Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Nie mam Ci tego kompletnie za złe, nie chciałam żeby tak to zabrzmiało 😊 po prostu w końcu ktoś uświadomił mi, że być może to nie jest normalne i przydałaby się jakaś pomoc z zewnątrz… także wręcz dziękuję Ci! 😊Prezesoowa wrote:Nie chciałam się absolutnie wystraszyć tylko dać znać, żebyś tego nie bagatelizowała. Ja sobie odpuściłam i doszło do tego, że bałam się wyjść z domu, bo czułam, że jak tylko przekroczę próg mieszkania to się stanie coś złego, więc zabrnęło to zdecydowanie za daleko.
Fermina, Speranza :), MagicznaNuta, Zaczarowan lubią tę wiadomość
35 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Dzięki! Myślę, że naprawdę muszę to rozważyć… ten stres niczego dobrego do mojego życia nie wniesie.Fermina wrote:Nerwica nie dotyka ludzi słabych psychicznie, raczej tych, którzy musieli być zbyt silni zbyt długo. Też to przechodziłam i jeżeli boisz się ciągle, że wydarzy się coś złego to rzeczywiście brzmi trochę jak lęk wolnoplynący. Warto się temu przyjrzeć bo nie musi tak być. To jest do przepracowania i wyrzucenia z życia na amen
Fermina, Zaczarowan lubią tę wiadomość
35 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Prezesoowa wrote:Z tymi kreskami to dziwne, a pilnujesz, żeby min. 1,5 godziny nie pić i nie sikać przed owulakiem? Może spróbuj owulaki innej firmy?
Tak,o 14 już nic nie pije i robie o 16 jak do domu wrócę
Te co mam teraz to z actionStart starania: Marzec 2024
9 cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨27 lat
🐶4 lata
📆
I procedura IVF - 4 komórki, 0 zarodków❌
II procedura IVF - 40 komórek, 20 zamrożonych, 16 zapłodnionych -> 4 zarodki
2 cykle przerwy - transfer koniec września
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Powiem szczerze, że już wczoraj zaczęłam rozglądać się za psychologiem w mojej okolicy i jestem w szoku, jak długo oczekuje się na wizytę… Chyba nie miałam świadomości, ile osób korzysta z takiej pomocy…Prezesoowa wrote::*
Kiedyś myślałam, że poszukać pomocy psychologicznej czy psychiatrycznej to coś złego, właśnie że jestem słaba i wstyd się do tego przyznać, ale jak się przełamałam i po jakimś czasie poczułam spokój to teraz każdego namawiam jak wariatka
wiadomo, że w 3 dni to nie przejdzie, ani nie ma na to magicznej tabletki, ale dobry specjalista jest w stanie pomóc
Fermina lubi tę wiadomość
35 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Teraz mam rozkmine czy iść zbadać progesteron i sprawdzić czy serio była ta niby druga owulacja. Tylko, że poszłabym w sobotę i to będzie 7/8dpo, bo nie wiem jak liczyć .
Bo jeśli płodny śluz pojawił się w sobotę, to to jest 1dpo czy od niedzieli 1dpo?
Ten przezroczysty był tylko 1 dzień♀️29 ♂️34
-tabletki anty 8 lat, brak owulacji 6msc, PCOS, AMH 9,
- wrześnień '24, start z stymulacją owulacji, drożność sono-hsg - jajowody drożne, dieta, wyrównane niedobory wit.
🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️
- 1.03 beta hcg (13dpo) -- 222,70 --> 664,10 --> 1873,70
- 18.03 - 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
- 28.04 - 12+2 I prenatalne super 🥰 brak ryzyk 🥹
- 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
- 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
- 16.07 - 23+3 663g 🎀
- 05.08 - 26+3 900g 🩷
- 26.08 - 29+3 1422g 🌸 III prenatalne - córeczka rozwija się prawidłowo ☺️
- 10.09 - 31+4 1946g💪
cytologia ✅️USG piersi ✅️brak cukrzycy ciążowej ✅️
- 01.10- wizyta
✨️2025 jest nasz!✨️ -
nick nieaktualny
-
Prezesoowa wrote:To może spróbuj innych w kolejnym cyklu? Widziałam na różnych wątkach, że niektóre dziewczynom się nie sprawdzały, jak np. te domowego laboratorium. Trzeba widocznie jednak popróbować i sprawdzić a robiłaś kiedyś monitoring owulacji? bo kojarzę, że hormony robiłaś i były ok
Hormony na koniec kwietnia robiłam i było git. Na monitoringu nie byłam, ale zastanawiam się od kolejnego cyklu
Prezesoowa lubi tę wiadomość
Start starania: Marzec 2024
9 cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨27 lat
🐶4 lata
📆
I procedura IVF - 4 komórki, 0 zarodków❌
II procedura IVF - 40 komórek, 20 zamrożonych, 16 zapłodnionych -> 4 zarodki
2 cykle przerwy - transfer koniec września
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Prezesoowa wrote:Bardzo bardzo dużo. Moja przyjaciółka jest psychologiem i psychoterapeutą, zaczynała ze swoją prywatną praktyką trzy popołudnia w tygodniu, bo miała wtedy malutkie dziecko i teraz po dwóch latach ma pacjentów 5 dni w tygodniu i czasem nawet soboty. Mówiła, że jest oblężenie pod tym kątem. Ona akurat prowadzi terapię online, może popatrz za taką? Chyba, że ta forma Ci nie odpowiada i wolisz osobiście
Ja miałam terapię online i byłam bardzo zadowolona. Choć przerobiłam 3 niewypały zanim trafiłam na odpowiednią osobę, wydaje mi się że z terapeutą też trzeba złapać jakąś nitkę porozumienia i dopiero przy trzeciej poczułam, że mogę się w 100% otworzyć.
@elektro, jeśli się zastanawiasz i czujesz taka potrzebę to naprawdę warto. Pierwsze razy mogą wydawać się dziwne, ale z każdą kolejną sesją będziesz czekać na to, żeby podzielić się tym jakie przemyślenia urodziły Ci się w międzyczasie w głowie. Ja czułam się po czasie jakbym zrzuciła z serca 20kg kamień, taka lekkość, brak napięcia…
Speranza :), Prezesoowa, elektro96, MagicznaNuta, Gregorka lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
Dziewczyny, miałyście może kiedyś takie dziwne pulsowanie w podbrzuszu w okolicach owu? Wiem, może dziwne pytanie, ale pierwszy raz mam coś takiego. Jakbym czuła tętno, no nie wiem jak to wytłumaczyć. Kilka/kilkanaście pulsowań, potem spokój i za jakiś czas znowu. Trochę to nawet jest denerwujące. Biorę Aromek, więc owu może być podkręcona. Na monitoring nie mam jak się wybrać. Zobaczę dopiero w szpitalu 20 co się tam odwaliło
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć"
-
No ten progesteron tylko 4 dychy kosztuje w Śląskich, to skoczę , będę mieć jakąś pewnośćPrezesoowa wrote:Jak Ci nie żal tylko kilkudziesięciu złotych, a @ nie przyjdzie do weekendu to ja bym zrobiła, zawsze to eksperyment
Czytałam, że owulacja jest ostatniego dnia sluzu płodnego, więc bym uznała niedzielę za 1 dpo
Prezesoowa lubi tę wiadomość
♀️29 ♂️34
-tabletki anty 8 lat, brak owulacji 6msc, PCOS, AMH 9,
- wrześnień '24, start z stymulacją owulacji, drożność sono-hsg - jajowody drożne, dieta, wyrównane niedobory wit.
🍀 11cs i 5 cykl z lamettą+ovitrelle ⏸️
- 1.03 beta hcg (13dpo) -- 222,70 --> 664,10 --> 1873,70
- 18.03 - 6+5 CRL 0,75cm jest serduszko ❤️
- 28.04 - 12+2 I prenatalne super 🥰 brak ryzyk 🥹
- 02.06 - 18cm i 200 gramów 🐻
- 26.06 - II prenatalne wzorowo, 405g zdrowej dziewczynki 🩷
- 16.07 - 23+3 663g 🎀
- 05.08 - 26+3 900g 🩷
- 26.08 - 29+3 1422g 🌸 III prenatalne - córeczka rozwija się prawidłowo ☺️
- 10.09 - 31+4 1946g💪
cytologia ✅️USG piersi ✅️brak cukrzycy ciążowej ✅️
- 01.10- wizyta
✨️2025 jest nasz!✨️ -
Dziękuję 😘 naprawdę dodałyście mi otuchy. Bardzo to doceniam 😊notsobadd wrote:Ja miałam terapię online i byłam bardzo zadowolona. Choć przerobiłam 3 niewypały zanim trafiłam na odpowiednią osobę, wydaje mi się że z terapeutą też trzeba złapać jakąś nitkę porozumienia i dopiero przy trzeciej poczułam, że mogę się w 100% otworzyć.
