Gdy ostatni listek w listopadzie opadnie 🍂, dzidziuś nam do brzuszka wpadnie 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
MimiM29 wrote:Dziękuję ;*
Ale w tym czasie w ogóle nie było przytulaskow jedynie ok 6 dni wcześniej... panicz był dlugo na wyjeździe... Jutro wraca 🥰
Tak jeszcze patrzę na Twój wykres.. czy masz może problemy z tarczycą? W 1 fazie cyklu temp nie powinna być niższa niż 36,2, bo właśnie niższe wyniki wskazują, że tarczyca słabo pracuje. A z tego co widzę, u Ciebie ta temp jest sporo niższaMimiM29 lubi tę wiadomość
11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
Pusshka wrote:Zdarzały Ci się cykle bezowulacyjne? Miałaś monitoringi?
Ja dopiero pierwszy cykl mierzę tempkę, ale z tego co klaudia_23 pisze jest jeszcze szansa, skoro masz takie długie cykle. Ja będę trzymać kciuki
No nic, grzecznie czekam 😘 dzięki dziewczyny 🥰😘Pusshka, Viii lubią tę wiadomość
Starania od : 10.2021 -
Sarka94 wrote:Polecam dwa okna, jedno do opisywania a jedno do czytania 😂
Co do badania przyrostów bet i CP, moja gin kazała mi w ciągu 2 tygodni w razie zobaczenia II zgłosić się na USG bo HSG u problemy z jajowodami może właśnie spowodować CP umiejscowioną gdzieś w jajowodzie. Więc ja bym miała chyba na odwrót, gdybym nie badałam bet i przyrostów czułabym się niepewnie.MimiM29 lubi tę wiadomość
🍒 fertistim, cynk
🤰🏼 magnez, omega, d3, b12, jod, cholina, mio-inozytol, kwas foliowy 5-MTHF, B6, wapń, żelazo, witamina C -
Małgosiagosia wrote:Podziel się tajemną wiedzą jak zacytowałaś kilka postów w jednym. 😀 Mi powstaje za każdym razem nowy post.
Anka32, Małgosiagosia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPusshka wrote:Ja cytuję i kopiuję sobie do notatnika, znowu cytuję i kopiuję itd., następnie z notatnika kopiuję całość wypowiedzi na forum. Chyba, że Sarka94 ma na to inny, lepszy sposób?
Też tak robię 😁😎Pusshka, Małgosiagosia lubią tę wiadomość
-
klaudia_23 wrote:Tak jeszcze patrzę na Twój wykres.. czy masz może problemy z tarczycą? W 1 fazie cyklu temp nie powinna być niższa niż 36,2, bo właśnie niższe wyniki wskazują, że tarczyca słabo pracuje. A z tego co widzę, u Ciebie ta temp jest sporo niższaStarania od : 10.2021
-
Małgosiagosia wrote:Podziel się tajemną wiedzą jak zacytowałaś kilka postów w jednym. 😀 Mi powstaje za każdym razem nowy post.
Ja klikam cytuj i to co się na dole tworzy kopiuję w całości do drugiego okienka i odpisuję. Potem kolejna wypowiedź tak samo. Jedyne co to jak klikniesz cytuj, przerzuca na dół strony, ale gdzie mniej więcej suwak jest na stronie łatwo zapamiętać a nie wracać kilka czy kilkanaście stron wcześniej 😅
Sklejam wszystko w drugim oknie, nie używając notatnikaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2023, 13:22
Pusshka, Małgosiagosia lubią tę wiadomość
Starania o pierwszą🤰od 9/2022
♥ 2018 ♥
🏡 2020
💍 21.08.2021
💒 17.09.2022
🐶 5.10.2023 -
Anka dla mnie taśmy i guma na jodze to najlepsze rozwiązanie. Jakoś te zajęcia najbardziej odczuwam w ciele, tak intensywniej ( nie wiem jak to opisać 🤣). Niestety na YT nie polecę Ci żadnego jogina który używa, bo nie znalazłam ;(
Ja starając się odpisać większej ilości osób ćwiczę pamięć, a potem okazuje się że muszę edytować odpowiedź 3 razy 😨 próbowałam na dwie karty ale to nie dla mnie ;(
Eclipse Witaj 🖐️🖐️🖐️🖐️Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2023, 13:24
👱♀️32👱♂️34
2021 💔 -
@Pusshka rzeczywiście istnieje lek 4000 tylko bez k2. Ciekawe czy coś się zmienilo, czy poprzednio po prostu przeoczyłam.
