Ciężkie chwile i długie starania zakończone małym cudem 🥰🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Turkusowa90 wrote:Ja też słyszałam o przypadkach zajścia w ciążę mimo KP także wszystko jest możliwe.
Ula, a ja teraz marzę o Szymku😍 także trzymam kciuki za córkę, Ty trzymaj za synka😀
Akurat ostatnio widziałam to pianinko z Fisher price i się zastanawialam nad zakupem. My na razie mamy książeczki kontrastowe, mate edukacyjna, gryzaki, grzechotki, karuzele, która ma funkcje też taka, że można ją położyć na podstawce, pileczke i różne zabawki z metkami do ciumkania. Ale Iga się nudzi szybko, albo to ja mam ją zabawiać grzechotką 🙈 i też szukam czegoś interaktywnego dla niej.
Słyszałam, że dzieci zaciekawia balon z helem zawieszony na rączce czy nóżce. Moja jeszcze się nie przekręca i leży na plecach znudzona, więc planuję na tygodniu kupić i wypróbować.
Dziękuje za miłe slowa😍
Trzymam kciuki kochana!
Tak, balon z helem to jest najlepsza zabawka dla Julka 😃Turkusowa90 lubi tę wiadomość
-
AnnaMD wrote:Siska, Agaciorka a wy planujecie wracać po blastki czy chcecie się starać naturalnie na początku ?
Turkusowa ale śliczna ta Twoja córeczka 😍Turkusowa90 lubi tę wiadomość
Starania od 09.2019
02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)
Drugie podejście do stymulacji IVF
24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
🍀
10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
11 dpt beta 353🍀🍀
13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
Jest pęcherzyk w macicy ❤️
15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
Beta 3101 mlU/ml
21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
34+3 mamy 2300g ❤️
36+6 mamy 2606g ❤️
38+0 mamy 3 kg ❤️
38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️
Mamy ❄️❄️❄️❄️
"Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
E.L.
-
Turkusowa ulaa dziękuję za info o zabawkach a jakie macie maty bo muszę jakaś kupić bo na razie to lilka jest cały czas na łóżku i tam rozrabia ale myślę że na macie będzie jej zdecydowanie lepiej
Ulaa ale ten Twój Julek rośnie i jak się zmienia śliczny chłopczyk 😍IVF 2021 🍀
13.03 punkcja jajników ☺️
18.03 transfer "skocznej" blastki 4.2.2 🍀
24.03 6dpt beta 48.7mIU/ml
8dpt 133.9 mIU/ml
11dpt 358,1 mIU/ml
8.04 21dpt jest maleństwo 1,3mm i serduszko ❤️
22.04 fasolka 1,27cm 😍❤️🍀
26.05 12tc+4 badanie prenatalne wszystko ok ❤️😍
09.12.2021 3420g szczęścia 54cm miłości ❤️
Mamy ❄️❄️❄️ (5.2.2, 4.2.2, 4.3.3)
-
Agaciorka wrote:Turkusowa ulaa dziękuję za info o zabawkach a jakie macie maty bo muszę jakaś kupić bo na razie to lilka jest cały czas na łóżku i tam rozrabia ale myślę że na macie będzie jej zdecydowanie lepiej
Ulaa ale ten Twój Julek rośnie i jak się zmienia śliczny chłopczyk 😍
Dzięki Aga 😍
Julek ma matę kontrastową z kinderkraft, super się sprawdza i można prać w pralce przy 40st i suszyć w suszarce 😃 sprawdziłam 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2022, 21:31
Agaciorka lubi tę wiadomość
-
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2022, 21:39
Ulaa, Begonka, Agaciorka lubią tę wiadomość
Starania od 09.2019
02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)
Drugie podejście do stymulacji IVF
24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
🍀
10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
11 dpt beta 353🍀🍀
13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
Jest pęcherzyk w macicy ❤️
15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
Beta 3101 mlU/ml
21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
34+3 mamy 2300g ❤️
36+6 mamy 2606g ❤️
38+0 mamy 3 kg ❤️
38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️
Mamy ❄️❄️❄️❄️
"Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
E.L.
-
Agaciorka, ja dostałam od kuzynki z Anglii, nie wiem co to za firma, bo metki nie widzę, ale druga kuzynka ma identyczną co Siskaa 😍
Ja na razie i tak kładę ta mate na kanapie, zdejmuje poduchy i mieści się bez problemu na kanapie. Od podłogi ciągnie, trochę się boję, że się przeziębi mimo, że mam dywan i piankowe puzzle. Pewnie niedługo i tak ją przeniosę na podłogę, jak zacznie się bardziej wiercić.
