Czerwiec👙, lato🏝️, słońce świeci🌞- będzie z tego dużo dzieci👶🍼
-
WIADOMOŚĆ
-
Delfi wrote:Ja mam jedną butelkę avent i nie dokupuję innych rodzajów. Wychodzę z założenia, że kupię, jeżeli okaże się, że synek nie zaakceptuje obecnej butelki, najwyżej na szybko w aptece się kupi i/lub zamówi się online, jeżeli będzie taka konieczność
ErKow, już coraz bliżej, ciało się przygotowuje u mnie jeszcze nic nie leci z piersi, ale nie narzekam, pewnie i przyjdzie na to czas. Za to odczuwam psychicznie zbliżający się czas porodu, niby jeszcze u mnie 12 tygodni do terminu, ale już myśli odnośnie tego dnia się pojawiają (myśli/stres, czy poznam skurcze, czy dam radę itd.). Wcześniej uznawałam to za oczywistość, w końcu „nie ja pierwsza i nie ostatnia”, ale jednak to coś nowego.
Chyba niebawem będzie trzeba pakować torby do szpitala... a w środę zaczynamy w naszym powiatowym szkole rodzenia. Ciekawe czy mnie nie wystraszy jeszcze bardziej -
U mnie kapie z piersi od jakiegoś miesiąca, wczoraj leżałam, miałam koszulkę tylko, bez stanika, przelało się na pościel i to wcale nie mało, nawet nie wiedziałam kiedy, poczułam po prostu mokrą pościel 😂 To było już przed snem, w ciągu dnia noszę wkładki laktacyjne bo leci ciągle
-
eRKow. wrote:Polaya a też Cię bolą te piersi? Smarujesz czymś już, czy nic na razie nie robisz?
-
Ja mam to samo co Polaya, cieknie mi prawie codziennie i to całkiem sporo, wczoraj wieczorem taka sama akcja, aż prześcieradło mokre było i koszulka, leżałam na tej piersi i zaczęło mi z niej lecieć... Nic nie boli, ale denerwuje 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2023, 16:15
-
Wiola jak coś kolejną wizytę mam 2 grudnia 😊 ależ piękna zima na Warmii. Spacerki z teściową wchodzą jak złoto. Dominik już nie jest tak grzecznym dzieciaczkiem i potrafi dać mi porządnie kopa a nawet serię😊
9 grudnia idę z narzeczonym na weekendową szkołę rodzenia do szpitala w którym chcę rodzić. Jestem bardzo ciekawa a najbardziej przerobienia tematu przykładania do piersi. Mam nadzieję, że ta wiedza trochę pomoże 😊
Cieszę się, że u was kobietki wszystko cudownie ❤️ już niedługo nasze pociechy będą na tym świecie i co po niektóre z nas poznają co to znaczy kochać tak jak nigdy się jeszcze nie kochało. Ahhh nie mogę się doczekać, ale mam nadzieję że młody poczeka do marca żebym mogła wszystko domknąć przed jego pojawieniem się 😊 -
Polaya wrote:Odebrałam wyniki moczu i mam "dość liczne bakterie w preparacie", co powinnam zrobić? Bardzo się martwić? Czym to się leczy? A może powinnam zrobić jakieś dodatkowe badania moczu?
Miałam niedawno to samo... bralam 10dni antybiotyk i przeszło, przy kontrolnym badaniu moczu już nie było bakterii. -
eRKow. wrote:Polaya zrób posiew moczu żeby było wiadomo jakie bakterie. Potem najlepiej na wizytę do swojego lekarza żeby przepisał odpowiedni antybiotyk.
Miałam niedawno to samo... bralam 10dni antybiotyk i przeszło, przy kontrolnym badaniu moczu już nie było bakterii.
Właśnie znalazłam mój wypis ze szpitala, gdy miałam 3 lata, jest tam wpisana grupa krwi jako 0 Rh -, a mi teraz wyszło 0 Rh + (nie powtarzałam jeszcze grupy krwi w ciąży), myślicie że powinnam to zrobić jak najszybciej by w razie czegoś móc podać jeszcze ten zastrzyk? -
eRKow. wrote:O, dziwne.. a te wyniki oba masz potwierdzone już? Czy któryś jest niepotwierdzony?
