Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ciężkie chwile, długie starania
Odpowiedz

Ciężkie chwile, długie starania

Oceń ten wątek:
  • Sarita35 Autorytet
    Postów: 1067 556

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie twierdzę, ze odpuscilam. Nigdy nie odpuscilam, myslalam o staraniach non stop. Dzien przed pozytywnym testem czytalam o in vitro a kilka godz przed testem plakalam mezowi ze znow się nie udalo bo czulam, ze idzie okres.
    Dziewczyny trzeba wierzyc, ja tracilam nadzieję, plakalam, urwalam.kontakty z kolezankami, ktore maja dzieci. Bylo mi bardzo ciezko.
    Nie wiem czy dalej będzie ok, ale tak jak mowicie cos ruszylo. W ostatnim badaniu nasienia mąż mial morfologie 1%. Bralam inofem, wit D, oboje dobrze się odzywialismy, mąż cwiczyl. Ja się lepiej wysypialam, stresy z pracy odeszly bo mam home office. Jak zrobilam test to nie wierzyłam. Bylam.pewna, ze wadliwy. Zrobilam drugi i byly II. Beta z czwartku 263. Ja juz 2 noce spac z tej radosci nie mogę. Mąż to samo;)

    Biorę acard tak na wszelki wypadek i encorton na ana2. Moze nie mam silnych wskazan, ale jako ze dlugo się staralismy to lekarz chucha i dmucha. Nie zdazylam poglebic diagnostyki ANA i nie wiem czy mam.jakies choroby immunologiczne czy nie.
    Stresuja mnie sterydy i ten acard. Boję sie, ze zaszkodza ciazy, ale ufam lekarzowi i biorę. Czekam.teraz na wyniki drugiej bety.

    Kurczę powiem Wam, ze starania to stres, ale taki poczatek ciąży tez jest stresujacy. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2020, 19:14

    Sleepyhead, ŁAsica lubią tę wiadomość

    Ja:
    ana2 slabo dodatnie,
    amh: 7.35
    Endometrioza
    Choroba jelit
    Nawracające infekcje

    On: niska morfologia :
    08.2019 2.5%
    10.2019 2%
    03.2020 1%, 309mln
    ŻPN - 1 stopień
    test mar 0%
    Hba: 86%
    Msome 0%, 2 klasa 9%
    Dfi 18%

    Angelius Provita 02.2020
    🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
    🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
    😍04.05 mamy 💓🙏🙏

    Udalo się! Mamy Synka❤️

    Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?

    4.04.22 - II kreski.
    🍀B. Hcg 533
    🍀6.04.22 B. Hcg 1533
    😍21. 04.22 Mamy ❤️

    2nn3s65gpq5nysjo.png
  • Sarita35 Autorytet
    Postów: 1067 556

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ŁAsica wrote:
    Sarita nie wiem czy będę brac encorton. Tak sobie wmowilqm ze po badaniach dostane leki i zajde w ciaze,🤣 bo juz sie nakrecilam na to immuno ze to to. Daj znac jak po wizycie! Ja to bym chciala chociaz 2 kreski zobaczyc na tescie, chociaz na chwile.. cokolwiek zeby sie zadzialo..


    Lasica, moj lekarz mowi, ze przez wirusa lekarze nie chcąvdawac Encortonu bo obniza odpornosc :( ja dokladnie mialam takie podejscie, ze chociaz cien cienia chcę widziec, zeby wiedziec, ze cos rusza.

    ŁAsica lubi tę wiadomość

    Ja:
    ana2 slabo dodatnie,
    amh: 7.35
    Endometrioza
    Choroba jelit
    Nawracające infekcje

    On: niska morfologia :
    08.2019 2.5%
    10.2019 2%
    03.2020 1%, 309mln
    ŻPN - 1 stopień
    test mar 0%
    Hba: 86%
    Msome 0%, 2 klasa 9%
    Dfi 18%

    Angelius Provita 02.2020
    🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
    🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
    😍04.05 mamy 💓🙏🙏

    Udalo się! Mamy Synka❤️

    Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?

