X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ciężkie chwile, długie starania
Odpowiedz

Ciężkie chwile, długie starania

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 września 2020, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasztanku poohladaj parę filmików na yt. Tez mnie szlag trafiał, bo początkowo oczek nie widzialam. Chyba z 6 razy mecha zaczynałam, bo za każdym razem mi się początek nie podobał :p

    Szamanko, to teraz przejdzie raz dwa :)

    Adu, a już po owulacji? Bo może boleć na owulację, może boleć jak Kasztanek pisze na torbielkę. Jak się martwisz warto podejrzeć u gina czy wszystko ok :)

    A kolejny wlew nie wiem jeszcze kiedy. Idę w pt na podgląd to się oszacuje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2020, 15:50

  • adu Autorytet
    Postów: 1640 1578

    Wysłany: 23 września 2020, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasztanku, ja właśnie obstawiam ta opcje, że coś tam im się powalilo:)

    Sleepy, 20 dc to wydaje mi się, że już po owu jeśli w ogóle było, ale testami nic nie wychwycilam. Przeszło jak usnelam, więc nie ma tragedii. Kciuki, żeby jutro na podglądzie było jak trzeba :)

    👧 07.2021
    03.12 bhcg 123
    03.01 mamy dwa ♥️♥️🙈 2k2o
    preg.png
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 23 września 2020, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasztanek wrote:

    Moja paczka już wyszła! Ale się cieszę. Obym tylko nie schrzaniła tej wymarzonej chusty. Totalnie nie rozumiem jak zacząć chustę mech. Co prawda wybrałam ten prosty wzór z pasart na początek, ale mech wygląda też ładnie, bo pięknie się prezentują na niej przejścia kolorów. No i wygląda na ciepłą. Próbowałam się rozeznać we wzorach. Zawrót głowy. A mech niby prosty, a ni huhu nie wiem jak zacząć. Nie widzę tych oczek.

    Zazdroszczę :)
    Ja na swoją pewnie poczekam ;)

    Dobrze spróbować najpierw na sucho na jakiejś grubej włóczce

  • Turkusowa90 Autorytet
    Postów: 1357 1378

    Wysłany: 23 września 2020, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Apropo tego filmu, też się zastanawiam, czy nie mam za słabych nerwów, ale historia niewyobrażalnie potworna.
    My do kina chodziliśmy zazwyczaj w walentynki na coś romantycznego i w zimie na listy do m na wszystkich częściach. A teraz w kinie byłam ostatnio na jakiejś bajce z dziećmi jako opiekun, także dawno temu😀😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2020, 21:25

    17u99vvjozlosqi5.png




    30.09.2021r. Iga❤️
  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 23 września 2020, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    Zazdroszczę :)
    Ja na swoją pewnie poczekam ;)

    Dobrze spróbować najpierw na sucho na jakiejś grubej włóczce

    Już próbowałam. Nie jest lekko, ale z każdym kolejnym pruciem lepiej 😀
    Joan, jak pieseł? Rzuciłam okiem w ciągu dnia, że bidulek się pochorował.

    Joan lubi tę wiadomość

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 24 września 2020, 07:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasztanek wrote:
    Już próbowałam. Nie jest lekko, ale z każdym kolejnym pruciem lepiej 😀
    Joan, jak pieseł? Rzuciłam okiem w ciągu dnia, że bidulek się pochorował.

    już chyba lepiej.

    wczoraj po tych wszystkich emocjach i przeżyciach jak wrócił od weta do od 17 spał aż do rana. Obudziłam go tylko na siku, żeby w nocy nas nie budził.

    Dzisiaj zjadł śniadanie to już jest postęp. Wczoraj pierwszy raz w życiu odmówił jedzenia. Nawet jak miał jakieś zatrucie, boleści brzucha, był chory, miał problem z dziąsłami to i tak jadł zawsze.
    On jadł a ja poszłam do łazienki. Sam wskoczył na łóżko. Wczoraj by tego nie zrobił.

