Czerwcowe Testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziękuje kochane za bociana u mnie również leniwa niedziela. Chociaż rano mieliśmy wycieczkę do Pszczyny bo mój T chciał kupić kury Na działce mamy kurki, króliki i gołębie, także świeże jajuszka, rosół z gołębia lub potrawka z królika mmmmm pyycha
Kasia *, julita, samira, Lena87 lubią tę wiadomość
Pola
Hania -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKatiś wrote:Dziękuje kochane za bociana u mnie również leniwa niedziela. Chociaż rano mieliśmy wycieczkę do Pszczyny bo mój T chciał kupić kury Na działce mamy kurki, króliki i gołębie, także świeże jajuszka, rosół z gołębia lub potrawka z królika mmmmm pyycha
rosół z gołębia rozumiem że to żart ))))) ja sie nie znam ale nigdy o rosole zgołębie nie słyszałamWiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2014, 14:51
-
no to miło mi, że jestem pierwsza!
Moje stanowisko to trener, ale zawsze jak komuś tak powiem, to myśli, że trener taki z siłowni
Jutro czeka mnie dużo pracy - dwudniowe szkolenie wstępne dla nowych pracowników
Ale fajnie jest poznawać nowych ludzi, wprowadzać ich do branży, a potem uczyć i cieszyć się z ich rozwoju i awansów
To prawie jak z dzieckiem:)
Moja mama zaszła w ciążę z moim bratem od razu jak sobie postanowiła - mam nadzieję, że to dla mnie dobra wróżba!!Kasia *, samira, Lena87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEmily83 wrote:merida17 i Katiś dzięki za odpowiedź...
pytałam o objawy bo sama się ich doszukuję bezskutecznie u siebie.... i nic jedynie co to hormony mi buzują bo co dziennie płacze jak głupia ...
Emily bardzo Ciebie rozumiem, przechodzilam przez to wiele razy aż przeszłam na stronę wyparcia w tym cyklu eksperymentowalam na sobie i brałam soje, ale totalnie nic nie czułam, więc pojechałam na urlop, zlapalam jakaś 3dniowke, która na 3 tyg zabrała mi głos także to z góry był dla mnie stracony cykl ale chyba cuda się zdarzająEmily83, Lena87 lubią tę wiadomość
-
Katiś wrote:Dziękuje kochane za bociana u mnie również leniwa niedziela. Chociaż rano mieliśmy wycieczkę do Pszczyny bo mój T chciał kupić kury Na działce mamy kurki, króliki i gołębie, także świeże jajuszka, rosół z gołębia lub potrawka z królika mmmmm pyycha
A ja bym taki rosołek spróbowała
-
nick nieaktualnyKatiś wrote:Dziękuje kochane za bociana u mnie również leniwa niedziela. Chociaż rano mieliśmy wycieczkę do Pszczyny bo mój T chciał kupić kury Na działce mamy kurki, króliki i gołębie, także świeże jajuszka, rosół z gołębia lub potrawka z królika mmmmm pyycha
Katis, a skąd jesteś, bo chyba mi umknelo jeśli mogę spytać -
nick nieaktualnySue ja tylko 1 byłam na szkoleniu jak miłam zacząć pracę w telekomunikacji polskiej na infolinni technicznej interentu niew wiem w jakiej ty branży szkolisz ale jamiałam dość po tamtym szkoleni 5 dni szkolenia potem egzamin którego i tak nikt potem nie zdal bo był zatrudny ale przyjeli nas wszytkich warunkowo
-
Kasia * wrote:rosół z gołębia rozumiem że to żart ))))) ja sie nie znam ale nigdy o rosole zgołębie nie słyszałam
wcale nie żart ! Rosół z gołębia jest bardzo delikatny w smaku Pyyszny, szczególnie pomaga w przeziębieniu
a'propo jedzienia. Wczoraj mój T ugotował cały gar żuru i wcinam go od wczoraj z takim smakiem, że aż się trzęsęPola
Hania