Ciepło, herbatka i test ciążowy – kobiecy październik💛
-
WIADOMOŚĆ
-
Jestem po badaniu. Jak ja dożyje do 15-16...tak mniej więcej wyniki pojawiają się w diagnostyce ...🧑41👱♀️40
2005 Syn 💙
2007 Córka 🩷
Ja: insulinooporność, hipoglikemia reaktywna
Starania naturalnie od maj 2025
20 czerwca ⏸️hcg 383 po 48h 514 i po 48h 665
11 lipca 💔
19.09.2025 🧑 liczba 39.84 mln, koncentracja 14.23, wady główki 100%, wady wstawki 28%, wady witki 5%, indeks teratozoospermii 1.37
01.10.25 ⏸️
08.10.25 beta Hcg 446
10.10.25 beta Hcg 1010
16.10.25 beta Hcg 9536
23.10.25 0.55 mm z ❤️119
06.11.25 14:20 wizyta
03.12.25 17:00 prenatalne
-
EVK miałam dwie kreski najpierw we wtorek rano, niby się nie liczą, bo pojawiły się po czasie, później w środę i czwartek były dwie kreski blade a dziś dwa testy biel wizira. Niezły rollercoaster 😅 okres ma być w sobotę lub niedzielę. Brzuch mnie nie boli.
Czekam na okres, napije się wina z siostrą bo przyjeżdża na weekend tutaj do Berlina.
EVK lubi tę wiadomość
💃🏼32🕺🏻30
Starania o 1 👶🏻od 08/25 - 4cs
💔 10/25
IO
Insulina: 10,5 - cel 5
Ferrytyna: 44 - spadek! 37 - cel 60
Wit
27 - 34,3 - cel 50
Magnez: 0,78 - 0,86 - cel 0,95
Suple: omega3, Q10, inozytol, kwas foliowy, magnez, Vit D, żelazo, olej z czarnuszki, olej z wiesiołka -
Spokojnie poczekaj, owulację mogłaś mieć wczoraj albo dzisiaj, a skok temp może być późniejszy. Możesz się umówić na usg albo zbadać progesteron 7-8dpo czyli przyszły piątek, żeby potwierdzić owuMaaniusia wrote:Hej dziewczyny, pomożecie?
We wtorek byłam na wizycie i pęcherzyk miał 16 mm, w środę wieczorem mialam zrobiony zastrzyk Zivafert i wczoraj kilkugodzinny ból jajnika, a temperatura ani skoku ani nic.
Dodam tylko, że mam PCOS i biorę leki na tarczycę (letrox 25 i 50) i może to ma jakiś wpływ na temperaturę?
Tu link do screena z aplikacji:
⏳️05.2024 💉01.2025 🔜 IVF 01.2026
👧99' 🧑98' 🐈⬛ 🐈⬛
🚨 PCOS | IO | MTHFR homo | PAI-1 homo
✅️ drożność, wymazy, nasienie, DFI, HBA, MAR, witaminy, homocysteina
❌️ 01-09.25 8 cykli Lametta + Zivafert
❌️ 10.25 9ty cykl Lametta + Ovitrelle
⏳️11.25 ostatni cykl stymulowany 🤞 -
Dziękuję, na proga wybieram się za tydzień w sobotę, bo w piątek nie mam jak i wtedy pewnie dopiero się okaże. Mam ochotę zrezygnować z mierzenia temperatury, ale jestem ciekawa co z tego wyjdzie (mierzę drugi cykl, pierwszy za szybko przerwałam chyba)White1 wrote:Spokojnie poczekaj, owulację mogłaś mieć wczoraj albo dzisiaj, a skok temp może być późniejszy. Możesz się umówić na usg albo zbadać progesteron 7-8dpo czyli przyszły piątek, żeby potwierdzić owu
-
Będzie dobrze 😚Mariola1985 wrote:Jestem po badaniu. Jak ja dożyje do 15-16...tak mniej więcej wyniki pojawiają się w diagnostyce ...
