Dziewczyny z rocznika '82 starające się o pierwsze dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dzień do dupy. Łącze się w bólu - byłam dzisiaj u psycholożki, specjalistki od niepłodności, która stwierdziła, ze wszyscy moi lekarze to kłamliwe konowały, bo z takimi wynikami nasienia możemy sobie wybić z głowy wszystko poza in vitro.
Co najgorsze obawiam się, ze moze mieć racje.
Pozdrawiam smętnie z poczekalni ginekologicznej (będziemy oglądać mięśniaka). Do dna, Shafuli
-
Shafuli wrote:Specjalny - dodatkowo płatny.
Zwykły posiew jest ogólny na podstawowe bakterie, ph, trichomatis vaginalis ( rzęsistek) i grzyby, leukocyty i pozytywne bakterie mlekowe.
Ureaplasma i chlamydia to dodatkowe badania.
Dzięki. W sumie tak myslałam. Za wszystko osobno kasują.
w sobotę idę do nowego gina, to może mi zleci. -
Lady In Red wrote:Dzień do dupy. Łącze się w bólu - byłam dzisiaj u psycholożki, specjalistki od niepłodności, która stwierdziła, ze wszyscy moi lekarze to kłamliwe konowały, bo z takimi wynikami nasienia możemy sobie wybić z głowy wszystko poza in vitro.
Co najgorsze obawiam się, ze moze mieć racje.
Pozdrawiam smętnie z poczekalni ginekologicznej (będziemy oglądać mięśniaka). Do dna, Shafuli -
Płatek szkarłatny wrote:To dosyć odważna opinia. A jakie macie te wyniki? U nas też nie najlepsze. Generalnie to mówi się, że do zapłodnienia wystarczy jeden zdrowy, ruchliwy plemnik.
ja tez bym polemizowała...nasienie zresztą zawsze może sie poprawić...nie przekreślałabym tak wszystkiego pozaa IV...chyba ze ta psycholog ma takie podejście że jak już zrezygnujesz z "naturalnej" drogi- w sensie odpuścisz-to wtedy sie uda..Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2016, 18:18
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
nick nieaktualnyWłasnie kupiłam butelkę wina
Sama zamierzam go obalić, ups, z Wami oczywiście na forum ( mój w robocie)
Przynam, że kiedyś byłaby wódka ale...jutro do pracy ...no i na nowe endometrium trzeba pracować
Red - hmm ... ta babka i ma racje i sie myli Próbować trzeba zawsze ( na szczęście to dość przyjemna sprawa ) ale leczyć się też
Wiecie co - ze mnie taka straszna pesymistka że jakoś już sie nie dziwię że nic z tego ...w końcu od lat się nie zabezpieczam i ...nic (chociaż raczej się nie starałam jakoś specjalnie).
Może nie dane jest mi mieć własne pociechy.
Tak sobie myślę...że nie każdy musi być rodzicem ...a ja serio mogę przygarnąć cudze
Pytanie tylko czy mi takowe dadzą
Allmita, olencja, Lady In Red, rybka33 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
znaczy polubilam tylko poczatek tej Twojej wypowiedzi.....
ale ten pesymizm Twój dzisiejszy jest naturalny-I dzien cykklu wiadomo nie jest łatwy...ale weź nie gadaj że CI "nie dane"- nie lubie takiego gadania...jak jakieś średniowiecze,hehe - Ty taka nowoczesna babka-no wstydziłabys sie no...
idziesz na HCG- bedziesz miała jasny obraz co tam sie dzieje itp...kolejne badania-kolejny krok w dobra stronę...https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Shafuli wrote:P.S ...nie mówicie nikomu ale rano robiłam sikańca ( wyszła oczywiście jedna kreska) ale wstydziłam się zaznaczyć
nikomu nie zdradze:)Shafuli lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Płatek szkarłatny wrote:To dosyć odważna opinia. A jakie macie te wyniki? U nas też nie najlepsze. Generalnie to mówi się, że do zapłodnienia wystarczy jeden zdrowy, ruchliwy plemnik.
Płatek, nasze wyniki slabiuchne - morfologia 1%, ruchliwość i koncentracja poniżej normy (bodajże o jedna jednostkę). Jestem poza domem i nie mam przy sobie wyników, ale reszta jest ok. Tak wiec niestety jest to niewątpliwie lipa straszna, tylko nie rozumiem, dlaczego 3 ginow i urolog twierdza, ze następnym krokiem maja byc dalsze próby i inseminacja, a pani psycholog od niepłodności mówi, ze to ściema i tylko IV ma sens.
Ok, muszę to przespać. Dobranoc dziewczyny