Gdy grudniowa gwiazdka zaświeci na niebie ⭐️w brzuszku już prezent będzie czekać na Ciebie 🤰
-
WIADOMOŚĆ
-
Lola93 wrote:Dziewczyny jaki kryzys… normalnie mam owu tak 16 dc, więc powinno być tak w sobotę. Ogarniam się dzisiaj do kąpieli i nagle patrzę a tam taki piękny śluz… a małża nie ma do czwartku. Jutro robię test owu, bo jeszcze mnie nie kuje mocno jajnik, ale załamka
( od tego cyklu zaczęłam z wiesiołkiem, Wit E, orzechami i morelami i nie wiem czy to to, ale coś mi tu przyspiesza. Ahhhh!!!
Lola93 lubi tę wiadomość
🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C -
To było badanie zlecone pro forma przed zajściem przez mojego lekarza, razem z innymi (tokso, mocz, tarczyca itd.). Cytomegalowirus jest okropnym świństwem dla nienarodzonego dziecka, dlatego fajnie, że W OGÓLE takie badanie zleca.
Wyszedł mi jeden wynik wątpliwy dwukrotnie (czyli nie ujemny i nie dodatni) i muszę powtórzyć, czy mam obecnie lub niedawno przechodziłam cytomegalię.
Do tego czasu mam zawiesić starania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2023, 23:48
Starania o drugie 👶 od 12.2023 / 25.01. 💔cb
16.05. ⏸️ beta 9(10dpo) - beta 43 (12dpo) - beta 134 (14dpo)
💊 Euthyrox, Clexane
6.06. 4mm i ❤️ (6+5)
28.06. 3cm 🐨 (9+6)
23.07. 8cm, ryzyka niskie i 90% 🩷 (13+3)
20.08. 220g dziewczynki 💕 (17+3)
17.09. Połówkowe, 490g klusi 🤭 (21+3)
14.10. 850g foszka 🥰 (25+2)
12.11. 1430g złośnicy 🤭 (29+3)
23.11. III prenatalne, 1713g 👌 (31+0)
17.12. 2600g córci 🥰 (34+2)
30.12. 2725g, KTG 👌 (36+2)
7.01. 2900g, KTG 👌 (37+3)
🩺 13.01.
-
W końcu was dziewczyny nadrobiłam. Miałam nadzieję, że uda mi się wcześniej i jeszcze to przeczytacie, ale niestety jestem w pracy i mam ręce pełne roboty. Ale przynajmniej będziecie miały co do kawki rano poczytać.
@Nomeolvides tulę Cię Kochana. Rozumiem ze masz chwilę zwątpienia (sama dobrze wiesz że ją miałam ostatnio), każdą z Nas to dopada, szczególnie gdy ciągle los Nam rzuca kłody pod nogi. Przyjmij od Nas wszystkich przytulaski , mam nadzieje, ze dadzą Ci dużo siły do działania. Te 7 lat AH musiało bardzo odbić się na Twoim organizmie. Niestety ale lekarze chętnie ją przepisują, ale nikt nie mówi o konsekwencjach i o tym jak to rozwala gospodarkę hormonalną, a przecież są inne sposoby antykoncepcji. Jestem zdania, że powinno być więcej edukacji na ten temat. Moja siostra brała AH tylko przez 3 miesiące a potem organizm pół roku dochodził do siebie. Trzymam kciuki żeby Twój doszedł do siebie jak najszybciej, jesteś jeszcze młoda. Pamiętaj, że na wszystko będzie pora, a szczęście czasami jest bliżej niż się spodziewamy. Mam nadzieje, ze nowy lekarz to jest TEN krok do upragnionej ciąży.
@ezra miałam nadzieję, że Twoja wizyta coś Ci rozjaśni. Ale z drugiej strony jak gin nic niepokojącego nie widziała to trzeba się cieszyćMoże Faktycznie macica nie do końca z jakiegoś powodu się oczyściła, a skurcze wywołane 🔥 spowodowały, że co zostało musiało wyjść. Ja też mam karmnik, wywiesiliśmy na barierce balkonu kilka dni temu, sikorki dopiero nieśmiało do niego przylatują. Mój małż zamówił dziś dla nich słonecznik i suszone larwy mącznika. Ma powiedziane że sam to będzie im sypał
@Efii mam nadzieję ze sen o krowie przyniesie Ci upragniony prezent :* Tak się zastanowiłam, to mi sie chyba nigdy krowa nie śniła
@Cerva moje gratulację mamo, z napięciem czytałam kolejne obstawianie wyników Twojej bety i byłam bardzo ciekawa wyniku, czekam teraz na czwartkowy przyrost, bo rozumiem będziesz powtarzać?