👩🦳 26 👱🏻♂️ 28
Starania od 03.25
cytologia ✔️
wymazy Mucha ✔️
TSH 1,8
Owulację występują ✔️
Cykle 28/29
Plamienia miedzymiesiaczkowe 🩸
💊 magnez, inofem, koenzym q10, acard, witamina b12,
Ovarin
On:
Badanie nasienia:
Słaba ruchliwość ‼️
Nieruchome 60% ❗️
💊
Fertisim, olej z czarnuszki, koenzym q10, potas, magnez, sok z pomidorów
Dieta
Rzucił papierosy ✔️
Badanie nasienia ponownie w grudniu 🫣 -
Byłam dziś wpisana na test, ale wczoraj jak z zegarkiem w ręku pojawił się okres. Także udało mi się zaoszczędzić na teście. 🫣 Oczywiście polały się łzy i czuję się rozczarowana.
Trzymam kciuki za wszystkie bety!👩❤️👨 33&38
👼 11.2018 - 7tc
👧🏼 02.2020
Starania o rodzeństwo od 08/25
Przygotowania od 05/24 - insulinooporność.
Metforminie do końca 05/25
Obecnie dieta i suplementy. -
Przytulam Vainchild 🥺💕
Vainchild lubi tę wiadomość
💃🏼32🕺🏻30
Starania o 1 👶🏻od 08/25 - 4cs
💔 10/25
IO
Insulina: 10,5 - cel 5
Ferrytyna: 44 - spadek! 37 - cel 60
Wit 27 - 34,3 - cel 50
Magnez: 0,78 - 0,86 - cel 0,95
Suple: omega3, Q10, inozytol, kwas foliowy, magnez, Vit D, żelazo, olej z czarnuszki, olej z wiesiołka -
@Vinechild 🫂
Niech to będzie pierwszy dzień twojej ciąży 🍀
Vainchild lubi tę wiadomość
👩🏻36 🧔🏻♂️42
🍀 Początek starań 09.2024
🤞🏻 Na poważnie od 01.2025
10.2025 💔 4+3
👩🏻 Hashimoto, niedoczynność tarczycy. Dysplazja tkanki łącznej
Plamienie miedzy/przed miesiączkami. Cykle 25-27 dniowe
Letrox 88 - TSH 1,6 ✅ wT4 - 1,06
Prolaktyna 8,67 ✅
Progesteron 7dpo - 15,6 ng/mL (1,2 - 15,9) ✅
USG ✅ -
Hej laseczki, kompletnie nie mam czasu czytać. Urodziło się coś nowego? Przeprowadzka mnie tyra na maksa. Do tego to szkolenie z AI. Nie jest latwo 5 tygodni szkolenia obleciec w tydzien. Kosmos!
Prawie zapomnialabym jechac po owulaki
Dzis przyjechalam do mieszkania po zabawki erotyczne (nie cytujcie pliska) hihi trzeba zaczac dzialac a z pomoca przyjemniej
Btw, macie? Uzywacie?SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Dziewczyny, prośba o wyrażenie opinii.
W poniedziałek będzie 8 DPO i pójdę zrobić progesteron i estradiol.
Bardzo mocno zastanawiam się jeszcze nad dołożeniem przeciwciał toksoplazmozy i cytomegalii, a dlaczego?
Jeśli chodzi o cytomegalię - w pierwszej ciąży miałam niejednoznaczny wynik (jakby niedawne zakażenie?), robiłam PCR i awidność, które rozwiały wątpliwości. A teraz jestem ciekawa czy już wynik wskaże przebyte dawno zakażenie i odporność, nie chcę przeżywać tego stresu po raz kolejny w ciąży.
Co do toksoplazmozy - w pierwszej ciąży wynik wskazywał brak odporności (nigdy nie przeszłam). Aktualnie opiekujemy się w domu naszym kotkiem, który miał wypadek i nie chodzi. Trzeba mu zmieniać podkłady bo robi pod siebie i rehabilitować go (rokuje powrót do sprawności, coraz lepiej rusza tylnymi łapkami i postawiony - stoi).
Wiem, że decyzja należy do mnie ale robiłybyście te dodatkowe badania na moim miejscu?P🙍🏻♀️32 | M🙍🏻♂️33 | K 👶🏼2 | G🐈3
Insulinooporność (Glucophage XR 500 1x3)
Nadwaga
Alergie (Rupaller, odczulanie Purethal-trawy)
Cykle 28-32 dn.