Oo widzisz Ula, czyli i u Was sprawdza się balon😍 to koniecznie muszę kupić
30.09.2021r. Iga❤️ -
Moje dziecko jeszcze śpi 😅
Zasnął wczoraj o 20, przerwa tylko na jedzonko o 12:30, 4:30 i 8 i spo do teraz, a ja pije kawę, bo tez przed chwila dopiero się obudziłam 😀
Pierwszy od nie pamietam kiedy wieczór, kiedy zasnął i nie obudzil go brzuszek ❤️
Ja tak jak Turkusowa kładę matę na narożnik 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2022, 10:24
Agaciorka, Begonka, Turkusowa90 lubią tę wiadomość
Starania od 09.2019
02.2023 CP (ciąża jajowodowa, prawy jajowód zachowany)
Drugie podejście do stymulacji IVF
24.03 - punkcja 14 komórek 🍀
29.03 - transfer 2 blastek 4AA🍀🍀
06.04 8 dpt beta 112,60 mIU/ml 🍀
🍀
10 dpt beta 227,80 mIU/ml 🍀🍀
11 dpt beta 353🍀🍀
13 dpt beta 659,6 mlU/ml 🍀🍀
14 dpt beta 1220 mlU/ml 🍀🍀
Jest pęcherzyk w macicy ❤️
15 dpt pęcherzyk ma 3,5 mm ❤️
17 dpt pęcherzyk ma 5,7 mm❤️
Beta 3101 mlU/ml
21 dpt pęcherzyk 9 mm 🍀🍀
28 dpt maleństwo ma 5,2 mm i mamy ❤️
13+0 badania prenatalne, wszystko ok 😍
21+1 badania połówkowe, mamy 415 g 😍
29+1 usg III trymestru, jest 1321g 😍
34+3 mamy 2300g ❤️
36+6 mamy 2606g ❤️
38+0 mamy 3 kg ❤️
38+6 06.12.2021🍼3050kg i 51 cm ❤️
Mamy ❄️❄️❄️❄️
"Pamiętaj, najwięcej strachu kryje się w głowie. "
E.L.
-
Dziewczyny, przepraszam, że się tak wtrącam, dziś jestem 5t+4, biorę dopochowo lutkę 2×200mg. Czy Wy też na początku ciąży miałyście takie wahania nastroju? Dziś rano już płakałam bo ból piersi niewielki, prawie żaden i moja głowa juz zaczęła się stresować... czy te objawy u Was się nasilały i słabły na początku ciąży? Wizytę mam dopiero za ponad 2 tyg, ale cholernie się boję i stresuję przedwczoraj piersi też mało bolały, wczoraj znowu mega ból i w nocy, rano ból zaczął ustępować prawie do zera i czuje się jakbym była odwodniona. Echh czemu ja się tak schizuję?!?! Ale Dziś ewidentnie mam gorszy dzień czuję lekkie ciągnięcie w piersiach i tyle[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCestLaVie wrote:Dziewczyny, przepraszam, że się tak wtrącam, dziś jestem 5t+4, biorę dopochowo lutkę 2×200mg. Czy Wy też na początku ciąży miałyście takie wahania nastroju? Dziś rano już płakałam bo ból piersi niewielki, prawie żaden i moja głowa juz zaczęła się stresować... czy te objawy u Was się nasilały i słabły na początku ciąży? Wizytę mam dopiero za ponad 2 tyg, ale cholernie się boję i stresuję przedwczoraj piersi też mało bolały, wczoraj znowu mega ból i w nocy, rano ból zaczął ustępować prawie do zera i czuje się jakbym była odwodniona. Echh czemu ja się tak schizuję?!?! Ale Dziś ewidentnie mam gorszy dzień czuję lekkie ciągnięcie w piersiach i tyle
-
Pcosik_2 wrote:Cest, ja nie miałam żadnych objawów ciąży, poza brakiem @ i gigantyczną sennością... Więc nie pomogę jeśli chodzi o zanikające i pojawiające się objawy. Jedyne co Ci mam nadzieje poprawi myślenie, to właśnie w Twoim organizmie dzieje się tornado hormonalne i organizm próbuje się jakoś do tego przystosować, nie każdego dnia będzie tak samo. Początki są trudne, ale teraz tak naprawdę kochana już nic nie możesz zrobić poza dbaniem o siebie i kropuszka. Bądź dobrej myśli, może popatrz sobie co się teraz w tygodniu w którym jesteś dzieje z dzieciątkiem i sobie to wyobrażaj, mi pomagało takie coś żeby nie zwariować. Trudno to zrobić, ale wyluzuj dla maluszka, będzie się czuł cudownie z ogromnym wsparciem swojej mamy, która wierzy w jego siłę i jest spokojna. Przytulam mocno 🥰 i głowa do góry, to nowa sytuacja dla Twojego organizmu
Chyba też psychika robi swoje... panikuję. Mój gin na urlopie, najchętniej bym poleciała do innego, a znów z drugiej strony się boję, bo inny gin- to inne spojrzenie, inny sprzęt. Mam nadzieję, że mój kropek ma się dobrze[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
nick nieaktualnyCestLaVie wrote:Chyba też psychika robi swoje... panikuję. Mój gin na urlopie, najchętniej bym poleciała do innego, a znów z drugiej strony się boję, bo inny gin- to inne spojrzenie, inny sprzęt. Mam nadzieję, że mój kropek ma się dobrze
Jeżeli ma Cię to uspokoić to idź, ale do jakiegoś z dobrym sprzętem, klasy Twojego giną prowadzącego. Ale lepiej poczekać jeszcze chwilkę i iść na wizytę na której zobaczysz pulsującą kropeczkę na ekranie, to będzie serduszko Twojego malucha. Wiem co czujesz, bo ja początkowo najchętniej bym chodziła do giną codziennie by podglądać dzieciaka -
CestLaVie, staraj się myśleć pozytywnie. Wiem, że trudno się czeka na serduszko (choć pocieszę Cię, że każda kolejna wizyta nie jest lepsza), ale też nie ma co się nakręcać brakiem czy spadkiem objawów ciążowych. Ja miałam tylko ból piersi i brzucha, senności czy wahania nastrojów zero, dopiero teraz pojawiła się większa płaczliwość. Nie pozostaje Ci nic innego niż starać się uspokoić, właśnie dla dobra tego małego zarodeczka, który jest Waszym małym cudem ❤️ Nic więcej nie jesteś w stanie zrobić, dbaj o siebie i przyjmuj luteinę, a jeśli pojawi się coś niepokojącego to pędem do dobrego lekarza.
Ja lawiruję trochę między prywatną lekarką a pakietem medycznym w LuxMedzie. Gdy, wtedy jeszcze w klinice, lekarka widziała serduszko, z tydzień czy dwa później w LuxMedzie nie było go widać, tak że można nabawić się dodatkowo stresu, a to niepotrzebne dla przyszłej mamy.
I dobra rada od Pcosik z tym wizualizowaniem sobie rozwoju malucha. Sama śledzę wg różnych apek etapy rozwoju od pęcherzyka do teraz, a to już niemal półmetek 🙈, jak dziecko na danym etapie wygląda, co mu się wykształca i wydaje mi się, że to nie daje tylko uspokojenia mamy, że natura sobie działa jak należy, ale też podświadome wsparcie tego malucha w jego rozwoju. Nasza podświadomość potrafi zdziałać cuda, zarówno na plus, jak i na minus. Uwierz, że w Twoim brzuchu dzieją się cuda i w to, że będzie dobrze ❤️ -
CestLaVie wrote:Dziewczyny, przepraszam, że się tak wtrącam, dziś jestem 5t+4, biorę dopochowo lutkę 2×200mg. Czy Wy też na początku ciąży miałyście takie wahania nastroju? Dziś rano już płakałam bo ból piersi niewielki, prawie żaden i moja głowa juz zaczęła się stresować... czy te objawy u Was się nasilały i słabły na początku ciąży? Wizytę mam dopiero za ponad 2 tyg, ale cholernie się boję i stresuję przedwczoraj piersi też mało bolały, wczoraj znowu mega ból i w nocy, rano ból zaczął ustępować prawie do zera i czuje się jakbym była odwodniona. Echh czemu ja się tak schizuję?!?! Ale Dziś ewidentnie mam gorszy dzień czuję lekkie ciągnięcie w piersiach i tyle
Cest ja to w ogóle do 9tc byłam klebkiem nerwow, cały czas bałam się że za chwilę czar prysnie, byłam sceptyczny, nie cieszyłam się aż tak bo się bałam cieszyć że zapesze czy coś 😱 też macalam biust czy boli A jak nie to już wkretka.
To zachowanie to chyba norma jak się uda po przejściach...