    Wieczorem zastanawialiśmy się czy on nie dostał udaru wtedy :/ wiele symptomów by się zgadzało. Nagła zmiana zachowania, przekrzywianie głowy w jedną stronę, ciało miał jakby w skurczu. Chodził też tak słabo i wygięty w bok.

    Dzisiaj kontrola u weta.

  • adu Autorytet
    Postów: 1640 1578

    Wysłany: 24 września 2020, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan dobrze ze z pieskiem już lepiej! Jak mój Pirat mi się odwodnił a dowiedziałam się tylko dlatego, że chcieliśmy mu zdejmować kamień z zębów i miał badania krwi, pan doktor powiedział że już jest masakryczne odwodniony to myślałam że się zapłacze. Na szczęście teraz już więcej pije



    Dziewczyny, czy z racji że ja mam dłuższe cykle to mogę zrobić prolaktyne i progesteron np w 23 dc? Tak koło 30 dni zazwyczaj trwa mój cykl, 30-32

    👧 07.2021
    03.12 bhcg 123
    03.01 mamy dwa ♥️♥️🙈 2k2o
    preg.png
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 24 września 2020, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adu wrote:
    Joan dobrze ze z pieskiem już lepiej! Jak mój Pirat mi się odwodnił a dowiedziałam się tylko dlatego, że chcieliśmy mu zdejmować kamień z zębów i miał badania krwi, pan doktor powiedział że już jest masakryczne odwodniony to myślałam że się zapłacze. Na szczęście teraz już więcej pije



    Dziewczyny, czy z racji że ja mam dłuższe cykle to mogę zrobić prolaktyne i progesteron np w 23 dc? Tak koło 30 dni zazwyczaj trwa mój cykl, 30-32

    najlepiej ok 7 dni po owulacji

  • adu Autorytet
    Postów: 1640 1578

    Wysłany: 24 września 2020, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak, gorzej jak nie wiem kiedy ona była czy była i w ogóle. W przyszłym miesiącu mam nadzieję, że już uda mi się to ustalić i dostać na jakiś mintoring. Wczoraj znowu miałam krew po seksie. 🙄

    👧 07.2021
    03.12 bhcg 123
    03.01 mamy dwa ♥️♥️🙈 2k2o
    preg.png
  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 24 września 2020, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo się cieszę Joan, że z psinką już lepiej. Aż serce boli jak widzi się, że zwierzęciu coś dolega i nie wiadomo jak mu pomóc. Po tym jak musiałam uśpić mojego psa, to powiedziałam sobie, że jakkolwiek kocham psy, to nigdy więcej się nie zdecyduję, bo choroba i odchodzenie ukochanego zwierzaka to coś koszmarnego. Twój ruchacz ma jeszcze wiele szczęśliwych lat przed sobą. I upojnych chwil z Twoim mężem 😉 Jeśli widzisz zmianę w zachowaniu na plus, zaczął jeść i wskoczył na wyrko to rzeczywiście wygląda na to, że mu lepiej. I bardzo dobrze, że odespał i emocje i złe samopoczucie. Będzie dobrze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 10:33

    Joan lubi tę wiadomość

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 24 września 2020, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dostałam swoją przesyłkę i muszę powiedzieć, że jestem zachwycona. Zwykle przesyłki są pakowane dość byle jak, a otwarcie kartonu z kokonkiem to czysta przyjemność. Drobiazgi jak podziękowanie z podpisem, mały gratis, a jak miło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 18:23

    Joan, Marysiaaa lubią tę wiadomość

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 24 września 2020, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasztanek wrote:
    Dostałam swoją przesyłkę i muszę powiedzieć, że jestem zachwycona. Zwykle przesyłki są pakowane dość byle jak, a otwarcie kartonu z kokonkiem to czysta przyjemność. Drobiazgi jak podziękowanie z podpisem, mały gratis, a jak miło.

    to kiedy zaczynasz chustę ?
    wybrałaś w końcu wzór ?
    mech czy jednak coś innego ?