@Anka32 no cioteczka, to będziesz bawić siostrzeńca. Z tego co kojarzę sama masz córeczkę? Czyżby to był pierwszy wnuk?
@Pełna Chata dziękuję za kciuki. Dałam radę na wyprawie, myślałam ze będzie zdecydowanie ciężej, szczegóły opiszę poniżej.
Sarka94 przytulam Cię mocno za tą wredotę @. Mnie tak objawy oszukiwały w sierpniu. Zazwyczaj mam silny PMS, skurcze podbrzusza już od 3dpo a tym razem była kompletna cisza. Odkąd sie zaczęlismy starać to był pierwszy taki cykl, ba pierwszy odkąd pamiętam. Miałam wielką nadzieję, szczególnie jak @ zaczęła się spóźniać. A potem spadłam z wysokiego konia, bolało.... Trzymam kciuki aby to była @ małpa przez najbliższe 9 miesięcy
@Buterflu23 też kiedyś miałam ponoć nadżerkę, poszłam gdy miałam 18 lat do lekarki, takiej starszej ale cenionej w moim mieście rodzinnym. Inni lekarze to byli faceci z kiepskimi opiniami - byłam na NFZ, wiec szału w wyborze lekarza też nie było. Od razu w trakcie badania powiedziała mi, że mam nadżerkę i infekcje bo UWAGA mam śluz! A śluzu żadnego nie może byćI wypisała mi leki na infekcje i tak jeszcze 3 razy, bo po skończeniu leków ja znowu miałam śluz, a ona znowu stwierdzała infekcje, mimo iż ja żadnych objawów innych nie miałam. Pewnego razu stwierdziła że te infekcję to na pewno przez tą nadżerkę, pobrała mi cytologie i stwierdziła ze mi ją skoaguluje jakimś płynem. Cytologia wyszła mi prawidłowa. Później się przeprowadziłam, dokształciłam się bardziej co do śluzu i wiedziałam że on musi być i zmienia się w cyklu. Poszłam do innej lekarki o ona mi powiedziała że wszystko jest w porządku, śluz też wygląda normalnie. A żadnej nadżerki nie mam i ona nie widzi żebym kiedyś jakąś miała
Lola 93 kusiś tą promocja na kubeczek facelle. Dzisiaj sobie uświadomiłam, ze mam tylko kilka podpasek, a @ powinna być za tydzień i szukałam jakiś promek. Może spróbowałabym z kubeczkiem? Któraś używa pracując po 12 h?
@Biała 1987 Widzę krechę, trzymam kciuki za jutrzejszą betę🤞
@Lunaja na początku roku byłam na USG piersi i okazało się że w lewej mam gruczolakowłókniaka, pój miał jakoś około 1 cm i miałam go usuwanego biopsja mammotomiczną. Mówiła Ci lekarka coś więcej o metodzie usunięcia Twojego?
Zaplanowałam sobie, ze zrobię badania w czwartek, ale małż mnie wczoraj namówił żebym poszła dziś. No więc wstałam grzecznie o 6, idę do łazienki i tu wielki wkurw, bo ja nie kupiłam pojemnika na mocz!! Zdenerwowana wróciłam do łóżka dalej spać. Po godzinie budzi mnie małż, czy ja przypadkiem to w labie nie powinnam być, chyba wiecie jaki miałam wtedy wzrokTak wiec badania będą w czwartek, akurat będę chyba w 7dpo i trochę kusi mnie zbadanie dodatkowo proga, ale badałam go w październiku i być około 30. Chyba nie ma sensu znowu go badać? A teraz co nieco na temat wyprawy. Moje obawy się nie potwierdziły, dałam spokojnie radę. Nawet nie wiecie jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłam na szlaku wydeptaną ścieżkę
a nastawiałam się na brodzenie w śniegu po kolana . Widoki były nieziemskie, pierwszy raz byłam w lesie zimą. Dodatkowo piękna bezchmurna pogoda i przebijające słońce dopełniało wrażeń. Każdej z Was która ma taką możliwość polecam taki spacer, daje dużą możliwość wyciszenia się. A dla tych wszystkich które z jakiegoś powodu nie mogą w następnym poście zapraszam na relację fotograficzną. Mam nadzieje, ze Wasze oczy nacieszą się widokami, złe myśli odejdą w cień i nabierzecie dalszej siły o Nasze kropki. A więc kawa/herbata/kakao/grzaniec w dłoń i zapraszam do puszczy świętokrzyskiej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2023, 23:58
ezra, Pyśkaaa, KejtKa, Viii, Muuu., Malamia, Nomeolvides, Luna_, Pełna chata, Sarka94, JoKoKoJo lubią tę wiadomość
27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
Witajcie kochane w grudniu! Ja wolny strzelec, trochę mam dość. Do usłyszenia ponownie, za jakis czas. Gratuluję wszystkim którym się udało❤️ trzymam kciuki za wszystkie, przed którymi owulacje❤️ tulę za biele i za 💔
ezra, Chmurka21, Marzycielka, Viii, Nietypowa30, Cerva, Malamia, Anka32, MartiMarti, Sarka94, JoKoKoJo, ultramaryna_, Adirella lubią tę wiadomość
👱🏻♀️ 32 lata
PCOS, IO.
Starania od 11.2022
I cykl z Lamettą, CB💔
II cykl Fostimon + Zivafert❌️
III - IV cykl - bez wspomagania❌️
V - Fostimon + Zivafert❌️
VI- obecnie - bez wspomagania❌️
Suple/leki:
- Metformax 1000 SR
- Omega-3
- Metylo-B12 500
- D3 4000j
- Sanprobi
🧔🏻35 lat
Androlog 24.04.2023- badanie jąder ok
Badanie nasienia, morfologia:
- żywe plemniki - 70.0%
- koncentracja komórek okrągłych - 0
- koncentracja leukocytów peroksyzado-dodatnich - 0
Ruchliwość plemników:
- Ruch postępowy szybki - 7% /Ruch postępowy wolny - 30% /Ruch w miejscu - 11% /Brak ruchu - 52%
Objętość - 8ml / Całkowita liczba pl. (mln) - 288
Badanie krwi:
- Estradiol 09.05.2023 - 23,0 /Prolaktyna 09.05.2023 - 36,55 /Prolaktyna 30.05.2023 - 12,41 /Testosteron 09.05.2023 - 378,66
Suple/leki:
- Tribulus
- D3 2000j -
Alysa wrote:W końcu was dziewczyny nadrobiłam. Miałam nadzieję, że uda mi się wcześniej i jeszcze to przeczytacie, ale niestety jestem w pracy i mam ręce pełne roboty. Ale przynajmniej będziecie miały co do kawki rano poczytać.
@Nomeolvides tulę Cię Kochana. Rozumiem ze masz chwilę zwątpienia (sama dobrze wiesz że ją miałam ostatnio), każdą z Nas to dopada, szczególnie gdy ciągle los Nam rzuca kłody pod nogi. Przyjmij od Nas wszystkich przytulaski , mam nadzieje, ze dadzą Ci dużo siły do działania. Te 7 lat AH musiało bardzo odbić się na Twoim organizmie. Niestety ale lekarze chętnie ją przepisują, ale nikt nie mówi o konsekwencjach i o tym jak to rozwala gospodarkę hormonalną, a przecież są inne sposoby antykoncepcji. Jestem zdania, że powinno być więcej edukacji na ten temat. Moja siostra brała AH tylko przez 3 miesiące a potem organizm pół roku dochodził do siebie. Trzymam kciuki żeby Twój doszedł do siebie jak najszybciej, jesteś jeszcze młoda. Pamiętaj, że na wszystko będzie pora, a szczęście czasami jest bliżej niż się spodziewamy. Mam nadzieje, ze nowy lekarz to jest TEN krok do upragnionej ciąży.