@elektro, jeśli się zastanawiasz i czujesz taka potrzebę to naprawdę warto. Pierwsze razy mogą wydawać się dziwne, ale z każdą kolejną sesją będziesz czekać na to, żeby podzielić się tym jakie przemyślenia urodziły Ci się w międzyczasie w głowie. Ja czułam się po czasie jakbym zrzuciła z serca 20kg kamień, taka lekkość, brak napięcia…
Prezesoowa, notsobadd lubią tę wiadomość
35 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Vienna wrote:Dziewczyny jestem po rozmowie z lekarzem. Nie jest kolorowo. Od 5 lat mam torbiel jajnika prawego (kiedyś już tu o tym pisałam) Która jak się okazało podczas laparoskopii nie była torbielą jajnika tylko była w jajowodzie prawym. W lewym jajowodzie była ciąża. Także rozkroili mi oba jajowody i wykonali plastykę. Nie wiadomo czy będą funkcjonalne. Za 6 tyg mogę zrobić drożność jajowodów. Jak będą nie drożne, pozostaje nam invitro 😞💔 Nie znaleźli przyczyn czemu była ciąża pozamaciczna, żadnej endometriozy, zrostów nic takiego. Mam zrobić badania na chlamydie, ureoplazmę i mykoplazmę.
Nie mam nic przeciwko invitro, ale jest to dla mnie szok, że właściwie dwa miesiące temu zaczęliśmy się starać a już wiem że być może to będzie jedyna opcja 🥺
Z ciekawostek. Owulacja była z prawego jajnika, prawy jajowód nie drożny przez tą torbiel, a jednak lewy jajowód przejął tą komórkę jajową. Trochę magia. Pani doktor wytłumaczyła mi że nie jest jeszcze dokładnie znany mechanizm jak to się dzieje. Komórka jajowa jest uwalniana z jajnika w przestrzeń w miednicy mniejszej i powinna trafić bezpośrednio do jajowodu. Jak to się dzieje że przeszła na drugą stronę i została wychwycona przez drugi jajowód? Najprawdopodobniej jakieś czynniki chemotropowe, które przyciągają komórkę jajową. Myślę że kiedyś chciałabym się zagłębić w ten temat. Ciekawość zawodowa mnie zżera ale jeszcze nie jestem w stanie o tym czytać.
Wysyłam Ci dużo siły. To na pewno informacje trudne do przyswojenia. Nic nie jest jeszcze przesadzone.
Wspieram Cię mentalnie ♥️
Vienna lubi tę wiadomość
-
Prezesoowa wrote:A jesteś pewna, że to nie praca jelit? Przy owu perystaltyka jelit przez możliwe skurcze może być bardziej odczuwalna
To jest bardzo dobre pytanie Może też tak być.
Prezesoowa lubi tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Ja dla porównania powiem, że kiedyś myliłam kłucie jajnika z jeżdżeniem w jelitach. Teraz już umiem to rozróżnić.
Speranza :) lubi tę wiadomość
👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
💙2025
-
nick nieaktualnyja mam takie pulsowania ale bliżej @ też nie wiem co toSperanza :) wrote:Dziewczyny, miałyście może kiedyś takie dziwne pulsowanie w podbrzuszu w okolicach owu? Wiem, może dziwne pytanie, ale pierwszy raz mam coś takiego. Jakbym czuła tętno, no nie wiem jak to wytłumaczyć. Kilka/kilkanaście pulsowań, potem spokój i za jakiś czas znowu. Trochę to nawet jest denerwujące. Biorę Aromek, więc owu może być podkręcona. Na monitoring nie mam jak się wybrać. Zobaczę dopiero w szpitalu 20 co się tam odwaliło
-
nick nieaktualny
-
Prezesoowa wrote:Ja jeszcze do niedawna przy bólu jajnika zastanawiałam się czy to nie wyrostek
Jakbym siebie widziała. Przy swojej pierwszej naturalnej owulce googlowałam czy na pewno wyrostek jest z prawej strony, bo tak mnie lewy jajnik naparzał 😂
Nigdy za to nie czułam prawego jajnika i nigdy też nie było na nim żadnego pęcherzyka… chyba jest „martwy”? 🙄Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2024, 12:44
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
nick nieaktualny
