała.
1 cykl przed wizytą u dr Maduzi mam zadzwonić i wypisze mi skierowanie na badania hormonalne, AMH i jakieś różne żebym miała na wizytę u niego. W między czasie wyśle jeszcze mojego na badanie nasienia.
Zapisałam się jeszcze prywatnie do innego ginekologa, już w kolejnym cyklu, koleżanka chwaliła, że bardzo dokładny i ogólnie spoko.
Ten lekarz w Krakowie najbliższe terminy ma na koniec lutego, stwierdziłam że zaczekam jeszcze te 2 cykle i się zapiszę.
Z Krakowa polecam dr Żabińską ( gabinety Kamienna). Trafiłam do niej z podejrzenia endometriozy , gdzie wyśmiała doktora bo to się okazał być ciałkiem żółtym... Potem prowadziła moją ciążę. Jest to konkret babeczka jak dla mnie
Loraa lubi tę wiadomość
2 cs 11/24 cb 💔
2025 ??
Pregna start , pregna DHA, Wit D 2000j, Magnez , inozytol
5-9 DC lametta, orvitrell
20.11 drożność jajowodów cykl stop ->prawy pięknie drożny, lewy było ciężko ale sól przepłynęła.
prawy jajnik torbiel endometrialna ok 18mm od lutego bez zmian na wielkości
AMH 09.25 0.42
👨
Obniżona ruchliwość , morfologia 2%, agregacja..
Worek supli ( fertistim, q10, NAC,Omega 3, l karnityna)
powtórka - styczeń ? -
Belia wrote:Jak coś wyczytasz ciekawego co może pomóc to daj znać. Ja nie mam siły już googlować o nieprawidłowościach i chorobach. Na ten moment staram się, przynajmniej na te dwa najbliższe tygodnie nastawić pozytywnie.
Z tej okazji żeby trochę pochillowac zakupiłam sobie piwko na wieczór. Już nie pamiętam kiedy piłam dobrą pintę. Mniam. 🍻
Tak, czasem to googlowanie bardzo ryje głowę.
A myślisz, że jeśli gin nie przepisała tym razem duphastonu to próg faktycznie może się podnieść na tyle, by zagnieżdżenie itd. było możliwe? Trochę mnie zaskoczyła, że tym razem mi go nie dała, twierdząc, że nie trzeba.Starania od 12.2023
Idziemy po Ciebie...💙👣
-
Nie wiem kurczę. Chyba po prostu jeżeli będziesz miała ten pozytywny test to zbadaj sobie przy becie proga i jak będzie niski to dzwoń po duphaston. Ja ci powiem jak było u mnie przy biochemie. Zaszłam przy progu 12,5 potem spadał: 10, 8… i dalej nie oznaczałam bo już przyrosty bety dały mi do myślenia że to chyba nie wyjdzie.Sosenka93 wrote:Tak, czasem to googlowanie bardzo ryje głowę.
A myślisz, że jeśli gin nie przepisała tym razem duphastonu to próg faktycznie może się podnieść na tyle, by zagnieżdżenie itd. było możliwe? Trochę mnie zaskoczyła, że tym razem mi go nie dała, twierdząc, że nie trzeba.
Ja to mam taki problem że do którego gina nie pójdę to wszyscy uważają że duphaston to największe gówno- nie wiem czemu. Ale mam receptę od takiej babeczki, która mi się nie spodobała bo ona znowu same leki by przepisywała także w razie czego sama sobie zaaplikuję ale dopiero po pozytywnym teście.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia, 20:17
Starania o pierwsze 👶🏼od 05.24 🤞🏼
4cs: 08.24 cb 4tc💔
6cs: 10.24 cb 6tc💔
12.12 monitoring i ovitrelle 💉
13.12 IUI