    4.04.22 - II kreski.
    🍀B. Hcg 533
    🍀6.04.22 B. Hcg 1533
    😍21. 04.22 Mamy ❤️

    2nn3s65gpq5nysjo.png
  • ŁAsica Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 01:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj gin mi da jak tylko bede chciala.. Kurde Sarita dalas mi ogromna nadzieje.. Przypomnij czy bralas encorton czy dopiero po pozytywnym tescie chyba wladnie dopiero po dostalas tak? Trzymam kciuki musi sie udac ale i tak ogromny sukces! Zadroszcze bardzo! Tak pozytywnie:)

    Sarita35 lubi tę wiadomość

    33lata,starania od 08.2018
    1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
    6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
    4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
    Transfer blastki 2AA 11.06
    Beta 7dpt -1😓
    Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
    Beta 8dpt <1
  • ŁAsica Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 01:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aa widzialam Iskierke na innym forum jest w 18 tyg nam tez sie uda! :)

    Sarita35, szamanka91 lubią tę wiadomość

    33lata,starania od 08.2018
    1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
    6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
    4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
    Transfer blastki 2AA 11.06
    Beta 7dpt -1😓
    Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
    Beta 8dpt <1
  • Sarita35 Autorytet
    Postów: 1067 556

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 05:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ŁAsica wrote:
    Moj gin mi da jak tylko bede chciala.. Kurde Sarita dalas mi ogromna nadzieje.. Przypomnij czy bralas encorton czy dopiero po pozytywnym tescie chyba wladnie dopiero po dostalas tak? Trzymam kciuki musi sie udac ale i tak ogromny sukces! Zadroszcze bardzo! Tak pozytywnie:)


    Wiesz co zrobilam test i betę i jak się potwierdzilo to od razu mialam na uwadze, ze kiedys te ANA mi wyszly i szybko do lekarza z kliniki się umowilam. Przed ciążą zadnych lekow nie bralam. Moj gin się wahal co do Encortonu bo w ciazy odpornosc spada a steryd ja obnizy. W dodatku ten wirus, no ale stwierdzil, ze nie wie czy te ana nie świadczą o chorobach immuno i mi przepisala, zeby uchronic ciążę.

    Moja beta z wczoraj 620!
    Tylko tsh mam 4.98 a nigdy problemow tarczyca nie mialam. 3 noc nie śpię, nie potrafię. I w dodatku czuję ze przeziebienie mnie bierze. Wlasnie sobie syrop z cebuli zrobilam.

    Łasica Ty się nie poddawaj!

    ŁAsica lubi tę wiadomość

    Ja:
    ana2 slabo dodatnie,
    amh: 7.35
    Endometrioza
    Choroba jelit
    Nawracające infekcje

    On: niska morfologia :
    08.2019 2.5%
    10.2019 2%
    03.2020 1%, 309mln
    ŻPN - 1 stopień
    test mar 0%
    Hba: 86%
    Msome 0%, 2 klasa 9%
    Dfi 18%

    Angelius Provita 02.2020
    🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
    🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
    😍04.05 mamy 💓🙏🙏

    Udalo się! Mamy Synka❤️

    Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?

    4.04.22 - II kreski.
    🍀B. Hcg 533
    🍀6.04.22 B. Hcg 1533
    😍21. 04.22 Mamy ❤️

    2nn3s65gpq5nysjo.png
  • Nadzieja2020 Koleżanka
    Postów: 38 15

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarita35 wrote:
    Wiesz co zrobilam test i betę i jak się potwierdzilo to od razu mialam na uwadze, ze kiedys te ANA mi wyszly i szybko do lekarza z kliniki się umowilam. Przed ciążą zadnych lekow nie bralam. Moj gin się wahal co do Encortonu bo w ciazy odpornosc spada a steryd ja obnizy. W dodatku ten wirus, no ale stwierdzil, ze nie wie czy te ana nie świadczą o chorobach immuno i mi przepisala, zeby uchronic ciążę.