Zamowilam latem taki suplement:
https://m.ceneo.pl/124366863;pla?se=WxhCc7sMlJEhjWGVT_-2v2WnsAqEsNg5&gad_source=1&gclid=Cj0KCQiAmNeqBhD4ARIsADsYfTfSBMm7JuMIj2ZjFtdEtGXXZV-65rDOlmGa47h20Y2gq3IwEyJiGcwaArEkEALw_wcB#tab=spec
W kazdym razie super, że są. Przepraszam za wprowadzenie w błąd i dzieki za wiadomość
Jesli chodzi o testowanie to może być na 20.11, chociaż już dzisiaj zrobiłam w 9dpo, zmotywowała mnie historia Edithkichciałam zobaczyć chociaż cień, ale biało.
-
nick nieaktualnyEffiii wrote:Anka dla mnie taśmy i guma na jodze to najlepsze rozwiązanie. Jakoś te zajęcia najbardziej odczuwam w ciele, tak intensywniej ( nie wiem jak to opisać 🤣). Niestety na YT nie polecę Ci żadnego jogina który używa, bo nie znalazłam ;(
Właśnie wiem bo też szukałam 🤣
Na Pintereście są grafiki może i jakieś filmiki się znajdą 😁
-
Ja potrzebuję znowu się wygadać i usłyszeć wasz punkt widzenia, bo może ja na to wszystko źle patrzę, a mianowicie chodzi o.. teściową
Przed zaczęciem starań to bardziej mój narzeczony chciał dziecko niż ja. W sensie ja chciałam, ale miałam pewne obawy i jednym z nich było to, że nie bedziemy mieli żadnej pomocy przy dziecku, żeby zostawić na 2h coś załatwić czy żeby zostawić na chwilę i pójść na randkę tylko we dwoje. Te obawy były spowodowane tym, że jak byłam nastolatką to mama mi mówiła, ze jakbym zaszła w ciąże to skończą się wyjazdy, znajomi itp, będzie tylko siedzenie w pieluchach. W każdym razie chodziłam nawet z tymi obawami do psychologa i psycholog mi poradziła, żeby po prostu porozmawiać z moimi rodzicami, z mamą partnera czy będziemy mogli na nich liczyć z pomocą przy dziecku. Tak też zrobiliśmy, jeszcze zanim zaczęliśmy się starać. Wszyscy się zgodzili i oczywiście bardzo ucieszyli. Po czym uwaga... teściowa 3 miesiące po naszej rozmowie komunikuje nam, że wyprowadza się z naszego miasta i będzie mieszkać 1,5h od nas. Bo jej się zawsze marzyło mieszkać na wsi i sobie tam domek będzie wynajmować. No nie powiem, wkurzyłam się. Mój tata ma swoją firmę, a moja mama pracuje 8-16, teściowa nie pracuje, więc była jedyną osobą która mogłaby nam pomóc w przyszłosci przy dziecku w godzinach 8-16.. Zapytaliśmy co z naszą rozmową ostatnią to powiedziała, że przecież może z raz w tygodniu przyjeżdzać do nas (ciekawe czy rzeczywiście będzie chciała co tydzień wydawać tyle na benzyne, lub czy wgl da rade przyjechac jak np snieg spadnie..).
Dodatkowo w ten weekend mamy z narzeczonym rocznicę i myślałam że może pojedziemy sobie gdzieś z sob na niedz na noc do hotelu pobyć razem, to właśnie okazało się, że narzeczony musi w niedz pomagać mamie w przeprowadzce, wypożczyć busa, nosić wszystkie meble, zawieźć na miejsce i tam na miejscu pomóc.. Na tygodniu nie jest w stanie tego zrobić, bo pracuje, a w kolejny weekend teściowej nie ma, bo sobie wyjeżdża do córki za granicę na pare dni.. a do 1 grudnia musi oddać klucze do aktualnego mieszkania.
Jakoś jestem tak całą tą sytuacją wkurzona.. co wy o tym myślicie?11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
nick nieaktualnyOlalee wrote:objawy na @ to też objawy ciąży
także bardzo mocno trzymam kciuki
myślałam, kombinowałam co z tą pracą jak pomóc mężowi a nie rezygnować z pracy, którą lubię i przypomniało mi się o wspólnej koleżance ( kiedyś bardzo dużo się widywaliśmy teraz mniej bo każdy ma mniej czasu, rodziny). Razem z nią studiowałam, jej mąż to kolega mojego męża. Zobaczymy co z tego będzie ale jestem dobrej myśli. Choć zaraz mi się przypomina historia chyba Sarki94?
Wydaje się, że jeden problem się rozwiązał to przyszło nowe zmartwienie. Jakiś czas temu pisałam( na wcześniejszych wątkach), że mąż był w szpitalu bo miał podejrzenie malformacji naczyniowej, naczyniaka przy jądrze. Miał badane przepływy. Badanie nie potwierdziło tej teorii i został wysłany na rezonans. Ma "coś" obok jadra - lekarze sami nie wiedzą co. Ma już to dość długo ( dawniej było podejrzenie stanu zapalnego, leczył lekami ale, że lekarz mówił, że to nic poważnego odpuścił temat i tak chodził z tym zgrubieniem ). Teraz po rezonansie lekarz mówi, że lepiej usunąć. Że jak otworzą to zdecydują czy wytną z jądrem a może nawet z dwoma:( Że trzeba usunąć z dużym marginesem bo czasem takie zmiany potrafią później dużo złego narobić. Jestem przerażona, nie wiem co robić. Czy konsultować z jakimś innym urologiem. Czy znacie może jakiś dobrych urologów?
Dziękuję za kciuki 🤗❤️
A z jakiego miasta miałby być ten urolog? Ja nie znam żadnych niestety ale może inne Dziewczyny pomogą a znając miasto albo chociaż wojewodztwi może byłoby łatwiej kogoś konkretnego podsunąć.
Trzymam kciuki za męża żeby to jednak nie było nic poważnego 🤗 -
Olalee wrote:objawy na @ to też objawy ciąży
także bardzo mocno trzymam kciuki
myślałam, kombinowałam co z tą pracą jak pomóc mężowi a nie rezygnować z pracy, którą lubię i przypomniało mi się o wspólnej koleżance ( kiedyś bardzo dużo się widywaliśmy teraz mniej bo każdy ma mniej czasu, rodziny). Razem z nią studiowałam, jej mąż to kolega mojego męża. Zobaczymy co z tego będzie ale jestem dobrej myśli. Choć zaraz mi się przypomina historia chyba Sarki94?
Wydaje się, że jeden problem się rozwiązał to przyszło nowe zmartwienie. Jakiś czas temu pisałam( na wcześniejszych wątkach), że mąż był w szpitalu bo miał podejrzenie malformacji naczyniowej, naczyniaka przy jądrze. Miał badane przepływy. Badanie nie potwierdziło tej teorii i został wysłany na rezonans. Ma "coś" obok jadra - lekarze sami nie wiedzą co. Ma już to dość długo ( dawniej było podejrzenie stanu zapalnego, leczył lekami ale, że lekarz mówił, że to nic poważnego odpuścił temat i tak chodził z tym zgrubieniem ). Teraz po rezonansie lekarz mówi, że lepiej usunąć. Że jak otworzą to zdecydują czy wytną z jądrem a może nawet z dwoma:( Że trzeba usunąć z dużym marginesem bo czasem takie zmiany potrafią później dużo złego narobić. Jestem przerażona, nie wiem co robić. Czy konsultować z jakimś innym urologiem. Czy znacie może jakiś dobrych urologów?Olalee lubi tę wiadomość
Starania o pierwszego 👶🏻
08.2023r.
🚩Hashimoto
🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
~~~~~~~~~~~~~~
13.02.2024 ⏸️
19.03.2024 💔💔 8tc
~~~~~~~~~~~~~~~~
Stymulacja owulacji:
1) Clo+Ovitrelle+Duphaston❌
2) Clo+Ovitrelle+Luteina❌
3) Clo+Luteina❌
🔜 HSG
Przerwa w staraniach ⛔️
💉Neoparin+💊 Acard150
✨ 2025 ✨🙏 -
Dziewczyny a jak u was wygląda śluz płodny?
Bo u mnie właśnie od kilku miesięcy jest w czasie dni płodnych po prostu wodnisty… Zmienia się ale nie jest ciągnący tylko No jak woda.
A zanim zaczęłam starania miałam taki wzorowy książkowy śluz płodny (oczywiście nie wiem czy co miesiąc bo nie zwracałam na to uwagi). Ale ostatni raz taki miałam 4 miesiące temu czyli w pierwszym cyklu starań… Później się mega zestresowałam że się nie udało i od tego czasu tylko wodnisty - nie wiem czy stres miał na to wpływ.
Ale biorę wiesiołka i nac próbowałam i siemię też i jakby nic nie działa. Wcześniej dosłownie nic nie brałam, nawet witaminy d i miałam
Eh i teraz jeszcze tym się martwię, że ten wodnisty nie wystarczy. Co chwile sobie coś nowego znajduje czym mogę się martwić -
nick nieaktualnyMimiM29 wrote:Ogólnie lekarz twierdzi, że dłuższy cykl jest ok, bo nadal w normie... Tarczyca była okej, ale właśnie chciałam ponowić badania na początku cyklu, bo też mam wrażenie, że się coś rozregulowalo.
Tarczyca cała z FT3 i FT4 trzeba spr konwersję, bo samo TSH jest zależne od stresu np i jest mega zmienne 😊Pusshka lubi tę wiadomość
-
KatiePie wrote:Dziewczyny a jak u was wygląda śluz płodny?
Bo u mnie właśnie od kilku miesięcy jest w czasie dni płodnych po prostu wodnisty… Zmienia się ale nie jest ciągnący tylko No jak woda.
