Czas współżycia i wybór płci
-
WIADOMOŚĆ
-
ja podczas starań o pierwsze dziecko codziennie nogi w górę lub na ścianę,prawie świecę robiłam,a teraz ze świecą jest problem bo mam sporo sadełka i mi ciężko ;(ale za to poducha pod pupę i jest ok i na 100% nic nie wypływa i ja też po seksie nie lecę pod prysznic-kładę się i śpię grzecznie do rana;)
-
nick nieaktualny
-
Ja chodzilam na poczatku naszego starania zaraz po przytulanku- siusiu, a pozniej pod prysznic....i lekarz zalecil lezenie min 15 min po albo do rana plemniczki i tak maja ciezka droge....podczas siusiu wiekszosc ich wylecialo wiec szanse malaly.Trzy Aniolki w niebie, jeden z nami na ziemi
Staramy sie o kolejnego... -
diablica1985 wrote:hahaha i ja tak robiłam....nogi do góry i podusia pod pupe...i nic nie dało oprócz świadomości że jakoś staram sie pomóc tym plemnikom jednak. Potem odpuściłam..
ile sie czasu juz staracie ?W kazdych aspektach mojego zycia ponioslam poraszke -
dla mnie bez znaczenia czy będzie chłopiec czy dziewczynka, ważne jest by w końcu doczekać się tej chwili, by przytulić maleństwo, cały czas mam nadzieje na to, mimo tylu już niepowodzeń wierzę że się uda. Każdy nowy cykl jest chwilą zwątpienia, ale i też nadzieją ze może się uda tym razem.
Nina lubi tę wiadomość
"Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności, jakie panują w naszych sercach".Jan Paweł II
-
Ja ze swojego doświadczenia powiem tak na początku naszych starań to nawet było zabawne bo mąż mi kołdrę pod tyłek wkładał żeby było wyżej i sam mi nogi trzymał, nawet czytał o pozycjach w których najlepiej się przytulać ale jak zaczęliśmy robić badania i się okazało że żywych plemników jest mało albo wcale (0-2%) to sobie odpuściliśmy po prostu chwilę leżymy przytuleni a płeć dla mnie obojętne ważne żeby było i było zdrowe. A jak nam Pani doktor mówiła że po in vitro mogą być bliźniaki to się jeszcze bardziej ucieszyłam:) Najgorsze jest tylko to że człowiek już ma wszystko zaplanowane wybrane imiona a dzidzi nadal brak, ale widocznie na każdego przychodzi pora odpowiednia i metody są są nie istotne;)
KaRa, Andzia33 lubią tę wiadomość
17.04.2013 - 29.06.2013 - 11 tydz
2015 Nati
2017 Suzi -
Poki co czekam na 1 owulacje, podczas ktorej postaram dac sie zaplodnic , ale kolega dał mojemu mezowi trik na syna... Syna sie robi w skarpetkach No coz, mozna sprobowac. My bedziemy napewno w skarpetkach szalec
Nina, mala29_, Anula lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześc. Jestem tu nowa:-) fajnie jest poczytac wypowiedzi innych kobietek, które też się starają. Przynajmniej nie jest się w tym problemie samemu. U mnie się zaczyna nowy cykl - nowe nadzieje. Chociaż pisze to ze łzami w oczach, bo jednak jest przykro, że znowu się nie udało, to jednak mam nadzieje, że tym razem coś wyjdzie:-)Stokrotka31
-
nick nieaktualnyJessica wrote:my staramy się o pierwsze Maleństwo i głośno mówię, że byłoby mi to obojętne, tylko niech już w końcu będzie ta ciążą wyczekana upragniona!
...Jednak w duszy cichutko marzy mi się dziewczynka, śliczna córeczka, a nawet dwie:)
To samo mówię głośno...płeć jest mi obojętne, ważne aby się udało i dzieciątko było zdrowe.Andzia33 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnykopciuszek126 wrote:ja podczas starań o pierwsze dziecko codziennie nogi w górę lub na ścianę,prawie świecę robiłam,a teraz ze świecą jest problem bo mam sporo sadełka i mi ciężko ;(ale za to poducha pod pupę i jest ok i na 100% nic nie wypływa i ja też po seksie nie lecę pod prysznic-kładę się i śpię grzecznie do rana;)
Ja tak samo robiłam teraz...świeca i grzecznie spać bardzo bym chciała żeby wreszcie coś z tego wynikło... -
Gratuluję zaciążonym !
Dziewczyny pamiętam jak rok temu czytałam Wasze wpisy o staraniach i niepowodzeniach,póżniej zrobiłam przerwę [w czytaniu oczywiście],zaczęłam sie udzielac,a Wy co w ciąży
No poprostu super!
Ja staram się o drugą dzidzię [pierwsza ma 4 lata łobuziara]i chciałabym dziewczynkę lub bliżniaki[parkę]
Z córką chcieliśmy dziewczynkę i nawet nie wybraliśmy imienia dla chłopca w razie pomyłki lekarza,ale na szczęście pomyłki nie było.
Zamówienie złożone.Jaki termin realizacji????Andzia33 -
nick nieaktualny
-
matylda wrote:Mi tez wszystko jedno obym tylko zaszla i oby bylo zdrowe.
dokladnie. Ja tam tez z takiego zalozenia wychodze. Moj sobei wymarzyl ze najpier ma byc chlopak ale ze on sie nei zna ani na wykresach ani na testach to chyba ma neiwiele do powiedzenia w tym temacie;) -
Ja mam synka i marze o dziewczynce! Z synkiem udalo sie za pierwszym razem i mam nadzieje, ze teraz tez tak bedzie. Za 10 dni wyoada owulacja i dzis zaczynamy staranka.
ja stosuje diete dziewczynkowo i biore suplementy zeby wspomoc zenskie plemniki. Mam tez zamiar zrobic przerwe 3 dni przed owulka a pozniej sprobowac jeszcze metode O+12.
Nie myslcie sobie ze zwariowalam ale marzeniom trzeba pomoc. Oczywiscie jak bedzie chlopak to te bedzie super.