    Moja beta z wczoraj 620!
    Tylko tsh mam 4.98 a nigdy problemow tarczyca nie mialam. 3 noc nie śpię, nie potrafię. I w dodatku czuję ze przeziebienie mnie bierze. Wlasnie sobie syrop z cebuli zrobilam.

    Łasica Ty się nie poddawaj!

    Sarita ogromne gratulacje :)

    Podczytuje Was dziewczyny i trzymam kciuki.

    Powiem Wam, że wcześniej też myślałam, żeby chociaż zajść żeby zobaczyć światełko w tunelu. A teraz jak poronienie za mną - w 3 miesiącu, teraz 2 cykl od łyżeczkowania i właśnie dostałam okres to jakoś ciężko mi zobaczyć światełko. Przed okresem myślałam, że się boje być w ciąży żeby znowu nie przeżywać tej straty, bo tęsknie za tym maleństwem którego już nie ma. I tracę nadzieję, że się uda skoro na pierwszą ciąże czekaliśmy prawie 2 lata.
    A ja zaszłam po 3 cyklu duphastonu - teraz lekarz nie widzi wskazań żeby go przypisać, ale też po miesiącu bez pracy, więc coś w tym jest :) która przyczyna nie wiem, a teraz jakoś ciężko mi się nie stresować i moja nadzieja przygasła.

    Słonecznej niedzieli :)

  • szamanka91 Autorytet
    Postów: 3260 2188

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarita35 wrote:
    Wiesz co zrobilam test i betę i jak się potwierdzilo to od razu mialam na uwadze, ze kiedys te ANA mi wyszly i szybko do lekarza z kliniki się umowilam. Przed ciążą zadnych lekow nie bralam. Moj gin się wahal co do Encortonu bo w ciazy odpornosc spada a steryd ja obnizy. W dodatku ten wirus, no ale stwierdzil, ze nie wie czy te ana nie świadczą o chorobach immuno i mi przepisala, zeby uchronic ciążę.

    Moja beta z wczoraj 620!
    Tylko tsh mam 4.98 a nigdy problemow tarczyca nie mialam. 3 noc nie śpię, nie potrafię. I w dodatku czuję ze przeziebienie mnie bierze. Wlasnie sobie syrop z cebuli zrobilam.

    Łasica Ty się nie poddawaj!
    Cudownie!
    Tsh lubi w ciąży skakać. Musi szybko przepisać ci euthyrox.

    Sarita35 lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2018
    Cykle bezowulacyjne ✖
    11 cykli na stymulacji ✖
    HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
    Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1

    IUI - 19.05.2021 🍷
    ➡️ IVF
    02.08.2021 transfer ET
    9dpt beta 34,2 mIU/ml
    11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
    29dpt Jest ❤️
    I prenatalne OK
    Połówkowe OK
    It's a boy 💙

    07.2024
    Histeroskopia - usunięcie polipów
    27.08.2024 transfer ❌

    24.09.2024 transfer
    7dpt beta 42🙏
    13dpt beta 479 🎉
    26dpt Jest ❤️
    7tc💔


    age.png
  • szamanka91 Autorytet
    Postów: 3260 2188

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja2020 wrote:
    Sarita ogromne gratulacje :)

    Podczytuje Was dziewczyny i trzymam kciuki.

    Powiem Wam, że wcześniej też myślałam, żeby chociaż zajść żeby zobaczyć światełko w tunelu. A teraz jak poronienie za mną - w 3 miesiącu, teraz 2 cykl od łyżeczkowania i właśnie dostałam okres to jakoś ciężko mi zobaczyć światełko. Przed okresem myślałam, że się boje być w ciąży żeby znowu nie przeżywać tej straty, bo tęsknie za tym maleństwem którego już nie ma. I tracę nadzieję, że się uda skoro na pierwszą ciąże czekaliśmy prawie 2 lata.
    A ja zaszłam po 3 cyklu duphastonu - teraz lekarz nie widzi wskazań żeby go przypisać, ale też po miesiącu bez pracy, więc coś w tym jest :) która przyczyna nie wiem, a teraz jakoś ciężko mi się nie stresować i moja nadzieja przygasła.

    Słonecznej niedzieli :)
    :(

    Starania od 08.2018
    Cykle bezowulacyjne ✖
    11 cykli na stymulacji ✖
    HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
    Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1

    IUI - 19.05.2021 🍷
    ➡️ IVF
    02.08.2021 transfer ET
    9dpt beta 34,2 mIU/ml
    11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
    29dpt Jest ❤️
    I prenatalne OK
    Połówkowe OK
    It's a boy 💙

    07.2024
    Histeroskopia - usunięcie polipów
    27.08.2024 transfer ❌

    24.09.2024 transfer
    7dpt beta 42🙏
    13dpt beta 479 🎉
    26dpt Jest ❤️
    7tc💔


    age.png
  • ŁAsica Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 14:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie poddaje sie ale bywa ciezko. Trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok!
    Sarita cos sie u was zmienilo ze zaskoczylo? Bralas jakies suple cos wdrozylas niedawno? Bo maz widze ze raczej na tym samym poziomie morfo itd.
    Witaj Nadzieja wspolczuje strat, no ja myslalam raczej o jakims biochemie np zeby zobaczyc te 2 kreski zeby nabrac nadzieji ze jest szansa.. Ale poronic w 3 miesiacu to juz nie jest budujace :( robilas badania jakies? Moze na zespol antyfosfolipidowy? Na kwietniowkach bodajze jest dziewczyna ktora ma 2 straty wlasnie w dosyc zaawansowanej ciazy i dopiero zdiagnozowala ta chorobe..

    33lata,starania od 08.2018
    1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
    6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
    4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
    Transfer blastki 2AA 11.06
    Beta 7dpt -1😓
    Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
    Beta 8dpt <1
  • ŁAsica Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa pisalas o inofemie i d3 juz mi sie przypomnialo, ja tez pije go i widze poprawe chociazby sluzu i duzo objawow owulacji:)

    Sarita35 lubi tę wiadomość

    33lata,starania od 08.2018
    1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
    6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
    4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
    Transfer blastki 2AA 11.06
    Beta 7dpt -1😓
    Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
    Beta 8dpt <1
  • Sarita35 Autorytet
    Postów: 1067 556

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja2020 wrote:
    Sarita ogromne gratulacje :)

    Podczytuje Was dziewczyny i trzymam kciuki.

    Powiem Wam, że wcześniej też myślałam, żeby chociaż zajść żeby zobaczyć światełko w tunelu. A teraz jak poronienie za mną - w 3 miesiącu, teraz 2 cykl od łyżeczkowania i właśnie dostałam okres to jakoś ciężko mi zobaczyć światełko. Przed okresem myślałam, że się boje być w ciąży żeby znowu nie przeżywać tej straty, bo tęsknie za tym maleństwem którego już nie ma. I tracę nadzieję, że się uda skoro na pierwszą ciąże czekaliśmy prawie 2 lata.
    A ja zaszłam po 3 cyklu duphastonu - teraz lekarz nie widzi wskazań żeby go przypisać, ale też po miesiącu bez pracy, więc coś w tym jest :) która przyczyna nie wiem, a teraz jakoś ciężko mi się nie stresować i moja nadzieja przygasła.

