Co miesiąc na Ovu zmiana wątku, nam we wspólnym jest w porządku 😁
-
WIADOMOŚĆ
-
Pati2804 wrote:MummyYummy Ty zawsze jak coś napiszesz to aż się uśmiechnę 😁😘 o tak, potrzebny grupowy młotek od Prezesoowej 🙉!
Cieszę się, że mam działanie uśmiechające 😊😘 A ten młotek to chyba na wyposażeniu naszego pociągu powinien się znaleźć 🙈
elektro96, Pati2804, Dropsik, Prezesoowa, MagicznaNuta lubią tę wiadomość
-
Dokładnie, to powinien być taki młotek bezpieczeństwa 🤪🤣MummyYummy wrote:Cieszę się, że mam działanie uśmiechające 😊😘 A ten młotek to chyba na wyposażeniu naszego pociągu powinien się znaleźć 🙈
Pati2804, MummyYummy lubią tę wiadomość
35 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
elektro96 wrote:Dokładnie, to powinien być taki młotek bezpieczeństwa 🤪🤣
Tylko naszym nie będziemy tłuc szyb.
Naszym będziemy walić po głowach za czytanie internetów i innych wątków, które nas dołują 😜
elektro96, Pati2804, Dropsik, Katsue, Prezesoowa, MagicznaNuta, MummyYummy lubią tę wiadomość
9.03 II ❤️ 31 dzień cyklu (5cs)
12.06 witaj Maleńka 🩷🥹
-
Mój lekarz czasem na koniec wizyty żartuje, że właśnie jestem lżejsza o 250 zł (co na Trójmiasto i tak uważam za super cenę). A ja mu zawsze powtarzam, że wolę płacić u niego za wizytę ciążową niż w Invicta za szukanie igły w stogu siana 😬Pati2804 wrote:Ehh.. znajomy temat xd ja w tym miesiącu na same wizyty odłożyłam 700 zł... a gdzie witaminy, badania krwi, jedzenie ,paliwo, nie wspominając że musiałabym powoli coś dla dziecka kupować..🤯 mąż jeszcze wymieniał opony bo musiał. Zbankrutujemy normalnie 🙈
Wydatki na ciąże w moim przypadku to jest pikuś przy wydatkach staraniowych 🙈 -
nick nieaktualny
-
No mnie nasze wydatki staraniowe przerażają bardzo…Dropsik wrote:Mój lekarz czasem na koniec wizyty żartuje, że właśnie jestem lżejsza o 250 zł (co na Trójmiasto i tak uważam za super cenę). A ja mu zawsze powtarzam, że wolę płacić u niego za wizytę ciążową niż w Invicta za szukanie igły w stogu siana 😬
Wydatki na ciąże w moim przypadku to jest pikuś przy wydatkach staraniowych 🙈
Nie liczę dokładnie, ale sądzę że w tym momencie już jesteśmy w okolicach 10 tys…Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2024, 21:21
35 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Dropsik wrote:Mój lekarz czasem na koniec wizyty żartuje, że właśnie jestem lżejsza o 250 zł (co na Trójmiasto i tak uważam za super cenę). A ja mu zawsze powtarzam, że wolę płacić u niego za wizytę ciążową niż w Invicta za szukanie igły w stogu siana 😬
Wydatki na ciąże w moim przypadku to jest pikuś przy wydatkach staraniowych 🙈
250 płacisz u prowadzącego? Kurde.. rzeczywiście mało, ja 350
(
Starania od 12.2022
PCOS, cykle stymulowane.
HSG- styczeń 2024 ✅
10.02 ⏸️
💙
-
Katsue wrote:U mnie to samo 😵💫 gdyby nie to, że miałam urodziny i wpadła kaska w ramach prezentu to byłaby lipa z oszczędzaniem w tym miesiącu. Też spisuje wydatki i serio, dalej nie mam pojęcia, gdzie ta kasa się traci. Znaczy, pewnie jakbym się tak nie spuszczała nad tym co jem i nie pilnowała tej diety (bo jednak czuję, że przy poprzednim razie mogła pomóc z zajściem) i jadła jakkolwiek to by mi więcej kasy zostawało, no ale 🙈 jeszcze auto jeść woła, coś czuję, że zobaczę paragon grozy na tej tankszteli 🤣 chyba muszę znowu odpalić Vinted, może coś wpadnie 🤣🙈
To fakt! Od czasu jak bardziej się przykładam do diety to w sklepach naprawdę oglądam paragony grozy…
Wrzuć nam linka do vinted, może przy okazji my coś upolujemy u Ciebie 😂🙈
Katsue, elektro96, Prezesoowa, MagicznaNuta lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
elektro96 wrote:No mnie nasze wydatki staraniowe przerażają bardzo…
Nie liczę dokładnie, ale sądzę że w tym momencie już jesteśmy w okolicach 10 tys…
Przerażają te kwoty…
Dzieci nam na bank będą musiały oddać pieniądze z komunii w ramach rekompensaty 😂😅
Paima, Zaczarowan, Dropsik, Pati2804 lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
nick nieaktualny
-
Byle by się pojawiły, to wybaczę to wszystko bez mrugnięcia okiem 🤪🤣notsobadd wrote:Przerażają te kwoty…
Dzieci nam na bank będą musiały oddać pieniądze z komunii w ramach rekompensaty 😂😅
Dropsik lubi tę wiadomość
35 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Ja też nie liczyłam i nie robiłam notatek, ale przez te dwa lata to myślę mogło być podobnie, bo jednak jakby policzyć nawet to paliwo za dojazd do miast ościennych na zabiegi na NFZ to też jest kasa, jakieś wolne w pracy i inne składowe... A ja starałam się te 3/4 lata temu to i ceny były inne 🙃 Teraz to już i w labie i w aptece się nie szczypią. Ceny wizyt w klinikach też podskoczyły 🙈elektro96 wrote:No mnie nasze wydatki staraniowe przerażają bardzo…
Nie liczę dokładnie, ale sądzę że w tym momencie już jesteśmy w okolicach 10 tys…
elektro96 lubi tę wiadomość
-
Dropsik wrote:Ja też nie liczyłam i nie robiłam notatek, ale przez te dwa lata to myślę mogło być podobnie, bo jednak jakby policzyć nawet to paliwo za dojazd do miast ościennych na zabiegi na NFZ to też jest kasa, jakieś wolne w pracy i inne składowe... A ja starałam się te 3/4 lata temu to i ceny były inne 🙃 Teraz to już i w labie i w aptece się nie szczypią. Ceny wizyt w klinikach też podskoczyły 🙈
Myślę, że przy dwuletnich staraniach przekroczyliście spokojnie 10 tys… chyba, że udawało się Wam dużo na NFZ. Bo ja nie mam jeszcze praktycznie żadnej głębszej diagnostyki przeprowadzonej, a już same wizyty, suple, leki i badania to kilka tysięcy. Zaraz drożność, potem zbadam trombo, potem męża wyślę na rozszerzone badania… ech, dziecko, lepiej żebyś się pojawiło zanim matka osiwieje 😂
elektro96 lubi tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
W pierwszej ciąży to nawet płaciłam 200 u niego, potem po ciąży 220 a teraz 250. Ale dzisiaj sobie myślałam o nim, że jestem mega zadowolona z opieki i czuję się bardzo bezpiecznie. Nic nie lekceważy, nic nie ukrywa przede mną, ale nigdy mnie nie straszy a zawsze kontroluje i sprawdza dwa razy co trzeba. Mam nadzieję, że nigdy się nie zawiodę na nimZaczarowan wrote:250 płacisz u prowadzącego? Kurde.. rzeczywiście mało, ja 350(
