Ciężkie chwile i długie starania zakończone małym cudem 🥰🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Sleepy wrote:Dzudi trzymaj się! ✊🏻Masz jakieś objawy oprócz tych które pisałaś?
Begonka lubi tę wiadomość
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
nick nieaktualnySleepy pewnie czekają aż samoistnie się zaczniez drugiej strony lepiej by tak było
Nie wiem jak u Ciebie w szpitalu ale w tym co lezalam i w moim miejskim nie podejmują decyzji w weekendy chyba że się coś poważnego dzieje .
Agaciorka obrona to czysta formalność wiec powodzenia
-
nick nieaktualnyZosia nie pocieszasz. To jestem tu bez sensu. Równie dobrze mogłabym siedzieć w domu i czekać tam na poród. W spokoju, zrelaksowana, otoczona moimi kocimi futrami 😅
Mężu mówi, że koty się wczoraj inaczej zachowywały niż zazwyczaj. O ile zawsze wszystkie w sypialni śpią, dwa z nami w łóżku tak wczoraj ze starym żaden nie chciał spać 😅
Dzudi taku plus, że łagodnie poszło. To jest dobra wiadomośćDzudi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sleepy współczuję tego siedzenia w szpitalu. Wydaje mi się, że trochę nad wyraz Twój lekarz Cię skierował, tym bardziej, że nie było jako takich wskazań..
W Gdańsku przyjmują na wywołanie zwykle 7 dni po terminie (na Zaspie, tam gdzie ja rodziłam) i 10 dni po terminie w Uniwersyteckim. I to jest sensowne moim zdaniem, bo przynajmniej kobieta nie siedzi bez potrzeby w szpitalu i nie stresuje się dodatkowo 🤷♀️
Siskaa pięknie wyglądałaś na sesji 🥰
Dzudi kurcze.. Uważaj na siebie. Mam nadzieję, że łagodnie przejdziesz to cholerstwo.Siskaa lubi tę wiadomość
-
My właśnie wstaliśmy 💪
Zaczynam lubić mojego syna 😆
Pięknie sam zasypia w dostawce, nie trzeba go lulać, ma tylko 2 pobudki w nocy 🤭 i dosypiamy do tej 7-8 rano zwykle 😍
W ciągu dnia też pięknie śpi, a jak ma czas aktywności to poleży na macie, poguga sobie pięknie ze mną, naśladuje mój głos 🥰
I dzisiaj rano zaśmiał się w głos na widok cyca 🤣
To było komiczne 😆Begonka, Turkusowa90, Agaciorka, Siskaa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEch, a było trzeba się nie stawiać do szpitala :p
Marysia, dziś lepiej. Na sali chłodniej niż w poprzedniej więc siłą rzeczy nawet przyjemniej się spało, chociaż cały czas niewygodnie.
Ula wysłał mnie na wywołanie ze względu na podejrzenie makrosomii. -
Sleepy wrote:Ech, a było trzeba się nie stawiać do szpitala :p
Marysia, dziś lepiej. Na sali chłodniej niż w poprzedniej więc siłą rzeczy nawet przyjemniej się spało, chociaż cały czas niewygodnie.
Ula wysłał mnie na wywołanie ze względu na podejrzenie makrosomii.
No ale jak widać nie sprawdziło się to podejrzenie bo z tego co pisałaś, to mały waży około 3600g? No to jak na końcówkę ciąży, gdzie termin za pasem, to waga nie jest jakaś duża 🤷♀️
Mój drugi synek dokładnie w 39+3 tc ważył 3650g (to był dzień porodu), a na usg dzień wcześniej lekarzowi wychodził 3800g więc to usg w tym czasie kiedy dzieciaczki są już duże i ciężko je pomierzyć dokładnie, nie jest takie super miarodajne -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyUla tak, tylko taka prawda, którego pomiaru mają się trzymać?
Tydzień temu 3700g, w dniu przyjęcia 4300 g, a wczoraj 3600 g przy czym lekarka komentowała, że ciężko jej dziecko zmierzyć. 🤷🏼♀️ Wiem, że są błędy pomiarów, no ale nigdy się nie zdarzyło, że lekarzowi wyszło mniej na kolejnej wizycie.
-
nick nieaktualny
-
Sleepy wrote:Zosia szczerze bardziej stresuje mnie leżenie tutaj. Wolałabym spokojnie w domu.
Szpital mnie przerażaStarania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
IVF nr. II
Amh 1,2 🔻
7dpt 44 🙏
6tc💔
-
Dziewczyny ostatnio strasznie muli mnie po posiłku🤢 wręcz jakby bolał mnie żołądek. Teraz przeczytałam, że to może być po dha. Od 12tc biorę mamaDha czy myślicie, że to przez to?
Czy te suplementy trzeba brać do końca ciąży?Starania od 08.2018
Cykle bezowulacyjne ✖
11 cykli na stymulacji ✖
HSG ✔ Kariotypy ✔ AMH - 4,11 ✔
Mutacje MTHFR hetero oraz PAI-1
IUI - 19.05.2021 🍷
➡️ IVF
02.08.2021 transfer ET
9dpt beta 34,2 mIU/ml
11dpt beta 100,0 mlU/ml 😍
29dpt Jest ❤️
I prenatalne OK
Połówkowe OK
It's a boy 💙
07.2024
Histeroskopia - usunięcie polipów
27.08.2024 transfer ❌
24.09.2024 transfer
7dpt beta 42🙏
13dpt beta 479 🎉
26dpt Jest ❤️
7tc💔
IVF nr. II
Amh 1,2 🔻
7dpt 44 🙏
6tc💔
-
szamanka91 wrote:Dziewczyny ostatnio strasznie muli mnie po posiłku🤢 wręcz jakby bolał mnie żołądek. Teraz przeczytałam, że to może być po dha. Od 12tc biorę mamaDha czy myślicie, że to przez to?