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 24 września 2020, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może jutro. W oczekiwaniu na powrót marnotrawnego małżonka będę dłubać. Na pierwszy raz wybrałam alis z pasarta, bo dość prosta na przetarcie szlaku, ale w planach mam zamówić później jeszcze jeden kokonek w bardziej wyrazistym kolorze jako przeciwwagę do tego i myślę, żeby zrobić mech.
    A w ogóle najpierw muszę znaleźć gdzieś początek nitki...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września 2020, 18:52

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • Turkusowa90 Autorytet
    Postów: 1357 1378

    Wysłany: 24 września 2020, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś byłam z koleżanką w lumpeksie, kupiłam sporo rzeczy ( spodenki, sukienkę na lato, bluzki, sweterki), dziś było wszystko po złotówce 😁😆 i poprawiłam sobie humor. Czekałam na ten dzień od kilku dni. W końcu zrobiłam coś dla siebie. I po raz pierwszy od 3 tygodni miałam czas na ogarnięcie mieszkania. Jeszcze jutro do pracy i weekend😊😎

    Sleepy, Joan, Marysiaaa lubią tę wiadomość

    17u99vvjozlosqi5.png




    30.09.2021r. Iga❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2020, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasztanku, na początku nitki masz zawsze w kokonkach jakąś zawieszkę. Robi się od środka ;)

    Kasztanek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2020, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkusowa, brzmi super :D jakieś fajne ciuszki? Czasem trzeba dbać o siebie :D

    Ja kotom kupiłam drapak w Lidlu :D chyba są zadowolone 😁

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 24 września 2020, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasztanek wrote:
    Może jutro. W oczekiwaniu na powrót marnotrawnego małżonka będę dłubać. Na pierwszy raz wybrałam alis z pasarta, bo dość prosta na przetarcie szlaku, ale w planach mam zamówić później jeszcze jeden kokonek w bardziej wyrazistym kolorze jako przeciwwagę do tego i myślę, żeby zrobić mech.
    A w ogóle najpierw muszę znaleźć gdzieś początek nitki...

    Wydaje mi się, że w środku powinna być metalowa zawieszka.
    Moja rada tylko aby potem włożyć coś w środek np rolkę po papierze itp
    Bo ja się zbierałam by coś włożyć i nie zdąrzyłam. Poplątała mi się włóczka w momencie jak w środku była za duża dziura. Dwie godziny wczoraj rozplątywałam. Później od razu wsadziłam kubek.

    Ja teraz robię alis.
    Myślę, że do końca tygodnia skończę. Dzisiaj zaczęłam przedostatni kolor.
    195158b979ad.jpg

    Sleepy, Kasztanek, Agaciorka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 września 2020, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan zajebiste te kolorki!
    Już się spora wydaje 😁

    Joan lubi tę wiadomość

  • Agaciorka Autorytet
    Postów: 3564 3945

    Wysłany: 24 września 2020, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan czad! 😍

    A ja kupiłam baby dolphin i boziu jaka ona jest cudowna milusia 🥰 myślalam że zrobię maskotkę dla synka przyjaciokki

    Ale chyba zrobię mini kocys z głową jakiegoś misia albo co mi tak wyjdzie taka przytulanka no mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi 😅

    63d7ac6c3b21.jpg

    Kasztanek, Sleepy, Joan lubią tę wiadomość

    IVF 2021 🍀
    13.03 punkcja jajników ☺️
    18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
    24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
    8dpt 133.9 mIU/ml
    11dpt 358,1 mIU/ml
    8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
    22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
    26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
    09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)

    bhywmg7yzetvsevi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 września 2020, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaciorka, widzę że Ty też szalejsz 🙈 dorób głowę, będzie super przytulanko kocyk :D

‹‹ 242 243 244 245 246 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