Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
Liyss🧚🏻 wrote:Speranza cudownie. Te USG to cudowne momenty, żeby zobaczyć maluszka 🥹 jak się w ogóle czujesz w ciąży?
Paima o kurde serio są takie skutki uboczne po kontraście?!👀 miałam 2 x z kontrastem ale nie czytałam o skutkach ubocznych bo nie chciałam się nakręcać 🙈
Ja dziewczyny nawet nie czytam ulotek z lekarstw o skutkach ubocznych bo jak ja się nakręcę to koniec, wolałabym zrezygnować z leków 😂
Im mniej wiem tym lepiej śpię 😁
A co do ciąży to dla mnie zawsze to było takie nieprawdopodobne, że w środku rozwija się dziecko. Dla mnie do tej pory to abstrakcja, że mam w brzuchu bobo 😁
Hahaaa, ja też już nie czytam ulotek, bo chyba umarłabym ze strachu 😄 Dziękuję, czuję się dobrze. Poza nadwrażliwościa na zapachy, znienawidzeniem kilku potraw, mega sennością popołudniami i dużym bólem piersi, to mogłabym zapomnieć że w ogóle w tej ciąży jestem. Oczywiście jak czuję się za dobrze to czasem myślę, że to niedobrze 🤣 Musiałam tez zmienić sposób odżywiania się diametralnie przez problemy z trawieniem
A jak Twoje mdłości? Czy w drugim trymestrze jest poprawa? Mam nadzieję, że ten trymestr będzie dla Ciebie zdecydowanie bardziej łaskawy i nudny 😘
Zbuntowana, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Pati2804 wrote:Tak myślę czy to nie przez tą heparynę 🤔 ale lekarzem nie jestem xd
Oj, no ja też się nie wypowiem w tym temacie. Ja to jakoś sobie próbuję to tak wytłumaczyć, że jak biorę Acard, a Ty heparynę, to to też ma pozytywny wpływ na przepływy, ale to tak na niemedyczny rozum 😅
Speranza :), Pati2804, Zbuntowana lubią tę wiadomość
-
Zdążyłam wyczytać ze samych tych wyników nie powinno się oceniać xd no i że gorzej jest jak wartość jest wyższa niż niższa xd 🙈 tyle z moich przeszukiwań internetu 🤣 ale chciałabym wiedzieć czy za niskie też mogą być niebezpieczne po prostu 🤔MummyYummy wrote:Dziękuję, zapisuję 😘
Teraz można walić młotkiem w łeb 🤭🔨
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Speranza :) wrote:Nie, to planowana kroplówka była, taka która ma wyciszyć mój układ odpornościowy, żeby nie atakował żabki. To przez ten cały toczeń, którego prawdopodobnie mam (badania były niejednoznaczne). Z tego też powodu póki co biorę encorton.
Rozimiem. Super, że jest taki sposób działania 😔 I też fajnie, że lekarz zrobił USG, z zaskoczenia to podwójna przyjemność!
Speranza :) lubi tę wiadomość
-
Pati2804 wrote:Zdążyłam wyczytać ze samych tych wyników nie powinno się oceniać xd no i że gorzej jest jak wartość jest wyższa niż niższa xd 🙈 tyle z moich przeszukiwań internetu 🤣 ale chciałabym wiedzieć czy za niskie też mogą być niebezpieczne po prostu 🤔
O, to też cenna informacja, że że wysokie są gorsze 🤔
Pati, tego się trzymaj i teraz już do piątku nie zaglądaj w internety 😘
Speranza :), Pati2804 lubią tę wiadomość
-
Pati2804 wrote:
Pati trochę szperam w necie i na jednej z grup Ovu widzę fragment rozmowy:
"U mnie fatalny przepływ był w prawej (PI 4,0!), w lewej 1,8, średnia 2,9 przy górnej granicy normy dla 11 tygodnia, kiedy miałam badanie. Lekarz wykonujący usg nie miał za ciekawej miny, wspomniał o ryzyku preklampsji i hipotrofii"
A w innym temacie:
"PI wskaźnik pulsacji obniża się do ok 24 tygodnia i powinien wahać się w przedziale 0,5-1,2.
Po 24 tyg indeks przekraczający 1,2 uznaje się za nieprawidłowy."
Więc wychodzi na to, że u Ciebie te niskie wyniki, to dobre wyniki 🤔😁
Pati2804, MummyYummy lubią tę wiadomość
9.03 II ❤️ 31 dzień cyklu (5cs)
12.06 witaj Maleńka 🩷🥹
-
Kochana jesteś że to znalazłaś 🥺❤ rozczula mnie to że potraficie mnie tak szybko uspokoić 🍀Paima wrote:Pati trochę szperam w necie i na jednej z grup Ovu widzę fragment rozmowy:
"U mnie fatalny przepływ był w prawej (PI 4,0!), w lewej 1,8, średnia 2,9 przy górnej granicy normy dla 11 tygodnia, kiedy miałam badanie. Lekarz wykonujący usg nie miał za ciekawej miny, wspomniał o ryzyku preklampsji i hipotrofii"
A w innym temacie:
"PI wskaźnik pulsacji obniża się do ok 24 tygodnia i powinien wahać się w przedziale 0,5-1,2.
Po 24 tyg indeks przekraczający 1,2 uznaje się za nieprawidłowy."
Więc wychodzi na to, że u Ciebie te niskie wyniki, to dobre wyniki 🤔😁
Paima, Zbuntowana lubią tę wiadomość
9tc 💔
Badania :
• Ana3 dsDNA (+) granicznie dodatni
• mutacja MTHFR C677T (hetero) i MTHFR A1298C (hetero)
• polimorfizm R2 genu czynnika V (czynnik V R2 H1299R)
Clexane 0,4
29.02.24/01.03.24- II kreski🍀
02.11.2024r. Franek na świecie ❤ -
Dziś mam takie zmęczone popołudnie po tej mojej rannej zmianie, że Was nawet nie czytałam, tak aby poodpisywać, tylko tak przewijałam strony czytając z grubsza, eh nigdy nie da się być wyspanym wstając o 4 rano, przynajmniej ja nie potrafię, a już tymbardziej iść spać o 20 ,żeby przespać odpowiednią ilość godzin 😴
Jeszcze próbowałam zrobić placki do tortilli, żeby nie kupować, ale jedna wielka d**a z tego wyszła 😤
W przepisie były z mąki pszennej, ale zmieniłam na orkiszową, no i smaczek tekturowy 🤮, do tego stwardniały i się połamały. Chyba jednak grubsze muszą być, a nie cieniutkie, jak zalecali w przepisie lub ta mąka pszenna jednak, no ale człowiek chciał ZDROWIEJ. Finalnie zezłościłam się na siebie i byłam opryskliwa dla mojego niemęża..zdecydowanie jestem dziś zmęczona i to nie był mój dzień.
Może polecacie jakieś te placki tortilla, które nie są pszennie i nie są chemiczną mieszanką?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2024, 21:30
♀️29 ♂️34
- styczeń 2024- odstawienie AH po 8 latach, brak owulacji 6msc, PCOS, stymulacja, drożność sono-hsg,
❌️10 nieudanych cykli - w tym 4 z lamettą
🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱🤰
• 1.03 betaHCG 222,70 - prog 19,38(13dpo)
• 3.03 betaHCG 664,10 - prog 21,24
• 5.03 betaHCG 1873,70 - prog 29,00
• 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm ❤️
• 28.04 - I prenatalne super 🥰 z usg 12+2 CRL 5,82cm b.niskie ryzyka 🥹
• 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
• 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
• 16.07 - 663g malutkiej 🎀
○ cytologia i USG piersi, krzywa cukrowa ✅️
🗓
05.08 - wizyta ginekolog
✨️2025 jest nasz!✨️ -
PaulaG wrote:Chyba już mi przeszły obawy... mam takie mdłości ze zejdę 😖 na objawy chyba za wcześnie.. no chyba ze złapałam jelitówkę... nie miałam tego w poprzednich ciążach 😪
Każda ciąża jest inna 😁
Zbuntowana lubi tę wiadomość
👧 PEREŁKA.. 9 lat
👦 ŁOBUZIAK 7 lat
👦 SŁODZIAK 5 lat -
PaulaG wrote:Bolały Cię długo? Mnie bolały jakoś pierwsze dwa tygodnie potem już nie...
No może też ze dwa tygodnie mnie bolały, ale dosłownie płakałam karmiąc 😱 później odkryłam silikonowe nakładki na sutki do karmienia i one uratowały mi życie 😅 bo już miałam kryzys 🙈👧 PEREŁKA.. 9 lat
👦 ŁOBUZIAK 7 lat
👦 SŁODZIAK 5 lat -
Prezesoowa wrote:Speranza - aż ze stresem przeszukiwalam Twoje wiadomości, ale nie widzę, żebyś zgłaszała wizyty lipcowe 👮🏻
No właśnie, też jestem w szoku co to za wizyta bez nas.
ale super, że jest dobrze 
Speranza :) lubi tę wiadomość
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
📆 Kalendarz wizyt
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
MummyYummy wrote:Suzie, przytulam za biel 🫂🫂🫂
Z zaskoczenia nas wzięłaś z tym sikaniem 🤪 Ja tu prawie na jutro już budzik ustawiałam 😅
Przepraszam 😂
MummyYummy lubi tę wiadomość
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
📆 Kalendarz wizyt
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
Zdradzę Wam sekret, że ja w tej „dziwnej atmosferze” pracuje na co dzień… ☢️🤭🤣Liyss🧚🏻 wrote:To było takie dziwne uczucie, czułam się jak w jakimś kosmosie 😂 w ogóle rentgen i te wszystkie prześwietlenia są dla mnie dziwne. Te dźwięki wywołują u mnie niepokój 🙈
Fajnie, że Twoją mamę to usypiało 😁 mi to tak głośno waliło nad głową, że w życiu bym nie zasnęła 😂 a jak robiłam drugi raz w innej klinice to dali mi słuchawki wygłuszające na wypasie 😂
Speranza :), Vienna, MummyYummy lubią tę wiadomość
34 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Majlen wrote:Coś jest nie tak z tą apką, wirus czy co..Te chińskie znaczki usuwali w mgnieniu oka, a dziś to nie chce zniknąć :o
Ja już mam podejrzenia to wirus albo jakiś atak botów 🙄👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
📆 Kalendarz wizyt
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
Majlen wrote:Dziś mam takie zmęczone popołudnie po tej mojej rannej zmianie, że Was nawet nie czytałam, tak aby poodpisywać, tylko tak przewijałam strony czytając z grubsza, eh nigdy nie da się być wyspanym wstając o 4 rano, przynajmniej ja nie potrafię, a już tymbardziej iść spać o 20 ,żeby przespać odpowiednią ilość godzin 😴
Jeszcze próbowałam zrobić placki do tortilli, żeby nie kupować, ale jedna wielka d**a z tego wyszła 😤
W przepisie były z mąki pszennej, ale zmieniłam na orkiszową, no i smaczek tekturowy 🤮, do tego stwardniały i się połamały. Chyba jednak grubsze muszą być, a nie cieniutkie, jak zalecali w przepisie lub ta mąka pszenna jednak, no ale człowiek chciał ZDROWIEJ. Finalnie zezłościłam się na siebie i byłam opryskliwa dla mojego niemęża..zdecydowanie jestem dziś zmęczona i to nie był mój dzień.
Może polecacie jakieś te placki tortilla, które nie są pszennie i nie są chemiczną mieszanką?
Przyznam szczerze, że ja kupuję tylko te pełnoziarniste z Lidla, nie patrzyłam na skład, ale lepsze takie niż typowo pszenne 🙈👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
📆 Kalendarz wizyt
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
elektro96 wrote:Zdradzę Wam sekret, że ja w tej „dziwnej atmosferze” pracuje na co dzień… ☢️🤭🤣
Jesteś radiologiem? ☺️
Kiedyś pisałaś, że pracujesz w szpitalu, więc tak strzelam… 🙈👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Marzycielka wrote:No może też ze dwa tygodnie mnie bolały, ale dosłownie płakałam karmiąc 😱 później odkryłam silikonowe nakładki na sutki do karmienia i one uratowały mi życie 😅 bo już miałam kryzys 🙈
Ja przez te nakładki musiałam Nikodema odstawić.... mimo wyparzania miał pleśniawki przez 2 miesiące.. a ja grzybice sutków... kupie teraz tez ale nie użyje.... z Leną się udało.
Ale opowiem wam taką śmieszną historie...
Miałam psa w czasie ciąży z Nikodemem i potem do roku jego. Miał straszne problemu behawioralne znaleźliśmy mu inny dom. Ale nie o tym. Apropo tych nakładek... kiedyś byli u nas znajomi. I karmiłam Niko w drugim pokoju. Zostawiłam nakładki na kanapie. Po 15 min patrzymy a pies wylatuje do pokoju z tą nakładką w pysku... w połowie zjedzoną... druga roztargana. Teraz mnie to śmieszy ale wtedy? Niedziela wszystko zamkniete a te nakładki były tylko w jednym sklepiku... a Niko nie jadł bez nich.. 🤣🤣🤣🤣🤣
Zbuntowana lubi tę wiadomość
🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia, cukrzyca.
28cs - 05.2018 👱♂️Nikodem 3090g 51 cm 40+0
1 cs - 09.2019👱♀️🥰 Lenka 3730g 56cm 41+4
6cs - 19.02.2025 👩🥰 Lilianna 2530g 46cm 37+2 -
Majlen wrote:Dziś mam takie zmęczone popołudnie po tej mojej rannej zmianie, że Was nawet nie czytałam, tak aby poodpisywać, tylko tak przewijałam strony czytając z grubsza, eh nigdy nie da się być wyspanym wstając o 4 rano, przynajmniej ja nie potrafię, a już tymbardziej iść spać o 20 ,żeby przespać odpowiednią ilość godzin 😴
Jeszcze próbowałam zrobić placki do tortilli, żeby nie kupować, ale jedna wielka d**a z tego wyszła 😤
W przepisie były z mąki pszennej, ale zmieniłam na orkiszową, no i smaczek tekturowy 🤮, do tego stwardniały i się połamały. Chyba jednak grubsze muszą być, a nie cieniutkie, jak zalecali w przepisie lub ta mąka pszenna jednak, no ale człowiek chciał ZDROWIEJ. Finalnie zezłościłam się na siebie i byłam opryskliwa dla mojego niemęża..zdecydowanie jestem dziś zmęczona i to nie był mój dzień.
Może polecacie jakieś te placki tortilla, które nie są pszennie i nie są chemiczną mieszanką?
Może to jakieś napięcie przedowulacyjne? 🤪
A tak serio to przykro mi, że taki masz nerwowy dzień.
Sikasz już na owulacji?
Majlen lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻
