Czy są tu jeszcze "Styczniowe Staraczki" ?
-
WIADOMOŚĆ
-
иιєиσямαℓиα wrote:Hejka dziewczyny .
Meginka co u ciebie ?
Mam nadzieję, że się udało . Samira a jak u ciebie ?
Ja zaczynam 11 tc i szkrab ma już 3,11 cm . Ale muszę wam powiedzieć, że z racji na przeszłość nie jest łatwo .
hej kochana jak sie czujesz?samira, иιєиσямαℓиα lubią tę wiadomość
Endometrioza IV stopnia
13.05.2014 - laparotomia, usuniecie torbieli i ognisk endometriozy, udroznienie jajowodow, plastyka jajowodow i jajnikow.
Za 6 miesiecy staranka
-
nick nieaktualnyиιєиσямαℓиα wrote:Hejka dziewczyny .
Meginka co u ciebie ?
Mam nadzieję, że się udało . Samira a jak u ciebie ?
Ja zaczynam 11 tc i szkrab ma już 3,11 cm . Ale muszę wam powiedzieć, że z racji na przeszłość nie jest łatwo .
właśnie jak się czujesz,rzadko do nas zaglądasz ??
moja @ bawi się w ciuciubabkę ,najlepsze że objawy @ mijają , robiłam tańszy test paskowy 10.04,negatyw ale się tego spodziewałam ,także spoko no chyba że za wcześnie ale wątpię...
od kolejnego cyklu CLO i idę w 10dc na usg ..miałam nadzieję ze przylezie jeśli ciąży nie ma bo tak muszę przełożyć wizytę a mam na 19.04
kurcze negatyw niby a ja widziałam cień cienia cienia albo jestem psychiczna niby trzeba odczytać po minucie a po 5min już się nie odczytuje ale już to analizowałam jak go zrobiłam ehhh...albo widzę co chce widzieć to jest takie muśnięcie mgła w miejscu testowym ,ma szerokość jak kontrolna !!??
a 17.04 znów kończę 18lat...(który to już raz ) i wtedy zrobie kolejny test...
najlepsze jaja że wykres owulacji nie wyznaczył, niby po terminie @ jestem (10.04. minął) a ja wczoraj wieczorem zauważyłam sporo rozciągliwego śluzu a dziś ,jeszcze bardziej rozciągliwy ,mega libido oooo a tak miałam bardzo dawno ,już nie wiem co myśleć ,czy się owu przesunęła z powodu przeziębienia (pod koniec marca) i tabsów potem ,czy to objaw fasolkowy ,ehhh... zgłupiałąm
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2013, 13:20
иιєиσямαℓиα lubi tę wiadomość
-
samira wrote:иιєиσямαℓиα wrote:Hejka dziewczyny .
Meginka co u ciebie ?
Mam nadzieję, że się udało . Samira a jak u ciebie ?
Ja zaczynam 11 tc i szkrab ma już 3,11 cm . Ale muszę wam powiedzieć, że z racji na przeszłość nie jest łatwo .
właśnie jak się czujesz,rzadko do nas zaglądasz ??
moja @ bawi się w ciuciubabkę ,najlepsze że objawy @ mijają , robiłam tańszy test paskowy 10.04,negatyw ale się tego spodziewałam ,także spoko no chyba że za wcześnie ale wątpię...
od kolejnego cyklu CLO i idę w 10dc na usg ..miałam nadzieję ze przylezie jeśli ciąży nie ma bo tak muszę przełożyć wizytę a mam na 19.04
kurcze negatyw niby a ja widziałam cień cienia cienia albo jestem psychiczna niby trzeba odczytać po minucie a po 5min już się nie odczytuje ale już to analizowałam jak go zrobiłam ehhh...albo widzę co chce widzieć to jest takie muśnięcie mgła w miejscu testowym ,ma szerokość jak kontrolna !!??
a 17.04 znów kończę 18lat...(który to już raz ) i wtedy zrobie kolejny test...
