Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 30 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Cykl bezowulacyjny a miesiączka
Odpowiedz

Cykl bezowulacyjny a miesiączka

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • kwiatek2004 Koleżanka
    Postów: 57 7

    Wysłany: 4 marca 2013, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam takie pytanko do dziewczyn, które miały cykl bezowulacyjny, czy dostałyście miesiączkę o czasie, bo słyszałam że przy takim cyklu jest to nieregularne i czasem trzeba ją wywołać tabletkami np. luteina czy duphastonem.

    oncf7ddlzcuroo8c.png

    f2wl3e5epqqifoai.png
  • H30 Autorytet
    Postów: 349 123

    Wysłany: 4 marca 2013, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    WITAJ.Kiedyś często wywoływano u mnie okres bo nie występowała owulacja , najczęściej luteina,a był czas że poprostu zapisano tabletki antykoncepcyjne i wiadomo wtedy zawsze okres dostawałam, jednak nie przewidział nikt, że będzie problem z zajściem w ciąże, tylko słyszałam że wszytstko unormuje się po pierwszym dziecku szkoda, że nikt nie pomyślał, iż z tym będzie problem bo już dawno temu zaczęłabym robić badania i się leczyć, a teraz już najmłodsza nie jestem i ... a powracając do tematu w zeszłym roku poroniłam i od tamtej pory pojawia się owulacja, cykle długie ale są i okres sam przychodzi.ale nie liczyłabym że miesiączka przyjdzie o czasie cykl może być bardzo długi a jak już trwa to ok 3 m-cy to wtedy zawsze brałam luteinę po czym dostawałam okres

    f2w3dqk3c83qeku9.png
  • kwiatek2004 Koleżanka
    Postów: 57 7

    Wysłany: 4 marca 2013, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak długie masz cykle?

    oncf7ddlzcuroo8c.png

    f2wl3e5epqqifoai.png
  • H30 Autorytet
    Postów: 349 123

    Wysłany: 4 marca 2013, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    przed poronieniem to czasami trwało to 3 miesiace czasami więcej, teraz jest coraz lepiej, był cykl 47 dni, 37 dni a nawet 32 dni także jakby coś się unormowało

    f2w3dqk3c83qeku9.png
  • kwiatek2004 Koleżanka
    Postów: 57 7

    Wysłany: 4 marca 2013, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a owulację masz przy tych długich cyklach? Jaki długi był Twój pierwszy cykl po poronieniu?

    oncf7ddlzcuroo8c.png

    f2wl3e5epqqifoai.png
  • H30 Autorytet
    Postów: 349 123

    Wysłany: 4 marca 2013, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    teraz niby miałam owulację testy wychodzily pozytywne a czasami ból jajnika był taki że nie dało się przegapić owulacji (ale niestety do zapłodnienia do dochodzi) na monitoringu cyklu widać było jajeczka także owulacja była. a po krwawieniu poronnym (czyli chyba jak okres - tak to traktowałam) to jakoś ok 40 dni było, a następny cykl 47 dni, no długo napewno nie jest książkowo, w zeszłym cyklu po podaniu zastrzyku doszło do zapłodnienia ale tylko tyle ze w dniu spodziewanej miesiączki zrobiłam test była blada kreseczka a w nocy zaczęłam krwawić, takze gdybym nie obserwowała tak cyklu nie jeździła po lekarzach to tak szybko nie robiłabym testu i nawet nie wiedziałabym że znowu to się stało (a swoją drogą to całe to obserwowanie cyklu stało się obsesją)

    Alnilam lubi tę wiadomość

    f2w3dqk3c83qeku9.png
  • kwiatek2004 Koleżanka
    Postów: 57 7

    Wysłany: 4 marca 2013, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem pierwszy cykl po poronieniu i się tak zastanawiam czy ta owulacja będzie, ile potrwa cykl. Ja też mam na ten temat obsesję.
    Przykro mi z powodu poronienia bardzo.

    oncf7ddlzcuroo8c.png

    f2wl3e5epqqifoai.png
  • H30 Autorytet
    Postów: 349 123

    Wysłany: 4 marca 2013, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 6 września miałam zabieg łyżeczkowania potem mówili aby odczekać co najmniej jeden pełen cykl inni twierdzą że nawet 6 miesięcy ale tyle nie czekałam, jednak po tym wszystkim pierwszy raz czułam ze owulacja jest testy wyszły pozytywnie coś się zmieniło, jednak nadal nie mogę zajść, a raczej nie mogę utrzymać ciąży. Tobie także bardzo współczuję, rozumiem co czujesz, a teraz ta determinacja jest jeszcze większa.Musimy walczyć aż w końcu będzie dobrze.

    f2w3dqk3c83qeku9.png
  • kwiatek2004 Koleżanka
    Postów: 57 7

    Wysłany: 4 marca 2013, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi lekarz powiedział, że mogę zaraz próbować. Tylko ten cykl mam dziwny, owulacji jeszcze nie ma a tu już 22 dc, dołuje mnie już to wszystko, codziennie rano przy mierzeniu temp. tylko modlę się żeby poszła do góry. Masakra.

    oncf7ddlzcuroo8c.png

    f2wl3e5epqqifoai.png
  • H30 Autorytet
    Postów: 349 123

    Wysłany: 4 marca 2013, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem co czujesz,codzienna nadzieja,codziennie czujesz że to chyba już się udało bo czuję to i tamto,ahhh bez sensu,no ale to kiedyś musi być wynagrodzone ;-)ale pamiętaj połowa sukcesu to pozytywne nastawienie więc bierzemy się w graść i wierzymy że jeszcze w tyn roku się uda , no musi się udać

    f2w3dqk3c83qeku9.png
  • kwiatek2004 Koleżanka
    Postów: 57 7

    Wysłany: 4 marca 2013, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie trzymam kciuki za nas obie.

    oncf7ddlzcuroo8c.png

    f2wl3e5epqqifoai.png
  • Blondi22 Autorytet
    Postów: 6648 8129

    Wysłany: 5 marca 2013, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja tez mam już długi cykl ten i wyglada na bezowulacyjny
    u mnie czesto sa dlugie cykle ale od kad obserwuje to pierwszy raz taki płaski wykres mam

    ale @ zawsze przychodzi sama

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca 2013, 13:13

    a.png
    a.png
  • moniaak Autorytet
    Postów: 252 111

    Wysłany: 6 marca 2013, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kwiatek, po poronieniu mialam raczej bezowulacyjny cykl i trwal 34 dni..tym pierwszym cyklem po az tak sie nie przejmuj..przewaznie trwa dluzej i jest troche inny..oby kolejne byly juz ok:)powodzenia!

  • kwiatek2004 Koleżanka
    Postów: 57 7

    Wysłany: 6 marca 2013, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniaak wrote:
    kwiatek, po poronieniu mialam raczej bezowulacyjny cykl i trwal 34 dni..tym pierwszym cyklem po az tak sie nie przejmuj..przewaznie trwa dluzej i jest troche inny..oby kolejne byly juz ok:)powodzenia!

    Jakie miałaś następne cykle, też takie długie czy się już unormowały?

    oncf7ddlzcuroo8c.png

    f2wl3e5epqqifoai.png
  • moniaak Autorytet
    Postów: 252 111

    Wysłany: 6 marca 2013, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kolejne juz byly normalne 28/29 dni-zajrzyj do forum Poronienie...tam dziewczyny pisaly jak mialy cykle po poronieniu ..jakie badania..itp

  • karola_aa Autorytet
    Postów: 961 350

    Wysłany: 21 kwietnia 2014, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ponawiam temat, jakie macie długie cykle jeśli są bez owulacji ???? Ja mam pierwszy cykl bezowulacyjny i zastanawiam się jak długo potrwa. Zazwyczaj na tydzień przed okresem mam już @ bóle a teraz przed planowaną jestem 4 dni i zupełna ciszaaaaaa i ciekawe kiedy ją dostanę.

    Nikola 20.07.15
    Aniołek [*] 20.10.2016 10t :(
    2cs pp -> 02.02.17 II kreski na teście ! :)
    f2w3rjjg05zcjrzl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2014, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kwiatek2004 wrote:
    Mam takie pytanko do dziewczyn, które miały cykl bezowulacyjny, czy dostałyście miesiączkę o czasie, bo słyszałam że przy takim cyklu jest to nieregularne i czasem trzeba ją wywołać tabletkami np. luteina czy duphastonem.

    witam :) ja niestety zawsze muszę wywołać @ luteiną... w przeciwnym razie cykl bardzo mi się wydłuża

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karola_aa wrote:
    Dziewczyny ponawiam temat, jakie macie długie cykle jeśli są bez owulacji ???? Ja mam pierwszy cykl bezowulacyjny i zastanawiam się jak długo potrwa. Zazwyczaj na tydzień przed okresem mam już @ bóle a teraz przed planowaną jestem 4 dni i zupełna ciszaaaaaa i ciekawe kiedy ją dostanę.

    oj miałam to skopiować a nie pierwszy post ;p jak wyżej - musze wywoływać, inaczej cykl trwa około 45 dni :( właśnie mam cykl bez owulacji i już łykam zapobiegawczo luteinę

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2014, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zauważyłam u siebie taką przypadłość, że jak owulacja była to cykl trwa maks 40 dni a okres przychodzi sam razem z całym bonusem czyli bolące cycory, nudności, obfite krwawienia itp.
    Natomiast jak owulacji nie ma to cykl może trwać nawet z 60-70 dni. Nigdy nie brałam nic na wywołanie i najczęściej @ była albo bardzo skąpa albo przychodziła bardziej pod postacią brązowego plamienia trwającego nawet z 10 dni. Taki burdel, o. ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2014, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola jak masz możliwośc podejść do ginka po luteinę to idź, szkoda czasu czekać... niestety cykl bez owulacji często ciągną się tygodniami, ja mialam w grudniu bezowulacyjny ponad 50 dni z tego co pamiętam i dopiero jak wzięłam luteinę to @ przyszła.

1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