Ciężkie chwile, długie starania
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie twierdzę, ze odpuscilam. Nigdy nie odpuscilam, myslalam o staraniach non stop. Dzien przed pozytywnym testem czytalam o in vitro a kilka godz przed testem plakalam mezowi ze znow się nie udalo bo czulam, ze idzie okres.
Dziewczyny trzeba wierzyc, ja tracilam nadzieję, plakalam, urwalam.kontakty z kolezankami, ktore maja dzieci. Bylo mi bardzo ciezko.
Nie wiem czy dalej będzie ok, ale tak jak mowicie cos ruszylo. W ostatnim badaniu nasienia mąż mial morfologie 1%. Bralam inofem, wit D, oboje dobrze się odzywialismy, mąż cwiczyl. Ja się lepiej wysypialam, stresy z pracy odeszly bo mam home office. Jak zrobilam test to nie wierzyłam. Bylam.pewna, ze wadliwy. Zrobilam drugi i byly II. Beta z czwartku 263. Ja juz 2 noce spac z tej radosci nie mogę. Mąż to samo;)
Biorę acard tak na wszelki wypadek i encorton na ana2. Moze nie mam silnych wskazan, ale jako ze dlugo się staralismy to lekarz chucha i dmucha. Nie zdazylam poglebic diagnostyki ANA i nie wiem czy mam.jakies choroby immunologiczne czy nie.
Stresuja mnie sterydy i ten acard. Boję sie, ze zaszkodza ciazy, ale ufam lekarzowi i biorę. Czekam.teraz na wyniki drugiej bety.
Kurczę powiem Wam, ze starania to stres, ale taki poczatek ciąży tez jest stresujacy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2020, 19:14
Sleepyhead, ŁAsica lubią tę wiadomość
Ja:
ana2 slabo dodatnie,
amh: 7.35
Endometrioza
Choroba jelit
Nawracające infekcje
On: niska morfologia :
08.2019 2.5%
10.2019 2%
03.2020 1%, 309mln
ŻPN - 1 stopień
test mar 0%
Hba: 86%
Msome 0%, 2 klasa 9%
Dfi 18%
Angelius Provita 02.2020
🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
😍04.05 mamy 💓🙏🙏
Udalo się! Mamy Synka❤️
Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?
4.04.22 - II kreski.
🍀B. Hcg 533
🍀6.04.22 B. Hcg 1533
😍21. 04.22 Mamy ❤️
-
ŁAsica wrote:Sarita nie wiem czy będę brac encorton. Tak sobie wmowilqm ze po badaniach dostane leki i zajde w ciaze,🤣 bo juz sie nakrecilam na to immuno ze to to. Daj znac jak po wizycie! Ja to bym chciala chociaz 2 kreski zobaczyc na tescie, chociaz na chwile.. cokolwiek zeby sie zadzialo..
Lasica, moj lekarz mowi, ze przez wirusa lekarze nie chcąvdawac Encortonu bo obniza odpornosc ja dokladnie mialam takie podejscie, ze chociaz cien cienia chcę widziec, zeby wiedziec, ze cos rusza.ŁAsica lubi tę wiadomość
Ja:
ana2 slabo dodatnie,
amh: 7.35
Endometrioza
Choroba jelit
Nawracające infekcje
On: niska morfologia :
08.2019 2.5%
10.2019 2%
03.2020 1%, 309mln
ŻPN - 1 stopień
test mar 0%
Hba: 86%
Msome 0%, 2 klasa 9%
Dfi 18%
Angelius Provita 02.2020
🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
😍04.05 mamy 💓🙏🙏
Udalo się! Mamy Synka❤️
Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?
4.04.22 - II kreski.
🍀B. Hcg 533
🍀6.04.22 B. Hcg 1533
😍21. 04.22 Mamy ❤️
-
Moj gin mi da jak tylko bede chciala.. Kurde Sarita dalas mi ogromna nadzieje.. Przypomnij czy bralas encorton czy dopiero po pozytywnym tescie chyba wladnie dopiero po dostalas tak? Trzymam kciuki musi sie udac ale i tak ogromny sukces! Zadroszcze bardzo! Tak pozytywnie:)
Sarita35 lubi tę wiadomość
33lata,starania od 08.2018
1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
Transfer blastki 2AA 11.06
Beta 7dpt -1😓
Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
Beta 8dpt <1 -
Aa widzialam Iskierke na innym forum jest w 18 tyg nam tez sie uda!
Sarita35, szamanka91 lubią tę wiadomość
33lata,starania od 08.2018
1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
Transfer blastki 2AA 11.06
Beta 7dpt -1😓
Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
Beta 8dpt <1 -
ŁAsica wrote:Moj gin mi da jak tylko bede chciala.. Kurde Sarita dalas mi ogromna nadzieje.. Przypomnij czy bralas encorton czy dopiero po pozytywnym tescie chyba wladnie dopiero po dostalas tak? Trzymam kciuki musi sie udac ale i tak ogromny sukces! Zadroszcze bardzo! Tak pozytywnie:)
Wiesz co zrobilam test i betę i jak się potwierdzilo to od razu mialam na uwadze, ze kiedys te ANA mi wyszly i szybko do lekarza z kliniki się umowilam. Przed ciążą zadnych lekow nie bralam. Moj gin się wahal co do Encortonu bo w ciazy odpornosc spada a steryd ja obnizy. W dodatku ten wirus, no ale stwierdzil, ze nie wie czy te ana nie świadczą o chorobach immuno i mi przepisala, zeby uchronic ciążę.
Moja beta z wczoraj 620!
Tylko tsh mam 4.98 a nigdy problemow tarczyca nie mialam. 3 noc nie śpię, nie potrafię. I w dodatku czuję ze przeziebienie mnie bierze. Wlasnie sobie syrop z cebuli zrobilam.
Łasica Ty się nie poddawaj!ŁAsica lubi tę wiadomość
Ja:
ana2 slabo dodatnie,
amh: 7.35
Endometrioza
Choroba jelit
Nawracające infekcje
On: niska morfologia :
08.2019 2.5%
10.2019 2%
03.2020 1%, 309mln
ŻPN - 1 stopień
test mar 0%
Hba: 86%
Msome 0%, 2 klasa 9%
Dfi 18%
Angelius Provita 02.2020
🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
😍04.05 mamy 💓🙏🙏
Udalo się! Mamy Synka❤️
Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?
4.04.22 - II kreski.
🍀B. Hcg 533
🍀6.04.22 B. Hcg 1533
😍21. 04.22 Mamy ❤️
-
Sarita35 wrote:Wiesz co zrobilam test i betę i jak się potwierdzilo to od razu mialam na uwadze, ze kiedys te ANA mi wyszly i szybko do lekarza z kliniki się umowilam. Przed ciążą zadnych lekow nie bralam. Moj gin się wahal co do Encortonu bo w ciazy odpornosc spada a steryd ja obnizy. W dodatku ten wirus, no ale stwierdzil, ze nie wie czy te ana nie świadczą o chorobach immuno i mi przepisala, zeby uchronic ciążę.
Moja beta z wczoraj 620!
Tylko tsh mam 4.98 a nigdy problemow tarczyca nie mialam. 3 noc nie śpię, nie potrafię. I w dodatku czuję ze przeziebienie mnie bierze. Wlasnie sobie syrop z cebuli zrobilam.
Łasica Ty się nie poddawaj!
Sarita ogromne gratulacje
Podczytuje Was dziewczyny i trzymam kciuki.
Powiem Wam, że wcześniej też myślałam, żeby chociaż zajść żeby zobaczyć światełko w tunelu. A teraz jak poronienie za mną - w 3 miesiącu, teraz 2 cykl od łyżeczkowania i właśnie dostałam okres to jakoś ciężko mi zobaczyć światełko. Przed okresem myślałam, że się boje być w ciąży żeby znowu nie przeżywać tej straty, bo tęsknie za tym maleństwem którego już nie ma. I tracę nadzieję, że się uda skoro na pierwszą ciąże czekaliśmy prawie 2 lata.
A ja zaszłam po 3 cyklu duphastonu - teraz lekarz nie widzi wskazań żeby go przypisać, ale też po miesiącu bez pracy, więc coś w tym jest która przyczyna nie wiem, a teraz jakoś ciężko mi się nie stresować i moja nadzieja przygasła.
Słonecznej niedzieli -
Sarita35 wrote:Wiesz co zrobilam test i betę i jak się potwierdzilo to od razu mialam na uwadze, ze kiedys te ANA mi wyszly i szybko do lekarza z kliniki się umowilam. Przed ciążą zadnych lekow nie bralam. Moj gin się wahal co do Encortonu bo w ciazy odpornosc spada a steryd ja obnizy. W dodatku ten wirus, no ale stwierdzil, ze nie wie czy te ana nie świadczą o chorobach immuno i mi przepisala, zeby uchronic ciążę.
Moja beta z wczoraj 620!
Tylko tsh mam 4.98 a nigdy problemow tarczyca nie mialam. 3 noc nie śpię, nie potrafię. I w dodatku czuję ze przeziebienie mnie bierze. Wlasnie sobie syrop z cebuli zrobilam.
Łasica Ty się nie poddawaj!
Tsh lubi w ciąży skakać. Musi szybko przepisać ci euthyrox.Sarita35 lubi tę wiadomość
Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
-
Nadzieja2020 wrote:Sarita ogromne gratulacje
Podczytuje Was dziewczyny i trzymam kciuki.
Powiem Wam, że wcześniej też myślałam, żeby chociaż zajść żeby zobaczyć światełko w tunelu. A teraz jak poronienie za mną - w 3 miesiącu, teraz 2 cykl od łyżeczkowania i właśnie dostałam okres to jakoś ciężko mi zobaczyć światełko. Przed okresem myślałam, że się boje być w ciąży żeby znowu nie przeżywać tej straty, bo tęsknie za tym maleństwem którego już nie ma. I tracę nadzieję, że się uda skoro na pierwszą ciąże czekaliśmy prawie 2 lata.
A ja zaszłam po 3 cyklu duphastonu - teraz lekarz nie widzi wskazań żeby go przypisać, ale też po miesiącu bez pracy, więc coś w tym jest która przyczyna nie wiem, a teraz jakoś ciężko mi się nie stresować i moja nadzieja przygasła.
Słonecznej niedzieliStarania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
-
Nie poddaje sie ale bywa ciezko. Trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok!
Sarita cos sie u was zmienilo ze zaskoczylo? Bralas jakies suple cos wdrozylas niedawno? Bo maz widze ze raczej na tym samym poziomie morfo itd.
Witaj Nadzieja wspolczuje strat, no ja myslalam raczej o jakims biochemie np zeby zobaczyc te 2 kreski zeby nabrac nadzieji ze jest szansa.. Ale poronic w 3 miesiacu to juz nie jest budujace robilas badania jakies? Moze na zespol antyfosfolipidowy? Na kwietniowkach bodajze jest dziewczyna ktora ma 2 straty wlasnie w dosyc zaawansowanej ciazy i dopiero zdiagnozowala ta chorobe..33lata,starania od 08.2018
1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
Transfer blastki 2AA 11.06
Beta 7dpt -1😓
Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
Beta 8dpt <1 -
Aaa pisalas o inofemie i d3 juz mi sie przypomnialo, ja tez pije go i widze poprawe chociazby sluzu i duzo objawow owulacji:)
Sarita35 lubi tę wiadomość
33lata,starania od 08.2018
1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
Transfer blastki 2AA 11.06
Beta 7dpt -1😓
Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
Beta 8dpt <1 -
Nadzieja2020 wrote:Sarita ogromne gratulacje
Podczytuje Was dziewczyny i trzymam kciuki.
Powiem Wam, że wcześniej też myślałam, żeby chociaż zajść żeby zobaczyć światełko w tunelu. A teraz jak poronienie za mną - w 3 miesiącu, teraz 2 cykl od łyżeczkowania i właśnie dostałam okres to jakoś ciężko mi zobaczyć światełko. Przed okresem myślałam, że się boje być w ciąży żeby znowu nie przeżywać tej straty, bo tęsknie za tym maleństwem którego już nie ma. I tracę nadzieję, że się uda skoro na pierwszą ciąże czekaliśmy prawie 2 lata.
A ja zaszłam po 3 cyklu duphastonu - teraz lekarz nie widzi wskazań żeby go przypisać, ale też po miesiącu bez pracy, więc coś w tym jest która przyczyna nie wiem, a teraz jakoś ciężko mi się nie stresować i moja nadzieja przygasła.