@ezra miałam nadzieję, że Twoja wizyta coś Ci rozjaśni. Ale z drugiej strony jak gin nic niepokojącego nie widziała to trzeba się cieszyćMoże Faktycznie macica nie do końca z jakiegoś powodu się oczyściła, a skurcze wywołane 🔥 spowodowały, że co zostało musiało wyjść. Ja też mam karmnik, wywiesiliśmy na barierce balkonu kilka dni temu, sikorki dopiero nieśmiało do niego przylatują. Mój małż zamówił dziś dla nich słonecznik i suszone larwy mącznika. Ma powiedziane że sam to będzie im sypał
@Efii mam nadzieję ze sen o krowie przyniesie Ci upragniony prezent :* Tak się zastanowiłam, to mi sie chyba nigdy krowa nie śniła
@Cerva moje gratulację mamo, z napięciem czytałam kolejne obstawianie wyników Twojej bety i byłam bardzo ciekawa wyniku, czekam teraz na czwartkowy przyrost, bo rozumiem będziesz powtarzać?
@Anka32 no cioteczka, to będziesz bawić siostrzeńca. Z tego co kojarzę sama masz córeczkę? Czyżby to był pierwszy wnuk?
@Pełna Chata dziękuję za kciuki. Dałam radę na wyprawie, myślałam ze będzie zdecydowanie ciężej, szczegóły opiszę poniżej.
Sarka94 przytulam Cię mocno za tą wredotę @. Mnie tak objawy oszukiwały w sierpniu. Zazwyczaj mam silny PMS, skurcze podbrzusza już od 3dpo a tym razem była kompletna cisza. Odkąd sie zaczęlismy starać to był pierwszy taki cykl, ba pierwszy odkąd pamiętam. Miałam wielką nadzieję, szczególnie jak @ zaczęła się spóźniać. A potem spadłam z wysokiego konia, bolało.... Trzymam kciuki aby to była @ małpa przez najbliższe 9 miesięcy
@Buterflu23 też kiedyś miałam ponoć nadżerkę, poszłam gdy miałam 18 lat do lekarki, takiej starszej ale cenionej w moim mieście rodzinnym. Inni lekarze to byli faceci z kiepskimi opiniami - byłam na NFZ, wiec szału w wyborze lekarza też nie było. Od razu w trakcie badania powiedziała mi, że mam nadżerkę i infekcje bo UWAGA mam śluz! A śluzu żadnego nie może byćI wypisała mi leki na infekcje i tak jeszcze 3 razy, bo po skończeniu leków ja znowu miałam śluz, a ona znowu stwierdzała infekcje, mimo iż ja żadnych objawów innych nie miałam. Pewnego razu stwierdziła że te infekcję to na pewno przez tą nadżerkę, pobrała mi cytologie i stwierdziła ze mi ją skoaguluje jakimś płynem. Cytologia wyszła mi prawidłowa. Później się przeprowadziłam, dokształciłam się bardziej co do śluzu i wiedziałam że on musi być i zmienia się w cyklu. Poszłam do innej lekarki o ona mi powiedziała że wszystko jest w porządku, śluz też wygląda normalnie. A żadnej nadżerki nie mam i ona nie widzi żebym kiedyś jakąś miała
Lola 93 kusiś tą promocja na kubeczek facelle. Dzisiaj sobie uświadomiłam, ze mam tylko kilka podpasek, a @ powinna być za tydzień i szukałam jakiś promek. Może spróbowałabym z kubeczkiem? Któraś używa pracując po 12 h?
@Biała 1987 Widzę krechę, trzymam kciuki za jutrzejszą betę🤞
@Lunaja na początku roku byłam na USG piersi i okazało się że w lewej mam gruczolakowłókniaka, pój miał jakoś około 1 cm i miałam go usuwanego biopsja mammotomiczną. Mówiła Ci lekarka coś więcej o metodzie usunięcia Twojego?
