Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dropsik ale bym zjadła 😋 ale zjem może po ciąży 😂 Boję się, że jak urodzę to mi wróci podwójny apetyt i będę jeść na potęgę i tyć 😂
Prezesowa, życie jest jedno, czasami warto postawić wszystko na jedną kartę! Ja i tak podziwiam! Ja osobiście w PL czuję się najbezpieczniej i jakoś mi tu dobrze 🥹elektro96, Prezesoowa, Zbuntowana, Malinowysorbet lubią tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
-
grazka0022 wrote:Tzn tak ja byłam u niej 1 raz, bo do tamtej co mi przepisała clo bez monitoringu to nie idę więcej. I teraz tak to co mi napisała:
Endometrium pierwszofazowe 7 mm
Przydatki obustronne bez zmian patologicznych, z licznymi pęcherzykami
Największy pęcherzyk w jajniku prawym 8,5 mm
Największy pęcherzyk w jajniku lewym 8,5 mm
Zatoka Douglasa wolna. Wolnego płynu w miednicy mniejszej nie stwierdzam.
Dziewczyny, ja mam dzisiaj już serio dość. Nawet nie pamiętam drogi domu, cała przeryczalam 😭mięśniak macicy usunięty 2017
drożność jajowodów 2018
niedoczynność tarczycy
nadwaga
euthyrox N 25
ona&on 2016
naturalny cud boy 2021
poronienie 2023
poronienie 2024
staramy się o drugi cud..07.2023
po drodze torbiele mięśniaki..
wiek ah ten wiek..
nadzieja zawsze umiera ostatnia... -
Liyss🧚🏻 wrote:Dropsik ale bym zjadła 😋 ale zjem może po ciąży 😂 Boję się, że jak urodzę to mi wróci podwójny apetyt i będę jeść na potęgę i tyć 😂
Prezesowa, życie jest jedno, czasami warto postawić wszystko na jedną kartę! Ja i tak podziwiam! Ja osobiście w PL czuję się najbezpieczniej i jakoś mi tu dobrze 🥹
Mimo wszystko myślę, że taka inwestycja w nieruchomość jest bardzo dobrym pomysłem 😊 Oglądałam sobie mieszkania w Czarnogórze i naprawdę w okolicach 700 tys. Zł można znaleźć takie w fajnym standardzie i już wyposażone. Za kilka lat, kiedy kraj rozwinie się turystycznie, taka inwestycja zwróci się tutaj z nawiązką 😊Dropsik, Prezesoowa, Liyss🧚🏻 lubią tę wiadomość
34 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
nick nieaktualnyelektro96 wrote:Mam takie same odczucia, że jest mi tutaj dobrze i chyba nie miałabym tyle odwagi, żeby wyprowadzić się z Polski…
Mimo wszystko myślę, że taka inwestycja w nieruchomość jest bardzo dobrym pomysłem 😊 Oglądałam sobie mieszkania w Czarnogórze i naprawdę w okolicach 700 tys. Zł można znaleźć takie w fajnym standardzie i już wyposażone. Za kilka lat, kiedy kraj rozwinie się turystycznie, taka inwestycja zwróci się tutaj z nawiązką 😊
Tak jest teraz w Bułgarii. Co prawda nadal można dużo taniej niż u nas kupić mieszkanie w nowym budownictwie, w turystycznej lokalizacji, ale 5-8 lat temu to 1/3 tego można było fajne mieszkanie dorwaćelektro96 lubi tę wiadomość
-
Jestem tego samego zdania co Liyss i Elektro, a być może nie mam w sobie aż takiej odwagi żeby mienic swoje zycie o 180 stopni i wyjechać tak daleko od rodziny.
Ale zgodzę się co do cen, porównując to jak obecnie wyglada nasz rynek to za tą samą cenę możemy mieć piękny domek za granicą 😏Prezesoowa, elektro96, Gregorka lubią tę wiadomość
03.24 💔 07.24💔👼🏼
,,Miłość potrafi znaleźć drogę tam, gdzie nie ma nawet ścieżki"🌸 -
Prezesoowa wrote:Oglądałam też apartamenty w Hiszpanii i mega mi się podobały, ale mąż twierdzi, że mentalność Hiszpanów jest dla niego nie do przeskoczenia
Francuskiego się lata temu uczyłam i dałabym radę do tego wrócić, gorzej z niemieckim - totalnie mi nie leży
Myślałam też kiedyś o Skandynawii, ze względu na możliwości zawodowe i swoje i męża, ale jednak my jesteśmy ludzie światła, od listopada do marca depresja w Polsce, a co dopiero tam
Mentalność Hiszpanów, ale też Włochów czy Greków to jest coś co mnie też przeraża w życiu tam, bo co innego wakajki a co innego jednak życie 🙃 -
nick nieaktualnyDropsik wrote:Skandynawia dla mnie odpada z tych samych powodów 😂 Ja bym miała permanentną depresję tam😑
Mentalność Hiszpanów, ale też Włochów czy Greków to jest coś co mnie też przeraża w życiu tam, bo co innego wakajki a co innego jednak życie 🙃
No oczywiścieTo jest dla mnie taki plan na życie bez dzieci, bo np. nie wyobrażam sobie mieszkać na wyspie bez porządnego szpitala i musieć z dzieckiem latać na kontynent jak coś wywinie
Zobaczymy
Jakiś cel muszę mieć, bo ten cel "dziecko" to mam wrażenie, że jest równie prawdopodobny jak to, że za dzieciaka chciałam się nauczyć teleportować
-
Chciałam się do Was odnieść, ale w pracy nie miałam czasu skrobać po telefonie 🤪
Ja mam tak jak Prezesowa i mój mąż tak samo. I nawet kierunek podobny, bo po zeszłorocznej Grecji mój mąż się totalnie zakochał w greckich wyspach i 2 tyg po powrocie sprawdzał za ile i jakie nieruchomości można tam kupić 😂 wyczytaliśmy, że jest program zaludniania jednej z greckich wysp, nawet rząd dopłaca za zamieszkanie tam 🤭
Wydaje mi się, że warto mieć plan B. Co jeśli z dzieckiem „nie wyjdzie”, bo wiem że ja np. psychicznie nie dam rady starać się np. przez 10 lat, w którymś momencie na pewno odpuszczę bo się wypalę.
Wtedy pewnie rzucimy wszystko i wyjedziemy, a że wiele nam do szczęścia nie potrzeba to będzie na pewno biednie ale ciepło 😂
A któraś z Was rozważała kiedykolwiek w głowie adopcje jeśli minie X lat nieudanych starań?
Mój mi kiedyś zadał takie pytanie i powiedziałam nie.
Może nie znam sama siebie na tyle jeszcze, ale bałabym się że nie będę potrafiła dać 100% miłości takiemu dziecku i przez to je jeszcze bardziej unieszczęśliwie..
Chociaż znamy się na tyle na ile nas sprawdzono 🙄Prezesoowa lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
notsobadd wrote:Chciałam się do Was odnieść, ale w pracy nie miałam czasu skrobać po telefonie 🤪
Ja mam tak jak Prezesowa i mój mąż tak samo. I nawet kierunek podobny, bo po zeszłorocznej Grecji mój mąż się totalnie zakochał w greckich wyspach i 2 tyg po powrocie sprawdzał za ile i jakie nieruchomości można tam kupić 😂 wyczytaliśmy, że jest program zaludniania jednej z greckich wysp, nawet rząd dopłaca za zamieszkanie tam 🤭
Wydaje mi się, że warto mieć plan B. Co jeśli z dzieckiem „nie wyjdzie”, bo wiem że ja np. psychicznie nie dam rady starać się np. przez 10 lat, w którymś momencie na pewno odpuszczę bo się wypalę.
Wtedy pewnie rzucimy wszystko i wyjedziemy, a że wiele nam do szczęścia nie potrzeba to będzie na pewno biednie ale ciepło 😂
A któraś z Was rozważała kiedykolwiek w głowie adopcje jeśli minie X lat nieudanych starań?
Mój mi kiedyś zadał takie pytanie i powiedziałam nie.
Może nie znam sama siebie na tyle jeszcze, ale bałabym się że nie będę potrafiła dać 100% miłości takiemu dziecku i przez to je jeszcze bardziej unieszczęśliwie..
Chociaż znamy się na tyle na ile nas sprawdzono 🙄 -
Tata mi kupił dziś jagody 🥹 mam w domu śmietanę i tak mówię do męża, że zjadłabym buchty. I mężuś kręci ciasto w TM i zaraz będziemy parować!
I będą z jagodami i śmietana i cukrem! I może jeszcze masełko roztopione 😋 OMG sama sobie zazdroszczę, że będę to jadła 😂😂
Edit 25 min rośnie ciasto i potem 20 min parowania ale wytrzymam 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2024, 16:25
Leśneintro, Malinowysorbet, Dropsik, MummyYummy, Pati2804, elektro96 lubią tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
-
Wpadam na chwilę z informacją, że czekam już pod gabinetem.
Dam znać po :*Liyss🧚🏻, Leśneintro, Malinowysorbet, Prezesoowa, Dropsik, Zaczarowan, notsobadd, MummyYummy, Katsue, Gregorka, Pati2804 lubią tę wiadomość
♀️29 ♂️34
- styczeń 2024- odstawienie AH po 8 latach, brak owulacji 6msc, PCOS, stymulacja, drożność sono-hsg,
❌️10 nieudanych cykli - w tym 4 z lamettą
🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱🤰
• 1.03 betaHCG 222,70 - prog 19,38(13dpo)
• 3.03 betaHCG 664,10 - prog 21,24
• 5.03 betaHCG 1873,70 - prog 29,00
• 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm ❤️
• 28.04 - I prenatalne super 🥰 z usg 12+2 CRL 5,82cm b.niskie ryzyka 🥹
• 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
• 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
• 16.07 - 663g malutkiej 🎀
○ cytologia i USG piersi, krzywa cukrowa ✅️
🗓
05.08 - wizyta ginekolog
✨️2025 jest nasz!✨️ -
@Notsobadd temat adopcji jest bardzo trudny. Napewno obie strony muszą być tego świadome i przekonane na 100%. Kiedyś przeszło mi to przez myśl, ale z mężem nie rozmawiałam. Napewno żeby podjąć taka decyzję dobrze też jest spotkać się z psychologiem. Pokochanie tego dziecka w pełni to jedno, ale trochę bym się bała, że kiedys powie "nie jesteś moją prawdziwa mama". To może bolec. Ale może to też być piekna relacją. Także no temat ciężki ale daje możliwość podzielenia się miłością 😊
@Liyss widać że wracasz do żywych. Bardzo się cieszę i zazdroszczę tego co tam szykujecie 😁
@Majlen kciuki za wizyte 😊
Majlen, Liyss🧚🏻, Dropsik, Prezesoowa lubią tę wiadomość
03.24 💔 07.24💔👼🏼
,,Miłość potrafi znaleźć drogę tam, gdzie nie ma nawet ścieżki"🌸 -
Liyss🧚🏻 wrote:Tata mi kupił dziś jagody 🥹 mam w domu śmietanę i tak mówię do męża, że zjadłabym buchty. I mężuś kręci ciasto w TM i zaraz będziemy parować!
I będą z jagodami i śmietana i cukrem! I może jeszcze masełko roztopione 😋 OMG sama sobie zazdroszczę, że będę to jadła 😂😂
Edit 25 min rośnie ciasto i potem 20 min parowania ale wytrzymam 😂Liyss🧚🏻 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
No więc tak, lekarz w moim odczuciu spokojny i zna się na rzeczy. Powiedział, że tarczyca działa dobrze, na usg wyszły "kropeczki" w małej ilości, to mogłoby sugerować hashimoto, gdyby było ich więcej, ale mam się tym nie martwić, bo 3jka tarczycowa jest b.dobra.
Zalecił abym zrobiła usg brzucha u rodzinnego, żeby sprawdził wątrobę i nadnercza, bo ten mój podwyższony testosteron, może wskazywać właśnie na chorobę nadnerczy. Wyniki ogólnie powiedział, że są b.dobre.
Zalecił ponowne zbadanie obciążenia glukozy i insuliny 3pktowe, ponownie testosteron całkowity, DHEAS, antyTPO i antyTG, mam mu wysłać na maila i wtedy mi je zinterpretuje. Jeżeli będzie coś z cukrem, a powiedział, że może być- no to wspomniał o metforminie, ale narazie czekamy na badania. Zapytałam o inozytol, to powiedział, że mogę pić, bo to mi nie zaszkodzi. A co do stosunku lh:fsh, to ten 1,4 niekoniecznie mam już traktować jako pcos, bo na to składa się wiele czynników, m.in. badanie ginekologiczne, które mam w czwartek. No to chyba tyle, a i powiedział, że mam dopiero 28 lat, całe życie przede mną, mam się nie martwić, wyluzować i ciąża mnie zaskoczy xdWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2024, 17:31
Dropsik, Liyss🧚🏻, MummyYummy, Speranza :), Malinowysorbet, Katsue, Prezesoowa, Gregorka, Pati2804 lubią tę wiadomość
♀️29 ♂️34
- styczeń 2024- odstawienie AH po 8 latach, brak owulacji 6msc, PCOS, stymulacja, drożność sono-hsg,
❌️10 nieudanych cykli - w tym 4 z lamettą
🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️🌱🤰
• 1.03 betaHCG 222,70 - prog 19,38(13dpo)
• 3.03 betaHCG 664,10 - prog 21,24
• 5.03 betaHCG 1873,70 - prog 29,00
• 18.03 - z usg 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
• 16.04 - z usg 11+0 CRL 4,15cm ❤️
• 28.04 - I prenatalne super 🥰 z usg 12+2 CRL 5,82cm b.niskie ryzyka 🥹
• 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
• 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
• 16.07 - 663g malutkiej 🎀
○ cytologia i USG piersi, krzywa cukrowa ✅️
🗓
05.08 - wizyta ginekolog
✨️2025 jest nasz!✨️ -
Majlen wrote:No więc tak, lekarz w moim odczuciu spokojny i zna się na rzeczy. Powiedział, że tarczyca działa dobrze, na usg wyszły "kropeczki" w małej ilości, to mogłoby sugerować hashimoto, gdyby było ich więcej, ale mam się tym nie martwić, bo 3jka tarczycowa jest b.dobra.
Zalecił abym zrobiła usg brzucha u rodzinnego, żeby sprawdził wątrobę i nadnercza, bo ten mój podwyższony testosteron, może wskazywać właśnie na chorobę nadnerczy. Wyniki ogólnie powiedział, że są b.dobre.
Zalecił ponowne zbadanie obciążenia glukozy i insuliny 3pktowe, ponownie testosteron całkowity, DHEAS, antyTPO i antyTG, mam mu wysłać na maila i wtedy mi je zinterpretuje. Jeżeli będzie coś z cukrem, a powiedział, że może być- no to wspomniał o metforminie, ale narazie czekamy na badania. Zapytałam o inozytol, to powiedział, że mogę pić, bo to mi nie zaszkodzi. A co do stosunku lh:fsh, to ten 1,4 niekoniecznie mam już traktować jako pcos, bo na to składa się wiele czynników, m.in. badanie ginekologiczne, które mam w czwartek. No to chyba tyle, a i powiedział, że mam dopiero 28 lat, całe życie przede mną, mam się nie martwić, wyluzować i ciąża mnie zaskoczy xdMummyYummy, notsobadd, Majlen, elektro96 lubią tę wiadomość
-
Widzę, że temat ewentualnych wyprowadzek.. Kocham Polskę, ale ostatnio mam takie przemyślenia, że chętnie bym się przeprowadziła nawet tak dla przygody i zebrania doświadczenia 🤔 No i oczywiście nie teraz, ale za kilka lat..
Gdyby to ode mnie zależało, to celowałabym w Norwegię. Byłam raz i było cudownie, moje klimaty 😊 Grecja też brzmi ciekawie, mojemu zapewne bardziej by podeszły te cieplejsze kraje. Byliśmy w Grecji w zeszłym roku, również miło wspominam
U nas bardziej to kwestia języka, mój potrafi płynnie mówić po angielsku, ale ja to tak wiecie.. dogadam się, ale bez szału 😂
Prezesoowa lubi tę wiadomość
-
Majlen wrote:No więc tak, lekarz w moim odczuciu spokojny i zna się na rzeczy. Powiedział, że tarczyca działa dobrze, na usg wyszły "kropeczki" w małej ilości, to mogłoby sugerować hashimoto, gdyby było ich więcej, ale mam się tym nie martwić, bo 3jka tarczycowa jest b.dobra.
Zalecił abym zrobiła usg brzucha u rodzinnego, żeby sprawdził wątrobę i nadnercza, bo ten mój podwyższony testosteron, może wskazywać właśnie na chorobę nadnerczy. Wyniki ogólnie powiedział, że są b.dobre.
Zalecił ponowne zbadanie obciążenia glukozy i insuliny 3pktowe, ponownie testosteron całkowity, DHEAS, antyTPO i antyTG, mam mu wysłać na maila i wtedy mi je zinterpretuje. Jeżeli będzie coś z cukrem, a powiedział, że może być- no to wspomniał o metforminie, ale narazie czekamy na badania. Zapytałam o inozytol, to powiedział, że mogę pić, bo to mi nie zaszkodzi. A co do stosunku lh:fsh, to ten 1,4 niekoniecznie mam już traktować jako pcos, bo na to składa się wiele czynników, m.in. badanie ginekologiczne, które mam w czwartek. No to chyba tyle, a i powiedział, że mam dopiero 28 lat, całe życie przede mną, mam się nie martwić, wyluzować i ciąża mnie zaskoczy xd
Fajnie, że zwrócił uwagę na wyniki i zlecił kolejne badania. Dodatkowo super, że możesz do niego wysłać wyniki, w celu interpretacji 😊 Zazwyczaj nawet za to chcą hajs.. 🧅 Dobrze, że nie straszył PCOS, bo jak słusznie założył, na to składa sie kilka innych czynników. Ostatnie zdanie rzeczywiście mógł sobie darować.. 😂Majlen, Prezesoowa lubią tę wiadomość