A zanim zaczęłam starania miałam taki wzorowy książkowy śluz płodny (oczywiście nie wiem czy co miesiąc bo nie zwracałam na to uwagi). Ale ostatni raz taki miałam 4 miesiące temu czyli w pierwszym cyklu starań… Później się mega zestresowałam że się nie udało i od tego czasu tylko wodnisty - nie wiem czy stres miał na to wpływ.
Ale biorę wiesiołka i nac próbowałam i siemię też i jakby nic nie działa. Wcześniej dosłownie nic nie brałam, nawet witaminy d i miałam
Eh i teraz jeszcze tym się martwię, że ten wodnisty nie wystarczy. Co chwile sobie coś nowego znajduje czym mogę się martwić
KatiePie lubi tę wiadomość
Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
Klaudia, moim zdaniem niestety teściowa ma prawo mieszkać tam, gdzie jej się podoba, mogła zmienić zdanie, mimo że wcześniej mówiła, że wam pomoże. Nie możesz się o to złościć 🫂
Luna_, Effiii, Małgosiagosia, Muuu., Malamia, _Kamyczek_ lubią tę wiadomość
Starania o pierwszego 👶🏻
08.2023r.
🚩Hashimoto
🚩 Trombofilia wrodzona ↩️
🧬 czynnik V(Leiden) hetero, PAI-1 4G hetero
~~~~~~~~~~~~~~
13.02.2024 ⏸️
19.03.2024 💔💔 8tc
~~~~~~~~~~~~~~~~
Stymulacja owulacji:
1) Clo+Ovitrelle+Duphaston❌
2) Clo+Ovitrelle+Luteina❌
3) Clo+Luteina❌
🔜 HSG
Przerwa w staraniach ⛔️
💉Neoparin+💊 Acard150
✨ 2025 ✨🙏 -
Olalee wrote:objawy na @ to też objawy ciąży
także bardzo mocno trzymam kciuki
myślałam, kombinowałam co z tą pracą jak pomóc mężowi a nie rezygnować z pracy, którą lubię i przypomniało mi się o wspólnej koleżance ( kiedyś bardzo dużo się widywaliśmy teraz mniej bo każdy ma mniej czasu, rodziny). Razem z nią studiowałam, jej mąż to kolega mojego męża. Zobaczymy co z tego będzie ale jestem dobrej myśli. Choć zaraz mi się przypomina historia chyba Sarki94?
Wydaje się, że jeden problem się rozwiązał to przyszło nowe zmartwienie. Jakiś czas temu pisałam( na wcześniejszych wątkach), że mąż był w szpitalu bo miał podejrzenie malformacji naczyniowej, naczyniaka przy jądrze. Miał badane przepływy. Badanie nie potwierdziło tej teorii i został wysłany na rezonans. Ma "coś" obok jadra - lekarze sami nie wiedzą co. Ma już to dość długo ( dawniej było podejrzenie stanu zapalnego, leczył lekami ale, że lekarz mówił, że to nic poważnego odpuścił temat i tak chodził z tym zgrubieniem ). Teraz po rezonansie lekarz mówi, że lepiej usunąć. Że jak otworzą to zdecydują czy wytną z jądrem a może nawet z dwoma:( Że trzeba usunąć z dużym marginesem bo czasem takie zmiany potrafią później dużo złego narobić. Jestem przerażona, nie wiem co robić. Czy konsultować z jakimś innym urologiem. Czy znacie może jakiś dobrych urologów?
Olalee, kurcze mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze. Moim zdaniem w takich kwestiach druga opinia nigdy nie zaszkodzi, a czasem nawrt i trzecia.
Wydaje mi sie ze chirurdzy zawsze maja tendencje do “wytnijmy a nie leczmy”. I wiadomo, czasem lepiej wyciac, ale ja bym skonsultowala. Jak uslyszycie drugi raz ta sama decyzje to chociaz sie unocnicie w decyzji
Olalee lubi tę wiadomość
10sc 🙏
12.22 - badania przed staraniami, przeciwciała, glukoza (5.2) , TSH (1.6->1.15)
02.23 - rozpoczęcie starań
12.23 - planowa wizyta w klinice
Leki i suplementacja:
♀Euthyrox, Cyclodynon, olej z wiesiolka, Q10, kwas foliowy, Omega 3, Witamina C, Witamina D, probiotyki
♂Q10, multiwitamina, Omega 3, olej z czarnuszki, Witamina D, probiotyki -
A ja dziewczyny zaliczyłam szybki obiadek u teściów , jeny jak na lubie tych ludzi 🥹🥹
I dziwnie mnie pobolewa spojenie łonowe 🤷♀️🤷♀️
I odczuwam jakby ktoś igiełką mnie kul w tym miejscu i ciut wyżejMama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE