Cykl z 15 marca
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykurcze no zalezy mi na dobrym lekarzu ale laber ma cennik z kosmosu. zostane przy holowczycu raczej. ale na nfz chce zobaczyc. hmm na swieta, zimnooo wolalabym wiosna rodzic:) moj luby juz dostal liste z zakupami gdzie dopisalam wiesiolek:)
Anutka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
agawa wrote:Ja stosuje w kapsułkach nie jest to jakieś drogie tu ok 20 zł za 60 kapsow. Biorę 3-4 dziennie czyli ok 1500 mg olejku. I musze powiedzieć ze jest ogromna różnica dosłownie od 9 dnia juz jest potop śluzu
ale bierze sie go do owulacji bo moze powodować mikroskurcze macicy. Mi to pomaga 
i jak iwcia znalazłas???
Tak kochana, udalo mi sie!!!!!!!!! hurra!!!!!!!!! ciesze sie jak diabli!
w aptece na zamowienie:) bo nie mieli akurat w magazynie:). Kupilam siemie lniane niemielone, ( nie wiem jak je sie uzywa?
, olej z wiesiolka w kapsulkach, i C+ ( lubrykant 75 ml za 20 euronow) ciesze nie bardzo. teraz tylko trzeba sie zaznajomic z instrukcja obslugi i od nowego cyklu bede zaczynac
agawa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
lenka123321 wrote:kurcze no zalezy mi na dobrym lekarzu ale laber ma cennik z kosmosu. zostane przy holowczycu raczej. ale na nfz chce zobaczyc. hmm na swieta, zimnooo wolalabym wiosna rodzic:) moj luby juz dostal liste z zakupami gdzie dopisalam wiesiolek:)
FAKTYCZNIE CENY Z KOSMOSU... TERAZ CHODZE SO FEDORCZAKA W NS NA NFZ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
no i znowu jestem, a juz myslalam, ze totalna klapa w tym miesiacu...
malo magiczne 35 mi stuknelo w styczniu
tyle lat juz sie staramy, ale dopiero od kiedy badam swoje cykle z ovufriend (dopiero drugi) mam parcie na nieodpuszczanie i swiadomie celuje w owulke.
juz sie poddawalam w tym cyklu, bo maz mial miec badania nasienia, a tu nieoczekiwany wylot meza do polski i ani badan (przelozone na poczatek maja), ani owulacji. co prawda drugi dzien czuje bol podbrzusza i rano udalo sie serduszkowac, wiec jakby owu byla jutro to kto wie...
tylko sluzu zero (uzywam C+ drugi miesiac) i plemniczki slabe...
ale jest cos, co mi nie daje spokoju. w tamtym cyklu oprocz C+ i witamin nic nie bralam i sluz, mimo ze malo, to jakis tam byl.
w tym miesiacu dorzucilam wiesiolek (3000mg dziennie), duzo wody + ocet jablkowy i sluzu jest tak malo, ze nawet go nie moge okreslic. totalnie tego nie rozumiem, bo wielu dziewczynom te specyfiki pomagaja, ale zeby szkodzily?
pocieszam sie, ze grudzien jest dla mnie najmniej wymarzonym okresem w roku na porod. tez chce na wiosne...i najlepiej blizniaki
a jakie dlugie macie cykle?
. lata staran o rodzenstwo . moze kiedys jeszcze bedzie nam dane powodzenia dziewczyny! -
nick nieaktualnytosima no ja ten sluz tez mam slabiutki. raz kieedys zauwazylam taki ciagnacy taki ksiazkowy myslalam ze okres dostalam ale otamtej pory nic, no nie wiem bede lykac wiesiolek zobaczymy. ja mam cykle hmm chujowe;P rozregulowalam sie. teraz niby ok nie mam plamien i mam nadzieje ze tak zostanie. zawsze mialam 31 dniowe mam nadzieje ze castagnusem je skroce. nie jest to b.dlgi ale przy starankach im krotsze tym lepsze:D
-
A jak długo stosujesz wiesiołek?? Czytałam gdzieś że widoczne efekty są dopiero po 3 miesiącach. U mnie już w pierwszym było troche lepiej. Moje cykle to książkowe 28 dni.totsima wrote:no i znowu jestem, a juz myslalam, ze totalna klapa w tym miesiacu...
malo magiczne 35 mi stuknelo w styczniu
tyle lat juz sie staramy, ale dopiero od kiedy badam swoje cykle z ovufriend (dopiero drugi) mam parcie na nieodpuszczanie i swiadomie celuje w owulke.
juz sie poddawalam w tym cyklu, bo maz mial miec badania nasienia, a tu nieoczekiwany wylot meza do polski i ani badan (przelozone na poczatek maja), ani owulacji. co prawda drugi dzien czuje bol podbrzusza i rano udalo sie serduszkowac, wiec jakby owu byla jutro to kto wie...
tylko sluzu zero (uzywam C+ drugi miesiac) i plemniczki slabe...
ale jest cos, co mi nie daje spokoju. w tamtym cyklu oprocz C+ i witamin nic nie bralam i sluz, mimo ze malo, to jakis tam byl.
w tym miesiacu dorzucilam wiesiolek (3000mg dziennie), duzo wody + ocet jablkowy i sluzu jest tak malo, ze nawet go nie moge okreslic. totalnie tego nie rozumiem, bo wielu dziewczynom te specyfiki pomagaja, ale zeby szkodzily?
pocieszam sie, ze grudzien jest dla mnie najmniej wymarzonym okresem w roku na porod. tez chce na wiosne...i najlepiej blizniaki
a jakie dlugie macie cykle?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
haha.