Słonecznej niedzieli
Nadzieja bardzo mi przykro
Badalas przyczynę poronienia? Masz dobry progesteron po owulacji? Moze jakies mutacje albo te cholerne ANA? Bralas cos w ciąży?Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 14:36
Ja:
ana2 slabo dodatnie,
amh: 7.35
Endometrioza
Choroba jelit
Nawracające infekcje
On: niska morfologia :
08.2019 2.5%
10.2019 2%
03.2020 1%, 309mln
ŻPN - 1 stopień
test mar 0%
Hba: 86%
Msome 0%, 2 klasa 9%
Dfi 18%
Angelius Provita 02.2020
🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
😍04.05 mamy 💓🙏🙏
Udalo się! Mamy Synka❤️
Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?
4.04.22 - II kreski.
🍀B. Hcg 533
🍀6.04.22 B. Hcg 1533
😍21. 04.22 Mamy ❤️
-
ŁAsica wrote:Nie poddaje sie ale bywa ciezko. Trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok!
Sarita cos sie u was zmienilo ze zaskoczylo? Bralas jakies suple cos wdrozylas niedawno? Bo maz widze ze raczej na tym samym poziomie morfo itd.
Witaj Nadzieja wspolczuje strat, no ja myslalam raczej o jakims biochemie np zeby zobaczyc te 2 kreski zeby nabrac nadzieji ze jest szansa.. Ale poronic w 3 miesiacu to juz nie jest budujace robilas badania jakies? Moze na zespol antyfosfolipidowy? Na kwietniowkach bodajze jest dziewczyna ktora ma 2 straty wlasnie w dosyc zaawansowanej ciazy i dopiero zdiagnozowala ta chorobe..
Maz bral antybiotyk na leukocyty w nasieniu. To się najbardziej zmienilo chyba.Ja:
ana2 slabo dodatnie,
amh: 7.35
Endometrioza
Choroba jelit
Nawracające infekcje
On: niska morfologia :
08.2019 2.5%
10.2019 2%
03.2020 1%, 309mln
ŻPN - 1 stopień
test mar 0%
Hba: 86%
Msome 0%, 2 klasa 9%
Dfi 18%
Angelius Provita 02.2020
🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
😍04.05 mamy 💓🙏🙏
Udalo się! Mamy Synka❤️
Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?
4.04.22 - II kreski.
🍀B. Hcg 533
🍀6.04.22 B. Hcg 1533
😍21. 04.22 Mamy ❤️
-
Sarita35,
nie było mnie tu jakiś czas, a tu takie wieści;) serdeczne gratulacje! Dajesz nam nadzieję. Mogę Cię już zaznaczyć na pierwszej stronie wątku?
Dziewczyny, ja traciłam już nadzieję, gdy znów przyszła @ i to w Wielkanoc... ale dowiedziałam się wtedy, że moja kuzynka, która starała się 14 lat jest w ciąży;) także te moje prawie dwa lata to pryszcz przy tym, z czym ona się zmagała. Muszę być chyba bardziej cierpliwa.Sarita35, ŁAsica lubią tę wiadomość
30.09.2021r. Iga❤️ -
Turkusowa90 wrote:Sarita35,
nie było mnie tu jakiś czas, a tu takie wieści;) serdeczne gratulacje! Dajesz nam nadzieję. Mogę Cię już zaznaczyć na pierwszej stronie wątku?
Dziewczyny, ja traciłam już nadzieję, gdy znów przyszła @ i to w Wielkanoc... ale dowiedziałam się wtedy, że moja kuzynka, która starała się 14 lat jest w ciąży;) także te moje prawie dwa lata to pryszcz przy tym, z czym ona się zmagała. Muszę być chyba bardziej cierpliwa.Turkusowa90 lubi tę wiadomość
Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
-
Turkusowa90 wrote:Sarita35,
nie było mnie tu jakiś czas, a tu takie wieści;) serdeczne gratulacje! Dajesz nam nadzieję. Mogę Cię już zaznaczyć na pierwszej stronie wątku?
Dziewczyny, ja traciłam już nadzieję, gdy znów przyszła @ i to w Wielkanoc... ale dowiedziałam się wtedy, że moja kuzynka, która starała się 14 lat jest w ciąży;) także te moje prawie dwa lata to pryszcz przy tym, z czym ona się zmagała. Muszę być chyba bardziej cierpliwa.
