Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
Majlen wrote:Ok, mam wyniki , beta <2,30
Mimo wszystko, spodziewałam się takiego wyniku, tylko teraz pytanie..gdzie ta @
Ehh.. obawiam się, że Twój organizm po AH może być rozregulowany i w taki ot sposób możesz mieć cykle trwające nawet powyżej tych 34 dni. Pewnie tak do ok 6 msc powinno się uspokoić. Przypomnij mi proszę, owulacja była potwierdzona np. u gin? -
Zaczarowan wrote:No duży! 😂 A ty kochana kiedy masz umówioną wizytę? Rozgladalas się już za prowadzącym?
Na poniedziałekAle to tylko dlatego tak wcześnie, że miałam pomroczność jasną i źle podałam położnej datę ostatniej miesiączki. Do mojego gina prywatnie pójdę pewnie za jakieś 2 tygodnie, żeby już wszystko zobaczyć
Zaczarowan, Prezesoowa lubią tę wiadomość
-
Zimozielona wrote:No to tak u mnie:
6dzien cyklu więc wystraszona na maksa ze już po owulacji i że będę musiała przekładać sonoHSG bo śluz wybitnie płodny od 2 dni.
No i na lewym jajniku pęcherzyk 26mm. Dostałam ovitrelle żeby pękł dziś i mamy działać oraz ten lepszy progesteron mocniejszy.
A sonoHSG?
Lewy pięknie przeszedł i drożny i bez bólu. Jazda zaczęła się przy prawym. Przy ujściu niedrożny. Ból okropelny. Zapytał się po drugim podejściu czy wytrzymam raz jeszcze. I udało się za trzecim podejściem. Odblokował się. Był niedrożny…
To mimo Twojego bólu bardzo dobre informacje! 😊
Kobiety są jednak niesamowite, ile potrafią znieść, żeby móc tulić dzieciątko w ramionach…
Bardzo się cieszę, że jesteś pozytywnie nastawiona i czekamy razem z Tobą na testowanie 🫶🏻👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Zaczarowan wrote:Ehh.. obawiam się, że Twój organizm po AH może być rozregulowany i w taki ot sposób możesz mieć cykle trwające nawet powyżej tych 34 dni. Pewnie tak do ok 6 msc powinno się uspokoić. Przypomnij mi proszę, owulacja była potwierdzona np. u gin?
Mój obecny cykl ma 37 dzień w tym 7 dni spóźnienia.
Ćmią mnie te jajniki, jestem okropnie rozdrażniona i czuję się taka podlana wodą 🫣
Owulacja sprawdzona tylko owulakami i skokiem temperatury♀️28 ♂️33
- Styczeń 2024 - odstawienie tabl.anty po 8 latach
- Marzec 2024 - początek starań
• brak owulacji ok.7 msc, PCOS, liczne niedobory, brak suplementacji, niezdrowe jedzenie
⬇️
• aktywność fizyczna, dieta, suplementacja, wyrównane niedobory, odpowiedni lekarz
- badanie nasienia ✅️
➡️Starania "na poważnie "
• październik 2024
- 3 cykle lametta + duphaston ❌️
- styczeń 2025 - drożność sono-hsg ✅️
- 4 cykl - lametta + duphaston ❌️
- ❤️ 5 cykl - lametta + ovitrelle + duphaston
⏸️ 🥰🤰
1.03 betaHCG 222,70 mIU/ml prog 19,38 ng/mL (13dpo)
3.03 betaHCG 664,10 mIU/ml prog 21,24 ng/ml
5.03 betaHCG 1873,70 mIU prog 29,00 ng/ml
• 18 marca - 1 wizyta usg
✨️2025 jest nasz!✨️ -
Majlen 🫂 tak jak dziewczyny piszą, po AH pewnie organizm musi dojść do siebie. Kciuki kochana ✊🏻
Kejtka, zapisałam sobie. Lubie te przepisy z kwestia smaku 😁Majlen, KejtKa lubią tę wiadomość
Nadzieja to początek wszystkiego✨
11cs 🍀
19.04 12dpo ⏸️ beta 122,90/22.04 beta 578,60 🤞🏻
09.05 0,58 cm bobo z bijącym 💗
28.05 nasz maluszek ma 2,46 cm 🐣
17.06 bobuś ma 6 cm 😍 🩷
26.06 prenatalne, zdrowe bobo ma już 7,24 cm 🥹 🩷
24.07 mała akrobatka waży 212g 😍
06.08 córeczka waży 317g 🥰
21.08 II prenatalne, malutka waży 481g i wszystko ok 🥹
03.09 nasza kuleczka waży 639g 🥰
01.10 gwiazdeczka waży 1140g ♥️
16.10 III prenatalne- wszystko dobrze, córcia waży 1654 g 🤩
29.10 córeczka waży 1919g, stópka 6,2 cm
19.11 KTG, nasza myszka waży 2499 g 💗
03.12 KTG, córcia waży 3100g, jej włoski mają ponad 1 cm długości 🥹
17.12 KTG, ostatnia wizyta, nasz dzidziuś waży 3500 g 💗
-
@Zimozielona, współczuję bólu, jesteś bardzo dzielna 💪 Super, że się udało 🥰 Super, że jest.plan działania, trzymam kciuki ✊
@Majlen,.przykro mi, że tak musisz czekać na 🐒 Przytulam 🫂 Na zatrzymywanie wody, bo wnioskuję, że to to, polecam pokrzywę - mnie bardzo pomogła nie tylko po AH 🙂Zimozielona lubi tę wiadomość
-
Majlen wrote:Lekarz mnie na to nastawiał właśnie, że zanim wrócę na dobre tory, to może to zająć nawet pół roku.
Mój obecny cykl ma 37 dzień w tym 7 dni spóźnienia.
Ćmią mnie te jajniki, jestem okropnie rozdrażniona i czuję się taka podlana wodą 🫣
Owulacja sprawdzona tylko owulakami i skokiem temperatury
A myślałaś by pójść do ginekologa? Może jakaś torbiel Ci się zrobiła? Dodatkowo po AH często te owulacje są takie wiesz.. znikomeOczywiście kochana życzę Ci żebyś zaszła jak najszybciej, bo jedne dochodzą do siebie po kilku msc, drugie natomiast pół roku i więcej. No wszystko zależy od organizmu. Trzymam kciuki żeby małpka przyszła, czekaj cierpliwie. A jak będzie dokuczał Ci ból jajników to polecam przejść się na usg 😘 Trzymaj się kochana, a teraz może zaprzyjaźnij się z termoforem
-
Mówiłam, że wizyta u endo nie jest ekscytująca? A jednak się zaskoczyłam. Byłam u nowej babki z pakietu, która jak się dowiedziała, że jestem w 3 ciąży przez pół godziny opowiadała mi jaka masakra jest z trójką dzieci i pierwsze 7 lat człowiek nie ma siły żyć. Optymizmem zawiało, powiem Wam. 😂
Na szczęście takie rzeczy mnie śmieszą i musiałam dostosowywać mimikę twarzy do "powagi" wynurzeń lekarki bo miałam ochotę się jej roześmiać w twarz. Przychodzi baba do lekarza a
lekarz, mówi że już koniec radości w jej życiu. 🤣
Edit: a najlepsze jej przerażone pytanie: "I naprawdę Pani sama chciała?" 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2024, 18:13
-
Fermina wrote:Mówiłam, że wizyta u endo nie jest ekscytująca? A jednak się zaskoczyłam. Byłam u nowej babki z pakietu, która jak się dowiedziała, że jestem w 3 ciąży przez pół godziny opowiadała mi jaka masakra jest z trójką dzieci i pierwsze 7 lat człowiek nie ma siły żyć. Optymizmem zawiało, powiem Wam. 😂
Na szczęście takie rzeczy mnie śmieszą i musiałam dostosowywać mimikę twarzy do "powagi" wynurzeń lekarki bo miałam ochotę się jej roześmiać w twarz. Przychodzi baba do lekarza a
lekarz, mówi że już koniec radości w jej życiu. 🤣
Edit: a najlepsze jej przerażone pytanie: "I naprawdę Pani sama chciała?" 😂
Ależ optymistka, zaraża pacjentów entuzjazmem 😂Fermina lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Fermina wrote:Na poniedziałek
Ale to tylko dlatego tak wcześnie, że miałam pomroczność jasną i źle podałam położnej datę ostatniej miesiączki. Do mojego gina prywatnie pójdę pewnie za jakieś 2 tygodnie, żeby już wszystko zobaczyć
No tak widzę, że 4 tydzień 🥰 Czyli to twoja pierwsza wizyta? 😎 Niby wcześnie, ale może uda Ci się już stwierdzić czy ciąża jest prawidłowo umiejscowiona 😊 -
Zaczarowan wrote:No tak widzę, że 4 tydzień 🥰 Czyli to twoja pierwsza wizyta? 😎 Niby wcześnie, ale może uda Ci się już stwierdzić czy ciąża jest prawidłowo umiejscowiona 😊
Pierwsza.Betę mam już taką, że pęcherzyk powinien być. 😍
Zaczarowan, Prezesoowa lubią tę wiadomość
-
Fermina wrote:Mówiłam, że wizyta u endo nie jest ekscytująca? A jednak się zaskoczyłam. Byłam u nowej babki z pakietu, która jak się dowiedziała, że jestem w 3 ciąży przez pół godziny opowiadała mi jaka masakra jest z trójką dzieci i pierwsze 7 lat człowiek nie ma siły żyć. Optymizmem zawiało, powiem Wam. 😂
Na szczęście takie rzeczy mnie śmieszą i musiałam dostosowywać mimikę twarzy do "powagi" wynurzeń lekarki bo miałam ochotę się jej roześmiać w twarz. Przychodzi baba do lekarza a
lekarz, mówi że już koniec radości w jej życiu. 🤣
Edit: a najlepsze jej przerażone pytanie: "I naprawdę Pani sama chciała?" 😂
😂😂😂 widać w życiu zachodzi ciągła równowaga. Jedni walczą o dziecko, które stanie się ich źródłem pełni, drudzy natomiast narzekają 😂
Ciekawe to jest z pkt widzenia obserwatoraelektro96 lubi tę wiadomość
-
Fermina wrote:Mówiłam, że wizyta u endo nie jest ekscytująca? A jednak się zaskoczyłam. Byłam u nowej babki z pakietu, która jak się dowiedziała, że jestem w 3 ciąży przez pół godziny opowiadała mi jaka masakra jest z trójką dzieci i pierwsze 7 lat człowiek nie ma siły żyć. Optymizmem zawiało, powiem Wam. 😂
Na szczęście takie rzeczy mnie śmieszą i musiałam dostosowywać mimikę twarzy do "powagi" wynurzeń lekarki bo miałam ochotę się jej roześmiać w twarz. Przychodzi baba do lekarza a
lekarz, mówi że już koniec radości w jej życiu. 🤣
Edit: a najlepsze jej przerażone pytanie: "I naprawdę Pani sama chciała?" 😂
Hahahaha 😂😂😂 -
Zaczarowan wrote:Właśnie dojechałam do domu!
