X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Długoterminowe staraczki !!!
Odpowiedz

Długoterminowe staraczki !!!

Oceń ten wątek:
  • Nova87 Autorytet
    Postów: 877 1404

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale dałyście czadu:) witam nowe i stare :) widze tematy powazne.... Przynajmniej mialam zajecie po obiedzie i nadrabialam Was.

    KoniczynkaNaSzczęście, Znowu.ta.kryska, werni lubią tę wiadomość

    hrqoskjoayf3n559.png

    05.03.18 - beta HCG - 423,49
    07.03.18 - beta HCG - 971,13
    13.03.18 - beta HCG - 8403,34
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dopadla mnie migrena...typowa...i ani jednej tabletki w domu...na wymioty mnie bierze...we lbie sie kręci. Help

  • Nova87 Autorytet
    Postów: 877 1404

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KoniczynkaNaSzczęście wrote:
    Dopadla mnie migrena...typowa...i ani jednej tabletki w domu...na wymioty mnie bierze...we lbie sie kręci. Help
    Slyszalam ze na migrene najlepsza kawa z cytryna i cieple oklady

    hrqoskjoayf3n559.png

    05.03.18 - beta HCG - 423,49
    07.03.18 - beta HCG - 971,13
    13.03.18 - beta HCG - 8403,34
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wypilam dziurawca...bekło się i cut lepiej...chybata pizza stanrla mi ma zoladku...albo surowka z rana na pusty zoladek..oby nie gryps zoladkowa

  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może przespij się na chwilę to może przejdzie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2018, 18:53

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 czerwca 2018, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra jakas...moj właśnie pojechał do apteki..prosze o to od dwoch godzin...to nieee bo dopuero pojedzie jak do pracy bedzie jechal...wrrr
    PMS pelna para...kipi ze mnie.
    Moze cos mnie bierze bo az dreszcze mialam. Mierze temp i 37.1 to wlazlam do wanny..dalam olejku mietowego i w wannie bylo ok...ale jak wylazlam to znów to samo..musze tabletke bo nie wyrobie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 06:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejo faktycznie się rozpisalyscie , ale to dobrze;-)
    Wczoraj nim zdążyłam Was poczytać to już musiałam ogarnąć kolację i spać

    Konczynka brawo Ty że mimo tego że jesteś pełną obaw zapisalas się i idziesz na tą laparo- nie będziesz żałować!!
    Co do Twojego samopoczucia mam nadzieję że dziś już lepiej :-)

    Witam nowa staraczke Ewę:-)

    Cierpliwa jak to zleciało jeszcze 7 tygodni i będziesz tulić księżniczkę w ramionach:-)

    Nova gonisz cierpliwa, to już 20 - sty tydzień- pięknie!!

    Verni ja to bym wogole na Twoim miejscu nie zwracała uwagi na wykres i tak jak pisze Krysia mnie też kiedyś lekarka wysmiala za to że go wogole prowadzę, zbyt wiele czynników jest aby sfałszować temperaturę zresztą u Naszej Karolci wykresy były piękne owulacje i skoki A co się późnej okazało...owulacji nie było wogole ... jeszcze najbardziej wierzysz o różnych porach wykres całkowicie nie miarodajny co też nie oznacza że akurat się nie udało:-) mnie tydzień po spodziewanym terminie wyszedł delikatny pozytyw dlatego póki @ nie ma nadzieja jest!

    Krysia przypominam sobie czas spacerów z moim pitem co prawda 50 kg nie ważył ale te 40 miał tyle że nie dało się tego odczuć bo to był bardzo zrównoważony pies , był delikatny kiedy trzeba ( raz na spacerze na kamyczkowej drodze w trakcie zabawy z rozpędu podcial koleżankę, ta wywinela orła krew się lala cała podrapana od tych kamyków od tamtej pory jak szła z nami na spacer i jak leciał rozpedzony to ona stawała bokiem zaslaniala się rękami i krzyczała nie nie nie nie - dziś mam z tego ubaw ale swego czasu wyglądało to groźnie) ja z moim psem nie biegałam biegał pancio ja z nim chodziłam z w ciemny las tam to puszczalam i ganial to za piłką to patykiem czasem jakąś gałąź próbował wyrwać... och czytam tak i czytam i strasznie Ci zazdroszczę Twojego pupila

    Mooootyl gdzie Ty ? ?

