Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
Suzie wrote:Wróciłam już. Lekarka powiedziała, że mam się tymi wynikami nie przejmować, poradzimy sobie z tym. Tarczyca wyhamowała i mam odstawiony letrox. Zobaczymy jak się tarczyca będzie zachowywać bez tego, bo może faktycznie same suple dadzą radę. Powiedziała, że mój wyrzut insuliny jest dlatego, że przez lata (a w sumie to ponad 20 lat) jadłam duże liczby cukrów prostych (i to fakt, bo ciągle makaron pszenny, nie zbilansowane posiłki, pączki, ciasta, makarony). Mam ograniczyć cukry proste i jeść z niskim ig. Dostałam metformine, dokładnie glucophage xr. Pierwszy miesiąc mam brać najniższą dawkę, ponoć komfort życia będzie ok. Potem dawkę zwiększyć, ale jak będę długo mieć biegunkę to wrócić do dawki mniejszej.
Powiedziała, że wszystko ma teraz sens, wszystkie puzzle się ułożyły i znany przyczynę nieregularnych miesiączek. Pochwaliła też za bardzo ładną prolaktynę. Teraz mam przyjść za pół roku albo jak zajdę w ciążę. Jakby coś się działo to teleporada i wystawi skierowania.35 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Suzie wrote:Wróciłam już. Lekarka powiedziała, że mam się tymi wynikami nie przejmować, poradzimy sobie z tym. Tarczyca wyhamowała i mam odstawiony letrox. Zobaczymy jak się tarczyca będzie zachowywać bez tego, bo może faktycznie same suple dadzą radę. Powiedziała, że mój wyrzut insuliny jest dlatego, że przez lata (a w sumie to ponad 20 lat) jadłam duże liczby cukrów prostych (i to fakt, bo ciągle makaron pszenny, nie zbilansowane posiłki, pączki, ciasta, makarony). Mam ograniczyć cukry proste i jeść z niskim ig. Dostałam metformine, dokładnie glucophage xr. Pierwszy miesiąc mam brać najniższą dawkę, ponoć komfort życia będzie ok. Potem dawkę zwiększyć, ale jak będę długo mieć biegunkę to wrócić do dawki mniejszej.
Powiedziała, że wszystko ma teraz sens, wszystkie puzzle się ułożyły i znany przyczynę nieregularnych miesiączek. Pochwaliła też za bardzo ładną prolaktynę. Teraz mam przyjść za pół roku albo jak zajdę w ciążę. Jakby coś się działo to teleporada i wystawi skierowania.
Suzie, to chyba bardzo pozytywne wiadomościJak Ci z tym?
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Leśneintro wrote:Tak, jest świetna i jako jedyna ma pomysł na mój problem, którego 2 innych fizjo nie była w stanie ogarnąć35 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Leśneintro wrote:No to chyba dobrze wieści, co?
Chyba, ale koleżanka już mi powiedziała, że lekarka kłamie, bo wszyscy 💩 po tym leku 🤦🏻♀️👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g mężczyzny 👶🏻
22/08 37+1, 3401g 💪🏻
📆 Kalendarz
5/09 gin
-
Leśneintro wrote:Dziewczyny, tchnęło mnie żeby zapisać się do gina na NFZ.
Do tej pory chodziłam do różnych ginów z luxmedu (i widzę, że jest to zły pomysł), ale jak umawiałam się na monitoring, to zobaczyłam, że lekarka do której umówiłam się prywatnie, w tym samym miejscu przyjmuje też na NFZ i umówiłam się też na wizytę. W notatce o sobie lekarka ma, że specjalizuje się w leczeniu niepłodności i to mnie w sumie skłoniło do zapisana się.
I teraz jak zwykle mam do Was pytanienigdy w życiu nie byłam u gina na NFZ i jestem zielona w temacie. Teraz wygląda to tak, że w przyszły wtorek (10dc) mam o 10:30 pierwsza wizytę u tej ginekolog (na NFZ) i tego samego dnia na 20:00 jestem umówiona do tej samej lekarki prywatnie na monitoring. Czy to w ogóle ma sens?
Przyznam, że nie wiem czy standardem jest, że jak pójdę na tę pierwszą wizytę z to od razu na wizycie zrobi mi USG, czy tak nie jest
Ja kiedyś chodziłam na NFZ do takiego starego dziada i nigdy ani jednego USG mi nie zrobił. Jak pytałam dlaczego to odpowiedział, że to badanie się robi jak się jest w ciąży albo są jakieś problemy poważne. Także ten... Ja nigdy więcej nie pójdę na NFZ. Do ginekologa zwłaszcza. Ale pewnie są różni lekarze i może standard gdzie indziej jest inny."Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Suzie wrote:Chyba, ale koleżanka już mi powiedziała, że lekarka kłamie, bo wszyscy 💩 po tym leku 🤦🏻♀️35 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Prezesoowa wrote:To ta sama od PCOS?
Bardzo dobre pytanie, też to sobie pomyślałamelektro96, grazka0022, MummyYummy lubią tę wiadomość
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Prezesoowa wrote:To ta sama od PCOS?
Tym razem inna, ta od pcos nie wie bo nic ze swoim pcos nie robiłagrazka0022 lubi tę wiadomość
👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g mężczyzny 👶🏻
22/08 37+1, 3401g 💪🏻
📆 Kalendarz
5/09 gin
-
Speranza :) wrote:Ja kiedyś chodziłam na NFZ do takiego starego dziada i nigdy ani jednego USG mi nie zrobił. Jak pytałam dlaczego to odpowiedział, że to badanie się robi jak się jest w ciąży albo są jakieś problemy poważne. Także ten... Ja nigdy więcej nie pójdę na NFZ. Do ginekologa zwłaszcza. Ale pewnie są różni lekarze i może standard gdzie indziej jest inny.
U nas na wsi jest ginekolog na NFZ i nawet nie ma sprzętu do USG... Żeby iść na USG do niego trzeba się z nim umówić do gabinetu prywatnego w innym mieścieTakże to chyba są realia NFZ, aczkolwiek pewnie zdarzy sie wyposażony gabinet i fajny lekarz, ale to loteria
Start starania: Marzec 2024
9 cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨27 lat
🐶4 lata
📆
I procedura IVF - 4 komórki, 0 zarodków❌
II procedura IVF - 40 komórek, 20 zamrożonych, 16 zapłodnionych -> 4 zarodki
2 cykle przerwy - transfer koniec września
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Suzie wrote:Tym razem inna, ta od pcos nie wie bo nic ze swoim pcos nie robiła
Właśnie miałam o nią pytać hahaSperanza :) lubi tę wiadomość
Start starania: Marzec 2024
9 cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych (Aromek, Clo) ❌
👩25 lat
👨27 lat
🐶4 lata
📆
I procedura IVF - 4 komórki, 0 zarodków❌
II procedura IVF - 40 komórek, 20 zamrożonych, 16 zapłodnionych -> 4 zarodki
2 cykle przerwy - transfer koniec września
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Prezesoowa wrote:No czytałam o tym i mnie telepało, że jeszcze rady daje. Szkoda gadać.
Część osób ma problemy żołądkowe po metforminie, a część nie ma. Zaopatrz się w jakiś probiotyk, na mnie np. dobrze działa Enterol i przy metforminie go brałam. I pamiętaj też, że metformina wypłukuje wit. B12 i magnez, więc trzeba zwiększyć dawki
A co jeśli sama już w ostatnich dniach zwiększyłam? Jeszcze zwiększyć? W sensie magnez zwiększyłam teraz, b12 jakoś 2 tygodnie temu. W probiotyk myślę, że ogarnę
Tylko w sobotę mam koncert, więc zacznę w niedzielę xD👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g mężczyzny 👶🏻
22/08 37+1, 3401g 💪🏻
📆 Kalendarz
5/09 gin
-
Speranza :) wrote:Dziewczyny mam pytanie - czy w ciąży można brać te ziołowe tabletki Urosept? Pytam w razie czego, bo czasem mam schizę na punkcie nawet najmniejszych objawów problemów z pęcherzem.
