Do końca roku zobaczę II kreski
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGirl25 wrote:Haha, faktycznie... a ja zas slyszalam ze przy PCOS ma sie wlosy na piersiach a nie na plecach... albo sie nie zna albo cos jej sie pomieszalo .
Aleksandra, ja teraz mialam potwierdzona monitoringiem ale nie wiem czy zawsze bede miec tyle kasy zeby do gina chodzic... dlatego jak dla mnie informacja ze dziecki badaniu estradiolu mozna potwierdzic owu jest super. DLatego chce tez prace zeby mnie bylo stac ze spokojem na takie wizyty.... moge zrobic tak ze bede robila zawsze 5 dni po skoku i juz. Nie musze wiedziec wczesniej czy jestem blisko. Jak teraz mi sie cykle wynormuja to nie bede musiala wiedziec wczesniej bo jak teraz przez 3 cykle potwierdze owu przez estradiol to chyba moge byc juz pewna ze ją mam caly czas -
Hejka czytam Wasze posty z zainteresowaniem szczegolnie o badaniach, bo chce zrobic i pojsc do gina, chce popytac pare spraw i przy tym nie byc zielona, jak dobrze pamietam progesteron prolaktyna robi sie 7dpo. Moze by ktoras napisala w jakich dniach sa robione badania.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnywerni wrote:Hejka czytam Wasze posty z zainteresowaniem szczegolnie o badaniach, bo chce zrobic i pojsc do gina, chce popytac pare spraw i przy tym nie byc zielona, jak dobrze pamietam progesteron prolaktyna robi sie 7dpo. Moze by ktoras napisala w jakich dniach sa robione badania.
-
Morwa wrote:Sammerka z moich doświadczeń nie ma co patrzeć na opinie w necie trzeba się samemu przekonać aby ocenić. A co do cc to w dzisiejszych czasach może być lipa bo jak za normalny mają płacić/płacą więcej to zrobią wszystko byś rodziła naturalnie a z tym to już różnie bywa, życie samo pisze nam scenariusze, strach się bać.
Uciekam spać mam nadzieję, że nie będę miała koszmarów , dobranoc *
Wiesz chodzi mi o ogólny wniosek, bo ja tez sie w ciazy nalatalam po lekarzach (czasem miałam wrażenie, ze wiem więcej od nich- serio), a i moja osobista teściowa jest lekarzem. Ja sie bałam porodu i ew. komplikacji, wiec robilam wszystko, zeby mieć cc. A z tym płaceniem szpitalom mniej za cc, to zwykle skurwy***two, juz były problemy i ludzkie dramaty, jak za cesarkę szpital dostawał tyle samo kasy co za SN, bo robili wszystko, zeby nie zrobić, to co bedzie teraz?
-
Summerka wrote:Wiesz chodzi mi o ogólny wniosek, bo ja tez sie w ciazy nalatalam po lekarzach (czasem miałam wrażenie, ze wiem więcej od nich- serio), a i moja osobista teściowa jest lekarzem. Ja sie bałam porodu i ew. komplikacji, wiec robilam wszystko, zeby mieć cc. A z tym płaceniem szpitalom mniej za cc, to zwykle skurwy***two, juz były problemy i ludzkie dramaty, jak za cesarkę szpital dostawał tyle samo kasy co za SN, bo robili wszystko, zeby nie zrobić, to co bedzie teraz?
-
nick nieaktualny
-
Vuko wrote:Zakrecona, wczoraj gin mnie uraczyl informacja o peknietej torbieli i PCOS i sie troche zdolowalam, ale czuje, ze bedzie dobrze
NIe przejmuj sie, ja tez po tej "diagnozie" płakałam... to straszna informacja, ale naprawde zrob badania. zrob Estradiol 5 dpo (po skoku) i wtedy sie dowiesz czy faktycznie masz czy tylko taki cykl mialas... a ilu dniowe masz cykle?
Aleksandrakili wrote:Dziewczyny ja miałam robione 5dpo nie trzeba robić 7dpo.. Ważne żeby nie byl zrobiony później niż 7dpo..
W 5dpo mi wyszło bardzo wysoko. Każda kobieta jest inna.
Morwa, mnie tez to przeraza... lekarze powinni byc dla pacjenta a nie na kase sie łakomic...
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Morwa wrote:No mnie przeraża fakt , że dajmy na to męczę się z bólami porodowymi 10 h , dziecko jest wielkie ma ponad 4 kg , jestem wykończona, jest to mój pierwszy poród a te świnie przez to ,że za naturalny poród zapłacą im więcej mówią do mnie "niech pani jeszcze walczy jest dobrze , zaraz się pani uda urodzić " -ta wizja mnie przeraża.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2015, 11:26
Krzyś [*] 38tc 13.01.2015 - maleńka duszyczka a brakuje tak wiele... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
marzusiax wrote:Ja od pierwszych badań miałam większe dziecko niż "standardy". W połowie 8 miesiąca ważył już 3700 i gin mi mówiłą że pierworódka może urodzić naturalnie dziecko max 4500, że cc się z góy zakłada jak dziecko jest większe ale to chodzi o stan zdrowia dziecka żeby nie doszło do przyduszenia. Jak się okazało że mały nie żyje to gin powiedziała że musze urodzić naturalnie mimo że jej pokazywało 4500-4900 bo tu już pośpiech nie jest ważny i żeby nie było problemów z najstępną ciążą. Jak pojechałam do szpitala to lekarz stwierdził że pogada z ordynatorem żeby zrobić cc bo bym mogła się męczyć 2-3 dni bo szyjka trzymała jeszcze. Jak by nie on to rodziła bym pewnie tydzień 5kg martwe dziecko.
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]