Zaplanowałam sobie, ze zrobię badania w czwartek, ale małż mnie wczoraj namówił żebym poszła dziś. No więc wstałam grzecznie o 6, idę do łazienki i tu wielki wkurw, bo ja nie kupiłam pojemnika na mocz!! Zdenerwowana wróciłam do łóżka dalej spać. Po godzinie budzi mnie małż, czy ja przypadkiem to w labie nie powinnam być, chyba wiecie jaki miałam wtedy wzrokTak wiec badania będą w czwartek, akurat będę chyba w 7dpo i trochę kusi mnie zbadanie dodatkowo proga, ale badałam go w październiku i być około 30. Chyba nie ma sensu znowu go badać? A teraz co nieco na temat wyprawy. Moje obawy się nie potwierdziły, dałam spokojnie radę. Nawet nie wiecie jakie było moje zdziwienie jak zobaczyłam na szlaku wydeptaną ścieżkę
a nastawiałam się na brodzenie w śniegu po kolana . Widoki były nieziemskie, pierwszy raz byłam w lesie zimą. Dodatkowo piękna bezchmurna pogoda i przebijające słońce dopełniało wrażeń. Każdej z Was która ma taką możliwość polecam taki spacer, daje dużą możliwość wyciszenia się. A dla tych wszystkich które z jakiegoś powodu nie mogą w następnym poście zapraszam na relację fotograficzną. Mam nadzieje, ze Wasze oczy nacieszą się widokami, złe myśli odejdą w cień i nabierzecie dalszej siły o Nasze kropki. A więc kawa/herbata/kakao/grzaniec w dłoń i zapraszam do puszczy świętokrzyskiej.
Masz rację. Już sama się pewnie doszukuję.. 🤔 mącznika? no pięknie! ja myślałam, że poszłam na grubo z ilością ziarenek a tu takie luksusy! 🤩👩🏼 PCOS, niedoczynność tarczycy, brak regularnych owulacji, kariotyp ✅
🧑🏻 niskie parametry nasienia, ŻPN, kariotyp ✅
fragmentacja DNA pow. 30%, SORP 3,87% ❌poniżej 1 mln, reszta nie do oceny z powodu małej ilości
⭕️ wstrzymana procedura ivf - zła cytologia | kolposkopia - zabieg elektrokonizacji szyjki macicy ⭕️ CIN I i CIN II zmiana usunięta z marginesem zdrowej tkanki |
KIR AA, MTHFR homo (C677), PAI hetero ⭕
💉 11 pobranych - 10 dojrzałych - 6 zapłodniono - 4 zapłodnione - 3 blastki | jedna wczesna blastka 1 podana w 5 dobie, 4.2.2 ❄️ i 4.2.3 ❄️ na zimowsku |
28.10 transfer | 5 dpt 3,4 | 6 dpt ⏸️ | 7 dpt 33,2 mlU/ml | 9 dpt 82,5 mlU/ml | 10 dpt 114,7 mIU/ml | 15 dpt 679,5 mlU/ml 16 dpt 1075,9 | 24 dpt CRL 3.0mm | 28 dpt 33407 ng/ml | 29 dpt CRL 6.4mm i 💜 | 8w6d 2.04cm i 168 bmp
-
Anka32 wrote:A ja bym chętnie zobaczyła to dzieło w powiększeniu 🥹
@Effiii
https://ibb.co/p0vTsL5
Proszę, będzie kontynuacja - tak aby powstał rękaw 😍
Oprócz tego mam:
Różę na stopie - ciagnie się aż do kostki
Wróżkę „Dzwoneczek” - na łydce
Łapcz snów na łopatce
Santa Muerte z Sową - na udzie
Mandala pod biustem i na żebrach
Kot z Alicji na nadgarstku
Imiona dzieci na przedramieniu
I baloniki z ważnymi datami na drugim ramieniuMuuu., Anka32, JoKoKoJo lubią tę wiadomość
👩🏼🦰1987
🧔🏽♂️1993
👦🏽2007
👧🏼2012
💊wit D 4000
💊Magnez + B6
💊B12
💊Kwas Foliowy 800
💊Inozytol
💊DHA
💊Cholina
09.02.2024r.: ⏸️ - 🥹 zostań!
09.02.2024r.: beta 38 mIU/ml, progesteron: 13,74ng/mL
Luteina od 11.02. do 12tc
12.02.2024r.: beta 249,90 mIU/ml 😍
progesteron: 28,99ng/mL
27.02.2024r. - I-sza wizyta - mamy♥️
21.03.2024r. - USG - 2,7cm bobasa, ♥️160 ud/min 🥹😍 TP: 20.10.2024r.
08.04.2024r. - wszystko ok, bardzo ruchliwa dzidzia 😍
11.04.2024r. - Prenatalne I trymestr: USG ✅, 6.3cm dzidziolka, na 85% dziewczynka. Czekamy na Pappa 🤞🏼
23.04.2024r.- Wyniki Pappa ✅
13.05 - 120g ruchliwej dzidzi 👧🏽
03.06 - 350g zdrowej dziewczynki👧🏽
18.06 - prenatalne II trymestr - 500g Sary, wszystkie parametry ✅
-
Marciak1988, Viii, Muuu., Nietypowa30, Cerva, bonassola, Malamia, blador2, Anka32, klaudia_23, Kasia111, karola_b, ezra, Luna_, koktajlowa, Pusshka, Butterfly23, Pełna chata, Sarka94, JoKoKoJo, Pyśkaaa, Adirella, ultramaryna_ lubią tę wiadomość
27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
Cerva wrote:@Alysa
Tak, mam plan powtórzyć, powinno się zrobić po 48 godzinach tak?27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
ezra wrote:Masz rację. Już sama się pewnie doszukuję.. 🤔 mącznika? no pięknie! ja myślałam, że poszłam na grubo z ilością ziarenek a tu takie luksusy! 🤩
ezra lubi tę wiadomość
27 cykl starań
👱🏻♀️32 lat/🧔🏻34 lata
♠️Niedoczynność tarczycy, mięśniaki usunięte laparoskopowo
HSG✅, Mucha✅ , hormony 3dc✅, 7dpo✅, TSH, FT3, FT4✅, Glukoza/insulina✅, nasienie 🟩 - ilość i koncentracja 4 krotnie ponad normy, morfo 3%, trochę leniwe chłopaki ale koksujemy suplami
Mówią, że nadzieja umiera ostatnia... -
nick nieaktualnyAlysa wrote:@Nomeolvides tulę Cię Kochana. Rozumiem ze masz chwilę zwątpienia (sama dobrze wiesz że ją miałam ostatnio), każdą z Nas to dopada, szczególnie gdy ciągle los Nam rzuca kłody pod nogi. Przyjmij od Nas wszystkich przytulaski , mam nadzieje, ze dadzą Ci dużo siły do działania. Te 7 lat AH musiało bardzo odbić się na Twoim organizmie. Niestety ale lekarze chętnie ją przepisują, ale nikt nie mówi o konsekwencjach i o tym jak to rozwala gospodarkę hormonalną, a przecież są inne sposoby antykoncepcji. Jestem zdania, że powinno być więcej edukacji na ten temat. Moja siostra brała AH tylko przez 3 miesiące a potem organizm pół roku dochodził do siebie. Trzymam kciuki żeby Twój doszedł do siebie jak najszybciej, jesteś jeszcze młoda. Pamiętaj, że na wszystko będzie pora, a szczęście czasami jest bliżej niż się spodziewamy. Mam nadzieje, ze nowy lekarz to jest TEN krok do upragnionej ciąży.
Mnie jeszcze rozwala twierdzenie, że pierwsze 3 miesiące po odstawieniu są najłatwiejsze do zajścia 🙄 no chyba nie 🙈
@metkamniedrapie_87, piekna dziarka 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2023, 05:25
Chmurka21 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyultramaryna_ wrote:Dzwonił przed chwilą do mnie doktor. Mam wstrzymać starania do wyjaśnienia wyniku cytomegalii, wyszedł mi wątpliwy (wstawiałam chyba w poprzednim wątku). Musze zrobić też awidnosc.
Reszta wyników ok. Ech.
Trzymam kciuki, żeby jednak okazało się, że jest wszystko ok ❤🤞ultramaryna_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLola93 wrote:Dziewczyny jaki kryzys… normalnie mam owu tak 16 dc, więc powinno być tak w sobotę. Ogarniam się dzisiaj do kąpieli i nagle patrzę a tam taki piękny śluz… a małża nie ma do czwartku. Jutro robię test owu, bo jeszcze mnie nie kuje mocno jajnik, ale załamka
( od tego cyklu zaczęłam z wiesiołkiem, Wit E, orzechami i morelami i nie wiem czy to to, ale coś mi tu przyspiesza. Ahhhh!!!
