Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny z drobnym opóźnieniem, ale okres dotarł, zaczynam nowy cykl! Tym razem cykl trwał 36 dni, nie jest idealnie, ale już bliżej normy, więc się cieszę
Fermina, Gregorka, patience, notsobadd, Liyss🧚🏻, Pati2804, Prezesoowa, MummyYummy, Malinowysorbet, Monk@, elektro96, ellevv, Majuna, damrade, Rachelka23, Lauraa, Chmurka21 lubią tę wiadomość
👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
💙2025
-
Cześć Dziewczyny. Lecę do pracy. Nie jestem w stanie nadrobić! Na nic nie mam czasu…. Mam nadzieję że u Was ok wszystko…
Mi przyszedł posiew na bakterie i grzyby z szyjki przed sono hsg. Niestety wyszły grzybki;( hsg przełożone na kolejny cykl. Strasznie szkoda mi bo liczyłam że po tym hsg się uda… a tak to teraz leki globulki, dupek odstawiony i czekam na @ żeby zakończyć cykl i rozpocząć nowy. W nowym skupiam się na diecie i ćwiczeniach i odpuszczamy starania intensywne. Na luzie regularnie przytulanki i większych nadziei i tak nie mam. Jeden jajnik wciąż pod macica zawinięty biedny a drugi już ma dość i te torbiele krwotoczne. Także miłego dnia dziewczyny i trzymam za wszystkie kciuki.
Może się uda któregoś dnia ponadrabiac…
Rachelka23 lubi tę wiadomość
-
Ekstra, obyś na następną @ czekała co najmniej rok 🤞Suzie wrote:Dziewczyny z drobnym opóźnieniem, ale okres dotarł, zaczynam nowy cykl! Tym razem cykl trwał 36 dni, nie jest idealnie, ale już bliżej normy, więc się cieszę
Wdrażasz jakieś nowinki w suplementacji w tym cyklu? -
Super, że się troche rozerwałaś.Prezesoowa wrote:Dzień dobry
🍀
Dziś czekamy na osikańca @blob - ✊🏻
Spędziłam wczoraj super wieczór ze znajomymi. Dieta poszła w odstawkę, bo wciągnęłam burgera z panierowanym camembertem i trochę piwka, ale się zrelaksowałam i odpoczęłam ciekawe kiedy i czym za to oberwę 
Chciałam się też pochwalić, że tak jak zapowiadałam zaczęłam robić testy owulacyjne i może 2-3 dni temu nie były białe, ale na pewno były negatywne 🥹 to pierwszy raz kiedy LH mi trochę spadło 🙏🏼 zobaczymy czy teraz wyjdzie w ogóle pozytywny, bo mam mieszane uczucia co do owulacji w tym cyklu, na razie zero objawów, ale może mnie dopadnie w dzień owulacji jak w poprzednim cyklu
Słonecznego dnia dla Was 🌻
A który masz DC teraz?
Prezesoowa lubi tę wiadomość
-
Leśneintro wrote:Ekstra, obyś na następną @ czekała co najmniej rok 🤞
Wdrażasz jakieś nowinki w suplementacji w tym cyklu?
W tym raczej nie. Jedyna "nowina" to zaczęłam mierzyć temperaturę.
Prezesoowa lubi tę wiadomość
👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
💙2025
-
Suzie wrote:Dziewczyny z drobnym opóźnieniem, ale okres dotarł, zaczynam nowy cykl! Tym razem cykl trwał 36 dni, nie jest idealnie, ale już bliżej normy, więc się cieszę
Niech to będzie TEN!
Suzie lubi tę wiadomość
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
@ellevv, przykro mi
Ja odkryłam kiedyś, że całe lata chodziłam z niezdiagnozowaną subkliniczną niedoczynnością, w wieku 21 lat miałam tsh 3 i nikogo to nie obeszło. Dopiero w DE ktokolwiek na to zwrocil uwagę po 7 latach.
damrade lubi tę wiadomość
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
nick nieaktualnyDziewczyny,
Ja w szczęśliwym cyklu poszłam się napic z przyjaciółką wina, a wcześniej raczej nie piłam ewentualnie pół lampki. I wiecie co… chyba mnie ten jeden wypad po prostu wyluzował (to było przed owu i tak tylko mężowi mówiłam, „no sorry ale musiałam, wiem że alkohol moze zaburzyć owulację, w kolejnym cyklu będę tego pilnować”).
