X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Ciężkie chwile, długie starania
Odpowiedz

Ciężkie chwile, długie starania

Oceń ten wątek:
  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 25 lutego 2021, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleepy wrote:
    Dziewczyny, powtórzę raz jeszcze, w klinikach są też dobrzy lekarze, którzy od razu nie pchają do in vitro. Ba! Nawet do iui nie pchają ;-)

    Ja wiem wiem, tylko trzeba takiego lekarza znaleźć.

    Jak zapytałam się na kilku wątkach konkretnych klinik czy mają do polecenia lekarza który nie powie, że tylko ivf to były nawet odpowiedzi, że chyba idąc do kliniki powinno się brać pod uwagę ivf.....

    Chociaz wiem, że np Wolski często nie przebiera w słowach i od razu mówi, że przy takich czy takich wynikach nie ma szans na naturalną ciążę. To u nas jak zapytał się czy wchodzą w grę metody wspomaganego rozrodu i usłyszał że nie to nic takiego nam nie proponował. Aczkolwiek widziałam czasem, że chyba ciśnie mu się to na usta.

    Także tak naprawdę nie mam żadnego poleconego lekarza, który by nas ogarnął.... Bo tak skakać po lekarzach i szukać co raz nowego to ani mnie już nie stać ani nie mam nerwów oraz szkoda mi urlopu, bo wiąże się to zawsze z dniem wolnym u obydwojga aby dojechać.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2021, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2021, 19:47

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 25 lutego 2021, 17:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysiaaa wrote:
    Tak jak Sleepy naapisała lekarze z klinik wcale nie pchają na siłę IUI ani in vitro. U mnie IUI dopiero zostało zaproponowane po pół roku stymulacji plus monitoringu. Wcześniej nawet lekarz nie wspomniał nic o IUI. Teraz podchodzę do 3 IUI i też jeszcze nigdy nie padło na wizycie hasło ivf - chodzę do kliniki od roku. Owszem są przypadki gdzie proponuje od razu, ale to zależy od wcześniejszej historii choroby.

    To też zależy od przypadku.
    Jeżeli są złe wyniki nasienia to pierwsza rzecz jaką się spotkałam jak dziewczyny opowiadały o wizytach w klinice to właśnie in vitro

    Jeżeli para ma dobre wyniki to nikt od razu nie rzuci hasłem in vitro. No chyba, że są naciągaczami. Nie wiem czy tutaj czy na Bozenach któraś pisała, że jej stary ma morfologię 25% a lekarka powiedziała, że to są bardzo złe wyniki i proponuje ivf.....

    Ja mówię o swoim przypadku.
    Słabe nasienie
    Kiepska immunologia
    Wyczerpująca się rezerwa jajnikowa
    Zamieszania hormonalne
    Staż starań
    Wątpię, że na pierwszej wizycie by nie padło hasło in vitro.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2021, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2021, 19:47

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2021, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sleepy wrote:
    Paulina to co piszesz jest straszne.
    Nfz to jakaś porażka. Współczuję przeżycia Twojemu mężowi :/
    Na nfz nikomu się nie spieszy. Współczuję parom, których kompletnie nie stać na diagnostykę i badanie niepłodności prywatnie, z takim podejściem jakie reprezentuje nfz to prędzej nabawią się depresji a nie dziecka.

    Dziewczyny, powtórzę raz jeszcze, w klinikach są też dobrzy lekarze, którzy od razu nie pchają do in vitro. Ba! Nawet do iui nie pchają ;-)

    Potwierdzam w marcu bedzie rok jak my chodzimy do kliniki (z kilkoma mies przerwy na korone i histeroskopie i teraz na sono :D never ending story) i mój lekarz nawet o IUI nie mówi. On liczył że nam się uda naturalnie. Cieszę się, że przynajmniej że miałam porządne monitoringi i wiele sie wyjaśniło w tej kwestii i że wykryli mi polipy. Na NFZ nie widzieli a byłam w tym samym czasie na usg i cytologii :)

    Paulina współlczuje- NFZ tj porażka jakaś... ściągają nam składki a jak chcemy się badać to są problemy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2021, 17:36

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2021, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan zbadajcie kochana to nasienie - nie martw się zapasem (chociaż wiem że to trudne!) Może akurat sie poprawiły i wtedy warto się wybrać na wizyte do kliniki do jakiegoś dobrego/poleconego lekarza?

  • Joan Autorytet
    Postów: 6802 6838

    Wysłany: 25 lutego 2021, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katherine wrote:
    Joan zbadajcie kochana to nasienie - nie martw się zapasem (chociaż wiem że to trudne!) Może akurat sie poprawiły i wtedy warto się wybrać na wizyte do kliniki do jakiegoś dobrego/poleconego lekarza?

    zapisany jest na 5.03

    Katherine lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2021, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan, wiem że niedługo stary powtarza badania. Trzymam mocno kciuki, aby nastąpiła poprawa! ✊

    Joan, może faktycznie na chwilę obecną Wasze wyniki nie świecą przykładem. Jednak nawet jeśli by jakiś lekarz zaproponował, to musi się on się ustosunkować do Waszej odmowy i rozwiązać to jakoś inaczej.

    Fakt są naciągacze. Znam pary, które były w klinikach i niestety same podstawowe badania i od razu hasło ivf. Przykre to.
    Jakbyś była z okolic Krakowa chętnie bym poleciła swojego lekarza. Jest tak popularny, że nawet kobieta z Poznania do niego przyjeżdża 🙈

  • CestLaVie Autorytet
    Postów: 2067 1147

    Wysłany: 25 lutego 2021, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Joan wrote:
    To też zależy od przypadku.
    Jeżeli są złe wyniki nasienia to pierwsza rzecz jaką się spotkałam jak dziewczyny opowiadały o wizytach w klinice to właśnie in vitro

    Jeżeli para ma dobre wyniki to nikt od razu nie rzuci hasłem in vitro. No chyba, że są naciągaczami. Nie wiem czy tutaj czy na Bozenach któraś pisała, że jej stary ma morfologię 25% a lekarka powiedziała, że to są bardzo złe wyniki i proponuje ivf.....

    Ja mówię o swoim przypadku.
    Słabe nasienie
    Kiepska immunologia
    Wyczerpująca się rezerwa jajnikowa
    Zamieszania hormonalne
    Staż starań
    Wątpię, że na pierwszej wizycie by nie padło hasło in vitro.

    Myślę, że oni mają swoje procedury. Najpierw stymulują, po pół roku może zmianę leków, potem proponują iui, a jsk to nie pyknie ivf. Mają swoje schematy leczenia.

    Ja z badań które jeszcze muszę dorobić to amh, bo raz jeszcze przed staraniami miałam podwyższone FSH, a nawet jednokrotnie może świadczyć o wyczerpującej się rezerwie i gorszej pracy jajników.

    7VErp3.png[/url]

    ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020

    NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021 :) <3

    || 15.01. 2022 :) (9dpo) 20cs !!! :)
    17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
    19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
    21.01. bHCG 672,42 :) (15 dpo)
    26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym <3
    16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm :) <3
    16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka <3 prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
    13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec ! ;)
    13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok ;)
    08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g ! <3
    07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g :)
    10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g :)
  • Paulina1190 Autorytet
    Postów: 1161 1443

    Wysłany: 25 lutego 2021, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mówię mam dramat, niby mąż powiedzial, że ma do w dupie i się tym nie przejmuje, ale traktują ludzi sttasznie i jeszcze mówił, że pokój do którego go zaprowadzil był obrzydliwy, brudny i śmierdzący. Mam tylko nadzieje, ze dzadza nam telefonicznie te badania i chociaz to dostaniemy, bo więcej nie chce tam iść.

    Joan mam nadzieje, że wyniki się poprawią. Poszukajcie jakiejś kliniki. Może znajdziecie lekarza, ktory potrafi pomóc tez naturalnie. Jeszcze nie wszystko stracone

    * 30 lat - Starania od 01.2020

    1 IUI - 18.05.2021 - 🍷 nieudane

    🔹️IVF - start 28.07.2021
    🔹️06.08.2021 - punkcja - Pobrano 26 komórek, 4 dojrzałe i zapłodnione, zostały 3
    🔹️11.08.2021 - I transfer - 4.1.1
    🔹️ 3dpt - 14.08.2021 - BETA -0,0 mIU/ml , 🔹️6dpt ⏸ - 17.08.2021 - BETA -17,89 mIU/ml🔹️ 8dpt - 19.08.2021 - BETA - 37,29 mIU/ml 🔹️ 10dpt - 21.08.2021 - BETA - 62,84 mIU/ml🔹️14 dpt - 25.08.2031 - BETA - 40.54 💔


    🔹️15.09.2021 - transfer - 4.1.1
    🔹️ 3dpt - 18.09.2021 - Beta <0.100 mIU/ml
    🔹️ 7dpt ⏸ - 22.09.2021 - BETA -65.79 mIU/ml
    🔹️ 9dpt - 24.09.2021 - BETA - 169 mIU/ml
    🔹️ 12dpt - 22.09.2021 - BETA -609.3 mIU/ml
    🔹️ 20dpt - 05.10.2021 - BETA -5926 mIU/ml -Widoczny pęcherzyk
    🔹️ 27dpt - 12.10.2021 - ❤
    14.05.2022 - Hania ❤

    ❄1x4.1.1

    f2w3s65gx6odokkn.png
  • Vsteria Autorytet
    Postów: 280 640

    Wysłany: 25 lutego 2021, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina to co piszesz to jakaś masakra😱Mam nadzieję, że to czekanie nie wpłynie na wyniki i wyjdą perfekcyjne 💪😀

    Ja nawet cieszę się, że wszystkie podstawowe badania zrobiliśmy na NFZ bo udało się zaoszczędzić sporo kasy i w sumie zmieściliśmy się w 3 miesiące z diagnostyką - ale oczywiscie stresy, opóźnienia, kolejki, brak indywidualnego podejścia i 5 minutowe wizyty też były..

    Od 2020 działamy w klinice leczenia niepłodności i na razie jesteśmy zadowoleni - lekarka dokładnie przyjrzała się naszym badaniom, zaleciła obniżenie TSH (cały czas oscylowało w granicach 3,5-4), w razie pytań jest pod telefonem. Gdy zapytałam jaki ma plan na nasze leczenie powiedziała, że na razie nie kwalifikujemy się do metod wspomagania rozrodu ale jeśli będziemy chcieli to możemy stworzyć jakiś plan długofalowy.

    Do adopcji jestem bardzo pozytywnie nastawiona, jeszcze przed rozpoczęciem starań chodziło mi gdzieś po głowie żeby jakiemuś maluchowi dać normalny dom - wiem, że to nie łatwe ale macierzyństwo też bywa trudne😍

    ♀ 30 lat
    AMH: 4,44; okazjonalnie LUF

    ♂31 lat,
    Asthenozoospermia; fragmentacja: 34%-45% ,

    03.2021 IUI 😞
    05.2021 IUI 😞

    07-10.2021 IVF, Angelius Provita, Artvimed - nieudane stymulacje, 0 -> ❄️

    10.2021 GC Katowice/Kraków; konkretny plan 💪01.2022 GC IVF Labo + Embrio 💪💪 PIMSi + MSOME.
    Mamy 6 - 5 dniowych blastek ❄️❄️❄️❄️❄️❄️
    21.03 Transfer 5.1.1
    6 dpt. II 8 dpt. 214,2 mlU/ml, prog. 19.63 ng/ml 🍀10 dpt. 767,3 mlU/ml, prog. 23,38 ng/ml 🍀12 dpt. 2006 mlU/ml .36,04 ng/ml 🍀
    6tc5d mamy ❤️❤️🍀

    age.png

    preg.png
  • ŁAsica Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 25 lutego 2021, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga12345 wrote:
    u mnie też w bliskim otoczeniu ciąża za ciążą. Najgorzej jest jak to oznajmiają, bo nigdy nie wiem jak zareaguję. Zazwyczaj uśmiecham się, gratuluję, a potem cichaczem lecę do łazienki sprawdzić jak to zniosę...
    Ja jakoś do tej pory spoko, siostra zaszła urodziła git kuzynka zaszła, super bo też mieli pro lemy a teraz dowiedziałam się że siostra męża zaszła i jakiś grom z jasnego nieba tak mnie to zmiażdżyło😥 sama nie wiem czemu, może dlatego że bez pracy, bez kasy, bez perspektyw, bez ślubu i na dodatek jest lekko niezrównoważona moim zdaniem.. :/ ale ta niesprawiedliwość to temat rzeka..

