Entliczek pentliczek kwietniowy króliczek 🐰 zapłodnił jajeczko🥚 będzie dzieciąteczko🤱
-
WIADOMOŚĆ
-
San95 nie znamy się i oczywiście, że decyzja musi być w zgodzie ze soba, ale gdyby bliska mi osoba opowiedziała mi takie rzeczy to powiedziałabym jedno slowo: uciekaj!
To brzmi, jak typ, który będzie fundował takie emocje co jakiś czas. I to niedojrzały, jak można traktować dziecko jak lekarstwo…
san95 lubi tę wiadomość
Hashimoto, z.Sjögrena
ANA3 dodatnie
Pai homo 4G
10.2022- puste jajo 8tc.
25.01- beta:80, prog: 31
03.02-pęcherzyk 0,69cm w macicy
11.02- mamy zarodek i serduszko❤️
17.02- IP, krwiak, bobo 1,05 cm
28.02- 2,16 cm bobasa, krwiak zniknął ❤️
18.03- NIFTY: niskie ryzyka, dziewczynka 🌸
21.03- prenatalne, 5,5 cm fikającej panienki 💖
11.04- 9,9 cm i 130 gramów obrażonej princessy👑
09.05- 284 gramy małej damy
22.05- 21+0, 405 gramów akrobatki
23.06-25+4, 880 gramów Myszki 🌸
04.07-27+1, jest 1 kilogram💪
21.07-29+4, III prenatalne, 1425g💖
04.08-31+4, 2kg bobasa 🙈
29.08-35+1, 2,7kg dużej panny 🤩
18.09-38+0, ok.3kg, przyjęcie na oddział i czekamy 🍀
28.09- 39+3, 2890g-Iga na świecie💝 -
San95 mocno wierzę w Ciebie i Twoje możliwości. Pamiętaj, że jesteś wspaniałą babką i jestem pewna, że niebawem będziesz tworzyła super związek z naprawdę godnym Ciebie gościem
PS wczoraj się dowiedziałam, że rozpadł się związek mojej koleżanki, bo jej koleś wrócił do byłej
A inna mieszkała z facetem, po czym okazało się że uwaga...ma żonę i 2 dzieci, co przed nią ukrywał!
Ta brzydka płeć nie raz bywa podła i aż szkoda na nich strzępić języka...
Balbinka - my pisałyśmy już na innej grupie, więc co i jak u mnie już wiesz
Wszystko u Ciebie będzie dobrze jedziemy z tymi 2 kreseczkami 
balbina28, san95 lubią tę wiadomość
12.2021r - 💒
11.2022r - początek starań o pierwsze 👶
03. 2023 - CB 4t 💔
29.05.2023 - ⏸️ (naturalny cykl) 🙏🍀🤞💕
30.05.2023 - Beta HCG - 305,8 🙏🍀💖
6.06.2023 - Beta HCG - 5071,6 🙏🍀💖🌞🤞
14.06.2023 - Kruszynka z serduszkiem ❤️🙏🍀🤞☀️😍
07.07.2023 - 3,41 cm maluszka 😍❤️🤞🍀🙏☀️❤️
20.09.2023 - połówkowe, 451 g chłopczyka, niskie ryzyka ❤️🍀🙏
17.11.2023 - 3 prenatalne ♥️🤞🍀☀️🥰 1600 g Skarba 🩵♥️
[/url] -
san95 wrote:Żeby nie tworzyć miliona odpowiedzi do każdej wiadomości napisze tutaj ogólnie.
Bardzo Wam dziękuje za te wszystkie słowa.. Jest to gorzka i bolesna prawda. Niestety prawda, ale i ona jest potrzebna. Zakochaliśmy się w sobie dosłownie od pierwszego wejrzenia.. Żeby nie czekać postanowiliśmy od razu zamieszkać razem i się poznawać. Wiec po 2 miesiącach znajomosci wprowadziłam się do niego. Miłość po uszy. Staranie, fascynacja i wszystko co najlepsze. Jesteśmy razem dopiero rok. Tak wiem, bardzo krótko. Niestety ja zdążyłam pokochać go bardzo mocno. Jakieś 2 miesiące temu zaczęło robić się dziwnie.. Unikanie bliskości, czułości. ❤️ był. Przestał mówić, że kocha. Zapytałam w końcu co się dzieje. No i właśnie 1.04 mi powiedział, że od 2 miesięcy zastanawia się nad rozstaniem, bo w naszym związku brakuje partnerstwa, ale oczywiście nie powiedział mi co dokładnie ma na myśli. Zapytałam wtedy dlaczego mnie po prostu nie zostawi i odpowiedział właśnie, że to nie czas. Zapytałam wtedy, że dlaczego w takim razie starał się ze mną o dziecko, bo dla mnie między dwojgiem ludzi musi być miłość, szacunek i dopiero wtedy można o tym myśleć. On oczywiście chciał potraktować dziecko jak plaster z myślą, że się wszystko zmieni. Nie chciałam nawet tego słuchać… bo dla mnie dziecko to cud z miłości, a nie plasterek na problemy. Wczorajszy dzień pokazał mi, że nie mam w nim wsparcia i oparcia. Że to człowiek, któremu nudzi się normalne codzienne życie.. Chociaż na samym początku zaznaczał, że on tej normalności bardzo potrzebuje. Wcześniej miał kobietę 10 lat starsza od siebie, z która nie mieszkał. Zaznaczę, ze dalej się widują, bo jest ona przedstawicielka, która przywozi towar do jego firmy. Niestety po kilku miesiącach związku zaczął o niej mówić.. jaka była cudowna, najlepsza. Złapałam go 2 razy na pisaniu z nią. Oczywiście miałam z nią małą konfrontacje. On tłumaczył, ze to nic takiego, ze sprawy firmowe. Wiem, ze ona jest i będzie dla niego bardzo ważna, bo coś tam razem przeszli. Tyle, ze jego gadanie mocno podkopało moją samoocenę. Żadna kobieta nie lubi słuchać o byłej… Ja starania o dziecko oczywiście zakończyłam, teraz chce się badać i sprawdzić czy to pcos mam jeśli mam to chce się leczyć i w przyszłości znów myśleć o dziecku. Z nim czy bez niego wiem, że kiedyś mi się uda. Najtrudniejsze w tym wszystkim jest to, że ja naprawdę kocham mimo, że mam aktualnie przed sobą egoistę, który na ten moment nie chce nawet ze mną rozmawiać, bo ma „zły dzień”. Dzisiejszy dzień jest dla mnie dniem decyzji. Chce z nim porozmawiać co by się nie działo i postanowić co dalej. Jeśli on niczego w sobie nie zmieni nie widzę dla nad dalszej przyszłości.
Jeszcze raz Wam dziękuje za „wysłuchanie” dziewczyny.. to wiele dla mnie znaczy ❤️
Ps. Wiem ze w tej wypowiedzi jest rozgardiasz.. ale strasznie dużo we mnie emocji.
Dzięki Bogu, że nie masz z nim dziecka ! 🙏 Bo to zwyczajny dzban niedojrzały jest ! Już po tym jakby mi opowiadał jaka to jego była była cudowna spieprzałabym tam gdzie pieprz rośnie. Nie wspomnę o pisaniu z tą babą. On sobie robi grunt najpewniej z tą byłą, może urabia ją żeby razem zamieszkali. Zakończ to sama bo im dłużej to trwa tym bardziej będzie Cię bolało. Najważniejsze jest to żebyś Ty się dobrze czuła i była szczęśliwa. A tego patafiana to należy jedynie w dupę kopnąć ! Życzę Ci żebyś znalazła gościa który na Ciebie zasługuje, który w Tobie będzie widział tą cudowną, wspaniałą i nie mającą konkurencji kobietę. Który da Ci miłość, wsparcie, czułość i poczucie bezpieczeństwa. Bo jesteś tego warta! Który stworzy z Tobą prawdziwy, oparty na szczerości i zaufaniu związek a następnie rodzinę. Z tym Panem z którym teraz jesteś niestety tego nie zrobisz, a może i stety! Pamiętaj jesteś piękna i wspaniała ❤️ powodzenia !
