X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ciężkie chwile, długie starania
Odpowiedz

Ciężkie chwile, długie starania

Oceń ten wątek:
  • .meggi. Autorytet
    Postów: 513 370

    Wysłany: 12 listopada 2020, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ladne macie te paznokietki😁
    Ja tez mam hybrydke ale króciutkie 😁


    Rezonans straszny 🙉 w sensie to uczucie i ten bezruch🙈

    "Myślę, że pewna część mnie, zawsze bedzie czekała na Ciebie..."

    5 lat staran 💪
  • adu Autorytet
    Postów: 1820 1910

    Wysłany: 12 listopada 2020, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katherina, tez mi się bardzo te podobają 😊
    Agaciorka, no właśnie nie wiem czy zrobić w sobotę czy dopiero we wtorek. A wizytę mam umowipna na 26.11 i myślę że będzie ok, może być jeszcze za wcześnie na ❤, ale na pewno nie uda mi się dostać wizyty chwile później.
    Kciuki za badanie!
    Meggi, czemu miałaś rezonans?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2020, 20:05

    👧 07.2021
    03.12 bhcg 123
    03.01 mamy dwa ♥️♥️🙈 2k2o
    04.0 prenatalne 7,1 i 5,8 cm ludzików 🥹
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2020, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasztanek wrote:
    Gdyby nie te ukryte żyły, to też bym mogła chodzić codziennie na krew. Mało rzeczy robi na mnie wrażenie. Już tyle razy chodziłam pobrać krew. Wbiłam sobie w brzuch dziesiątki zastrzyków, niektóre miały tak tępe igły, że wręcz wkręcałam je sobie w ciało. O, co bardzo źle wspominam to zakładanie cewnika. Boszzzzzz. Koszmar. I nie lubię też rezonansu magnetycznego, ale to z racji klaustrofobii.
    Kasztanku podziwiam Cię- jesteś bardzo silna i niedługo spotka Cię nagroda ❤️. Dla mnie najgorsze co było do tej pory (bd się śmiać) to zakładanie wenflonu 🤷🏼‍♀️ Jak se o tym pomyśle to mi się słabo robi... i rączka zawsze tak boli ☹️

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 12 listopada 2020, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .meggi. wrote:
    Ladne macie te paznokietki😁
    Ja tez mam hybrydke ale króciutkie 😁


    Rezonans straszny 🙉 w sensie to uczucie i ten bezruch🙈

    I świadomość, że zamykają Ci głowę w jakiejś klatce. Hałas, z którym nic nie możesz zrobić. Chcesz uciekać, a jesteś uziemiona. Brrrr. Cztery razy miałam rezonans i się nie przyzwyczaiłam.

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2020, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agaciorka dawno Cię nie było. Co tam u Ciebie kochana? Stary wie o nowych kokonkach? 😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2020, 20:14

  • .meggi. Autorytet
    Postów: 513 370

    Wysłany: 12 listopada 2020, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adu mialam swego czasu bole kregoslupa i dla pewnosci mialam robiony zeby wykluczyc jakies dziadostwo
    Dawniej dawniej w pracy duzo dźwigałam ciężkiego i pozniej sie to odbilo🥴

    "Myślę, że pewna część mnie, zawsze bedzie czekała na Ciebie..."

    5 lat staran 💪
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 12 listopada 2020, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katherine wrote:
    Nowe pazurki mogą być? 🙂💅🏻389488e057bf.jpg

    Najs! Ja chcę się nauczyć nadawać taki kształt ;)
    A wychodzi każdy inny albo z jednej strony bardziej spiłowany.
    Lubię mieć zrobione paznokcie ale ostatnio mam taką niechęć do robienia ich, że chyba już 3 tygodnie nic na rękach nie mam.
    A poprzednie pół roku ciągle używałam z Semilac tych 5w1 bo najszybciej się robiło 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2020, 20:24

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 12 listopada 2020, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasztanek wrote:
    Gdyby nie te ukryte żyły, to też bym mogła chodzić codziennie na krew. Mało rzeczy robi na mnie wrażenie. Już tyle razy chodziłam pobrać krew. Wbiłam sobie w brzuch dziesiątki zastrzyków, niektóre miały tak tępe igły, że wręcz wkręcałam je sobie w ciało. O, co bardzo źle wspominam to zakładanie cewnika. Boszzzzzz. Koszmar. I nie lubię też rezonansu magnetycznego, ale to z racji klaustrofobii.