Przed USG w 9tc myślałam że zejdę na zawał w poczekalni, że serduszka nie będzie itp. Siedziałam na krześle przed wizyta i miałam takiego stresa jak przed egzaminem na prawko 😅 w sensie brzuch mnie bolał, słabo mi się robiło.... Ja zluzowałam najbardziej po wizycie w 12tc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2022, 11:35
2017 - syn 💙
2019 - poronienie
2020 - 2x cb
2021 - cb
2021-
08.07 - II 🍀
9.07 - Beta 40 mlU 🍀
12.07 - Beta 310 mlU 🍀
15.07 - Beta 590 mlU
19.07 - Beta 1200 mlU
23.07 - 5t3d pęcherzyk 7mm 🍀
30.07 - 6t3d 0,5 cm Cudu 😍
06.08 - 7t3d 1,1 cm Maleństwa ❤
18.08 -9t1d 2,3 cm Dzieciątka ❤
09.09 - 12t2d 5,47cm Szczęścia 💗
02.11 - 20t0d 380g Radości 💗
16.12 - 26t2d 1000g Miłości 🍓
14.01 - 30+3 1600g Dzidziusia 👶
16.02 - 35+1 2500g Córeczki 🍓
15.03 - córcia 💗
2023-
16.06 - 10mm Cudu z ❤
[/url] -
Pcosik_2 wrote:Ja raz poszłam do innego gin ze słabszym sprzętem i tydzień szukałam problemów z zarodkiem, bo był mniejszy niż powinien być (jakby nie urósł od poprzedniej wizyty). Przeczekałam, poszłam do prowadzącego i okazało się, że wszystko jest dobrze.
Jeżeli ma Cię to uspokoić to idź, ale do jakiegoś z dobrym sprzętem, klasy Twojego giną prowadzącego. Ale lepiej poczekać jeszcze chwilkę i iść na wizytę na której zobaczysz pulsującą kropeczkę na ekranie, to będzie serduszko Twojego malucha. Wiem co czujesz, bo ja początkowo najchętniej bym chodziła do giną codziennie by podglądać dzieciaka
Dziś sobie nieźle nawkrecałam do głowy he he będę cierpliwie czekała bo chyba nie znajdę na szybko u siebie dobrego gina. Martwi mnie ze te piersi ciut są mniej twarde i mniej bolą. Muszę się uspokoić[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Begonka wrote:CestLaVie z tymi objawami jest różnie. Mnie na samym początku bolały piersi, a później przestały i do teraz nie czuje żadnego bólu (też już był stres, że coś nie tak). A jeśli chodzi o Twoje obawy to chyba większość z nas przerabiała. Ja byłam tylko spokojna w ten sam dzień po wizycie, a kolejnego dnia już milion scenariuszy co może się złego wydarzyć. Spróbuj odganiać te źle myśli. W końcu się udało 🤗
Chcę wierzyć że będzie ok mam nadzieje, ze serce już boję lub lada moment zacznieBegonka lubi tę wiadomość
[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
Limosa wrote:CestLaVie, staraj się myśleć pozytywnie. Wiem, że trudno się czeka na serduszko (choć pocieszę Cię, że każda kolejna wizyta nie jest lepsza), ale też nie ma co się nakręcać brakiem czy spadkiem objawów ciążowych. Ja miałam tylko ból piersi i brzucha, senności czy wahania nastrojów zero, dopiero teraz pojawiła się większa płaczliwość. Nie pozostaje Ci nic innego niż starać się uspokoić, właśnie dla dobra tego małego zarodeczka, który jest Waszym małym cudem ❤️ Nic więcej nie jesteś w stanie zrobić, dbaj o siebie i przyjmuj luteinę, a jeśli pojawi się coś niepokojącego to pędem do dobrego lekarza.
Ja lawiruję trochę między prywatną lekarką a pakietem medycznym w LuxMedzie. Gdy, wtedy jeszcze w klinice, lekarka widziała serduszko, z tydzień czy dwa później w LuxMedzie nie było go widać, tak że można nabawić się dodatkowo stresu, a to niepotrzebne dla przyszłej mamy.
I dobra rada od Pcosik z tym wizualizowaniem sobie rozwoju malucha. Sama śledzę wg różnych apek etapy rozwoju od pęcherzyka do teraz, a to już niemal półmetek 🙈, jak dziecko na danym etapie wygląda, co mu się wykształca i wydaje mi się, że to nie daje tylko uspokojenia mamy, że natura sobie działa jak należy, ale też podświadome wsparcie tego malucha w jego rozwoju. Nasza podświadomość potrafi zdziałać cuda, zarówno na plus, jak i na minus. Uwierz, że w Twoim brzuchu dzieją się cuda i w to, że będzie dobrze ❤️
Mam już apkę trochę wyobraznia robi swoje bo wiem że niebawem lub już biję serce i ten tydzień będzie dla mnie stresujący[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g