Starania od 7.2025
-
Skoczylam do rossmana i mam 15szt owulakow (w sunie to 16 bo 1 zostal mi z tamtego cyklu) i nowy wibrator. Jakbym zaszla to mogę Wam podać model
A tak serio to luzuję głoqę bo nie mam czasu. I mega sie ciesze bo nakrecanie w poprzednich cyklach strasznie mi zryło paychikę. Fakt ze to ostatni cykl tez nie pomaga wiec w sumie to nawet ciesze sie ze nie mam czasu na forum. Niestety zaczela tez wxhodzic powoli zazdrosc, ze innym sie udaje, a to nie wplywa na mnie dobrze, wiec do owulacji nie bede tu zbyt czeato zagladac. Mam nadzieje, ze mi wybaczycie.SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Mialas te kreski normalnie o czasie? Mi juz dziesiatki kresek po czasie wyszly, za kazdym razem sie nakrecalam a nic z tego nie byloMamacita wrote:Atomówka zrobiłam dwa 🥺
Irynka 13 dpo dziś...
I generalnie zauwazylam, ze jak zrobicie test i wsadzicie go do tego woreczka z kulkami absorbujacymi wilgoc to wtedy wlasnie po czasie pokazuja sie 2 kreski, niezaleznie od firmy z ktorej jest testSYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
Zrobiłabym jeśli Cię to uspokoi, o zakażenie tokso nie jest tak wcale łatwo, jeśli chodzi o kontakt z kotem - wiadomo w ciąży nie powinnaś mieć styczności z odchodami.palinnka wrote:Dziewczyny, prośba o wyrażenie opinii.
W poniedziałek będzie 8 DPO i pójdę zrobić progesteron i estradiol.
Bardzo mocno zastanawiam się jeszcze nad dołożeniem przeciwciał toksoplazmozy i cytomegalii, a dlaczego?
Jeśli chodzi o cytomegalię - w pierwszej ciąży miałam niejednoznaczny wynik (jakby niedawne zakażenie?), robiłam PCR i awidność, które rozwiały wątpliwości. A teraz jestem ciekawa czy już wynik wskaże przebyte dawno zakażenie i odporność, nie chcę przeżywać tego stresu po raz kolejny w ciąży.
Co do toksoplazmozy - w pierwszej ciąży wynik wskazywał brak odporności (nigdy nie przeszłam). Aktualnie opiekujemy się w domu naszym kotkiem, który miał wypadek i nie chodzi. Trzeba mu zmieniać podkłady bo robi pod siebie i rehabilitować go (rokuje powrót do sprawności, coraz lepiej rusza tylnymi łapkami i postawiony - stoi).
Wiem, że decyzja należy do mnie ale robiłybyście te dodatkowe badania na moim miejscu?
Nie przechodziłam toxo i w drugiej ciąży miałam jakąś schizę i co jakiś czas latałam robić przeciwciała - bałam się jeść surowych warzyw i owoców na mieście ( bo mogły być niemyte) , bałam się kontaktu z surowym mięsem, bo chyba tak łatwiej się zakazić niż od kota.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października, 11:57
palinnka lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:Mialas te kreski normalnie o czasie? Mi juz dziesiatki kresek po czasie wyszly, za kazdym razem sie nakrecalam a nic z tego nie bylo
I generalnie zauwazylam, ze jak zrobicie test i wsadzicie go do tego woreczka z kulkami absorbujacymi wilgoc to wtedy wlasnie po czasie pokazuja sie 2 kreski, niezaleznie od firmy z ktorej jest test
Tylko pierwszego dnia się pojawiły po czasie, potem były już od razu widoczne i z czasem ciemniały, ale wybarwiały się od razu w środę i wczoraj. No i nie miałam nigdy wcześniej absolutnie żadnych kresek, tylko biel absolutna.