    Słonecznej niedzieli :)

    Nadzieja bardzo mi przykro :(
    Badalas przyczynę poronienia? Masz dobry progesteron po owulacji? Moze jakies mutacje albo te cholerne ANA? Bralas cos w ciąży?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 14:36

    Ja:
    ana2 slabo dodatnie,
    amh: 7.35
    Endometrioza
    Choroba jelit
    Nawracające infekcje

    On: niska morfologia :
    08.2019 2.5%
    10.2019 2%
    03.2020 1%, 309mln
    ŻPN - 1 stopień
    test mar 0%
    Hba: 86%
    Msome 0%, 2 klasa 9%
    Dfi 18%

    Angelius Provita 02.2020
    🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
    🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
    😍04.05 mamy 💓🙏🙏

    Udalo się! Mamy Synka❤️

    Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?

    4.04.22 - II kreski.
    🍀B. Hcg 533
    🍀6.04.22 B. Hcg 1533
    😍21. 04.22 Mamy ❤️

    2nn3s65gpq5nysjo.png
  • Sarita35 Autorytet
    Postów: 1067 556

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ŁAsica wrote:
    Nie poddaje sie ale bywa ciezko. Trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok!
    Sarita cos sie u was zmienilo ze zaskoczylo? Bralas jakies suple cos wdrozylas niedawno? Bo maz widze ze raczej na tym samym poziomie morfo itd.
    Witaj Nadzieja wspolczuje strat, no ja myslalam raczej o jakims biochemie np zeby zobaczyc te 2 kreski zeby nabrac nadzieji ze jest szansa.. Ale poronic w 3 miesiacu to juz nie jest budujace :( robilas badania jakies? Moze na zespol antyfosfolipidowy? Na kwietniowkach bodajze jest dziewczyna ktora ma 2 straty wlasnie w dosyc zaawansowanej ciazy i dopiero zdiagnozowala ta chorobe..


    Maz bral antybiotyk na leukocyty w nasieniu. To się najbardziej zmienilo chyba.

    Ja:
    ana2 slabo dodatnie,
    amh: 7.35
    Endometrioza
    Choroba jelit
    Nawracające infekcje

    On: niska morfologia :
    08.2019 2.5%
    10.2019 2%
    03.2020 1%, 309mln
    ŻPN - 1 stopień
    test mar 0%
    Hba: 86%
    Msome 0%, 2 klasa 9%
    Dfi 18%

    Angelius Provita 02.2020
    🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
    🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
    😍04.05 mamy 💓🙏🙏

    Udalo się! Mamy Synka❤️

    Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?

    4.04.22 - II kreski.
    🍀B. Hcg 533
    🍀6.04.22 B. Hcg 1533
    😍21. 04.22 Mamy ❤️

    2nn3s65gpq5nysjo.png
  • Turkusowa90 Autorytet
    Postów: 1357 1378

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarita35,

    nie było mnie tu jakiś czas, a tu takie wieści;) serdeczne gratulacje! Dajesz nam nadzieję. Mogę Cię już zaznaczyć na pierwszej stronie wątku?

    Dziewczyny, ja traciłam już nadzieję, gdy znów przyszła @ i to w Wielkanoc...:( ale dowiedziałam się wtedy, że moja kuzynka, która starała się 14 lat jest w ciąży;) także te moje prawie dwa lata to pryszcz przy tym, z czym ona się zmagała. Muszę być chyba bardziej cierpliwa.

    Sarita35, ŁAsica lubią tę wiadomość

    17u99vvjozlosqi5.png




    30.09.2021r. Iga❤️
  • szamanka91 Autorytet
    Postów: 3260 2188

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkusowa90 wrote:
    Sarita35,

    nie było mnie tu jakiś czas, a tu takie wieści;) serdeczne gratulacje! Dajesz nam nadzieję. Mogę Cię już zaznaczyć na pierwszej stronie wątku?

    Dziewczyny, ja traciłam już nadzieję, gdy znów przyszła @ i to w Wielkanoc...:( ale dowiedziałam się wtedy, że moja kuzynka, która starała się 14 lat jest w ciąży;) także te moje prawie dwa lata to pryszcz przy tym, z czym ona się zmagała. Muszę być chyba bardziej cierpliwa.
    Staramy się tyle samo. Wpajam sobie do głowy, że coraz częściej eksperci twierdzą, że para potrzebuje 2lat na zajście.