    Hipi <3 czasem nie które osoby trzeba sprowadzić na ziemię;-)

    A ja 3 dc @ przyszła jak zawsze w terminie ...

    werni, KoniczynkaNaSzczęście, hipisiątko, Ewa89_89, Karolina2787, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość

  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Racja :) dlatego od dziś nie mierze juz tempki. Wczoraj lepiej się poczulam i poprawił mi sie humor pisząc tu z Wami :)

    Dzień dobry z rana z pracy. Teraz mam luzy ale za godz będzie ciężko. Okresu nadal brak.
    Wczoraj myslalam ze dostane ale patrzyłam na wkładkę..nic

    Miłego dnia :)

    Karolina2787, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Nie czuje sie dobrze..glowa wczoraj przeszla po tabletce ale muli nadal. Coś mi zaszkodzilo na bank...moze ta surowka bo nie jem takich rzeczy na ogol...albo zakwas z burakow bo stoi od marca w lodowce

  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wspolczuje Koniczynka może wes węgiel leczniczy. Jak miałam grypę żołądkowa to bralam węgiel i elektrolity.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 07:51

    Janess, Karolina2787, KoniczynkaNaSzczęście, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Koniczynko, piłaś 3 miesięczny zakwas z buraka?
    A nie żył już własnym życiem, nie tworzył kolonii i nie zaczął walczyć o teren? :D
    O to chodzi ze byl dobry...nawet bardzo dobry...stal w lodowce przecedzony..ale teraz nie wiem...
    Biegunki nie mam, tylko muli, mdli i czuje ze znów głowa zaczyna mnie bolec

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sikałam rano. Jakis czas temu zanowilam paczke tych malych paseczkow. Biel bieli hehe no bo jakby inaczej.
    Fakt owu chyba byla w piatek wiec to i tak za wczesnie gdyby co a temp 37 wiec na okres tez za wczesnie.
    Albo zakwas albo pizza mrozona..
    Wypije zioła i poleżakuje dziś chyba troche

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Zakwas może stać długo ale nie powiem Ci ile... chyba do czasu aż spróbujesz i stwierdzisz, że coś jest z nim nie tak. Ale potruć można się zawsze. Zakwas to coś jak ocet czy sól... no mają datę ważności na opakowaniu ale to produkty niepsujące się właściwie.

    Ja go sama robilam..to sa po prostu kiszone buraki..potem to przecedzasz i trzyma sie w lodowce..wiec to jak np sok z kiszonej kapusty..wiec powinno byc ok...ale...cholera wie. Wywalam go

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)

    Zaczynam dzień kawą i serniczkiem by @ przywołać bo u mnie też jej brak ale obstawiam że się spóźni to ma jeszcze czas do soboty. Czekam dalej

    Ona co tam jak tam u Ciebie? Zapracowana widzę :) Co do wykresu i tempek to po wizycie u nowego gina już nie jestem taka pewna czy rzeczywiście owu nie było. Weim niby pokazywał mi na foto ale co ja się tam znam, skąd mam wiedzieć jak wygląda nie pęknięty pęcherzyk a jak pęknięty? Wiem że proga miałam zawsze wysokiego więc owu powinna być no i tempka też na to wskazywała a były lekarz to ściema więc zagadka rozwiąże się mam nadzieje że niedługo.

    Zakwas z buraka o fuj nie wiem dlaczego ale na samą nazwę mi nie dobrze. Kiedyś chciałam spróbować soku z buraka to myślałam że pawia puszczę ależ to niedobre. Tyle że może to tak jak kiszonki może stać dłużej w lodówce nie mam pojęcia.

    Koniczynka to może coś jest na rzeczy a nie tam zatrucie ;)

    Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sok z buraka często swego czasu popijałam..na ogól robilam z jablkiem...no wali to troche ziemią...ale bardzo zdrowe na endo tez ponoć hehh

    Kupny smakuje jak kupa...ten domowy jest slodki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 08:41

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pewno bardzo zdrowy w to nie wątpię ale piłam tylko kupny właśnie z jabłkiem ale obrzydlistwo bleee... pierwszy i ostatni raz. Wole wiórki z buraka do obiadu :)

  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i przyszła franca brzuch nawala ze zaraz zejde

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2018, 11:13

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9074 7840

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szkoda werni... :(

    IV ivf ⏳
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    werni wrote:
    No i przyszła franca brzuch nawał ze zaraz zejde
    Ojjj...przykro mi

  • werni Autorytet
    Postów: 10510 7856

    Wysłany: 28 czerwca 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za laska mogła pomóc wstać itd.

    Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość

    f2wlsg1849ksqu5m.png

    mhsv20mmdqfv97ge.png
    Na ovu od 07.07.2014

    Prl-maj 950
    Tsh- maj 3.04
    Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.

    Nasz cud Wojtuś 😍
‹‹ 410 411 412 413 414 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