najlepsze jaja że wykres owulacji nie wyznaczył, niby po terminie @ jestem (10.04. minął) a ja wczoraj wieczorem zauważyłam sporo rozciągliwego śluzu a dziś ,jeszcze bardziej rozciągliwy ,mega libido oooo a tak miałam bardzo dawno ,już nie wiem co myśleć ,czy się owu przesunęła z powodu przeziębienia i tabsów ,czy to objaw fasolkowy ,ehhh... zgłupiałąm
życzę ci najcudowniejszego urodzinowego prezentu! Musi być fasolka skoro urodziny na dniach ! życzę z całego serca ! i tzrzymam kciukisamira lubi tę wiadomość
-
korzystając z okazji przedstawię wam mojego szkraba
8tc4d - mam 2,02 cm
http://zapodaj.net/e051efe260216.jpg.html
10tc - mam już 3,11 cm
http://zapodaj.net/acdcce40313e7.jpg.html
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2013, 13:23
samira, agula, gocha04, Libra, olaola, Kfjatus lubią tę wiadomość
-
agula wrote:иιєиσямαℓиα wrote:Hejka dziewczyny .
Meginka co u ciebie ?
Mam nadzieję, że się udało . Samira a jak u ciebie ?
Ja zaczynam 11 tc i szkrab ma już 3,11 cm . Ale muszę wam powiedzieć, że z racji na przeszłość nie jest łatwo .
hej kochana jak sie czujesz?
różnie to bywa z samopoczuciem .
Odkąd pojawiła się czynność serca - czyli od 6tc mam mdłości. Raz większe raz mniejsze. Miałam już za sobą 2 dni na razie ciężkiego kryzysu - wymiotowałam na potęgę . Strasznie tego nie lubię - poza ciążą wymiotowałam może 2 razy w życiu!
Zrezygnowałam ze sterydu - konsultowałam swój przypadek jeszcze u 2 specjalistów i ostatecznie nie widzieli konieczności stosowania u mnie encortonu, strasznie się bałam ale zaryzykowałam i zdecydowałam nie brać. Zastrzyki robimy codziennie - mam już mega sińce na brzuchu ! No i biorę duphaston 3x1 profilaktycznie. Jestem na L4 z powodu bóli podbrzusza, które mi dokuczały gdzieś od terminu kolejnej miesiączki i brałam nawet nospę. Niedawno doszły pobolewania w krzyżu, ale na razie mi chyba trochę odpuściły, mam prowadzić oszczędny tryb życia , więc większość czasu spędzam leżąc na wypoczynku , albo siedzę przed laptopem - pracuję z domu.
Psychicznie troszkę gorzej, bo z racji przejść ciągle towarzyszy mi strach, byłam już 2 razy na SOR w szpitalu - ostatnio wczoraj . Przestraszyłam się nagłym zanikiem mdłości i strasznie panikowałam czy z dzieciątkiem wszystko ok. Pojechałam na usg. Uspokoiłam się.... na jeden dzień, dziś znowu zaczynam myśleć..... Boże tak trudno mi jest patrzeć na to wszystko tylko w samych pozytywach. Następna wizyta 25.04. Po ostatniej wizycie troszkę złapałam doła, bo lekarka kazała nam zastanowić się nad badaniami prenatalnymi. USG i test Pappa.I znowu dopadł mnie marazm. Lekarka stwierdziła, że przy braniu duphastonu test pappa może wyjść fałszywie dodatni, więc skłaniamy się z mężem tylko w kierunku samego usg. Dziewczyny tak strasznie się boję. Zdecydowanie lepiej czuję się siedząc w domu i nie musząc dojeżdżać do pracy. Tam muszę wchodzić na 4te piętro po schodach , bo nie ma windy, dzwigać segregatory z dokumentami, a w domu ostatnio zrobiłam 10 minutowe porządki w szafie i zaczął pobolewać brzuch, więc szybko się położyłam. W domu to w domu . Z dnia na dzień coraz łatwiej mi wierzyć, że wszystko będzie dobrze, ale ten strach silniejszy jest jeszcze chyba ode mnie .Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2013, 13:42
samira, aniczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyиιєиσямαℓиα wrote:
korzystając z okazji przedstawię wam mojego szkraba
8tc4d - mam 2,02 cm
http://zapodaj.net/e051efe260216.jpg.html
10tc - mam już 3,11 cm
http://zapodaj.net/acdcce40313e7.jpg.html
jaki fajny pływaczek-fasolkaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2013, 13:48
-
ja się odchudzałam przez pół roku rok temu ważyłam 65 kg. Zeszłam z 86 kg. Po przejściach z nieudaną pierwszą ciąża waga pokazywała 72 kg, po problemach z zajściem w ciążę po # i braniu leków efekt jest taki, że będąc w 3cim miesiącu ciąży ważę 84 kg . Czeka mnie po porodzie długa i ciężka droga w walce z nadwagą.
Powiem wam jedno - tak trudno psychicznie mi w tej ciąży, nie raz wylewałam może łez i panikowałam tak strasznie, że na dzień dzisiejszy raczeje w 90% jestem przekonana, że w drugą ciążę już chyba nie zajdę. Boję się psychicznie przez to wszystko przechodzić jeszcze raz. Może jeszcze zmienię zdanie po porodzie, bo z drugiej strony nie chciałam mieć jedynaka .samira lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyиιєиσямαℓиα wrote:Hejka dziewczyny .
Meginka co u ciebie ?
Mam nadzieję, że się udało . Samira a jak u ciebie ?
Ja zaczynam 11 tc i szkrab ma już 3,11 cm . Ale muszę wam powiedzieć, że z racji na przeszłość nie jest łatwo .
nie martw się, będzie dobrze:*samira lubi tę wiadomość
-
Ale tu cichutko wiosna się zrobiła i nikt przy kompie nie siedzi
Odebrałam wyniki progesteronu i 4 dni po owulce miałam 12,7- myślicie, ze to wystarczająco? Badanie robiłam w piątek, a od soboty zaczęłam brać 1 tabl. dupka i ogólnie straciłam apetyt Dziwnie się po nim czuję... -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny piszę już z nowej lokalizacji. Mam internet! Słaby, bo słaby, ale zawsze. Mogę do Was zaglądać. Cały czas jeżdżę na szmacie. Bajzel straszny, kurzu pełno, dziś mi wywalili kawał ściany podczas wstawiania rolety. Wróciłam po pracy i się podłamałam. Remont w pełni, jak mnie nie ma robią poprawki, potem wracam i mam mega bałagan. Z trwogą patrzę w stronę mojej kuchni i tynku na podłodze - samo się nie zrobi niestety. Z drugej strony dobrze, że jeszcze nie zafasolkowałam, bo takie warunki nie służyłyby maleństwu. To wszystko będzie już w połowie maja ogarnięte, a pod koniec maja zaczynam starania
Ja właśnie czekam na @. Wczoraj wzięłam ostatnią tabletkę Climen, więc @ mam nadzieję za rogiem. A za 42 dni od @ staranka!!!
Widzę, że na forum się poetycko zrobiło. Ukryte talenty z Was, nie ma co. Meginka to już w ogóle wymiata
Dobrze, że za dużo nie naskrobałyście, bo nie bardzo mam kiedy nadrabiać pozdrawiam Was!aisa, Meginka, agula lubią tę wiadomość
-
moni_c wrote:Ale tu cichutko wiosna się zrobiła i nikt przy kompie nie siedzi
Odebrałam wyniki progesteronu i 4 dni po owulce miałam 12,7- myślicie, ze to wystarczająco? Badanie robiłam w piątek, a od soboty zaczęłam brać 1 tabl. dupka i ogólnie straciłam apetyt Dziwnie się po nim czuję...
Myślę, że progesteron jest super. Tym bardziej, że robiony był 4 dni po owu, a nie jak lekarze zalecają 7-8 dni po owulacji.
No strasznie cichutko, ale trzeba z pogody korzystać, bo nie wiadomo jak długo będzie ładna.👩 '85 👦'82
AMH 1.07
07.2015 - 1IUI ❌
08.2015 - 2IUI ❌
01.2022 AMH 0,24
02.2022 Invicta - IVF z KD ❌
02.2022 OVIklinika
03.2022 krótki protokół IVF
31.03.2022 transfer 3dniowca 8AB
8dpt cień cienia, 9 dpt ⏸,
11dpt beta 27,2 13dpt beta 65,5, 15dpt 190,6
11.2022 w końcu jesteś z nami 👧
01.2023 🦀tarczycy
W DRODZE PO RODZEŃSTWO 🙏
10.2024 AMH 0,17
11.2024 krótki protokół IVF -
witam Was kochaniutkie nie była mnie cały weekend- jeździliśmy tu i tam a dzisiaj pół dnia przespałam, bo po powrocie z zakupów ucięłam sobie półgodzinną drzemkę, która trwała prawie 4 godziny . Masakra, nigdy tak długo nie spałam w ciągu dnia
A co tam u Was??