Śluz płodny to ja mam nawet z 5 dni przed owulacją, także spokojnie myślę, że mąż zdąży wrócić i podziałacie ❤🤞Lola93 lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry! Pierwsza pod kiblem!🤞
Cerva, Anka32, ezra, Sarka94, JoKoKoJo, Nietypowa30 lubią tę wiadomość
👩🙍♂️ 31l.
👧 Ł. 02.2021
10.2023 cb 💔
7.12 ⏸️ beta HCG 55,9 mlU/ml
9.12 ➡️ beta HCG 195 mlU/ml
22.12 (5+5) jest Serduszko ❤️
6.02 rośnie Dziewczynka ❤️👧
02.04 403g małej M. 💕
24.06 2kg Dziewczyny 💪
12.08 już jestem 👧🥰 -
@ultramaryna teraz wbiłaś mi gwoździa, bo też mam od gin do zrobienia morfologię, tsh i właśnie cytomegalie.. planuje zrobić w tym tyg ale teraz na większym stresie chyba🫣
@alysa jak pięknie 🤩 można zresetować głowę 😍👩🙍♂️ 31l.
👧 Ł. 02.2021
10.2023 cb 💔
7.12 ⏸️ beta HCG 55,9 mlU/ml
9.12 ➡️ beta HCG 195 mlU/ml
22.12 (5+5) jest Serduszko ❤️
6.02 rośnie Dziewczynka ❤️👧
02.04 403g małej M. 💕
24.06 2kg Dziewczyny 💪
12.08 już jestem 👧🥰 -
Dzień dobry,
Czekamy już na dziewczyny, które rozpakowują swoje prezenty od Mikołaja w łazience 😀🤞🎅🧑🎄Viii, Daga121222, MimiM29, Anka32, ezra, JoKoKoJo, Nietypowa30 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, czekam pod kibelkiem 🤞
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2023, 06:06
ezra lubi tę wiadomość
34l.
2015 👦
2018 👦
2020 💔
IO, tężyczka
➡️Folik
➡️Solcidiol 500
➡️ADEK
➡️Magnez B6 forte
➡️Sanprobi Super Formuła
➡️Siofor 500
➡️Pregna DHA -
Cześć dziewczyny, sama nie wiem co dokładnie stało się poprzedniej nocy. Szczerze, to myślałam, że nie dożyje poranka albo zaraz będę jechać na ip... O 21 dostałam takich potwornych dreszczy, telepałam się jak głupia. Miałam zrobiony termofor ale i to nie pomagało. W pokoju było gorąco, ja pod kołdrą i kocem i za nic nie mogę się rozgrzać. Dosłownie cała byłam w gęsiej skórce. Zaczęłam bardzo ciężko oddychać, miałam wrażenie jakbym nie mogła nabrać tyle powietrza ile potrzebuje. Bolały mnie jajniki po obu stronach i lekkie skurcze na środku, ale najbardziej w okolicach obydwu jajników. Ból mięśni, czułam jak boli mnie skóra podczas dotyku. Miałam też lekkie mdłości. Wzięłam pyralginę bo tylko to miałam, a już na prawdę chciałam, żeby to wszystko przeszło. Pomęczyłam się tak jeszcze z 30 minut, po czym bóle odeszły, dreszcze przeszły i nagle dostałam przeszywającego bólu głowy który trwał może z 2 minuty. Po tym bólu głowy nagle jak ręką odjął wszystko przeszło. Wszystko trwało może lekko ponad godzinę. Już myślałam, że może złapałam Covida bo objawy dość podobne, ale dziś rano wstałam w skowronkach, nic mnie nie boli i czuje się znakomicie więc to na pewno nie covid. Nie wiem co to mogło być, taki dziwny epizod. Dodam, że to był mój 7 dpo. Może tak u mnie objawiało się zagnieżdżenie? Szczerze to już sama nie wiem, było to bardzo dziwne i nigdy czegoś takiego nie przeżyłam i obym nie musiała ponownie.. 😕
Pyśkaaa lubi tę wiadomość