Dziękuję, ja w pt mam lekarza i ostatecznie dam Wam znac. Wstrzymajmy się z tą pierwszą stroną. Wooow 14 lat? Ja na fb jestem.na grupach o nieplodnosci i czesto czytam statystyki i ludziom się udaje po 2,3,5 latach zupełnie naturalnie, jak by nigdy nic... Wiem, ze powinnam stąd uciekac i w pt juz dam Wam znac i mam nadzieję, ze będzie dobrze;)
nie łamcie się dziewczyny. Moja gin mowi, ze 2 lata to wg statystyk norma dla calkiem zdrowej pary!ŁAsica lubi tę wiadomość
Ja:
ana2 slabo dodatnie,
amh: 7.35
Endometrioza
Choroba jelit
Nawracające infekcje
On: niska morfologia :
08.2019 2.5%
10.2019 2%
03.2020 1%, 309mln
ŻPN - 1 stopień
test mar 0%
Hba: 86%
Msome 0%, 2 klasa 9%
Dfi 18%
Angelius Provita 02.2020
🍀16.04 b. hcg 263,1 iu/l
🍀18.04 b. hcg 621,7 iu/l
😍04.05 mamy 💓🙏🙏
Udalo się! Mamy Synka❤️
Liczne infekcje, covid, zapalenie żył, 3 hamowane akcje porodowe w końcu infekcja wewnatrzmaciczna, lyzeczkowanie, zrosty?
4.04.22 - II kreski.
🍀B. Hcg 533
🍀6.04.22 B. Hcg 1533
😍21. 04.22 Mamy ❤️
-
Sarita35 wrote:Dziękuję, ja w pt mam lekarza i ostatecznie dam Wam znac. Wstrzymajmy się z tą pierwszą stroną. Wooow 14 lat? Ja na fb jestem.na grupach o nieplodnosci i czesto czytam statystyki i ludziom się udaje po 2,3,5 latach zupełnie naturalnie, jak by nigdy nic... Wiem, ze powinnam stąd uciekac i w pt juz dam Wam znac i mam nadzieję, ze będzie dobrze;)
nie łamcie się dziewczyny. Moja gin mowi, ze 2 lata to wg statystyk norma dla calkiem zdrowej pary!
Tak, dla całej rodziny to naprawdę wielka radość, dziewczyna wspaniała, tak się cieszę, że im się udało.
Ok Saritka wstrzymuję się jeszcze od zaznaczania Cię i czekam na wieści;)
Też słyszałam o tych dwóch latach, najpierw dawałam nam rok, teraz dwa, boję się, że jak przekroczę te 2 lata to nie będę mogła sobie już nic zakładać.
30.09.2021r. Iga❤️ -
szamanka91 wrote:Staramy się tyle samo. Wpajam sobie do głowy, że coraz częściej eksperci twierdzą, że para potrzebuje 2lat na zajście.
Tak, my też zaczęliśmy się starać wtedy co Wy, dlatego trzymam za Was ogromne kciuki:* wierzę, że kiedyś nam się uda:)
30.09.2021r. Iga❤️ -
Turkusowa90 wrote:Tak, my też zaczęliśmy się starać wtedy co Wy, dlatego trzymam za Was ogromne kciuki:* wierzę, że kiedyś nam się uda:)
Turkusowa90 lubi tę wiadomość
Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
-
Dziwczyny i ja tez wtedy co wy zaczelam 😁 ostatnio juz to wylukalam pewnie ze sie uda..! Tylko wiadomo ze chcialoby sie na juz🐵 nie cierpie czekac..
szamanka91, Turkusowa90 lubią tę wiadomość
33lata,starania od 08.2018
1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
Transfer blastki 2AA 11.06
Beta 7dpt -1😓
Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
Beta 8dpt <1 -
Sarita35 wrote:Wiesz co zrobilam test i betę i jak się potwierdzilo to od razu mialam na uwadze, ze kiedys te ANA mi wyszly i szybko do lekarza z kliniki się umowilam. Przed ciążą zadnych lekow nie bralam. Moj gin się wahal co do Encortonu bo w ciazy odpornosc spada a steryd ja obnizy. W dodatku ten wirus, no ale stwierdzil, ze nie wie czy te ana nie świadczą o chorobach immuno i mi przepisala, zeby uchronic ciążę.
Moja beta z wczoraj 620!
Tylko tsh mam 4.98 a nigdy problemow tarczyca nie mialam. 3 noc nie śpię, nie potrafię. I w dodatku czuję ze przeziebienie mnie bierze. Wlasnie sobie syrop z cebuli zrobilam.
Łasica Ty się nie poddawaj!