Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
Majlen wrote:To pomyliłam osoby 🙈 mój błąd
A co do treningu, to zapisuje na czwartek, obowiązkowo 🥸
W sumie to zaczynałam z trenerem, miałam też dietę rozpisaną od dietetyka. A z czasem ten trener nie był potrzebny. Na początek się przyda, żeby pokazać technikę wykonywania ćwiczeń, a jak się to załapie, to już górki. Ciężar po cieżarku, dużo dźwigać też nie trzeba
Ja się strasznie wstydzę tego, że jestem taka ameba ćwiczeniowa… tzn. jestem szczupła, więc to nie chodzi o wygląd tylko o to jak słaba fizycznie jestem.
Wiem, że to pewnie siedzi w mojej głowie, ale mam wrażenie że na siłowni wszyscy tacy fit, wysportowani i wgl i przyjdę jak taka pokraka 😂👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
elektro96 wrote:Tylko i wyłącznie 🤣🤣
Gdzie i kiedy. Dawać grafiki i organizujemy 😂😅Prezesoowa, elektro96 lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
nick nieaktualnyDropsik wrote:Mummy,akurat miałam w domu Sanprobi super formuła i to brałam. Ogółem uważam Sanprobi za dobre probiotyki i mogę polecić. Pati chyba też bierze, ale trochę inny skład.
Też właśnie dużo słyszałam o Sanprobi, aż dziwne, że jeszcze nie wyskakuje z lodówki...lekarka mi poleciła Sanprobi Stres i teraz będę taki zażywać, zobaczymy jak to będzie
Dropsik, Zbuntowana lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnynotsobadd wrote:Dzisiaj zaprosiłam męża na poważną rozmowę późnym wieczorem. Mijamy się ostatnio, on ma za dużo na sobie, ja z głową w staraniach… nasz związek wyglada ostatnio kiepsko 🥹
Trzymam kciuki za owocną rozmowę :*
Ja dziś znowu sikałam na owulaka i wyszedł nadal tak samo blady. Moją jedyną myślą było, że może to i dobrze, bo nie będzie rozczarowania, a i testów nie kupiłam -
nick nieaktualny
-
Prezesoowa wrote:Trzymam kciuki za owocną rozmowę :*
Ja dziś znowu sikałam na owulaka i wyszedł nadal tak samo blady. Moją jedyną myślą było, że może to i dobrze, bo nie będzie rozczarowania, a i testów nie kupiłam
To dopiero 13 dc, może jeszcze kilka dni? Czujesz się owulacyjne?👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Prezesoowa wrote:Mnie też weźcie...
Bez Ciebie nie ma w ogóle opcji! 💋Prezesoowa, elektro96, Katsue lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Notsobadd ja co prawda zaczynałam swoją przygodę na siłowni z trenerem , a że mój obecny mąż jest/był trenerem i byśmy już wtedy razem to było mi łatwiej 🙈 ale z czasem przestał być mi potrzebny bo już wiedziałam co i jak 😅 także na początku możesz wykupić sobie treningi z trenerem a później ćwiczyć sama 🙂 polecam ! I tak jak mówiła Majlen nie trzeba dużych ciężarów żeby był efekt 😘😊
Strach ma tylko wielkie oczy ! 🙂
Trzymam kciuki za rozmowę z mężem ✊🍀😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2024, 20:22
notsobadd lubi tę wiadomość
-
notsobadd wrote:Bez Ciebie nie ma w ogóle opcji! 💋
-
nick nieaktualny
-
Pati2804 wrote:Notsobadd ja co prawda zaczynałam swoją przygodę na siłowni z trenerem , a że mój obecny mąż jest/był trenerem i byśmy już wtedy razem to było mi łatwiej 🙈 ale z czasem przestał być mi potrzebny bo już wiedziałam co i jak 😅 także na początku możesz wykupić sobie treningi z trenerem a później ćwiczyć sama 🙂 polecam ! I tak jak mówiła Majlen nie trzeba dużych ciężarów żeby był efekt 😘😊
Strach ma tylko wielkie oczy ! 🙂
Trzymam kciuki za rozmowę z mężem ✊🍀😊
Dzięki za dobre słowo 💋 wiem jak to jest z tym strachem, to siedzi w głowie… 🙄Pati2804, Zbuntowana lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
nick nieaktualnyA gdzie ten zlot? Ja raczej czasowo się nie wyrobię bo mam wyjazdy z pracy przez kolejne kilka tygodni, no ale może następnym razem…
Wiem że nie udzielam się tu za dużo, więc jak mnie nie chcecie to się nie obrażam. No ale czuję, że tutaj jest super klimat na tym forumi mimo że mało mnie tu to jestem Waszą najwierniejszą kibicującą!
Zbuntowana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynotsobadd wrote:To dopiero 13 dc, może jeszcze kilka dni? Czujesz się owulacyjne?
Śluz książkowy to mam już od 3 albo 4 dni. Libido na poziomie zeroJajnik zaczyna coś cisnąć dopiero teraz, ale cudu się nie spodziewam
i tak na te 6 miesięcy tego roku miałam dotychczas cały czas owulacje to i tak duży sukces. Największy problem, że chciałam zrobić badania hormonalne do tej nowej gin i po bezowulacyjnym wyjdzie mi jakieś gówno
-
Pati2804 wrote:Ja też bym była chętna ale za daleko mieszkam 😭a mąż mnie nie zawiezie bo nie ma kiedy i samej też nie puści w tym stanie autem 😔
My to wszystkie mamy do siebie generalnie daleko 🤪
Trzeba by średnia wyliczyć między naszymi miejscowościami i się po środku spotkać 😂
Nie dziwię sie, że ma się obawia puszczać Cię samej gdzieś dalej autem w ciąży, mój też by protestował :*Pati2804 lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
NiedoszlaWielodzietna wrote:A gdzie ten zlot? Ja raczej czasowo się nie wyrobię bo mam wyjazdy z pracy przez kolejne kilka tygodni, no ale może następnym razem…
Wiem że nie udzielam się tu za dużo, więc jak mnie nie chcecie to się nie obrażam. No ale czuję, że tutaj jest super klimat na tym forumi mimo że mało mnie tu to jestem Waszą najwierniejszą kibicującą!
Jesteś nasza i zawsze mile widziana!
Nic nie stoi na przeszkodzie organizacji cyklicznych złotów 🤭NiedoszlaWielodzietna, Prezesoowa, elektro96, Dropsik, Katsue, Pati2804, Zbuntowana lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Prezesoowa wrote:Śluz książkowy to mam już od 3 albo 4 dni. Libido na poziomie zero
Jajnik zaczyna coś cisnąć dopiero teraz, ale cudu się nie spodziewam
i tak na te 6 miesięcy tego roku miałam dotychczas cały czas owulacje to i tak duży sukces. Największy problem, że chciałam zrobić badania hormonalne do tej nowej gin i po bezowulacyjnym wyjdzie mi jakieś gówno
Libido to pewnie akurat kwestia zmęczenia i stresu…
Może testy felerne jak śluz książkowy? 🤪👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
nick nieaktualnynotsobadd wrote:Libido to pewnie akurat kwestia zmęczenia i stresu…
Może testy felerne jak śluz książkowy? 🤪
Dotychczas działały, ciągle z tego samego pudełka, więc ich o oszustwo nie podejrzewam
Hitem i tak jest moja siwizna. Kiedyś to miałam kilka włosów i spoko, a teraz to 90% włosów - nawet odrostów!! - mam siwe :o przeraża mnie tono i miałam taką ładną cerę, a tu mam kolonię obcych na brodzie i to takich gnojków bolesnych ;(
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny