X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziura w macicy
Odpowiedz

Dziura w macicy

Oceń ten wątek:
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 9 kwietnia 2022, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi lekarz mówił że wypłaścić można jak nie chce mieć dzieci dla mojego komfortu a tak przy planowaniu ciąży nie polecał ruszać tymbardziej że przy cesarce tak to nadszyli trochę. Chociaż byłam pewna że z zewnątrz wycinają bliznę ale na macicy tną w całkiem innym miejscu 🤷‍♀️

    On robi takie zabiegi prywatnie i nawet zażartował że za tą kasę mam jechać na wakacje, zrelaksować się i wrocic w ciąży 😅 na wakacje nie pojechałam ale bylam w lutym u niego a w maju juz było bijące serduszko ❤ u mnie to była bariera psychiczną bo od poronienia się jie zabezpieczaliśmy a tak mi nagadali lekarze z tą blizna ze bałam sie być w ciąży I już się pogodziłam z tym że drugiego dziecka nie będzie. A tu dostałam zielone światło i nadzieję i odrazu zaskoczyło 😌

    Lili mój okres trwał 3 dni zawsze wiec 7 dni z 28-30cyklu to był dramat mimo wszystko.

    Liliili lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 9 kwietnia 2022, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliili wrote:
    Aha czyli Twoj okres w sumie z plamieniami trwal 7 dni, to jakby nie patrzeć w normie. I 1, 8 mm w ciąży zaawansowanej to tez spoko. Moja blizna juz teraz ma 1mm. No i rok staran bezskutecznie.

    Zelka pomorski nie pracuje juz w szpitalu czyli nie wykonuje juz tych operacji?
    Właśnie nie wiem kochana czy on dalej pracuje w szpitalu. Bo wiem na pewno, ze otworzył swój własny gabinet. Wcześniej przyjmował w przychodni ordynatora oddziału ginekologiczno położniczego we Wrocku. Teraz wiem, ze na pewno robi operacje w prywatnym szpitalu. I te zabiegi, które dawał skierowanie na NFZ do szpitala można za kasę zrobić w gabinecie u niego - te które się da, wiadomo. Czyli taka histeroskopia diagnostyczna ja miałam na NFZ w szpitalu a teraz widziałam, ze robi za opłata u siebie.
    Dlatego nie wiem czy jest sens jechać bo nie będę płaciła prywatnie ileś tysięcy na zabieg 😑

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2022, 14:04

    age.png
    age.png
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 9 kwietnia 2022, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Mi lekarz mówił że wypłaścić można jak nie chce mieć dzieci dla mojego komfortu a tak przy planowaniu ciąży nie polecał ruszać tymbardziej że przy cesarce tak to nadszyli trochę. Chociaż byłam pewna że z zewnątrz wycinają bliznę ale na macicy tną w całkiem innym miejscu 🤷‍♀️

    On robi takie zabiegi prywatnie i nawet zażartował że za tą kasę mam jechać na wakacje, zrelaksować się i wrocic w ciąży 😅 na wakacje nie pojechałam ale bylam w lutym u niego a w maju juz było bijące serduszko ❤ u mnie to była bariera psychiczną bo od poronienia się jie zabezpieczaliśmy a tak mi nagadali lekarze z tą blizna ze bałam sie być w ciąży I już się pogodziłam z tym że drugiego dziecka nie będzie. A tu dostałam zielone światło i nadzieję i odrazu zaskoczyło 😌

    Lili mój okres trwał 3 dni zawsze wiec 7 dni z 28-30cyklu to był dramat mimo wszystko.
    Twój lekarz tez Wrocław jak pamietam?
    Pomorski to często robi te wypłaszczenia zwłaszcza jak trwała od tygodnia wzwyż czytałam na forum, ze dziewczyny od razu zaskakiwały z ciąża po takim wypłaszczeniu.
    No u mnie 8 dni trwa wszystko… ale ja mam kurczę te krwawienia same w sobie długie bo 5 dniowe 😑

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2022, 14:11

    age.png
    age.png
  • Liliili Koleżanka
    Postów: 119 16

    Wysłany: 9 kwietnia 2022, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja kieszonka ma dokładnie 0.4x 0,4 mm wiec nie jest duża. Ale wystraczy żeby sie chowala krew. A macie moze takie parcie na pęcherz przy sikaniu albo sluz suchy na bieliźnie po owulacji?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 kwietnia 2022, 16:32

  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliili wrote:
    Moja kieszonka ma dokładnie 0.4x 0,4 mm wiec nie jest duża. Ale wystraczy żeby sie chowala krew. A macie moze takie parcie na pęcherz przy sikaniu albo sluz suchy na bieliźnie po owulacji?
    Nie ja chyba nie mam.
    Ale za to w okresie tym przed miesiączka łapie okropny ból jelit na wysokości blizny po cięciu mam wrażenie ze mi się jelita wykręca bardzo mocny ból przechodzi mi tamtędy.

    age.png
    age.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 15 kwietnia 2022, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliili wrote:
    Moja kieszonka ma dokładnie 0.4x 0,4 mm wiec nie jest duża. Ale wystraczy żeby sie chowala krew. A macie moze takie parcie na pęcherz przy sikaniu albo sluz suchy na bieliźnie po owulacji?

    Ja miałam po pierwszym porodzie parcie na oecherz w czasie stosunku. Pomogły ćwiczenia miesni kegla i poprawne napinanie miesni tych głęboko polecam program naprawczy dds. W pierwszym tygodniu są ćwiczeń właśnie jak "naprawic" mięśnie po porodzie. Dzięki nim tez pozbywa się zrostów które mogą dawać różne dolegliwości bólowe.

    Jestem po kontroli drugiej po cesarce kolejnej i może nisza zniknęła 😲 lekarz tak mnie świetnie nadszyl przy cięciu ze z wielkiej widocznej dziury została ledwie widoczna blizna 🥳 także gdybyśmy chcieli trzecie to już bez tych wszystkich komplikacji i słuchania o ciąży podwyższonego ryzyka 😊

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 15 kwietnia 2022, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta to świetna wiadomość !!! Oby wszystko się super trzymało cały czas.
    Ja przez 2 lata miałam piękna bliznę… a potem jebut 2 mm grubości bo się rozeszła.

    age.png
    age.png
  • Kasia91r Nowa
    Postów: 1 0

    Wysłany: 25 kwietnia 2022, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny miałam pierwsza CC 9 lat temu, 2 CC 4 lata temu i zarodek był bardzo blisko blizny lekarz kazał obserwować ale urodziłam zdrowa dziewczynkę bez komplikacji. Od 2 lat zaczęłam plamić po okresie brązowa zabarwiona krew i okazało się że mam dziurkę w bliźnie, jakby się nie zrosla.mam tyłozgięcie macicy. Ostatnio mam plamienia brązowe i okropny ból kości ogonowej i to 5 dni rozed okresem aż do okresu. RTG kości ogonowej zrobione jest ok czy to przez tą niche i tyłozgięcie aż tak boli? Boli kość ogonowa czy wstawaniu lub siedzeniu ale nie zawsze.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2022, 00:03

  • alauda Autorytet
    Postów: 3061 2167

    Wysłany: 26 kwietnia 2022, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Hej Dziewczyny,
    Moja historia wygląda tak - w październiku 2021 przyszła na świat przez cc nasza córeczka (jak na złość nie chciała obrócić się głową w dół).

    Już po zakończeniu połogu powróciły mi krwawienia. Myślałam nawet, ze to już miesiączka, mimo tego, ze karmiłam piersią.

    Okazało się, ze jest to dość spory ubytek w bliźnie. Na szczęście mięśniówka macicy została zachowana, grubość 2.3mm i bezwzględny zakaz zachodzenia w ciążę. Z tego względu zaczęłam brać pigułki antykoncepcyjne i lekarz również powiedział, ze pomogą na ewentualne krwawienia.
    Rzeczywiście krwawienia ustały i 3 miesiące później byłam na wizycie kontrolnej. Okazało się, ze ubytek zmniejszył się i grubość ściany macicy wzrosła do 4.4mm.
    Lekarz kazał mi zapomnieć o tym, co wcześniej mi naopowiadał i powiedział, ze spokojnie możemy starać się o kolejne dziecko za kilka miesięcy.
    I jak na złość na dwa dni po wizycie silne krwawienia wróciły i tak już ze mnie leci przez 2 tygodnie.

    Mam obawy, iż mimo, ze dostaliśmy zielone światło i tak nie będę w stanie zajść w ciążę właśnie przez tą ciagle zbierającą się krew i ostatecznie nie będę w stanie uniknąć operacji.