Doktor zrobił USG przez brzuch, aparat ma kiepski, wiec zdjęcia też takie średnie, ale są 🥰 W piątek mam wizytę u prowadzącego z lepszym sprzętem, wiec liczę że da konkretniejsze fotki.
https://ibb.co/ydFBCLQ
Widziałam nawet już ptaszka mojego Maleństwa, taki mało proporcjonalny do jego małej postury 😂 Najważniejsze, że spokojny i dał się zbadać, ma już 11 cm!Dodatkowo dostałam skierowania na te badania, które chciałam i tak zleciało 15 minut.
A i umówiłam się na połówkowe 28.05Byłabym wdzięczna Prezesowa jakbyś wpisała w kalendarz ❤️❤️ na 11:40
Dziękuje za obecność dziewczyny ❤️❤️❤️Zaczarowan lubi tę wiadomość
2×IUI❌️
IVF
❄️ 7/8 tydzien 💔
Kolejna❔️❔️ -
Zimozielona wrote:Ja nie z tych co panikują ale popłakałam się mocno. Lewy nawet nie poczułam mocno a prawy to jakby bomba mi rozrywała brzuch.
Cieszę się że prawy udało się udrożnić i cieszę się że ten benesis będę brała a nie katowala sie dupkiem. No i ciekawe czy ten pęcherzyk na lewym to nowy czy stary. Bo jak nowy to jest szansa. Mamy działać dziś po sonoHSG i przez dwa dni a od soboty Benesis i czekać 14dni na test. Cieszę się ogromnie że jest plan działania. Potrzebowałam tego.2×IUI❌️
IVF
❄️ 7/8 tydzien 💔
Kolejna❔️❔️ -
Pati2804 wrote:Dziewczyny przyszły wyniki badań krwi i podsumowanie prenatalnych, ryzyka niskie 🥰
Ale mam jedno pytanie do kogoś kto się może w nic orientuje, jest tu ktoś taki ? 🤔😘
Lecę Was nadrabiać, bo przez te wyniki o mały włos serce mi nie wyskoczyło i zbladłam ze stresu 🙈
Super 🥰Pati2804 lubi tę wiadomość
👩30l.
👱♂️33l.
👩🏻🤝👨🏼od 2015r.
👰🤵2021r.
Starania od 06.2023
12cs
Ona: hormony, usg- wszystko w normie
On: kiepskie wyniki nasienia (morfologia, ilość i ruchliwość)
Walczymy dalej! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZaczarowan wrote:Właśnie dojechałam do domu!
Doktor zrobił USG przez brzuch, aparat ma kiepski, wiec zdjęcia też takie średnie, ale są 🥰 W piątek mam wizytę u prowadzącego z lepszym sprzętem, wiec liczę że da konkretniejsze fotki.
https://ibb.co/ydFBCLQ
Widziałam nawet już ptaszka mojego Maleństwa, taki mało proporcjonalny do jego małej postury 😂 Najważniejsze, że spokojny i dał się zbadać, ma już 11 cm!Dodatkowo dostałam skierowania na te badania, które chciałam i tak zleciało 15 minut.
A i umówiłam się na połówkowe 28.05Byłabym wdzięczna Prezesowa jakbyś wpisała w kalendarz ❤️❤️ na 11:40
Dziękuje za obecność dziewczyny ❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyZimozielona wrote:No to tak u mnie:
6dzien cyklu więc wystraszona na maksa ze już po owulacji i że będę musiała przekładać sonoHSG bo śluz wybitnie płodny od 2 dni.
No i na lewym jajniku pęcherzyk 26mm. Dostałam ovitrelle żeby pękł dziś i mamy działać oraz ten lepszy progesteron mocniejszy.
A sonoHSG?
Lewy pięknie przeszedł i drożny i bez bólu. Jazda zaczęła się przy prawym. Przy ujściu niedrożny. Ból okropelny. Zapytał się po drugim podejściu czy wytrzymam raz jeszcze. I udało się za trzecim podejściem. Odblokował się. Był niedrożny…