Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJaness wrote:To moja miała pod samą skórą wielkie gule wielkości śliwki. Ma jeszcze sporo malutkich ale tych nie ruszamy. Grunt że wiadomo że to były tylko tłuszczaki. Czyli u Batona też wiadomo że to zmiany łagodne?
Strasznie wyglądają te klamerki. Ale dlaczego nie dostały szwów rozpuszczalnych? Nasz berneńczyk po sterylizacji miał szwy rozpuszczalne.
A mogłabyś mi powiedzieć dlaczego zdecydowałaś o leczeniu zęba? Ja bym chyba wolała wyrwać. I tak i tak potrzebna narkoza ☹️
Jeszcze czekamy na wyniki badania histopatologicznego.
Ma być za około tydzień, ale jestem dobrej myśli, bo weterynarz powiedział, że na groźne mu to nie wygląda.
Nie wiem w sumie dlaczego nie zrobił rozupuszczalnych,
Co do kwestii wyrwania zęba to od początku chcieliśmy go ratować.
Nawet weterynarz stwierdził, że jeśli nie będzie zmian okołowierzchołkowych to go zostawiamy.
Z dwóch powodów.
Główny i najważniejszy to to, że trzonowiec jest jednym z największych i jak każdy bardzo potrzebny.
Drugi to to, że bez zęba musielibyśmy zrezygnować z wystaw. -
nick nieaktualnyJaness wrote:Pia, wiadomo, każdy ząb potrzebny do jedzenia, tylko czy po takim leczeniu nie będzie bolał?
Nas ludzi często jeszcze kilka dni boli, weźmiemy tabletkę i jest spokój a pies nam nie powie że boli.
Do tego my wybieramy dentystów, jest spora konkurencja, a jak to wygląda z psami? Skąd mamy pewność że żeby są dobrze wyleczone?
Nie sądziłam że brak jednego zęba wyklucza z wystaw ☹️
On ma usunięte nerwy, ten ząb jest martwy. Był rentgen przed i po leczeniu. Dostał antybiotyk. Pies je i ma się dobrze, więc raczej obstawiam, że jest ok. Poza tym leczył go światowej sławy guru stomatologiczny, u którego uczyli się wszyscy inni w Polsce i na świecie.Zaproponował takie rozwiązanie, więc mu zaufałam.
Co do wystaw to można się bujać z zaświadczeniem, że ząb musiał zostać wyrwany ze względu na uszkodzenie mechaniczne a nie brak jest spowodowany czynnikiem genetycznym, ale na to różnie podobno patrzą.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2020, 13:08
Janess lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Janess, najwazniejsze, se ma sie dobrze!
A szwy sciagaja bez narkozy juz
Super, se maly rosnie i ma sie dobrze!
Fabcia, przykro mi ale jeali masz sie meczyc, to lepiej cos zmienic szybciej niz za pozno... tule:*
Pia, te klamry sunia kuzynki miala po starylizacji, przerazajace sa...
Zreszta kuzynka miala je po cc zakladane tez😂 i to dla mnie dopiero hardcore wygladalo...
Ja dzis odeslalam wypelnione dokumenty do mojej kliniki i czekam teraz na telefon od nich... byc moze zdecydujemy sie jesienia na rodzenstwo dla malejPia88, fabcia, Janess lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mój od urodzenia pije to mleko i nic mu nie jest ani nie śmierdzi jak ty to ujęłaś.
Kiedyś dałam inne mleko na spróbowanie. To dopiero śmierdziało to mleko i mojemu nie podpasowalo. -
nick nieaktualnyHej
Janka jak Cie rozumiem, przezywalam to samo zanim zmienilam mleko ...
To masakra jakaś. Mam nadzieję że u Was już lepiej
My byliśmy wczoraj w tym szpitalu w którym lezala mala - na kontroli
Wszystko jest ok Pobrali krew , zrobili usg i żadnych zastrzeżeń. Po 19 dzwoniliśmy do naszej neonatolog po wyniki morfologi i wyniki są bardzo dobre tak więc kończy się nasza przygoda z neonatologia zostaje tylko pediatra
Fakt ze lekarka zainteresowała się ciemieniucha malej , kazala obserwować. No tak co jej ja zrobię wieczorem to rano ma to samo , raz mniej raz więcej.
Kolejno po zmianie mleka powolutku zaczęliśmy odstawiać syrop na kolki , mija już tydzień! Drugi dzień mala się prezyla wiła , i od tamtego czasu mamy spokój:-) Często też jak lezy w bujaczku kładę jej termoforek na brzuszek - ten mogę używać do woli . Wydaje mi się ze i wiek zrobił swoje bo wkoncu mówią że po 3 miesiącu przechodzi
Postanowiliśmy też ze staly pokarm zaczniemy wprowadzac od 6 miesiąca. Także jeszcze mleko i mleko ale to już chyba pisalam
Miłego dnia 🥰🥰🥰🥰🥰Janess lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
werni wrote:Hej co tam dziewczyny u Was?
Ja czasu nie mam jak zwykle na nic.
Potrzebowaliśmy czasu tylko dla siebie by w końcu pewne rzeczy sobie wyjaśnić.
W pracy młyn i atmosfera średnia. Nawet nie chce mi się tam chodzić. Na szczęście ja widzę się z nimi tylko 2 h lub 3 a reszta to w trasie.
Dodatkowo dostałam auto służbowe które się popsuło 1 dnia w trasie. I szef mi powiedział że za mocno go piłuję 😋🤔🤔zdenerwowałam się bo ja ponad pół roku musiałam jeździć swoim prywatnym autem za free to ok. I za naprawy sama płacić. Dziś idę na rozmowę z nim za godzinę i myślę że będzie grubo.
U mnie zbliża się sezon truskawkowy i ludzi brak 😢 myślę jak to ogarnąć wszystko by nie iść na bezpłatny i truskawki zerwać. Chyba muszę o 4 rano wstawać i zasuwać do 10 na polu. A potem do pracy??
Pia co się stało?? Byliście już w połowie drogi albo i dalej. Czemu taka decyzja??werni lubi tę wiadomość
11.03.2020 prawie 10 tyg 😭 -
Właśnie czemu Pia?
Fabcia i jak dogadaliście się z mężem. Jest już lepiej? Szef powinien płacić za naprawy kurcze.
W niedzielę miałam gości. Rodzice wpadli razem z bratem i szwagierka na dzień dziecka. -
nick nieaktualny
-
U mnie ostatnie dni duzo pracy, do tego mala, urodziny meza, no dzialo sie...
Fabciaz dobrze, ze sobie pogadaliscie... a cos sie miedzy wami dzieki temu wyjasnilo?
Pia, przykro mi
A jak twoj synio? Wszystko ok z zebem?
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Cccierpliwa wrote:U mnie ostatnie dni duzo pracy, do tego mala, urodziny meza, no dzialo sie...
Fabciaz dobrze, ze sobie pogadaliscie... a cos sie miedzy wami dzieki temu wyjasnilo?
Pia, przykro mi
A jak twoj synio? Wszystko ok z zebem?11.03.2020 prawie 10 tyg 😭