    Problemem jest tez mój wiek (39), wiec zanim doczekam się operacji na NFZ, to będę mieć marne szanse zajścia w kolejna ciążę. Zresztą juz z tą poprzednią trochę walczyliśmy😕

    Jest może któraś z Was z okolic Szczecina? Wiecie czy ktoś wykonuje tutaj prywatnie laparoskopię niche?

    Do tego jeszcze karmię nadal Małą piersią, wiec jak na ten moment operacja nie wchodzi w grę. A czas ucieka ….
    Jest mi strasznie przykro, bo chcieliśmy dać jej rodzeństwo a ja zaczynam po trochę przyzwyczajać sie do myśli, ze będzie jedynaczką😥

    83; AMH 0,73

    10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    02.24➡️1 IVF -> ❄️
    FET 06.08 (3BB) ❌
    08.24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
    -> cienkie endo, brak możliwości transferu
  • alauda Autorytet
    Postów: 3061 2167

    Wysłany: 26 kwietnia 2022, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia91r wrote:
    Dziewczyny miałam pierwsza CC 9 lat temu, 2 CC 4 lata temu i zarodek był bardzo blisko blizny lekarz kazał obserwować ale urodziłam zdrowa dziewczynkę bez komplikacji. Od 2 lat zaczęłam plamić po okresie brązowa zabarwiona krew i okazało się że mam dziurkę w bliźnie, jakby się nie zrosla.mam tyłozgięcie macicy. Ostatnio mam plamienia brązowe i okropny ból kości ogonowej i to 5 dni rozed okresem aż do okresu. RTG kości ogonowej zrobione jest ok czy to przez tą niche i tyłozgięcie aż tak boli? Boli kość ogonowa czy wstawaniu lub siedzeniu ale nie zawsze.

    Chyba masz typowe objawy niche - ja również mam krwawienia i bóle pleców. Chociaż plecy bolały mnie juz przed ciążą, wiec ciężko powiedzieć czy boli bardziej przez niche czy nie.

    83; AMH 0,73

    10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    02.24➡️1 IVF -> ❄️
    FET 06.08 (3BB) ❌
    08.24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
    -> cienkie endo, brak możliwości transferu
  • Carpe Diem Znajoma
    Postów: 24 5

    Wysłany: 26 kwietnia 2022, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia91r wrote:
    Dziewczyny miałam pierwsza CC 9 lat temu, 2 CC 4 lata temu i zarodek był bardzo blisko blizny lekarz kazał obserwować ale urodziłam zdrowa dziewczynkę bez komplikacji. Od 2 lat zaczęłam plamić po okresie brązowa zabarwiona krew i okazało się że mam dziurkę w bliźnie, jakby się nie zrosla.mam tyłozgięcie macicy. Ostatnio mam plamienia brązowe i okropny ból kości ogonowej i to 5 dni rozed okresem aż do okresu. RTG kości ogonowej zrobione jest ok czy to przez tą niche i tyłozgięcie aż tak boli? Boli kość ogonowa czy wstawaniu lub siedzeniu ale nie zawsze.

    Mnie kość ogonowa nie bolała. U mnie z objawów były brazowe krwawienia od ok 2-3 dni po okresie w ostatnim czasie przed operacja do okolicy owulacji. Na początku tak długie nie były, ale z czasem było coraz gorzej. Plus lekkie uczucie dyskomfortu w podbrzuszu w okolicy blizny zwłaszcza przed miesiączka.

  • Carpe Diem Znajoma
    Postów: 24 5

    Wysłany: 26 kwietnia 2022, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alauda wrote:
    Hej Dziewczyny,
    Moja historia wygląda tak - w październiku 2021 przyszła na świat przez cc nasza córeczka (jak na złość nie chciała obrócić się głową w dół).

    Już po zakończeniu połogu powróciły mi krwawienia. Myślałam nawet, ze to już miesiączka, mimo tego, ze karmiłam piersią.

    Okazało się, ze jest to dość spory ubytek w bliźnie. Na szczęście mięśniówka macicy została zachowana, grubość 2.3mm i bezwzględny zakaz zachodzenia w ciążę. Z tego względu zaczęłam brać pigułki antykoncepcyjne i lekarz również powiedział, ze pomogą na ewentualne krwawienia.
    Rzeczywiście krwawienia ustały i 3 miesiące później byłam na wizycie kontrolnej. Okazało się, ze ubytek zmniejszył się i grubość ściany macicy wzrosła do 4.4mm.
    Lekarz kazał mi zapomnieć o tym, co wcześniej mi naopowiadał i powiedział, ze spokojnie możemy starać się o kolejne dziecko za kilka miesięcy.
    I jak na złość na dwa dni po wizycie silne krwawienia wróciły i tak już ze mnie leci przez 2 tygodnie.

    Mam obawy, iż mimo, ze dostaliśmy zielone światło i tak nie będę w stanie zajść w ciążę właśnie przez tą ciagle zbierającą się krew i ostatecznie nie będę w stanie uniknąć operacji.

    Problemem jest tez mój wiek (39), wiec zanim doczekam się operacji na NFZ, to będę mieć marne szanse zajścia w kolejna ciążę. Zresztą juz z tą poprzednią trochę walczyliśmy😕

    Jest może któraś z Was z okolic Szczecina? Wiecie czy ktoś wykonuje tutaj prywatnie laparoskopię niche?

    Do tego jeszcze karmię nadal Małą piersią, wiec jak na ten moment operacja nie wchodzi w grę. A czas ucieka ….
    Jest mi strasznie przykro, bo chcieliśmy dać jej rodzeństwo a ja zaczynam po trochę przyzwyczajać sie do myśli, ze będzie jedynaczką😥

    Nie jestem przekonana ze 2-tygodniowe krwawienie to objaw Niche, konsultowałas to krwawienie z lekarzem? Ja znam tylko lekarza a Wrocławia, wiec ze ze Szczecina to kawał drogi ale może warto pojechać. Ja jestem 3 miesiące po 2 operacji Niche, tez mam 39 lat i czekam kolejne 3 miesiące żeby rozpocząć na nowo starania, ale mój syn w tym roku już 11 lat kończy… trochę mnie to już wszystko przeraża …

  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 26 kwietnia 2022, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia91r wrote:
    Dziewczyny miałam pierwsza CC 9 lat temu, 2 CC 4 lata temu i zarodek był bardzo blisko blizny lekarz kazał obserwować ale urodziłam zdrowa dziewczynkę bez komplikacji. Od 2 lat zaczęłam plamić po okresie brązowa zabarwiona krew i okazało się że mam dziurkę w bliźnie, jakby się nie zrosla.mam tyłozgięcie macicy. Ostatnio mam plamienia brązowe i okropny ból kości ogonowej i to 5 dni rozed okresem aż do okresu. RTG kości ogonowej zrobione jest ok czy to przez tą niche i tyłozgięcie aż tak boli? Boli kość ogonowa czy wstawaniu lub siedzeniu ale nie zawsze.
    Ja takich boli nie mam. Także nie jestem w stanie pomoc. Ale te plamienia po okresie to typowo nischa.
    W Szczecinie nie znam wiem, ze jest w Gdańsku Pani doktor świetna , która się specjalizuje w ubytkach blizn po CC. Ale to musisz googlowac jak coś bo ja nie zapamiętałam nazwiska a wtedy znalazłam swojego doktorka Pomorskiego z Wrocławia i dziewczyna z Torunia do niego przyjeżdżała była razem ze mna na histeroskopii także warto nadrobić km.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 kwietnia 2022, 22:08

    age.png
    age.png
  • alauda Autorytet
    Postów: 3061 2167

    Wysłany: 27 kwietnia 2022, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Carpe Diem wrote:
    Nie jestem przekonana ze 2-tygodniowe krwawienie to objaw Niche, konsultowałas to krwawienie z lekarzem? Ja znam tylko lekarza a Wrocławia, wiec ze ze Szczecina to kawał drogi ale może warto pojechać. Ja jestem 3 miesiące po 2 operacji Niche, tez mam 39 lat i czekam kolejne 3 miesiące żeby rozpocząć na nowo starania, ale mój syn w tym roku już 11 lat kończy… trochę mnie to już wszystko przeraża …

    Jak już wcześniej miałam te krwawienia to dwóch lekarzy potwierdziło, ze to krew zbierająca się w ubytku.
    Tylko również dziwi mnie to, że ubytek jest duzo mniejszy, stosuje terapie hormonalna a i tak dochodzi do większych krwawień. „Normalnie” to krwawienie już powinno sie skończyć i powinnam mieć spokój na miesiąc-dwa miesiące.
    Ale myślę teraz, ze te krwawienia mogą byc od tabletek. Kiedyś czytałam, ze te jednoskładnikowe mogą powodować krwawienia.
    Jeszcze tydzień poczekam i znów wybiorę się do lekarza i wtedy już porozmawiam o możliwościach ewentualnej operacji. Nawet nie chodzi o kolejne dziecko a komfort życia.
    Na razie ciężko byłoby mi sie wybrać gdzieś dalej. Małej nie mogę zostawić, bo już ma lęk separacyjny a w aucie nie wytrzymuje dłużej niż 30min😕

    Wiem, ze presja czasu nie działa tutaj dobrze. Najważniejsze, ze jesteś po operacji i już niedługo będziecie mogli starać się o kolejne dziecko. Będę trzymać kciuki żeby sie udało! ☺️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2022, 08:10

    Carpe Diem lubi tę wiadomość

    83; AMH 0,73

    10.2021 -iui 👧🏻 ❤️ (AMH 0,95)

    05.23 💔 9/10tc łyżeczkowanie

    02.24➡️1 IVF -> ❄️
    FET 06.08 (3BB) ❌
    08.24➡️2 IVF -> ❄️❄️❄️
    -> cienkie endo, brak możliwości transferu
  • Kori Ekspertka
    Postów: 217 393

    Wysłany: 27 kwietnia 2022, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alauda wrote:
    Hej Dziewczyny,
    Moja historia wygląda tak - w październiku 2021 przyszła na świat przez cc nasza córeczka (jak na złość nie chciała obrócić się głową w dół).

    Już po zakończeniu połogu powróciły mi krwawienia. Myślałam nawet, ze to już miesiączka, mimo tego, ze karmiłam piersią.

    Okazało się, ze jest to dość spory ubytek w bliźnie. Na szczęście mięśniówka macicy została zachowana, grubość 2.3mm i bezwzględny zakaz zachodzenia w ciążę. Z tego względu zaczęłam brać pigułki antykoncepcyjne i lekarz również powiedział, ze pomogą na ewentualne krwawienia.
    Rzeczywiście krwawienia ustały i 3 miesiące później byłam na wizycie kontrolnej. Okazało się, ze ubytek zmniejszył się i grubość ściany macicy wzrosła do 4.4mm.
    Lekarz kazał mi zapomnieć o tym, co wcześniej mi naopowiadał i powiedział, ze spokojnie możemy starać się o kolejne dziecko za kilka miesięcy.
    I jak na złość na dwa dni po wizycie silne krwawienia wróciły i tak już ze mnie leci przez 2 tygodnie.

    Mam obawy, iż mimo, ze dostaliśmy zielone światło i tak nie będę w stanie zajść w ciążę właśnie przez tą ciagle zbierającą się krew i ostatecznie nie będę w stanie uniknąć operacji.

    Problemem jest tez mój wiek (39), wiec zanim doczekam się operacji na NFZ, to będę mieć marne szanse zajścia w kolejna ciążę. Zresztą juz z tą poprzednią trochę walczyliśmy😕

    Jest może któraś z Was z okolic Szczecina? Wiecie czy ktoś wykonuje tutaj prywatnie laparoskopię niche?

    Do tego jeszcze karmię nadal Małą piersią, wiec jak na ten moment operacja nie wchodzi w grę. A czas ucieka ….
    Jest mi strasznie przykro, bo chcieliśmy dać jej rodzeństwo a ja zaczynam po trochę przyzwyczajać sie do myśli, ze będzie jedynaczką😥
    Cześć, ja jestem z okolic Szczecina. Niestety żadnego lekarza z tych okolic nie polcam, 2 x operacja i było gorzej.

    Zastanawia mnie tylko Twoje krwawienia. Ponieważ przy niche po @ występują plamienia a nie krwawienia…

    Ja ma dużo cieńsza bliznę… a w ciazy byłam juz 2 razy, niestety się nie utrzymały.

    Mam 37 lat i marze o kolejnej dzidz 😞😞😞

    3xIUI wszystkie CB 💔

    Kariotyp Ok
    APS

    09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro
    ❄️❄️❄️❄️🥰
    10. 2022 Transfer 4aa❤️❄️🤞 6dpt beta<0,200 😭😫
    11.2022 Transfer 4BB🙏 8dpt beta <0,200 😔
    12.2022 transfer 3BB 4dpt ||
    8dpt 66,667
    10dpt 173,300
    16dpt 2853
    21dpt 7362?
    6tc pęcherzyk w macicy z bijącym serduszkiem, w tym samym dniu dochodzi do 🩸🩸i silnego bólu 💔😭
    04.2023 transfer 3cc ♥️6dpt beta 7,6 💔😞😭
    KONIEC ❄️😭
  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 27 kwietnia 2022, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kori wrote:
    Cześć, ja jestem z okolic Szczecina. Niestety żadnego lekarza z tych okolic nie polcam, 2 x operacja i było gorzej.

