co bysmy wybraly????
-
WIADOMOŚĆ
-
chyba naturalny, bo naturalnie
marta83 lubi tę wiadomość
-
ja rodzilam Stasia naturalnie i choc trwalo to dlugo nigdy nie zgodze sie na cc. Ja juz po 2 godzinach po nturalnym porodzie lazilam a babki po cc przez tydzien nie mogly sie z bolu podniesc i nawet dziecka nakarmic..teraz marzy mi sie porod w domu, z mezem
-
Ja też chciałabym rodzić naturalnie, cc to jednak OPERACJA - poważny zabieg. Ból przy jednym i drugim jest taki sam, tylko przy sn ma się go od razu, a przy cc jest on dawkowany. Na porodówkach czasem widać takie snujące się widma - to mamy po cc, te po porodzie naturalnym najczęściej bardzo szybko dochodzą do siebie Chociaż wiadomo, że dla dobra dziecka to i pociąć bym się dała.
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa mialam porod 2w1. Zaczelam rodzic naturalnie. Pelne rozwarcie, wody odeszly. Maly bardzo szbko chcial wychodzic. Bole mialam takie ze pol szpitala mnie slyszalo a maz trafil na izbe przyjec z powodu serca. Bolalo tak ze w zyciu tego nie zapomne. Jednak szyjka nie skrocila sie do konca i byl problem i coraz wiekszy bol bo maly napieral a nijak nie szlo urodzic. Lekarz zdecydowal o cc. I mialam pod narkoza calkowita bo nie dali rady sie wkuc ze znieczuleniem przez moje skurcze. Maly urodzil sie przed 18. O 11 nastepnego dnia juz chodzilam co wszystkich szokowalo. Bolec owszem bolalo szczegolnie przy kaslaniu bo myslalam ze szwy mi sie porozrywaja. Ale pozbieralam sie zdecydowanie szybciej niz dziewczyny po sn. Moze taka moja natura? Mielismy wyjsc w czwartek wypuacili nas juz w poniedzialek
Jasne ze chcialam rodzic sn. Ale.c nie zaluje. Najwazniejsze ze dziecko urodzilo sie zdrowe
-
nick nieaktualnyJa przezylam trzy porody naturalne i jedna cesarke, w zyciu nie bede chciala wiecej rodzic przez cc, bardzo dlugo dochochodzilam do siebie po niej, poprostu masakra, wole dluzej pocierpiec i swiadomie w bolu urodzic niz po cc z bolu sie zwijac.
weronika86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja bym wolała cesarke, ale tylko dlatego, że obie siostry miały w końcu cesarke, choć chciały naturalnie. powód - u obu biodra się nie rozchodziły do porodu, parły, parły a główka nie wychodziła. rodziły kilkanaście godzin. boję się, że to może być dziedziczne, a nie da się tego sprawdzić ;/
marta83 lubi tę wiadomość