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2023, 15:00
WonderWoman, ChocoMonster, rozalaa lubią tę wiadomość
34 cs o pierwsze dziecko za nami
Ja 34l. 👩🦰
On 34l.👨🦱
28.09.2023 początek stymulacji ivf 💉, punkcja 3 dojrzałe 🥚jeden maluszek w 3 dobie❄️ 10.02.2024 FET Okruszka ❤️🤞 💔
Naturalny cud 🥹 ❤️🍀🙏 (34 CS)
🔹10.06 12 dpo ⏸️
🔹14.06 126,27->16.06 263,26-> 17.06 339.86 -> 19.06 948,19
🔹22.06 5+0 pęcherzyk ciążowy GS 7mm z echem zarodka 🥰
🔹02.07 6+4 0.69 cm cudu z ❤️
🔹16.07 8+3 1.91 cm Misia Haribo
🔹27.07 10+2 krwawienie,szpital 3.44cm łobuza🥰
🔹05.08 11+5 I prenatalne 5.26cm zdrowego synka💙
🔹03.09 15+6 11 cm i 151 g śpiocha 💙
🔹07.10 20+5 II prenatalne 388 g zdrowego 🧸 🥹 🔹15.10 21+6 574 g 🥥
🔹05.11 24+6 997 g 🥔
Walcz maluszku 🙏❤️🫶
-
BuBu90 wrote:Dzięki Bogu, że nie masz z nim dziecka ! 🙏 Bo to zwyczajny dzban niedojrzały jest ! Już po tym jakby mi opowiadał jaka to jego była była cudowna spieprzałabym tam gdzie pieprz rośnie. Nie wspomnę o pisaniu z tą babą. On sobie robi grunt najpewniej z tą byłą, może urabia ją żeby razem zamieszkali. Zakończ to sama bo im dłużej to trwa tym bardziej będzie Cię bolało. Najważniejsze jest to żebyś Ty się dobrze czuła i była szczęśliwa. A tego patafiana to należy jedynie w dupę kopnąć ! Życzę Ci żebyś znalazła gościa który na Ciebie zasługuje, który w Tobie będzie widział tą cudowną, wspaniałą i nie mającą konkurencji kobietę. Który da Ci miłość, wsparcie, czułość i poczucie bezpieczeństwa. Bo jesteś tego warta! Który stworzy z Tobą prawdziwy, oparty na szczerości i zaufaniu związek a następnie rodzinę. Z tym Panem z którym teraz jesteś niestety tego nie zrobisz, a może i stety! Pamiętaj jesteś piękna i wspaniała ❤️ powodzenia !
Właśnie takie mam odczucia, że chce żeby ona z nim zamieszkała. I czeka na jej decyzje, a wtedy ja pójdę w odstawkę. Dlatego dzisiaj czeka nas rozmowa, która najprawdopodobniej skończy się nieprzyjemnie, ale to jest potrzebne. Dziękuje ❤️
-
Emka na czczo jest wymagane, jeśli byś miała mieć znieczulenie. Dlatego zapytaj lepiej lekarza.Emka06 wrote:Dziękuję za odpowiedź ☺️ Muszę właśnie spytać o te przeciwbólowe. A jak pytałam ostatnio lekarza czy mam być na czczo to powiedział, że tak 🤔
Boleć może solidnie, ja się prawie zwijałam na fotelu choć faktycznie nie mogłam, bo to jednak fotel ginekologiczny. Na pewno ważne oddychać, wtedy napięcie mięśni jest mniejsze. Mi położna przypominała o oddychaniu. Bol nie jest długi, ale może być mocny. Ale to też nie reguła. 🤷♀️
Emka06 lubi tę wiadomość
-
san95 wrote:Między nami było naprawdę super.. aż nagle on się po prostu zmienił. Zrobił się oschły.. Od początku marzyliśmy o rodzinie, dzieciak, psiaku. Mówiliśmy nawet jak damy na imię dzieciom. Nagle puff.. Zmiana. W moje urodziny powiedział mi, że od 2 miesięcy zastanawia się nad tym czy mnie nie zostawić. I liczył na to, że będę w ciąży, bo myślał, że dziecko coś zmieni. Nie udało się. Nie mogłam zrozumieć jak można myśleć, że w chwili gdy coś się nie układa dziecko może być lekiem.. Dla mnie to nie pojęte. Teraz jak okazało się właśnie, że lekarz podejrzewa pcos to już w ogóle.. Te słowa.. „może dziecko nie jest Ci dane” i „to jest bardzo problematyczne” albo „jesteś młoda i piękna, wyzdrowiejesz i będziesz miała dziecko, bez problemu sobie kogoś znajdziesz”… Serio kocham go bardzo i nie wiem co mam robić. Na pytanie dlaczego mnie po prostu nie zostawi skoro się nad tym zastanawia on odpowiada: jeszcze nie, jeszcze się zastanawiam… Serce mi pęka… Potrzebuje wsparcia, a go nie mam..
Jak prdl PRZEPRASZAM ale az się zagotowałam
Jak tak wgl można
To jest znęcanie się psychiczne …
On czuje ze ma przewagę i się bawi twoimi emocjami
Wybacz se to powiem ale jak mu zle i się zastanawia to niech wyp…la a ty … dojdziesz do siebie i ułożysz sobie życie z kimś tak jak Ci wróży ,z kimś kto będzie z Tobą mimo wszystko a nie dla wygody a on pożałuje …
Nie mogę 🤬🤬🤬
Teraz siedzi bo nie ma innej opcji na horyzoncie ?a może jest i się buja w która stronę iść …
Co za gość !
Badz silna dla SIEBIE I NIE DAJ SIĘ !!! Pokaz trochę obojętności zadbaj o siebie o swoje potrzeby chodź uśmiechnięta pełna energii spotykaj się z ludźmi a on niech stoi z boku a zbobaczysz jak zmięknie !
san95 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję Kochana ❤️ mam coraz większe przeczucie, że mój czas już minął..Beezi wrote:Evondita, Angi tulę za 🐒 😥❤️ Evondita, myślałam o Tobie, szkoda że ta wredna przyszła 😥
Jemarta, jakie konkretnie badania genetyczne ma zrobić mąż? Poprawiły się wyniki nasienia? Miło Cię widzieć ❤️♀️ 41 lat:
* 12.2013 - syn
* 2019 - rozw.
* guz przytarczyc
* podwyższony wapń we krwi
* arytmia
* cykle: 25-28 dni
* starania od: wrzesień 2022
💊 magnez, wit. D 2000, do stycznia PrenaCare Complete, od lutego Pueria Uno; żel Conceive od grudnia 2022
♂️ 38 lat -
san95, ściskam mocno. Ja jestem w gorącej wodzie kąpana i w takiej sytuacji od razu bym sie wyprowadziła od niego. Nie rozważałabym czy sie rozstać czy nie. Po prostu bym się wyprowadziła żeby na niego nie patrzeć a potem bym obserwowała jak się sprawy potoczą. Gdyby latał za mną z kwiatami to może nawet dałabym mu kolejną szansę.
Sama z resztą też mam związek pełen problemów więc przybijam wirtualną piątkę.
san95, SzuumFal lubią tę wiadomość
-
Czarna_porzeczka, lepiej już u Ciebie w związku?:* coś uległo poprawie Kochana?12.2021r - 💒
11.2022r - początek starań o pierwsze 👶
03. 2023 - CB 4t 💔
29.05.2023 - ⏸️ (naturalny cykl) 🙏🍀🤞💕
30.05.2023 - Beta HCG - 305,8 🙏🍀💖
6.06.2023 - Beta HCG - 5071,6 🙏🍀💖🌞🤞
14.06.2023 - Kruszynka z serduszkiem ❤️🙏🍀🤞☀️😍
07.07.2023 - 3,41 cm maluszka 😍❤️🤞🍀🙏☀️❤️
20.09.2023 - połówkowe, 451 g chłopczyka, niskie ryzyka ❤️🍀🙏
17.11.2023 - 3 prenatalne ♥️🤞🍀☀️🥰 1600 g Skarba 🩵♥️
[/url] -
Dziewczyny, czy mogłybyście podzielić się swoimi suplementami / miksami dla facetów? Mój Mąż łyka Nucleox, ale chyba dopada go ten sam marazm, co mnie z Miovelią i po skończeniu paczki chciałabym jednak zamówić mu suple w tabsach/kapsułkach. Możecie coś polecić?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2023, 15:40
👩🦰34 🧔39
👩❤️👨 2021, początek starań
IUI 10.2023 (27-my cykl starań)
👶 wyczekana Basia 07.2024 💗
-
Czarna_porzeczka wrote:san95, ściskam mocno. Ja jestem w gorącej wodzie kąpana i w takiej sytuacji od razu bym sie wyprowadziła od niego. Nie rozważałabym czy sie rozstać czy nie. Po prostu bym się wyprowadziła żeby na niego nie patrzeć a potem bym obserwowała jak się sprawy potoczą. Gdyby latał za mną z kwiatami to może nawet dałabym mu kolejną szansę.
Sama z resztą też mam związek pełen problemów więc przybijam wirtualną piątkę.
Ja już raz się spakowałam i wyszłam. Chciał żebym wróciła, była rozmowa.. No, ale co z tego skoro cały czas popełnia te same błędy i powiela zachowania.
Eh.. ciężkie to życie bywa.. 🖐️ -
A widzisz! Pięknie, czyli u Ciebie test owu pokrył się z monitoringiem USG 👍 Dzięki, że się podzieliłaś☺️Nikakb wrote:Jestem po wizycie, pęcherzyk 24 mm wiec przypuszczam ze za chwile pęknie
A teraz nie przeszkadzam już, bo będziesz zajęta 😉🔥💪🤞❤️
Beezi lubi tę wiadomość
👩🏻'90 🧔🏻'84 🩷'14
Niedrożność jajowodów/Czynnik męski
IVF '24🍀
💉Bemfola 300+Orgalutran+Decapeptyl
🪄21🥚=>12 MII=>ICSI=>11=>❄️❄️❄️
🔹FET 31/07 💉 bHCG 10 dpt <2,3 mlU/ml ❌
🔹FET 02/09🍀blastka 4CC🍀▫️7 dpt bHCG 19,65 prog 14,38▫️9 dpt bHCG 70,43▫️11 dpt bHCG 162 prog 18,09▫️14 dpt bHCG 687,23 prog 28,01
5t5d 21dpt GS 0,93 cm + YS🍀6t1d 24dpt CRL 0,47 cm ❤️ 174 bpm GS 1,44 cm 🔺krwiak 35 mm
7t5d CRL 1,44 cm ❤️159 bpm🔻krwiak 30 mm
10t6d CRL 4,8 cm, krwiaka brak
12t6d CRL 6,65 cm prenatalne ⌚
28/11 wizyta ⏳
PTP 20.05.2025
"Rób wszystko z jedną myślą w głowie:
Zasłużyłam na szczęście!"
-
Dziewczyny, nadrobię Was wieczorem, teraz wpadam z szybką aktualizacją, doczekałam się bety, wynik 88, progesteron 20. Martwią mnie tylko te plamienia, próbuję dodzwonić się do mojego lekarza, ale jak na złość nie odbiera
Eniana, jak u Ciebie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 kwietnia 2023, 16:13
Beezi lubi tę wiadomość
👩 28 lat 👦 31 lat
9cs - ten szczęśliwy 😍
12.04 (10dpo) ⏸️
14.04 beta 88, prog 20
15.04 beta 123,5
18.04 beta 535.24 🥳🥳🥳
20.04 pęcherzyk 4mm we właściwym miejscu🥰
01.06 4cm machającego człowieczka, problemy z szyjką - leżymy
07.08 - połówkowe, 392g zdrowej dziewczynki 🩷
25.09 - 1100g 🥰
13-21.11 - 2300g, skurcze, zagrażający poród przedwczesny, szpital
04.12 - ciąża donoszona 🥳 ponowne skurcze, przyjęcie do szpitala na cc (ułożenie miednicowe)
05.12 - witamy naszą cudną Jagódkę, 2940g, 56cm 🩷🩷🩷 (37+1)
-
san95 wrote:Żeby nie tworzyć miliona odpowiedzi do każdej wiadomości napisze tutaj ogólnie.
Bardzo Wam dziękuje za te wszystkie słowa.. Jest to gorzka i bolesna prawda. Niestety prawda, ale i ona jest potrzebna. Zakochaliśmy się w sobie dosłownie od pierwszego wejrzenia.. Żeby nie czekać postanowiliśmy od razu zamieszkać razem i się poznawać. Wiec po 2 miesiącach znajomosci wprowadziłam się do niego. Miłość po uszy. Staranie, fascynacja i wszystko co najlepsze. Jesteśmy razem dopiero rok. Tak wiem, bardzo krótko. Niestety ja zdążyłam pokochać go bardzo mocno. Jakieś 2 miesiące temu zaczęło robić się dziwnie.. Unikanie bliskości, czułości. ❤️ był. Przestał mówić, że kocha. Zapytałam w końcu co się dzieje. No i właśnie 1.04 mi powiedział, że od 2 miesięcy zastanawia się nad rozstaniem, bo w naszym związku brakuje partnerstwa, ale oczywiście nie powiedział mi co dokładnie ma na myśli. Zapytałam wtedy dlaczego mnie po prostu nie zostawi i odpowiedział właśnie, że to nie czas. Zapytałam wtedy, że dlaczego w takim razie starał się ze mną o dziecko, bo dla mnie między dwojgiem ludzi musi być miłość, szacunek i dopiero wtedy można o tym myśleć. On oczywiście chciał potraktować dziecko jak plaster z myślą, że się wszystko zmieni. Nie chciałam nawet tego słuchać… bo dla mnie dziecko to cud z miłości, a nie plasterek na problemy. Wczorajszy dzień pokazał mi, że nie mam w nim wsparcia i oparcia. Że to człowiek, któremu nudzi się normalne codzienne życie.. Chociaż na samym początku zaznaczał, że on tej normalności bardzo potrzebuje. Wcześniej miał kobietę 10 lat starsza od siebie, z która nie mieszkał. Zaznaczę, ze dalej się widują, bo jest ona przedstawicielka, która przywozi towar do jego firmy. Niestety po kilku miesiącach związku zaczął o niej mówić.. jaka była cudowna, najlepsza. Złapałam go 2 razy na pisaniu z nią. Oczywiście miałam z nią małą konfrontacje. On tłumaczył, ze to nic takiego, ze sprawy firmowe. Wiem, ze ona jest i będzie dla niego bardzo ważna, bo coś tam razem przeszli. Tyle, ze jego gadanie mocno podkopało moją samoocenę. Żadna kobieta nie lubi słuchać o byłej… Ja starania o dziecko oczywiście zakończyłam, teraz chce się badać i sprawdzić czy to pcos mam jeśli mam to chce się leczyć i w przyszłości znów myśleć o dziecku. Z nim czy bez niego wiem, że kiedyś mi się uda. Najtrudniejsze w tym wszystkim jest to, że ja naprawdę kocham mimo, że mam aktualnie przed sobą egoistę, który na ten moment nie chce nawet ze mną rozmawiać, bo ma „zły dzień”. Dzisiejszy dzień jest dla mnie dniem decyzji. Chce z nim porozmawiać co by się nie działo i postanowić co dalej. Jeśli on niczego w sobie nie zmieni nie widzę dla nad dalszej przyszłości.
Jeszcze raz Wam dziękuje za „wysłuchanie” dziewczyny.. to wiele dla mnie znaczy ❤️
Ps. Wiem ze w tej wypowiedzi jest rozgardiasz.. ale strasznie dużo we mnie emocji.
Dokładnie tak zrób
Skup się na sobie zadbaj o swoje zdrowie psychiczne i nie daj się oszukiwać nie rób z siebie koła zapasowego
Z nim porozmawiaj ale w sposób taki by dotarło ze jeśli tak ma to wyglądać to odchodzisz bez ale niech sobie nie myśli ze z miłości będziesz prosić drania by został i łaskawie cie nie zostawiał
Jak się nudzi to niech zawija buty
Zasługujesz na wszystko co najlepsze ❤️❤️❤️
san95 lubi tę wiadomość
-
balbina28 wrote:Hej Dziewczyny!
miałam nie wracać na forum w kwietniu, ale jakoś mi brakuje podczytywania, więc jestem
Może ktoś pamięta jak wpadłam na początku miesiąca na wątek ze swoimi ⏸, niestety radość trwała tydzień i poroniłam.
Teraz na miesiąc ban 😭
Dziewczyny, a może macie doświadczenia ze staraniami od razu po wczesnym poronieniu? (bez żadnej przerwy do pierwszej miesiączki)?
Pluto_nova, gratuluję Tobie dwóch kresek!! Wybacz za pytanie, jeśli nie czujesz to nie odpowiadaj oczywiście 😌 widziałam, że na wątku marcowym również, tak jak ja miałaś 💔, a teraz szczęśliwie udało Ci się znowu zobaczyć dwie kreseczki Twój lekarz powiedział, że od razu możecie się starać?
Sandra H97 ściskam Ciebie kochana, jesteś mega silna babeczka, przed Tobą już tylko dobre!