    Zastanawia mnie tylko Twoje krwawienia. Ponieważ przy niche po @ występują plamienia a nie krwawienia…

    Ja ma dużo cieńsza bliznę… a w ciazy byłam juz 2 razy, niestety się nie utrzymały.

    Mam 37 lat i marze o kolejnej dzidz 😞😞😞
    Jakiej grubości masz bliznę i jakie wymiary nische?
    Jak już dojdzie do prawidłowej inplantacji to nischa nie wpływa na rozwój płodu . Chociaż tyle. Miałaś dwie CB także przynajmniej wiesz ze do zapłodnienia dochodzi

    age.png
    age.png
  • Liliili Koleżanka
    Postów: 119 16

    Wysłany: 27 kwietnia 2022, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bylam u doktora pomorskiego tydzien temu. Zmierzył, ze grubość w najcieńszym miejscu to 2,4 mm a nie tak jak moj lekarz 1mm. Mam nadziej, ze to rDr. Pomorski dobrze zmierzył. Przed wyznaczeniem zabiegu zmniejszenia kieszonki doktor zlecil badanie nasienia a to wyszlo tragicznie bo morfologia 0% wiec teraz maz musi poprawić zeby bylo pewne, ze to wina kieszonki a nie jego zlych parametrów.

  • Liliili Koleżanka
    Postów: 119 16

    Wysłany: 27 kwietnia 2022, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jakie macie wielkości kieszonki?

  • Żelka1990 Autorytet
    Postów: 3288 1000

    Wysłany: 27 kwietnia 2022, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Liliili wrote:
    Ja bylam u doktora pomorskiego tydzien temu. Zmierzył, ze grubość w najcieńszym miejscu to 2,4 mm a nie tak jak moj lekarz 1mm. Mam nadziej, ze to rDr. Pomorski dobrze zmierzył. Przed wyznaczeniem zabiegu zmniejszenia kieszonki doktor zlecil badanie nasienia a to wyszlo tragicznie bo morfologia 0% wiec teraz maz musi poprawić zeby bylo pewne, ze to wina kieszonki a nie jego zlych parametrów.
    Na pewno dr Pomorski dobrze wymowrzył. On jest specjalista w tej sprawie. Nie każdy lekarz umie nawet dobrze jajnik zmierzyć a co dopiero taka malutka blizne.
    U nas to samo! Ja myślałam już ze nie zachodzę przez ta nische a u mojego leżą morfologia dramat 🙄🙄🙄

    A wiesz może czy on dalej w szpitalu pracuje? I dalej bierze 450??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2022, 18:36

    age.png
    age.png
  • Kori Ekspertka
    Postów: 217 393

    Wysłany: 27 kwietnia 2022, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żelka1990 wrote:
    Jakiej grubości masz bliznę i jakie wymiary nische?
    Jak już dojdzie do prawidłowej inplantacji to nischa nie wpływa na rozwój płodu . Chociaż tyle. Miałaś dwie CB także przynajmniej wiesz ze do zapłodnienia dochodzi

    Z tego co sie orientuje z badań to blizna ma 1,5mm natomiast michę jest wielkości 40x30mm :(
    W następnym cyklu chciałabym zapisać się na histeroskopie. Jestem ciakawa czy tak coś więcej będzie widać 😒😞

    3xIUI wszystkie CB 💔

    Kariotyp Ok
    APS

    09.2022 rozpoczęcie stymulacji do in vitro
    ❄️❄️❄️❄️🥰
    10. 2022 Transfer 4aa❤️❄️🤞 6dpt beta<0,200 😭😫
    11.2022 Transfer 4BB🙏 8dpt beta <0,200 😔
    12.2022 transfer 3BB 4dpt ||
    8dpt 66,667
    10dpt 173,300
    16dpt 2853
    21dpt 7362?
    6tc pęcherzyk w macicy z bijącym serduszkiem, w tym samym dniu dochodzi do 🩸🩸i silnego bólu 💔😭
    04.2023 transfer 3cc ♥️6dpt beta 7,6 💔😞😭
    KONIEC ❄️😭
‹‹ 9 10 11 12 13 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