X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
Odpowiedz

Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁

Oceń ten wątek:
  • MummyYummy Autorytet
    Postów: 2913 4856

    Wysłany: 8 lipca 2024, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie wrote:
    Ja będę, bo będe serial oglądać :P

    Co będziesz ciekawego oglądać? 🙂

  • MummyYummy Autorytet
    Postów: 2913 4856

    Wysłany: 8 lipca 2024, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    notsobadd wrote:
    To super wieści, na pewno dzięki temu że brzuszek wyluzowany i Ty jesteś spokojniejsza, a i Niko to na pewno odczuwa :)

    Też od razu pomyślałam o @Liyss jak czytam, że wspominasz o obowiązkach domowych..
    No niestety, Ty teraz produkujesz i nosisz nowe życie, myślę że mąż na pewno to rozumie i przejmuje obowiązki, bo wie że tak trzeba. Możesz ewentualnie dyrygować z kanapy, a to już można nazwać formą pomocy myślę 🤪

    No właśnie tak robię, że wydaję polecenia 🤪 Ale to z kolei sprawia, że czuję się jak żandarm 🙈 No nie dogodzisz!

  • MummyYummy Autorytet
    Postów: 2913 4856

    Wysłany: 8 lipca 2024, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie wrote:
    Dziewczyny, znikam ponownie na jakiś czas, ale będę was czytać. Nie czuję się, żeby tutaj być póki nie mam nawet owulacji i szanse na ciąże są zerowe.

    😘🫂

  • MummyYummy Autorytet
    Postów: 2913 4856

    Wysłany: 8 lipca 2024, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Vienna wrote:
    Dziewczyny dziękuję za kciuki ❤️
    Właśnie wracam z labu. Wyniki popołudniu 🤞

    Czekamy i nadal mocno trzymamy ✊

  • MummyYummy Autorytet
    Postów: 2913 4856

    Wysłany: 8 lipca 2024, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem w szoku z tymi kradzieżami 😮 Ja narzekam na nasze osiedle, ale chyba przestanę 🤭 U nas do tej pory tylko jedna akcja - ktoś zarysował kilka aut gwoździem 🙄 Ale z tego, co słyszę, to chyba jakiś standard, bo prawie wszędzie znajdą się tacy ***.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2024, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2024, 18:30

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2024, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2024, 18:30

  • grazka0022 Autorytet
    Postów: 1688 3434

    Wysłany: 8 lipca 2024, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katsue wrote:
    To u mnie takie typowe blokowisko z lat 70 🤷🏼‍♀️ ale kilka miesięcy temu ktoś sobie w miarę nowe BMW X5 postawił i po aucie… od jakiegoś czasu jakiś Lexus co jakiś czas staje… no nie powiem, typ ryzykuje.

    No jednemu sąsiadowi też ukradli Lexusa, pewnie słyszałyście ten sposób co podchodzą z walizeczką, rozkodowują auto i kradną. No to właśnie tak temu Panu ukradli.

    Start starania: Marzec 2024
    9 cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌

    👩25 lat
    👨27 lat
    🐶4 lata

    📆
    I procedura IVF - 4 komórki, 0 zarodków❌
    II procedura IVF - 40 komórek, 20 zamrożonych, 16 zapłodnionych -> 4 zarodki

    2 cykle przerwy - transfer koniec września

    "Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2024, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katsue wrote:
    A co do tego auta co się jarało (na osiedlu tylko jedna taka akcja, w mieście więcej, wiadomo) to chyba był efekt frustracji mieszkańców spowodowany zajmowaniem miejsca, których tu jet jak na lekarstwo- jakiś szrot stał dobre dwa lata - już zarośnięty, z przebitymi oponami, bez tablic i szyb (co sprawiło, że ludzie zaczęli sobie robić z niego śmietnik) i pewnego dnia ktoś go podpalił 😳 metodą dość drastyczną, zwłaszcza, że uszkodzone były też auta obok i zastanawiałam się wtedy, czy jak stoi auto w takim stanie, to nie można po prostu na miejskich zadzwonić ? 🤔

    Można. Albo na straż miejską albo na policję. Wystarczy, że widać, że nie nadaje się do ruchu drogowego - ma ułamane lusterko, wypompowane opony czy nie ma tablicy rejestracyjnej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2024, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2024, 18:31

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lipca 2024, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katsue wrote:
    No to to spełniało wszystkie kryteria 🙈 ja wtedy nie miałam swojego samochodu więc było mi to wsjo, ale dziwne, ze nikt nie dzwonił. No chyba że ktoś dzwonił i tam olali temat.

    Mozliwe, że olali, bo to taki śmierdzący temat :P

    U mnie cisza w eterze, szefa nie ma, nie wiem czy jest księgowa, bo nadal nie mam żadnej informacji :P ciekawe czy do końca tygodnia się cokolwiek dowiem :P

  • Leśneintro Autorytet
    Postów: 955 2043

    Wysłany: 8 lipca 2024, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie 🙁🫂

  • Malinowysorbet Autorytet
    Postów: 1148 3128

    Wysłany: 8 lipca 2024, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leśneintro jak się czujesz? 😊

    Prezesoowa lubi tę wiadomość

    03.24 💔 07.24💔👼🏼

    ,,Miłość potrafi znaleźć drogę tam, gdzie nie ma nawet ścieżki"🌸
  • Speranza :) Autorytet
    Postów: 1641 3901

    Wysłany: 8 lipca 2024, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie wrote:
    Dziewczyny, znikam ponownie na jakiś czas, ale będę was czytać. Nie czuję się, żeby tutaj być póki nie mam nawet owulacji i szanse na ciąże są zerowe.

    Suzie kochana, ale wróć do nas proszę za jakiś czas, bo tęsknić będziemy :). Trzymam kciuki, żeby organizm przestał już z Tobą pogrywać...

    "Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć"
  • Speranza :) Autorytet
    Postów: 1641 3901

    Wysłany: 8 lipca 2024, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MummyYummy wrote:
    Miłego dnia, Dziewczyny 😘

    PS. Chciałam tylko dać znać, że moja wizyta jest standardowo o nieludzkiej godzinie, bo o 21:30 - lekarz przesuwał mnie z środy. Także idźcie spać, miłe Panie 😊

    No co Ty, będę czekać na info przy serialu :)

    Miłego dnia dziewczyny!!! :)

    Vienka - nawet nie wiesz jak mocno trzymam kciuki kochana.

    MummyYummy, Vienna lubią tę wiadomość

    "Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć"
  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 735 973

    Wysłany: 8 lipca 2024, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Dziekuje dziewczyny, ze o mnie pamiętacie.

    Ale No wizyta średnio. Co tu dużo mówić.
    Ogółem hormony maz ma już drugi miesiąc idealne, ale niestety nasienie bardzo słabo.
    Lekarz między wierszami dał do zrozumienia, ze nie ma co liczyć na spektakularna poprawę nasienia, biorąc pod uwagę, ze jądra są zmniejszone.
    To mnie nie wkurzyło.
    Wkurzyło i zdezorientowało mnie to, ze powiedział, ze mam powiedzieć ginekologowi, ze za 3 miesiące inseminacja. 3/4 inseminacje a potem in vitro. Widać było po mnie wkurw…, wiec maz zaczął dopytywać co jest co jest. No wiec powiedziałam mu, ze wg mojej wiedzy, te parametry nie nadają się na inseminacje i w sumie nie uśmiecha mi sje płacić 1,5 tys za inseminacje, 1tys za drożność i tak 4 razy, kiedy szanse są bliskie zeru. Do tego każda taka inseminacja to są rozbudzone nadzieje i oczekiwania. Z tego wywiązała się jakaś sprzeczka, a potem smutek. Nie wiem, moze on odczuł, ze ja bagatelizuje jego plemniki czy coś, alw z drufiej strony kto mi zrobi te inseminacje, skoro ten mój lekarz nie chciał mi zrobić drożności przy takich parametrach?
    Dodatkowy red flag. Najpierw kazał zostać na tych lekach, które już mamy przez kolejne 3 miesiące i dopiero po 3ch miesiącach zbadać hormony i nasienie. Wiec maz zaczął dopytywać, na co on stwierdził, ze jak chce podkręcić jeszcze te wyniki to z pół tabletki clo moze przejść na cała i zobaczyć po miesiącu. No wiec w sumie to nie wiem co autor miał na myśli.
    Maz mnie spytał czy chce iść do kolejnego lekarza. Może i warto byłoby, ale namiesza nam jeszcze bardziej. Nie wiem sama co dalej.
    Ogółem chyba daje sobie siana na te 3 miesiące i zobaczymy. Jak nic nie ruszy to trzeba chyba albo podjąć decyzje o in vitro, albo olać temat.

    Przepraszam za ten wysryw. Staram się właśnie nie udzielać, żeby wam nie psuć aury, ale widziałam, ze trzymacie kciuki, to chciałam dać znać.

    @Vienna, widziałam Twoj post. Trzymam kciuki, żeby było dobrze: ✊✊✊

    Vienna lubi tę wiadomość

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
  • Speranza :) Autorytet
    Postów: 1641 3901

    Wysłany: 8 lipca 2024, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurko, a może inny lekarz androlog to jednak dobry pomysł w tej sytuacji? Może będzie miał lepsze pomysły na prowadzenie Twojego męża?

    "Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć"
  • notsobadd Autorytet
    Postów: 3183 8351

    Wysłany: 8 lipca 2024, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chmurka21 wrote:
    Hej. Dziekuje dziewczyny, ze o mnie pamiętacie.

    Ale No wizyta średnio. Co tu dużo mówić.
    Ogółem hormony maz ma już drugi miesiąc idealne, ale niestety nasienie bardzo słabo.
    Lekarz między wierszami dał do zrozumienia, ze nie ma co liczyć na spektakularna poprawę nasienia, biorąc pod uwagę, ze jądra są zmniejszone.
    To mnie nie wkurzyło.
    Wkurzyło i zdezorientowało mnie to, ze powiedział, ze mam powiedzieć ginekologowi, ze za 3 miesiące inseminacja. 3/4 inseminacje a potem in vitro. Widać było po mnie wkurw…, wiec maz zaczął dopytywać co jest co jest. No wiec powiedziałam mu, ze wg mojej wiedzy, te parametry nie nadają się na inseminacje i w sumie nie uśmiecha mi sje płacić 1,5 tys za inseminacje, 1tys za drożność i tak 4 razy, kiedy szanse są bliskie zeru. Do tego każda taka inseminacja to są rozbudzone nadzieje i oczekiwania. Z tego wywiązała się jakaś sprzeczka, a potem smutek. Nie wiem, moze on odczuł, ze ja bagatelizuje jego plemniki czy coś, alw z drufiej strony kto mi zrobi te inseminacje, skoro ten mój lekarz nie chciał mi zrobić drożności przy takich parametrach?
    Dodatkowy red flag. Najpierw kazał zostać na tych lekach, które już mamy przez kolejne 3 miesiące i dopiero po 3ch miesiącach zbadać hormony i nasienie. Wiec maz zaczął dopytywać, na co on stwierdził, ze jak chce podkręcić jeszcze te wyniki to z pół tabletki clo moze przejść na cała i zobaczyć po miesiącu. No wiec w sumie to nie wiem co autor miał na myśli.
    Maz mnie spytał czy chce iść do kolejnego lekarza. Może i warto byłoby, ale namiesza nam jeszcze bardziej. Nie wiem sama co dalej.
    Ogółem chyba daje sobie siana na te 3 miesiące i zobaczymy. Jak nic nie ruszy to trzeba chyba albo podjąć decyzje o in vitro, albo olać temat.

    Przepraszam za ten wysryw. Staram się właśnie nie udzielać, żeby wam nie psuć aury, ale widziałam, ze trzymacie kciuki, to chciałam dać znać.

    @Vienna, widziałam Twoj post. Trzymam kciuki, żeby było dobrze: ✊✊✊

    Nie psujesz aury, my tu od tego jesteśmy żeby Cię wysłuchać i myślę, że każda chciałaby dodać Ci trochę otuchy.
    Zastanawiam się czy konsultacja z innym andrologiem nie byłaby dla Was dobrym pomysłem. Wiem, że na pewno jesteście zmęczeni już tym tematem i nie jest to dla Was proste, ale czasami warto spróbować z innego źródła wiedzy, może będzie miał na Was konkretny pomysł albo chociaż nie będzie narażał Was na koszty, bo też mi się wydaje, że pchanie Was na kilka inseminacji przy obniżonych parametrach nasienia to po prostu średni pomysł…

    Speranza :), Pati2804 lubią tę wiadomość

    👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
    drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
    MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️


    👱🏻‍♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
    posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅

    kilka cykli naturalnych ❌
    5 cykli stymulowanych letrozolem ❌

    Walczymy 💪🏻
  • Speranza :) Autorytet
    Postów: 1641 3901

    Wysłany: 8 lipca 2024, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety żeby trafić na odpowiedniego lekarza, który nam pomoże, trzeba przemielić ładnych kilku partaczy... Piszę to z własnego doświadczenia, ale sądzę że wiele z Was tak miało/ma.

    "Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć"
  • Chmurka21 Autorytet
    Postów: 735 973

    Wysłany: 8 lipca 2024, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Speranza @notsobadd

    Rozum mi podpowiada, ze może faktycznie warto się z kimś innym skonsultować, ale nawet jeśli, to nie teraz. Boje się już z mężem rozmawiać nawet. Powiedział mi dziś, ze myśli o tym codziennie bez przerwy. O tych wynikach, leczeniu itp.
    Zaczęliśmy się kłócić sama nie wiem o co i dlaczego. Jakby nie doszliśmy do żadnego porozumienia. Maz mi zarzucał, ze nie powiedziałam lekarzowi o tym, ze inseminacja nie ma sensu, a ja po prostu byłam zestresowana, zszokowana. Poza tym nie mam w zwyczaju podważać czyichś kompetencji, a tak by to wyglądało, ze czerpie wiedzę z internetu. Co prawda mogłam się powołać na ginekologa mojego, ale nie przyszło mi to wtedy do głowy.

    Nie wiem, chyba musi kilka dni minąć zanim podejdziemy znów do tematu. Widzę, ze jest mu z tym złe. On naprawdę tyle robi każdego dnia, żeby to się poprawiło. Mi jest tez ciezko, bo nie wiem jak się zachowywać. Szczerze; wolałabym żeby problem dotyczył mnie.

    Dodatkowo zastanawiam sie( czy inny lekarz ma sens. Patrząc po forach, to u wszystkich podobnie. Leczenie eksperymentalne i albo się uda, albo się nie uda, a i tak większość kończy na in vitro. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy.

    👩30l.
    👱‍♂️33l.
    👩🏻‍🤝‍👨🏼od 2015r.
    👰🤵2021r.

    Starania od 06.2023
    12cs

    Ona: hormony, usg- wszystko w normie
    On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)

    Walczymy dalej!
‹‹ 1307 1308 1309 1310 1311 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