Koleżanka mnie pociesza, że po biochemie niby łatwiej w następnym cyklu zajść, bo już "maszyna" rozhulana, słyszałyscie kiedyś coś takiego?💃🏼32🕺🏻30
Starania o 1 👶🏻od 08/25 - 4cs
💔 10/25
IO
Insulina: 10,5 - cel 5
Ferrytyna: 44 - spadek! 37 - cel 60
Wit 27 - 34,3 - cel 50
Magnez: 0,78 - 0,86 - cel 0,95
Suple: omega3, Q10, inozytol, kwas foliowy, magnez, Vit D, żelazo, olej z czarnuszki, olej z wiesiołka -
Tak słyszałam i tego Ci życzęMamacita wrote:Tylko pierwszego dnia się pojawiły po czasie, potem były już od razu widoczne i z czasem ciemniały, ale wybarwiały się od razu w środę i wczoraj. No i nie miałam nigdy wcześniej absolutnie żadnych kresek, tylko biel absolutna.
Koleżanka mnie pociesza, że po biochemie niby łatwiej w następnym cyklu zajść, bo już "maszyna" rozhulana, słyszałyscie kiedyś coś takiego?
Mamacita lubi tę wiadomość
-
Kaaamika wrote:Zrobiłabym jeśli Cię to uspokoi, o zakażenie tokso nie jest tak wcale łatwo, jeśli chodzi o kontakt z kotem - wiadomo w ciąży nie powinnaś mieć styczności z odchodami.
Nie przechodziłam toxo i w drugiej ciąży miałam jakąś schizę i co jakiś czas latałam robić przeciwciała - bałam się jeść surowych warzyw i owoców na mieście ( bo mogły być niemyte) , bałam się kontaktu z surowym mięsem, bo chyba tak łatwiej się zakazić niż od kota.
Jeśli udałoby się zajść w ciążę to na pewno te "obowiązki" związane z odchodami ktoś przejmie (i liczę na to, że kot zacznie być już na tyle samodzielny, że będzie w stanie korzystać z kuwety za niedługi czas).
Chyba sprawdzę te przeciwciała... Nie jest to jakiś wydatek, którego nie udźwignę a może da mi trochę spokoju...
Kaaamika lubi tę wiadomość
P🙍🏻♀️32 | M🙍🏻♂️33 | K 👶🏼2 | G🐈3
Insulinooporność (Glucophage XR 500 1x3)
Nadwaga
Alergie (Rupaller, odczulanie Purethal-trawy)
Cykle 28-32 dn.
Starania od 7.2025
-
palinnka wrote:Jeśli udałoby się zajść w ciążę to na pewno te "obowiązki" związane z odchodami ktoś przejmie (i liczę na to, że kot zacznie być już na tyle samodzielny, że będzie w stanie korzystać z kuwety za niedługi czas).
Chyba sprawdzę te przeciwciała... Nie jest to jakiś wydatek, którego nie udźwignę a może da mi trochę spokoju...
Trzymam kciuki, żeby badania rozwiały wątpliwości i dały spokój
palinnka lubi tę wiadomość
-
Mamacita wrote:Tylko pierwszego dnia się pojawiły po czasie, potem były już od razu widoczne i z czasem ciemniały, ale wybarwiały się od razu w środę i wczoraj. No i nie miałam nigdy wcześniej absolutnie żadnych kresek, tylko biel absolutna.
Koleżanka mnie pociesza, że po biochemie niby łatwiej w następnym cyklu zajść, bo już "maszyna" rozhulana, słyszałyscie kiedyś coś takiego?
Moja przyjaciółka miała Biochem a potem zaszła w zdrowa ciążę.
Mamacita lubi tę wiadomość
👩 30 lat (PCOS, IO)
👨 37 lat
🌼 Córka – 4 lata
💫 Starania o drugie maleństwo od 08.2025
💊 Lametta + Ovitrelle
🩵 CS1: owulacja potwierdzona – brak efektu
🩷 CS2:
• 10 dpo (14.10) – β-hCG: 10.75
• 12 dpo (16.10) – β-hCG: 63.65
• 14 dpo (18.10) – β-hCG: 208.56
• 16 dpo (20.10) – β-hCG: 405.09
• 18 dpo (22.10) – β-hCG: 730.15
• 20 dpo (24.10) – β-hCG: 1374.21
• 24 dpo (28.10) – β-hCG: 6412.54 🌟
• 29.10 – pęcherzyk ciążowy 11 mm, żółtkowy 4 mm 💛
📅 I prenatalne: 17.12.2025 🤍
Psalm 62,6
„Jedynie w Bogu szukaj spokoju, duszo moja,
bo od Niego pochodzi moja nadzieja.”