Jutro pojadę na krew i zobaczę co wyjdzie bo się przeraziłam -
Polaya wrote:To są dwa wyniki, nigdy więcej nie miałam robionej grupy krwi (tzn podobno miałam, ale mama szukała i nie może znaleźć tego dokumentu, więc mam tylko dwa sprzeczne)
Jutro pojadę na krew i zobaczę co wyjdzie bo się przeraziłam
O że też takie pomyłki się zdarzają :o
Ja mam dość jasną sytuację, moi rodzice 0Rh+, więc nie ma możliwości, bym miała inną. Oczywiście potwierdzone badaniem wiesz może, jaką grupę krwi mają rodzice? To może wiele wyjaśnić, o ile oboje mają np. dodatnią (przynajmniej miałabyś jasność, który dokument jest błędny i w jakim kierunku iść).
Co do bakterii, też wyszły mi swego czasu moczu, ale potem posiew wyszedł ujemny. Mi pani z laboratorium mówiła, że gdy posiew jest ujemny, wynik jest szybko, gdy dodatni, czeka się nawet tydzień, więc warto zrobić wcześniej (nie wiem, czy tak zawsze jest). Lekarz stwierdziła, że skoro posiew ujemny, mocz został źle pobrany i nic mi nie przypisywała. -
Delfi wrote:O że też takie pomyłki się zdarzają :o
Ja mam dość jasną sytuację, moi rodzice 0Rh+, więc nie ma możliwości, bym miała inną. Oczywiście potwierdzone badaniem wiesz może, jaką grupę krwi mają rodzice? To może wiele wyjaśnić, o ile oboje mają np. dodatnią (przynajmniej miałabyś jasność, który dokument jest błędny i w jakim kierunku iść).
Co do bakterii, też wyszły mi swego czasu moczu, ale potem posiew wyszedł ujemny. Mi pani z laboratorium mówiła, że gdy posiew jest ujemny, wynik jest szybko, gdy dodatni, czeka się nawet tydzień, więc warto zrobić wcześniej (nie wiem, czy tak zawsze jest). Lekarz stwierdziła, że skoro posiew ujemny, mocz został źle pobrany i nic mi nie przypisywała.
Podejrzewam, że pomyłka jest na badaniu z 2003 roku, ale nie ma co gdybać i jutro lecę na powtórkę -
Polaya wrote:Oboje mają Rh+, oboje są heterozygotami, więc nie ma przeszkód bym miała Rh-, tu jest cały problem, czynnik Rh dodatni u obu rodziców nie oznacza, że dziecko nie może mieć ujemnego
Podejrzewam, że pomyłka jest na badaniu z 2003 roku, ale nie ma co gdybać i jutro lecę na powtórkę
Rzeczywiście, mój błąd, odświeżyłam sobie chociaż kwestie dziedziczenia czynnika Rh -
Krew pobrana, mocz na posiew oddany, czekamy teraz co nam z tego wyjdzie
Pogoda u nas to niezły żart, albo bardziej firmy odśnieżające, zima zaskoczyła jak co roku 😂 W pracy planowałam być na 7:30, będę może na 8:15, ale też dużo osób jeszcze na letnich oponach -
U nas (wiejski klimat) śnieg stopniał, jedynie mgła została. A było już tak magicznie🥰
Ekipa nam kończy deskowanie dachu, i pod koniec tygodnia będziemy mieć już stojący dom z oknami i tarasem z możliwością robienia wykończenia w środku🥰 a nasz szkielecik poniżej 🥳
A zadania na dziś to spacer do lasu po gałązki i szyszki na wieniec adwentowy:-) no i wieczorem z mężem szkoła rodzenia.
https://zapodaj.net/plik-satImDf6EeWiadomość wyedytowana przez autora: 28 listopada 2023, 08:00
Skatusia🥰, Polaya, Kika95, Delfi, MonikaMonia, Światełko lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny 😊
Zmiotła mnie totalnie ta choroba...już jest ciut lepiej, odzyskuję głos, ale te zatoki...no ile ja pudełek chusteczek wydmuchałam to moje, aż mi się w głowie kręciło 🙈 mam nadzieję że do końca tygodnia już ustąpi całkowicie...inhaluje się cały czas.