Hej opinie lekarzy są różne jedni mówią że nie ma przeciwwskazań a mój lekarz np. mówił że „nie powinno się budować domu na starych fundamentach”
Więc ciężko powiedzieć może prze dyskutuj to z lekarzem i podejmij decyzję która tobie pasuje najbardziej -
San95 dziewczyny chyba napisały już wszystko w tym temacie, a ja w 10000% popieram ich zdanie. Nie warto tracić czasu na faceta, który nie jest pewny czy chcę być z Tobą. Niestety życie to nie jest bajka i często trzeba zmierzyć się z wieloma przeszkodami, a wiadomo, że łatwiej jest we dwójkę pchać ten wózek 😉 a dostać po tyłku i nie mieć jeszcze wsparcia w drugiej połówce, która powinna być Twoim najlepszym przyjacielem? Zasługujesz na to co najlepsze. Los jest nieprzewidywalny, nie wiadomo co będzie za rok czy dwa - ja nie potrafiłabym być z kimś do kogo nie mam zaufania. I proszę dopóki nie poukładacie swoich spraw - nie decydujcie się na dziecko. To nie jest plaster na związek ale żywy człowiek, który ma uczucia i potrzebuje poczucia bezpieczeństwa. Trzymam kciuki za Ciebie ❤️ mam nadzieję, że bardziej od swojego faceta kochasz siebie i nie pozwolisz się już dłużej krzywdzić ❤️ powodzenia ❤️
san95, balbina28, Hope..., agentka93 lubią tę wiadomość
🙋🏻♀️ 28 lat 🙋🏻♂️ 29 lat
AMH 5,03 ✅
Jeden drożny jajowód ❌
Endomenda 🆘, Hashimoto 🆘
🧔🏻🆘
oligozoospermia.
1️⃣ 9️⃣.
📝 29 VII - transfer 💚🍀🤞🏻5.1.1. 🍀
❄️ 4.2.2. ✨
🤱🏻 26.04.2024r. Lilianna
👶🏻3950g, 62 cm Miłości💖
"Być może będziesz musiała stoczyć bitwę więcej niż raz, aby ją wygrać". ❤️
"Bądź tęczą w czyjejś chmurze. " 🧚🏻♀️
-
Musisz kochana o to zapytać w takim razie,bo to tak jak dziewczyny piszą, jeżeli lekarz ma w planach przed HSG zrobić Ci jeszcze jakieś badanie lub podać coś konkretnego to możliwe, że będziesz musiała iść na czczo 🤔Emka06 wrote:Tak, mam mieć HSG pod RTG. Też nie rozumiem właśnie 🧐
Mój to ogólnie mało mi mówił przed, wytłumaczył bardzo ogólnikowo jak to wygląda i żeby nic nie brać,bo u niego nie boli. Chyba nie chciał mnie straszyć 🤷 ale oczywiście wujek Google swoje powiedział 🙈 Więc napisałam mu SMS czy mam przed wziąć przeciwbólowe, odpisał, że nie. I tyle 😅 pojechałam trochę trzęsąc gaciami. One piszą, że boli, a ten , że nic nie brać. Mówię do męża, że odbierze mnie z kostnicy chyba, bo ja tam padnę - mam raczej niski próg bólu jeśli chodzi o ginekologiczne sprawy. Na dzień dobry mnie zbadał USG, pH i mówi, że poda mi taki jeden zastrzyk... Ja Ci patrzę...a ten idzie do mnie z tą igłą i "tam" zagląda! Nie wiem co to było do tej pory, zastrzyk nie bolał wcale 😳 ale na ten widok prawie zemdlałam😵💫
Potem jak po sznurku poszło, tłumaczył dokładnie wszystko co robi. Na koniec to się sama z siebie śmiałam😅
Także wszystko będzie dobrze, kochana wszystko jest do przeżycia ☺️🤞
Emka06 lubi tę wiadomość
👩🏻'90 🧔🏻'84 🩷'14
Niedrożność jajowodów/Czynnik męski
IVF '24🍀
💉Bemfola 300+Orgalutran+Decapeptyl
🪄21🥚=>12 MII=>ICSI=>11=>❄️❄️❄️
🔹FET 31/07 💉 bHCG 10 dpt <2,3 mlU/ml ❌
🔹FET 02/09🍀blastka 4CC🍀▫️7 dpt bHCG 19,65 prog 14,38▫️9 dpt bHCG 70,43▫️11 dpt bHCG 162 prog 18,09▫️14 dpt bHCG 687,23 prog 28,01
5t5d 21dpt GS 0,93 cm + YS🍀6t1d 24dpt CRL 0,47 cm ❤️ 174 bpm GS 1,44 cm 🔺krwiak 35 mm
7t5d CRL 1,44 cm ❤️159 bpm🔻krwiak 30 mm
10t6d CRL 4,8 cm, krwiaka brak
12t6d CRL 6,65 cm prenatalne ⌚
28/11 wizyta ⏳
PTP 20.05.2025
"Rób wszystko z jedną myślą w głowie:
Zasłużyłam na szczęście!"