Jakoś tu pusto się zrobiło...
ciepło się robi to teraz każda będzie siedziała na dworku a nie na forumsamira lubi tę wiadomość
-
Meginka wrote:witam Was kochaniutkie nie była mnie cały weekend- jeździliśmy tu i tam a dzisiaj pół dnia przespałam, bo po powrocie z zakupów ucięłam sobie półgodzinną drzemkę, która trwała prawie 4 godziny . Masakra, nigdy tak długo nie spałam w ciągu dnia
A co tam u Was??
Jakoś tu pusto się zrobiło...
ciepło się robi to teraz każda będzie siedziała na dworku a nie na forum
senność na początku ciąży to normalka . Mnie też ścinało z nóg. Oglądałam coś i z nagle nawet nie wiem kiedy odpływałam. Teraz chyba z racji tego, że nie pracuję i nie muszę wstawać o 5.30 jest lepiej, nie czuję zmęczenia.samira lubi tę wiadomość
-
hej nienormalna ja tylko moge sobie wyobrazic jak panikujesz i wcale sie nie dziwie jak zaciaze to bede robic dokladnie tak samo na pocieszenie dodam ze najgorsze sa pierwsze 12 tygodni a ty juz jestes w 10 wiec z gorki ja zauwazylam ze jak odpuscilam i nie mierze tempki i nie badam sluzu to ochota na przytulanko mega wzrosla i nie ma spiny tylko sama przyjemnosc z serduchowania testuje za 2 tygodnie wiec mi jeszcze duzo zostalo ale na nic sie nie nastawiam chociaz nadzieja taka malutka jest
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2013, 19:37
иιєиσямαℓиα, samira, gocha04 lubią tę wiadomość
-
aniczka wrote:hej nienormalna ja tylko moge sobie wyobrazic jak panikujesz i wcale sie nie dziwie jak zaciaze to bede robic dokladnie tak samo na pocieszenie dodam ze najgorsze sa pierwsze 12 tygodni a ty juz jestes w 10 wiec z gorki ja zauwazylam ze jak odpuscilam i nie mierze tempki i nie badam sluzu to ochota na przytulanko mega wzrosla i nie ma spiny tylko sama przyjemnosc z serduchowania testuje za 2 tygodnie wiec mi jeszcze duzo zostalo ale na nic sie nie nastawiam chociaz nadzieja taka malutka jest
Trzymamy za Ciebie kciuki !
Za magiczne II kreseczkisamira lubi tę wiadomość
-
Witam we wtorek
Ja mam na jutro termin @ chociaż pewnie się przesunie bo miałam później owulację... Cykam się hihihi;) Jeszcze jutro na szkolenie jadę na 2 dni i boję się, że dostanę @ na wyjeździe a ja tak tego nie lubię....
Chociaż jak na razie objawów na @ nie mam ...temp. trochę spadła i się zasmuciłam
Uda mnie bolą tak bardzo.....że nie wiem co się dzieje?
Pozdrawiam Was serdeczniesamira lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymoni_c wrote:Witam we wtorek
Ja mam na jutro termin @ chociaż pewnie się przesunie bo miałam później owulację... Cykam się hihihi;) Jeszcze jutro na szkolenie jadę na 2 dni i boję się, że dostanę @ na wyjeździe a ja tak tego nie lubię....
Chociaż jak na razie objawów na @ nie mam ...temp. trochę spadła i się zasmuciłam
Uda mnie bolą tak bardzo.....że nie wiem co się dzieje?
Pozdrawiam Was serdecznie
trzymam kciuki ,ja też jutro testuję (drugi raz)
i też taki sam nastrój bo tępka wczoraj spadła troszkę ,dziś leciutko wzrosła...Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2013, 11:30