    Matko ja miałam dwa razy rezonans głowy i masakra. Za pierwszym razem lepiej bo miałam takie jakby lusterko nad głową i wyglądało to tak jakbym siedziała i przede mną była ta babka za szybą co uruchamiała wszystko. Takie złudne wrażenie że nie jesteś zamknięta. Za drugim razem miałam w tej samej przychodni i nie było lusterka 🤪 i jeszcze te hałasy.
    Nawet jak mnie stary przytuli za długo i tak, że się ruszyć nie mogę to włącza mi się atak paniki. Nie jestem w stanie wejść np żeby posprzątać np za regałem czy pod stolikiem, bo jak się zaklinuje to po mnie.

  • Kasztanek Autorytet
    Postów: 2297 1523

    Wysłany: 12 listopada 2020, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    Matko ja miałam dwa razy rezonans głowy i masakra. Za pierwszym razem lepiej bo miałam takie jakby lusterko nad głową i wyglądało to tak jakbym siedziała i przede mną była ta babka za szybą co uruchamiała wszystko. Takie złudne wrażenie że nie jesteś zamknięta. Za drugim razem miałam w tej samej przychodni i nie było lusterka 🤪 i jeszcze te hałasy.
    Nawet jak mnie stary przytuli za długo i tak, że się ruszyć nie mogę to włącza mi się atak paniki. Nie jestem w stanie wejść np żeby posprzątać np za regałem czy pod stolikiem, bo jak się zaklinuje to po mnie.


    A wiesz, że ja miałam cztery razy rezonans głowy i ani razu nie otworzyłam oczu w środku? Nie wiem jak wygląda. To tak na wszelki wypadek, żeby nie spanikować. Choć jak znienacka włącza się to dudnienie, to powieki same podskakują. Okropne uczucie jak się wjeżdża do środka. W ogóle trzy razy miałam w jednym szpitalu, a czwarty w drugim, zawsze z kontrastem. I te trzy razy nie czułam wpuszczania kontrastu, a ostatnim razem poczułam jak rozchodzi mi się w ustach metaliczny posmak. I zaczęłam panikować, że coś jest nie tak, skoro poprzednio tego nie było. Myślałam, że jakaś reakcja alergiczna czy coś.

    6.12.2022 💔 puste jajo
    28.06.2024 💔 Zuzia 16 tc
  • Jagodowa Mama Autorytet
    Postów: 1093 936

    Wysłany: 12 listopada 2020, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adu! Piękna kreska jak na 10dpo!!! Ladna nawet jak na termin @. Cudne wieści 😍💖. Dbaj o siebie i powtórz badania za 2 dni. Trzymam kciuki oby beta i prog ładnie rosły.

    Ps. Jestem ciekawa miny teściowej jak już jej powiecie. Też będzie mówić "Ł będzie miał dziecko?" 😂 I pewnie też Ł urodzi i da cyca...

    Pozdrawiam cieplutko😘😘😘

    Turkusowa90, Katherine, Marysiaaa lubią tę wiadomość

  • adu Autorytet
    Postów: 1820 1910

    Wysłany: 12 listopada 2020, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodowa, dokładnie tak będzie, to Ł dziecko będzie 🤣

    👧 07.2021
    03.12 bhcg 123
    03.01 mamy dwa ♥️♥️🙈 2k2o
    04.0 prenatalne 7,1 i 5,8 cm ludzików 🥹
    preg.png
  • Turkusowa90 Autorytet
    Postów: 1357 1378

    Wysłany: 12 listopada 2020, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adu, gratulacje Kochana!😘 Już zamieniam Ciebie i Jagodową na pierwszej stronie 😀 dużo zdrówka i spokoju dla Was😘

    Katherine, skoro już zaczęłyście temat krwi i żył 😜 ja też mam wstręt do igieł od dziecka mdleje przy pobraniu krwi, zawsze pobieram krew u mamy u jednej pielęgniarki😁 a z zastrzykami nawet nie jest źle, jak pielęgniarka wstrzykiwała mi ovitrelle to nie było źle, ba, nawet sama sobie już wstrzykiwalam dałam radę, mogłabym sobie robić zastrzyki, byle nie w żyłę 😌😱