Speranza :) lubi tę wiadomość
Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb
16.05. ⏸️ / 18.01.2025 🩷 Witaj, Ł.! -
ultramaryna_ wrote:Nie wiem, czy jest bezpieczny, ale na pewno bezpieczna jest dmannoza, sprawdź sobie Prenacaps Uro 😉 Ja brałam chwile przed ciążą i teraz też, przez dwa miesiące, bo też co chwilę mi coś nawracało.
Marynko, serdeczne dziękiJesteś nieoceniona
Dziś 14, dobrze pamiętam?
"Pamiętaj, nieważne na jakie natrafisz przeszkody. Nawet jeśli będą bolesne i przysporzą trudności, nie wolno ci tracić nadziei. Utrata nadziei to jedyne, co naprawdę może cię zniszczyć" -
Eniana ,Dropsik czekamy na wieści ✊🍀😘 tuptam pod gabinetami 😅
Speranza :), Leśneintro, Malinowysorbet, Zbuntowana lubią tę wiadomość
-
Pati2804 wrote:Ja też u swojego hematologa na wizytach online drążyłam temat i miałam wrażenie że też wymusiłam na nim ta heparynę.. ale zadziałało więc najważniejsze 🙂
Najważniejsze, że działa👌🏻 Ja też miałam takie nieprzyjemne spięcie z lekarzem w przychodni, chciałam skierowanie na badania żeby mieć potwierdzona insulinoopornosc, wtedy coś się zakręciłam i nie wiedziałam że za grosze mogę zrobić krzywe🤣 Ale miałam już tyle różnych genetycznych badań, że się zakręciłam i mówię lekarce w przychodni, że potrzebuje, a ona że nie😳 tak się z nią kłóciłam opowiadając całą moją historię poronień, że ostatecznie dała mi te krzywe, ale nazwała mnie wariatka i kazała iść do psychiatry🤣 już nie chciałam jej mówić, że chodzę (wtedy chodziłam ze względu na zespół stresu pourazowego). Ale dała? Dała😁 Ja to do lekarzy nauczyłam się już być pyskata po tym co przeszłam i też mama położna to trochę się nasłuchałam, więc jak odmawiają to zawsze chce na papierze albo dręczę ich metodą na wariata🤣 Wiem… brzmi desperacko, ale tyle ile zapłaciłam już za wszystkie badania i leczenie przez te lata to pewnie bym miała całkiem fajny samochód😏 A prowadząc firmę płacę takie zusu… że chociaż niech dają skierowania na to co mogą i co potrzebuje, skoro leczyć i pomagać im się nie chce 😂Pati2804 lubi tę wiadomość
👩🏼35 🧔🏼♂️34
12.2020💔
04.2021💔
11.2021💔
10.2022💔
12.2023 walczymy od nowa z nowym Doktorkiem
11.05 pierwszy cykl stymulowany
Insulinooporność, niedoczynność tarczycy, zbyt duża ilość komórek NK, AMH 1,07 -
Pytanie mam pewnie typowo do kobiet które były lub są w ciąży, bo na wątku ciążowym nie dostałam odpowiedzi 🙈 no chyba że która z Was bez ciąży ma taka wiedzę to będę wdzięczna 🙏
Dzisiaj rano miałam dziwna sytuacje, leżąc na prawym boku chciałam przekręcić się na lewy ale podczas przekręcania zaczęło mnie tak ciągnąć boleśnie od pępka w prawą stronę brzucha że aż krzyknęłam z bólu i mąż się obudził.. próbowałam kilka razy się obrócić, za każdym razem z tym samym skutkiem . Po pół godziny dopiero przeszło.. 😢 miała tak któraś z Was ? Czy to przez to że mięśnie brzucha się mocno rozciągają?
Szczerze to wystraszyłam się, chyba też świruje trochę przez to że nie czuję jeszcze ruchów.. 😦 🤯 ale codziennie coś innego mnie zaskakuje, jak nie zaparcia to 💩 , bóle głowy albo bóle brzucha, a dzisiaj jeszcze to.. można ześwirowac 🤯 wiem że Wy tutaj macie gorsze problemy ale ostatnio nie mam się komu wyżalić, przyjaciółka ma swoje problemy, nie chce jej kłaść kolejnych na głowę a mąż nie orientuje się w temacie więc nie wie jak może pomóc 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 czerwca 2024, 10:56