Zaczarowan, Prezesoowa, MummyYummy lubią tę wiadomość
-
Mi się trochę hormonów i wizyt udało z ubezpieczenia prywatnego, na NFZ drożność i histeroskopia. A tak to kasa płynęła z mojego konta 🥴 No, ale widzę ten skok cen między tym co było a jest, dlatego tak strzeliłam tą dychę. Lepiej nie wiedzieć w sumie. I tak mamy farta, bo kilka miesięcy (2 cykle dokładniej) później mieliśmy się zgłosić na in vitro a tu już byśmy pewnie workami te pieniądze donosili🤣notsobadd wrote:Myślę, że przy dwuletnich staraniach przekroczyliście spokojnie 10 tys… chyba, że udawało się Wam dużo na NFZ. Bo ja nie mam jeszcze praktycznie żadnej głębszej diagnostyki przeprowadzonej, a już same wizyty, suple, leki i badania to kilka tysięcy. Zaraz drożność, potem zbadam trombo, potem męża wyślę na rozszerzone badania… ech, dziecko, lepiej żebyś się pojawiło zanim matka osiwieje 😂
notsobadd lubi tę wiadomość
-
Dropsik wrote:Mi się trochę hormonów i wizyt udało z ubezpieczenia prywatnego, na NFZ drożność i histeroskopia. A tak to kasa płynęła z mojego konta 🥴 No, ale widzę ten skok cen między tym co było a jest, dlatego tak strzeliłam tą dychę. Lepiej nie wiedzieć w sumie. I tak mamy farta, bo kilka miesięcy (2 cykle dokładniej) później mieliśmy się zgłosić na in vitro a tu już byśmy pewnie workami te pieniądze donosili🤣
W mojej rodzinie jest dzidzia z in vitro. Świeżo upieczony tatuś śmiał się kiedy, że w łóżeczku leży jego wkład własny na większe mieszkanie 😂
Dropsik, elektro96, Prezesoowa, MagicznaNuta, MummyYummy lubią tę wiadomość
👩🏼 PCOS (ustabilizowane, są regularne owulacje), niedoczynność tarczycy
drożność jajowodów✅ pasożyty✅ AMH 3,69✅ KIR Bx (obecne wszystkie implantacyjne)✅
MTHFR✖️ PAI-1 hetero✖️
👱🏻♂️ morfologia 3%, ale ładna ilość, lekko obniżona ruchliwość ✖️ stres oksydacyjny 3,4✖️
posiew nasienia✅ HBA 80%✅ fragmentacja 10%✅
kilka cykli naturalnych ❌
5 cykli stymulowanych letrozolem ❌
Walczymy 💪🏻 -
nick nieaktualny
-
Ja też tak uważam. Tak samo jeżeli terminy na NFZ na wizyty są odległe i jesteśmy zmuszeni pójść prywatnie. Uważam, że koszty powinny być zwrócone.NiedoszlaWielodzietna wrote:Drogo u tych lekarzy. Mi się marzy NFZ który płaci chociaż za badania, nawet jak się chodzi prywatnie. No przecież płacimy ubezpieczenie co miesiąc i nam się to po prostu nalezy
Dropsik, Pati2804, Prezesoowa lubią tę wiadomość
35 cs
💁🏽♀️ badania hormonalne ✅ USG piersi ✅ HSG ✅ cytologia ✅ MTHFR A1298 homo ❌
💁🏽 Oligoteratozoospermia
Kochane Serduszko, biegniemy z Tatusiem po Ciebie… 🥺
___________________
„Dobry Bóg obdarzył mnie skrzydłami,
Więc lecę do światełka tak jak ćma.” 🦋 -
Wierzę, że tak było 🤣notsobadd wrote:W mojej rodzinie jest dzidzia z in vitro. Świeżo upieczony tatuś śmiał się kiedy, że w łóżeczku leży jego wkład własny na większe mieszkanie 😂
Ale jak już się uda zobaczyć te kreski, a potem bąbla to...😍🥰 Niby pieniądze szczęścia nie dają, ale właśnie czy w tym wypadku nie jest to ten wyjątek? 🥺
elektro96, Prezesoowa, MagicznaNuta, MummyYummy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