-
Angelika95 wrote:Dziewczyny, nadrobię Was wieczorem, teraz wpadam z szybką aktualizacją, doczekałam się bety, wynik 88, progesteron 20. Martwią mnie tylko te plamienia, próbuję dodzwonić się do mojego lekarza, ale jak na złość nie odbiera
Eniana, jak u Ciebie?
A jaki masz przyrost bety ?
Może to jakiś krwiak się zrobił? Mocno plamisz? -
Lipcowa wrote:San95 dziewczyny chyba napisały już wszystko w tym temacie, a ja w 10000% popieram ich zdanie. Nie warto tracić czasu na faceta, który nie jest pewny czy chcę być z Tobą. Niestety życie to nie jest bajka i często trzeba zmierzyć się z wieloma przeszkodami, a wiadomo, że łatwiej jest we dwójkę pchać ten wózek 😉 a dostać po tyłku i nie mieć jeszcze wsparcia w drugiej połówce, która powinna być Twoim najlepszym przyjacielem? Zasługujesz na to co najlepsze. Los jest nieprzewidywalny, nie wiadomo co będzie za rok czy dwa - ja nie potrafiłabym być z kimś do kogo nie mam zaufania. I proszę dopóki nie poukładacie swoich spraw - nie decydujcie się na dziecko. To nie jest plaster na związek ale żywy człowiek, który ma uczucia i potrzebuje poczucia bezpieczeństwa. Trzymam kciuki za Ciebie ❤️ mam nadzieję, że bardziej od swojego faceta kochasz siebie i nie pozwolisz się już dłużej krzywdzić ❤️ powodzenia ❤️
Dziękuje za te słowa ❤️ oczywiście ciężko byłoby mi zaufać komuś kto robi wszystko, żebym mu nie ufała. Mam wrażenie, ze jego to czasem cieszy takie nakręcanie mnie negatywnie. Oczywiście, że nie zdecyduje się na dziecko z kimś kogo nie jestem pewna. Marze o tym, ale z kimś kto da mi i dziecku poczucie bezpieczeństwa i bezwarunkową miłość. ❤️ wiem jak to jest wychowywać się bez jednego rodzica i nie chce, żeby moje dziecko przez to przechodziło. Kocham siebie i zbieram w sobie siły do podjęcia najtrudniejszej decyzji w swoim życiu. ✊🏼✊🏼
Lipcowa lubi tę wiadomość
-
San nie będę dokładać już więcej niż powiedziały dziewczyny, ale podpisuję się rękami i nogami. Nie pozwól sobie być opcją awaryjną - zasługujesz na pełen miłości związek z dojrzałą osobą. Mocno ściskam. ❤️
Ehh dziś chyba dziewczyny dzień podejmowania decyzji. Ja postanowiłam się rozstać że swoim obecnym pracodawcą- dużo by gadać, od dawna mi się na to zbierało, problem w tym że generalnie lubię swoją pracę, lubię w większości ludzi, z którymi pracuję i będzie mi ich w większości brakować. Ale za dużo się dzieje niedobrego i jest zwalane jednostronnie na mnie- a ja tyram jak głupia i pozwalam sobie wchodzić na głowę. Ale już dość, no domyślam się że będę się jeszcze wahać, ale mąż mi stanowczo już mówi, że dość tego. Nie mam nawet nic na horyzoncie, wypowiedzenie chcę złożyć w maju. No chyba ze ten cykl będzie dla nas łaskawy ❤️ wtedy pójdę jak najszybciej na l4. Jutro miałam badać tarczycę ale uznałam, że muszę się dziś napić
także przekładam na za tydzień.
A propos cyklu, sama mam mega dziwny cykl. Jajniki czasem się odezwą, ale bez szału. Śluzu zamiast coraz więcej, mam mniej, a najwięcej miałam na początku tygodnia tak do środy włącznie. Jakby to jednak ten premom miał rację a nie moja gin na usg 🤷♀️🤦♀️ no strasznie dziwne. Temperatura poszła mi w górę w tygodniu potem znów opadła. No nie wróży to nic dobrego mam wrażenie. Jutro rano mam się kłuć tak więc zobaczymy czy coś tam finalnie wyjdzie czy jednak bedzie cykl na straty ;p