    33lata,starania od 08.2018
    1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
    6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
    4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
    Transfer blastki 2AA 11.06
    Beta 7dpt -1😓
    Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
    Beta 8dpt <1
  • ŁAsica Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 25 lutego 2021, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysia ale czad, znowu bliźniaczki, cyklowe, u mnie jakoś szybciej urosly jajca teraz :) tak tutaj popisałyście o tych bakteriach, że i ja dziś ginowi suszyłam głowę i na nast wizycie ma mi pobrać wymazy do badania 💩 odebrałam cytologię i właśnie wyszła mi tam jakąś cytoliza, powiedział że możliwe że infekcja ale kazał to na razie zostawić bo owulacja...w ogóle nie dostałam w aptece ovitrelle, ciekawe czy w ogóle znajdę w innych :/
    Joan trzymaj się❤️
    Smutne to wszystko dziewczyny, ale jak pomyślę sobie o Iskierce, Turkusowej, zOsIa to wiem że musi się udać! :)

    Turkusowa90 lubi tę wiadomość

    33lata,starania od 08.2018
    1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
    6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
    4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
    Transfer blastki 2AA 11.06
    Beta 7dpt -1😓
    Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
    Beta 8dpt <1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2021, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2021, 19:47

  • ŁAsica Autorytet
    Postów: 1736 1676

    Wysłany: 25 lutego 2021, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O kurcze faktycznie :/ doczekamy się i my, trzeba się uzbroić w cierpliwość niestety, wiem że mało w nas jej już😥

    33lata,starania od 08.2018
    1sze IVF- stymulacja💉 od 28.05.22
    6.06 punkcja, pobrane 7, dojrzałe 4
    4 zapłodnione, 2 padły po 4 dobie
    Transfer blastki 2AA 11.06
    Beta 7dpt -1😓
    Ostatnia ❄️4AA transfer 8.08.22
    Beta 8dpt <1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2021, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2021, 19:47

    Katherine lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2021, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marysiaaa :D :D :D

    Faktycznie dużo nas tych staraczek :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2021, 19:47

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2021, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łasica nie dziwie Ci sie - ja bym się totalnie podlamala jakby moja bratowa zaszła w ciaze. Narazie sie nie staraja bo ona nie chciala i ma cos ze zdrowiem. 30 lat w marcu a w zyciu u ginekologa nie byla :x brat mi mówił, że sie beda niedlugo starac i poczulam igle w sercu i sobie od razu pomyslalam ze ze mna cos jest nie tak. Ale po dluzszym zastanowieniu sobie pomyslalam, ze to normalna reakcja.

    No nie jest to sprawiedliwe wszystko :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2021, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś 27dc nosi mnie jak nie wiem. Już mi stary powiedział dziś, że PMS :P pomyłam okna, posprzątałam - wtedy się jakby wyładowywuje i to mi pomaga. Zaraz mi braknie okien bo na jutro mam ostatnie :D

    Zrobilam przed pracą jeszcze biszkopt. Później w przerwie zrobię krem, galaretka się już studzi. Na jutro musi być ciasto do kawki, na pocieszenie po 1 kreseczce.

    Stęskniłam się aż za moim lekarzem :D nie byłam u niego na monitoringu w lutym -odpuściłam bo owu zawsze książkowo to szkoda mi było kasy a mialam i tak przyjść z wynikami sono. Babeczka od wymazów mi zrobiła podwójny monitoring w gratisie :D ale juz myślę o moim lekarzu - fajny gość, zawsze coś fajnego powie na pocieszenie i ma takie pozytywne nastawienie że jak od niego wychodzę to zawsze mam taką wiarę że się uda. Czar pryska przed @ :D widziałam na fb że znowu ma prowadzić jakiś wykład tym razem o endometriozie. Jak Was interesuje wejdźcie sobie na strone Bociana. Już byłam na jego wykładzie o owulacji- można pytania zadawać w drugiej części polecam :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2021, 20:01

    Marysiaaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2021, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2021, 19:47

‹‹ 570 571 572 573 574 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

W którym tygodniu planowane cesarskie cięcie? Co spakować do szpitala?

Choć poród fizjologiczny, czyli siłami natury, jest naturalnym procesem, w niektórych sytuacjach cesarskie cięcie może być korzystniejsze dla zdrowia matki i dziecka. W jakich sytuacjach i w którym tygodniu ciąży zaleca się poród przez cesarskie cięcie? Jak przyszła mama może się do tego przygotować?

CZYTAJ WIĘCEJ