Czy te suplementy trzeba brać do końca ciąży?
Starania od 2014r. ☹️
INVIMED POZNAŃ
IVF - maj 2021
Rozpoczęcie stymulacji - 10.05
PUNKCJA - 21.05 💉
CRIOTRANSFER - 17.06 blastocysta 4AB 🍀 11dpt - beta <1,2 mIU 💔
20 LIPIEC21' - transfer blastek 4bb i 3bb 🍀 - 5dpt⏸️, 6dpt - bhcg 24 mIU/ml🍀 8dpt - bhcg 91 mIU/ml🍀 9dpt - bhcg 149mIU/ml🍀 11dpt - bhcg 332,2mIU/ml🍀 13dpt - bhcg 769mIU/ml🍀15dpt - bhcg 2120mIU/ml🍀
16dpt - pęcherzyk ciążowy 7,7mm z ciałkiem żółtkowym 🍀
21dpt - bhcg 22tys+ 🍀
27dpt - 6mm👶 i bijące❤️
35dpt - 7t5d - 1,26mm👶
12t5d - 6,5cm 👶 156ud/min ❤️ Chłopak? 💙 I PRENATALNE
13t6d - 90g 👶
15t0d - 118g 👶
17t0d - 177g 👶 SYN 💙
17t6d - 200g 👶
21t1d - 423g 👶 II PRENATALNE
21t6d - 500g 👶
24t5d - 804g 👶
26t6d -1100g👶
30t6d -1650g👶
32t6d -1900g👶
34t6d -2500g👶
36t6d -2750g👶
38t6d -3400g👶
Alex
08.04.2022
9:04
3760g ❤️ -
Sleepy wiem że jest Ci teraz ciężko, szpital jest takim miejscem z którego chce się jak najszybciej uciec, ale nie patrz na to. Najważniejsze że jesteście razem że swoim maleństwem w bezpiecznym miejscu, w razie czegokolwiek pod ręką jest pomoc, to wszystko minimalizuje ryzyko niepowodzeń. To naprawdę duży plus, jesteś stałe monitorowana, a pamiętaj że Ty jesteś ważna ale Twoje maleństwo też, a to dla jego dobra tam jesteś. Tyle już przyszłaś, że te kilka dni w szpitalu to naprawdę jest nic wielkiego. Dasz radę! Robisz to dla swojego dziecka!
Ulaa, Limosa lubią tę wiadomość
2017 - syn 💙
2019 - poronienie
2020 - 2x cb
2021 - cb
2021-
08.07 - II 🍀
9.07 - Beta 40 mlU 🍀
12.07 - Beta 310 mlU 🍀
15.07 - Beta 590 mlU
19.07 - Beta 1200 mlU
23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
15.03 - córcia 💗
2023-
16.06 - 10mm Cudu z ❤
[/url]
-
Sleepy wrote:Ula tak, tylko taka prawda, którego pomiaru mają się trzymać?
Tydzień temu 3700g, w dniu przyjęcia 4300 g, a wczoraj 3600 g przy czym lekarka komentowała, że ciężko jej dziecko zmierzyć. 🤷🏼♀️ Wiem, że są błędy pomiarów, no ale nigdy się nie zdarzyło, że lekarzowi wyszło mniej na kolejnej wizycie.
To jak pojechałam do porodu z Julkiem, na usg na izbie przyjęć wyszło, że waży 2600g, mimo że kilka dni wcześniej u mojego lekarza miał 2900g. A koniec końców urodził się z wagą 3100g.
Ja wiem, że to frustrujące, że leżysz w szpitalu i nic z Tobą nie robią. Ale po prostu oni wzięli Cię na obserwację tak mi się wydaje, bo na wywołanie porodu to muszą raczej poczekać do terminu. Najwyżej zrobią cc jak lekarz dyżurujący zdecyduje -
nick nieaktualny
-
Ula, to super, że sam zasypia. Ja moją w dzień lulam, właśnie zasnela mi na brzuchu. Czasem wolę ją tak przetrzymać bo po odłożeniu śpi 5min albo od razu budzi się. W nocy po odbiciu od razu gaszę światło i odkładam do łóżeczka, jak trochę marudzi to daję smoczek. Ale ostatnio ok 3 już nie chce spać i muszę usypiac ją.... Też od 7 już ostateczna pobudka.
Sleepy, moją znajomą trzymali 3tyg przed porodem w szpitalu a wcale nic się nie działo. Po porodzie leżała tydzień jeszcze, bo dziecko miało wyższe crp jak u nas... Obyś do środy już była w domu albo chociaż po porodzie✊✊
Dżudi, szczęście w nieszczęściu, że czujesz się dobrze. Oby tak zostalo. Odpoczywaj! ❤️Dzudi lubi tę wiadomość
30.09.2021r. Iga❤️ -
nick nieaktualnyMojej koleżanki syn dzień przed porodem ważył 3600 a urodził się 4500. Wiec jak widać i tak wielkie różnice są możliwe 🤷🏻♀️
Sleepy, trzymam kciuki żeby się samo coś ruszyło i żebyś nie leżała bez sensu 😕
Ja wczoraj pierwszy raz robiłam ciasto „plesniak”. Beza trochę opadła ale jest dobry 😃Begonka, Pcosik_2, Turkusowa90 lubią tę wiadomość