    A ja sobie umilam wieczór, zrobiłam sałatkę jarzynową i zaparzylam herbatę piernikową 😜 szukałam dziś w sklepie jaśminowej, ale znalazłam piernikową, też dobra😁

    Katherine, Marysiaaa lubią tę wiadomość

    17u99vvjozlosqi5.png




    30.09.2021r. Iga❤️
  • Janinka Autorytet
    Postów: 611 267

    Wysłany: 12 listopada 2020, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katherine wrote:
    Olaf Lindert. Przyjmuje tylko w Bocianie w Katowicach i raz w tyg w Nowym Targu. Ma super opinie na znany lekarz. Zawsze mówiłam ze nigdy nie pójdę do faceta giną a teraz bym go nie zamieniła na żadnego innego. Fajny, rzeczowy, pożartuje co od razu rozkłada napięcie. Przy badaniu nic nie czuje bardzo delikatny. Wszystko pokazuje, tłumaczy. Rylko dzidzi dalej brak ale nie załamuje się jestem na początku swojej drogi - dopiero monitoring owulacji i histeroskopia za mną 🙂
    Dziękuję za odpowiedź 🙂
    Kciuki za starania i sukces!

    Katherine lubi tę wiadomość

    14cs CP, ostał się 1 jajowód
    2cs po operacji
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2020, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    adu wrote:
    Jagodowa, dokładnie tak będzie, to Ł dziecko będzie 🤣
    I pierwsze słowo to będzie „tata” i „L” oczywiście 🤣🤣🤣 już Cię nastawiam Adu żebyś się nie rozczarowała 🤷🏼‍♀️😆

    Marysiaaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2020, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Turkusowa90 wrote:
    Adu, gratulacje Kochana!😘 Już zamieniam Ciebie i Jagodową na pierwszej stronie 😀 dużo zdrówka i spokoju dla Was😘

    Katherine, skoro już zaczęłyście temat krwi i żył 😜 ja też mam wstręt do igieł od dziecka mdleje przy pobraniu krwi, zawsze pobieram krew u mamy u jednej pielęgniarki😁 a z zastrzykami nawet nie jest źle, jak pielęgniarka wstrzykiwała mi ovitrelle to nie było źle, ba, nawet sama sobie już wstrzykiwalam dałam radę, mogłabym sobie robić zastrzyki, byle nie w żyłę 😌😱

    A ja sobie umilam wieczór, zrobiłam sałatkę jarzynową i zaparzylam herbatę piernikową 😜 szukałam dziś w sklepie jaśminowej, ale znalazłam piernikową, też dobra😁
    Czas rozpocząć sezon grzańca 😍😍😍

    Turkusowa90 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 listopada 2020, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodowa 😍 byłaś już u lekarza potwierdzić? Koniecznie daj nam znac 🙂 Ty Adu tez. Jak teściowa zobaczy zdj USG to powie ze cały L to wiesz? 😂

  • Agaciorka Autorytet
    Postów: 3564 3945

    Wysłany: 12 listopada 2020, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katherine wrote:
    Agaciorka dawno Cię nie było. Co tam u Ciebie kochana? Stary wie o nowych kokonkach? 😁
    Wchodzę mniej bo u mnie cały czas bez zmian ze starym i bzykami do tego po @ mam cały czas plamienia więc zostaje mi tylko dziergać.
    Stary nie wie o 2 motkach które czekają w pudełku na szafie i je robię gdy jego nie ma 😅 ale będę zamawiać teraz kilka nowych bo moja mama sobie zażyczyła chustę 😁 więc teraz mam wolną rękę bo muszę zamówić

    Edit: Mniej się udzielam ale jestem cały czas na bieżąco czytam wszystko 😘

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2020, 22:04

    Katherine lubi tę wiadomość

    IVF 2021 🍀
    13.03 punkcja jajników ☺️
    18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
    24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
    8dpt 133.9 mIU/ml
    11dpt 358,1 mIU/ml
    8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
    22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
    26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
    09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️

    Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)

    bhywmg7yzetvsevi.png
  • .meggi. Autorytet
    Postów: 513 370

    Wysłany: 12 listopada 2020, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widze ze jakies ciekawe tematy o tesciowych mnie ominely 😁

    "Myślę, że pewna część mnie, zawsze bedzie czekała na Ciebie..."