U nas zima na całego, i też zaskoczyła drogowców 🥴 dobrze że jeszcze nie wychodzę nigdzie 😅
Dziewczyny jaki ja miałam dziś sen...śnił mi się poród, i to że nie potrafiłam nakarmić własnego dziecka...wgl to urodził się wcześniej i nie miałam nic gotowe nawet ciuchów do ubrania. Obudziłam się cała pokrzywiona i mokra z przerażenia 🙈 -
eRKow, piękny, klimatyczny dom, bardzo fajny czas przed Wami z wykończeniem i potem wprowadzką my niby ponad dwa lata mieszkamy w naszym domu, do tej pory działamy i końca nie widać, ale i tak jestem szczęśliwa, że jesteśmy u siebie.
Kika, czyli większość już z nas dopadają myśli o zbliżającym się porodzie, mniej lub bardziej świadomie -
hej dziewczyny! 😘
potwierdzam, ze Warmia pokryta pięknym śniegiem. Dodatkowo pogoda tak dopisuje, swieci słoneczko, ze az chce się wyjść na spacer 🥰
Poszalałyście na black friday? 🫣 U nas wózek i fotelik zamówione, w piątek przywieźliśmy dostawkę z materacykiem. Czekam na paczki z apteki, torbę do szpitala (mam wrażenie ze oszalałam, wydaje mi się se podkładów nakupiłam dla połowy oddziału), jakieś ostatnie śpiworki, rożek, otulacz 🙈
Z jednej strony wydaje mi się, ze jesteśmy gotowi a z drugiej czuje strach, że jednak nie. Mam wrażenie, ze ciagle czegoś nam brakuje 😅
Co do butelek ja tez kupiłam tylko jedną z avent z tym smoczkiem airfree i najwyżej, jeśli Emil jej nie zaakceptuje to dokupię inne. Smoczki zamowilam z lovi właśnie w takim dwupaku najmniejsze Dodatkowo udalo mi się tez dorwać na genomu w promce sterylizator z podgrzewaczem od neno i termometr od microlife (mamy z tej samej firmy inhalator i dobrze się nam sprawdził przy ostatniej chorobie a termometr polecał PanTabletka).
Kika współczuje choróbska, zawalony nos to chyba jeden z najgorszych objawów bo albo jest tego tyle ze nie nadążasz wydmuchiwać albo zatka tak ze ciężko coś wydmuchać 😵💫 Trzymaj sie kochana, dużo cieplej herbatki ♥️
eRKow sliczny widok 🥹 a jeszcze przecież nie tak dawno „dopiero” robiliście ogrodzenie 🙈
Jak samopoczucie ogólne dziewczyny?
U mnie Emil coraz bardziej ruchliwy, wykręca takie fikołki, ze czasami myśle, ze za moment wypadnie mi pępkiem albo dołem 🤣 Nie wiem nic o ułożeniu ale to chyba zbyt wcześnie, z reszta on tak wędruje ze czasami ciężko mi określić gdzie aktualnie znajduje sie jego głowa 🤣 Widzę, ze macie juz wycieki z piersi - u mnie sucho, co prawda jakaś tam plamkę widziałam na staniku ale ciężko mi powiedzieć czy to to, czy resztki emulsji której uzywam do piersi. Znaczących wycieków brak.
Co mogę polecić to tyle, ze moja położna polecała juz niedługo zacząć smarowanie brodawek kremem od musteli - podobno ma działać zapobiegawczo i przygotować brodawki do późniejszego karmienia. Mówiła, ze polecała to i swoim córkom i synowej i każda z nich potwierdziła, ze obyło sie bez bólu i ran a wiec może coś w tym jest.
A tak na koniec to czuje, ze moja kondycja siada, mecze sie najprostszymi czynnościami, organizm daje mocno znać, ze czas zwolnic. Powoli zaczyna mnie przerastać ubieranie butów 🤣
Kika95, Karina lubią tę wiadomość
-
kwiatek100, Kropkaxyz, eRKow., Saya, Kika95, MonikaMonia, eM 🌺, Światełko, Wioleta91, Skatusia🥰, xMartaa, Karina lubią tę wiadomość
12.06 ⏸️ (7/8dpo)
27.06 zarodek w macicy!
3.07 mamy serduszko! zarodek 3,5mm
16.08 badania prenatalne, 6,21 cm, usg w normie, niskie ryzyka, prawdopodobnie chłopiec
14.09 no wygląda na chłopaka 💙
Następna wizyta 19.10