Więc jeżeli chcecie mojej rady to uważam, że to zdrowe od czasu do czasu wyjść i się zrelaksować. My się staramy od czerwca 2023 i powiem szczerze, że chyba zwariowałabym jakbym sobie wszystkiego odmawiała do teraz.
U mnie zawitały mdłości - to taka moja przypadłość ciążowa. No niestety… kolejne miesiące zapowiadają się ciężkoWiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2024, 07:37
CoffeeDream, damrade, Rachelka23, Chmurka21 lubią tę wiadomość
-
NiedoszlaWielodzietna wrote:Dziewczyny,
Ja w szczęśliwym cyklu poszłam się napic z przyjaciółką wina, a wcześniej raczej nie piłam ewentualnie pół lampki. I wiecie co… chyba mnie ten jeden wypad po prostu wyluzował (to było przed owu i tak tylko mężowi mówiłam, „no sorry ale musiałam, wiem że alkohol moze zaburzyć owulację, w kolejnym cyklu będę tego pilnować”).
Więc jeżeli chcecie mojej rady to uważam, że to zdrowe od czasu do czasu wyjść i się zrelaksować. My się staramy od co wraca 2023 i powiem szczerze, że chyba zwariowałabym jakbym sobie wszystkiego odmawiała do teraz.
U mnie zawitały mdłości - to taka moja przypadłość ciążowa. No niestety… kolejne miesiące zapowiadają się ciężko
Ja nie piję alkoholu więc będzie ciężko.😅
Też miałam mdłości prawie całą ciążę, bardzo Cię rozumiem, w którymś momencie mówiłam, że jestem pewna, że nawet jak urodzę to dalej będę rzygać gdzie popadnie
Oby w tej ciąży były dla Ciebie łaskawsze:*
damrade lubi tę wiadomość
2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
nick nieaktualnyAmira wrote:Dziewczyny, były wspomnienia o bravo, o grach w tv kontrolowanych przez pilota, bajkach, programach, więc teraz może filmy? Jakie są wasze ulubione stare filmy, które oglądacie do dzisiaj i śmieszą tak samo ?
HP od zawsze i na zawsze (choć wolę książk) i jeszcze Chłopaki nie płaczą 😅 z takich starych to mi bardziej utkwiły w pamięci nazwy bajek, które za bąbla oglądałam - Mulan, Pocahontas, Super Świnka, Madlene, Aparatka, Księżniczka Sissi 😅
notsobadd, Liyss🧚🏻, Prezesoowa, MummyYummy, Gregorka, damrade, Amira lubią tę wiadomość
-
Zimozielona wrote:Cześć Dziewczyny. Lecę do pracy. Nie jestem w stanie nadrobić! Na nic nie mam czasu…. Mam nadzieję że u Was ok wszystko…
Mi przyszedł posiew na bakterie i grzyby z szyjki przed sono hsg. Niestety wyszły grzybki;( hsg przełożone na kolejny cykl. Strasznie szkoda mi bo liczyłam że po tym hsg się uda… a tak to teraz leki globulki, dupek odstawiony i czekam na @ żeby zakończyć cykl i rozpocząć nowy. W nowym skupiam się na diecie i ćwiczeniach i odpuszczamy starania intensywne. Na luzie regularnie przytulanki i większych nadziei i tak nie mam. Jeden jajnik wciąż pod macica zawinięty biedny a drugi już ma dość i te torbiele krwotoczne. Także miłego dnia dziewczyny i trzymam za wszystkie kciuki.
Może się uda któregoś dnia ponadrabiac…
Mam nadzieję, że uda się szybciutko wyleczyć wszystko, co przeszkadza :*2018 - 👱🏻♂️
2019 - 👱🏻♀️
2025 -👶
-
KejtKa wrote:HP od zawsze i na zawsze (choć wolę książk) i jeszcze Chłopaki nie płaczą 😅 z takich starych to mi bardziej utkwiły w pamięci nazwy bajek, które za bąbla oglądałam - Mulan, Pocahontas, Super Świnka, Madlene, Aparatka, Księżniczka Sissi 😅
No tak! Króla Lwa miałam na kasecie, Mała syrenka i Piękna i Bestie miałam pożyczone od cioci i ciągle było oglądane 😍
KejtKa, Amira lubią tę wiadomość
👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
💙2025