    5 lat staran 💪
  • Paulina1190 Autorytet
    Postów: 1161 1443

    Wysłany: 12 listopada 2020, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie mam problemu z pobraniem krwi, nie boje się i nie czuje bolu. Mialam kilka operacji na piersi i jakoś się już uodpornilam.
    W ogole jakaś jestem pechowa 🤣 z 9 lat temu podtrulam się czadem w mkeszkaniu, ktore wynajmowalam ze znajomymi , zemdlalam, ale jakimś cudem kolega idąc po piwko uslyszal jak wymiotuje w lazience. Cud, bo moglam umrzec..
    Szybko mnie wyciągnął. Straż karetka, wsadzili mnie do komory i jakoś odzylam. Mialam potem troche problemow, np przez kilka miesiecy nie czulam smaku a z rok zapachu.
    I właśnie żeby dowiedzieć sie czemu tak się stalo mialam robiony tomograf.
    A też mam straszna klaustrofobie. Pani dała mi jakies zatyczki wsuneli mnie do komory i.... ZASNELAM🤣🤣🤣 nie wiem jak to się stało

    * 30 lat - Starania od 01.2020

    1 IUI - 18.05.2021 - 🍷 nieudane

    🔹️IVF - start 28.07.2021
    🔹️06.08.2021 - punkcja - Pobrano 26 komórek, 4 dojrzałe i zapłodnione, zostały 3
    🔹️11.08.2021 - I transfer - 4.1.1
    🔹️ 3dpt - 14.08.2021 - BETA -0,0 mIU/ml , 🔹️6dpt ⏸ - 17.08.2021 - BETA -17,89 mIU/ml🔹️ 8dpt - 19.08.2021 - BETA - 37,29 mIU/ml 🔹️ 10dpt - 21.08.2021 - BETA - 62,84 mIU/ml🔹️14 dpt - 25.08.2031 - BETA - 40.54 💔


    🔹️15.09.2021 - transfer - 4.1.1
    🔹️ 3dpt - 18.09.2021 - Beta <0.100 mIU/ml
    🔹️ 7dpt ⏸ - 22.09.2021 - BETA -65.79 mIU/ml
    🔹️ 9dpt - 24.09.2021 - BETA - 169 mIU/ml
    🔹️ 12dpt - 22.09.2021 - BETA -609.3 mIU/ml
    🔹️ 20dpt - 05.10.2021 - BETA -5926 mIU/ml -Widoczny pęcherzyk
    🔹️ 27dpt - 12.10.2021 - ❤
    14.05.2022 - Hania ❤

    ❄1x4.1.1

    f2w3s65gx6odokkn.png
  • szamanka91 Autorytet
    Postów: 3275 2191

    Wysłany: 12 listopada 2020, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodowa Mama wrote:
    Adu! Piękna kreska jak na 10dpo!!! Ladna nawet jak na termin @. Cudne wieści 😍💖. Dbaj o siebie i powtórz badania za 2 dni. Trzymam kciuki oby beta i prog ładnie rosły.

    Ps. Jestem ciekawa miny teściowej jak już jej powiecie. Też będzie mówić "Ł będzie miał dziecko?" 😂 I pewnie też Ł urodzi i da cyca...

    Pozdrawiam cieplutko😘😘😘
    Jagodowa dobrze się czujesz?😘

    Starania od 08.2018
    Cykle bezowulacyjne ✖
    11 cykli na stymulacji ✖
    HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
    Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1

    IUI - 19.05.2021 🍷
    ➡️ IVF
    02.08.2021 transfer ET
    9dpt beta 34,2 mIU/ml
    11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
    29dpt Jest ❤️
    I prenatalne OK
    Połówkowe OK
    It's a boy 💙

    07.2024
    Histeroskopia - usunięcie polipów
    27.08.2024 transfer ❌

    24.09.2024 transfer
    7dpt beta 42🙏
    13dpt beta 479 🎉
    26dpt Jest ❤️
    7tc💔

    IVF nr. II
    Amh 1,2 🔻
    7dpt 44 🙏
    6tc💔


    age.png
‹‹ 383 384 385 386 387 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