    Turkusowa90 lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2018
    Cykle bezowulacyjne ✖
    11 cykli na stymulacji ✖
    HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
    Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1

    IUI - 19.05.2021 🍷
    ➡️ IVF
    02.08.2021 transfer ET
    9dpt beta 34,2 mIU/ml
    11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
    29dpt Jest ❤️
    I prenatalne OK
    Połówkowe OK
    It's a boy 💙

    07.2024
    Histeroskopia - usunięcie polipów
    27.08.2024 transfer ❌

    24.09.2024 transfer
    7dpt beta 42🙏
    13dpt beta 479 🎉
    26dpt Jest ❤️
    7tc💔


    age.png
  • Sarita35 Autorytet
    Postów: 1067 556

    Wysłany: 20 kwietnia 2020, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkusowa90 wrote:
    Sarita35,

    nie było mnie tu jakiś czas, a tu takie wieści;) serdeczne gratulacje! Dajesz nam nadzieję. Mogę Cię już zaznaczyć na pierwszej stronie wątku?

    Dziewczyny, ja traciłam już nadzieję, gdy znów przyszła @ i to w Wielkanoc...:( ale dowiedziałam się wtedy, że moja kuzynka, która starała się 14 lat jest w ciąży;) także te moje prawie dwa lata to pryszcz przy tym, z czym ona się zmagała. Muszę być chyba bardziej cierpliwa.


    Dziękuję, ja w pt mam lekarza i ostatecznie dam Wam znac. Wstrzymajmy się z tą pierwszą stroną. Wooow 14 lat? Ja na fb jestem.na grupach o nieplodnosci i czesto czytam statystyki i ludziom się udaje po 2,3,5 latach zupełnie naturalnie, jak by nigdy nic... Wiem, ze powinnam stąd uciekac i w pt juz dam Wam znac i mam nadzieję, ze będzie dobrze;)

    nie łamcie się dziewczyny. Moja gin mowi, ze 2 lata to wg statystyk norma dla calkiem zdrowej pary!

    ŁAsica lubi tę wiadomość

    Ja:
    ana2 slabo dodatnie,
    amh: 7.35
    Endometrioza
    Choroba jelit
    Nawracające infekcje

    On: niska morfologia :
    08.2019 2.5%
    10.2019 2%
    03.2020 1%, 309mln
    ŻPN - 1 stopień
    test mar 0%
    Hba: 86%
    Msome 0%, 2 klasa 9%
    Dfi 18%

    Angelius Provita 02.2020
    🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
    🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
    😍04.05 mamy 💓🙏🙏

    Udalo się! Mamy Synka❤️

    Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?

    4.04.22 - II kreski.
    🍀B. Hcg 533
    🍀6.04.22 B. Hcg 1533
    😍21. 04.22 Mamy ❤️

    2nn3s65gpq5nysjo.png
  • Turkusowa90 Autorytet
    Postów: 1357 1378

    Wysłany: 21 kwietnia 2020, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarita35 wrote:
    Dziękuję, ja w pt mam lekarza i ostatecznie dam Wam znac. Wstrzymajmy się z tą pierwszą stroną. Wooow 14 lat? Ja na fb jestem.na grupach o nieplodnosci i czesto czytam statystyki i ludziom się udaje po 2,3,5 latach zupełnie naturalnie, jak by nigdy nic... Wiem, ze powinnam stąd uciekac i w pt juz dam Wam znac i mam nadzieję, ze będzie dobrze;)

    nie łamcie się dziewczyny. Moja gin mowi, ze 2 lata to wg statystyk norma dla calkiem zdrowej pary!

    Tak, dla całej rodziny to naprawdę wielka radość, dziewczyna wspaniała, tak się cieszę, że im się udało.

    Ok Saritka wstrzymuję się jeszcze od zaznaczania Cię i czekam na wieści;)


    Też słyszałam o tych dwóch latach, najpierw dawałam nam rok, teraz dwa, boję się, że jak przekroczę te 2 lata to nie będę mogła sobie już nic zakładać.

    17u99vvjozlosqi5.png




    30.09.2021r. Iga❤️
  • Turkusowa90 Autorytet
    Postów: 1357 1378

    Wysłany: 21 kwietnia 2020, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szamanka91 wrote:
    Staramy się tyle samo. Wpajam sobie do głowy, że coraz częściej eksperci twierdzą, że para potrzebuje 2lat na zajście.

    Tak, my też zaczęliśmy się starać wtedy co Wy, dlatego trzymam za Was ogromne kciuki:* wierzę, że kiedyś nam się uda:)

    17u99vvjozlosqi5.png




    30.09.2021r. Iga❤️
  • szamanka91 Autorytet
    Postów: 3260 2188

    Wysłany: 21 kwietnia 2020, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkusowa90 wrote:
    Tak, my też zaczęliśmy się starać wtedy co Wy, dlatego trzymam za Was ogromne kciuki:* wierzę, że kiedyś nam się uda:)
    Uda się na pewno ;*

    Turkusowa90 lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2018
    Cykle bezowulacyjne ✖
    11 cykli na stymulacji ✖
    HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
    Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1

    IUI - 19.05.2021 🍷
    ➡️ IVF
    02.08.2021 transfer ET
    9dpt beta 34,2 mIU/ml
    11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
    29dpt Jest ❤️
    I prenatalne OK
    Połówkowe OK
    It's a boy 💙

    07.2024
    Histeroskopia - usunięcie polipów
    27.08.2024 transfer ❌

    24.09.2024 transfer
    7dpt beta 42🙏
    13dpt beta 479 🎉
    26dpt Jest ❤️
    7tc💔


    age.png
  • ŁAsica Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 21 kwietnia 2020, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziwczyny i ja tez wtedy co wy zaczelam 😁 ostatnio juz to wylukalam :) pewnie ze sie uda..! Tylko wiadomo ze chcialoby sie na juz🐵 nie cierpie czekac..

    szamanka91, Turkusowa90 lubią tę wiadomość

    33lata,starania od 08.2018
    1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
    6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
    4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
    Transfer blastki 2AA 11.06
    Beta 7dpt -1😓
    Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
    Beta 8dpt <1
  • Nadzieja2020 Koleżanka
    Postów: 38 15

    Wysłany: 21 kwietnia 2020, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarita35 wrote:
    Wiesz co zrobilam test i betę i jak się potwierdzilo to od razu mialam na uwadze, ze kiedys te ANA mi wyszly i szybko do lekarza z kliniki się umowilam. Przed ciążą zadnych lekow nie bralam. Moj gin się wahal co do Encortonu bo w ciazy odpornosc spada a steryd ja obnizy. W dodatku ten wirus, no ale stwierdzil, ze nie wie czy te ana nie świadczą o chorobach immuno i mi przepisala, zeby uchronic ciążę.

    Moja beta z wczoraj 620!
    Tylko tsh mam 4.98 a nigdy problemow tarczyca nie mialam. 3 noc nie śpię, nie potrafię. I w dodatku czuję ze przeziebienie mnie bierze. Wlasnie sobie syrop z cebuli zrobilam.

    Łasica Ty się nie poddawaj!
    Sarita, jak chcesz mogę Ci polecić dobrą endo, chyba, ze chodzisz w klinice, bo ja mam kiepskie doświadczenia - bo pół roku czekałam aż inni mi dobiorą dobrą dawkę - a mi wyszło Hashimoto :( A ta mi szybko ładnie wyregulowała.

‹‹ 101 102 103 104 105 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