Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
KarolinaMaria wrote:Dziewczyny mu też ubolewamy nad utratą naszej suszarni i prasowalni 😁
Annia, Ounai spokojnej, szpitalnej niedzieli!
Mamy to samo, nie będzie już gabinetu/suszarni/prasowalni/przechowywaliLalia, KarolinaMaria, Annia, kar_oliv lubią tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Zulugula wrote:Tez mi się zdarza cos takiego 😕 byly dni, że większość dnia czułam ale tak żeby kilka dni z rzędu to chyba nie. Nie wiem czy to nie zależy też od polozenia dziecka, bo teraz jak leży miednicowo to nie mam takich kłuć, jak leżał glowkowo to predzej, może po prostu wtedy bardziej naciska tam na dół
Ja wczoraj praktycznie caly dzień czulam i dziś też dalej te klucia sie pojawiają. Bralam wczoraj magnez, dzisiaj tez wzięłam + no spe i cieply prysznic... Poki co jakby sie trochę wyciszyło ale zobaczę potem. Mam nadzieję ze to faktycznie maly już sie probuje bardziej główkowo ukladac i cos uciska, albo rozciąga sie tam znów wszystko... Chociaż tak dwa dni z rzędu to jeszcze nie mialam. Na szczęście w czwartek mam wizytę to poruszę ten temat u doktorka, niech zbada mnie dokładnie i albo uspokoi albo da jakieś zalecenia 😛Iryska, Lalia lubią tę wiadomość
-
Lulu83 wrote:Nie bój się nacinania ,to nie boli w skurczu to robią. Lepiej nacięcie niż miało by cię rozerwać,tym bardziej że poród wywoływany 😉ja lazilam z balonikiem i po schodach i po korytarzu cały dzień i nic .pociagalam za tą rurkę co chwilę i nic. Na oxy stawiłam się na 8 na drugi dzień w kroplówce, jedna kroplówką schodziła 3 godziny ponad ,skórcze pisały się ponoć nocne których ja nie czułam co bardzo się dziwiły, na koniec drugiej kroplówki jak wody odeszły i zaczęły się krzyżowe które zginały mnie od początku w pół, te bolały strasznie i tak od 14 do 20🙈 rodziłam na gazie, i zoo . Na gazie odpoczywałam ,😄 ponoć prosiłam o tą butle do domu w żartach😂😂😂SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 7tc -
Iryska wrote:Ja mam od wczoraj, kłuje co jakiś czas, nawet w nocy czułam, wkurzające to dosyć jest😜 chyba jutro napiszę do mojej dr o tym, najwyżej popuka mi się po głowie, że jestem nienormalna 😃
I tak to jest na okrągło 😂 ciągle zmartwienia 😂najpierw sie doczekać nie moglam tego 3 trymestru zeby dziecko bylo w takim wieku zeby w razie w miało jakąkolwiek szanse na przeżycie i muslalam ze minie ta magiczna granica i bede sobie chociaż przez chwile żyć spokojnie xD a tu im dalej w las to kolejne zarty sobie robią z nas nasze ciała 😂 najgorsze jak człowiek nie wie co jest zwyklym obiawem a co powinno niepokoić xD chyba poproszę mojego doktorka o wykład na jakie dolegliwosci mam zwracać uwagę, a na ktore wystarczy magnez i zluzowanie głowy 😅Lalia, Iryska, Zulugula lubią tę wiadomość
-
doomi03 wrote:Ja wczoraj praktycznie caly dzień czulam i dziś też dalej te klucia sie pojawiają. Bralam wczoraj magnez, dzisiaj tez wzięłam + no spe i cieply prysznic... Poki co jakby sie trochę wyciszyło ale zobaczę potem. Mam nadzieję ze to faktycznie maly już sie probuje bardziej główkowo ukladac i cos uciska, albo rozciąga sie tam znów wszystko... Chociaż tak dwa dni z rzędu to jeszcze nie mialam. Na szczęście w czwartek mam wizytę to poruszę ten temat u doktorka, niech zbada mnie dokładnie i albo uspokoi albo da jakieś zalecenia 😛
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
doomi03 wrote:I tak to jest na okrągło 😂 ciągle zmartwienia 😂najpierw sie doczekać nie moglam tego 3 trymestru zeby dziecko bylo w takim wieku zeby w razie w miało jakąkolwiek szanse na przeżycie i muslalam ze minie ta magiczna granica i bede sobie chociaż przez chwile żyć spokojnie xD a tu im dalej w las to kolejne zarty sobie robią z nas nasze ciała 😂 najgorsze jak człowiek nie wie co jest zwyklym obiawem a co powinno niepokoić xD chyba poproszę mojego doktorka o wykład na jakie dolegliwosci mam zwracać uwagę, a na ktore wystarczy magnez i zluzowanie głowy 😅
doomi03 lubi tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Inaa89 wrote:Dziewczyny ktore widzialy Moovo Quick 2.0 na żywo w sklepie, możecie mi powiedzieć czy ta spacerowka jest tak nisko? Czy to się tylko na zdjęciach tak wydaje? Tak oglądamy z mezem filmiki, zdjęcia i coraz bardziej sie przekonujemy jednak do tego wozka, bo rzeczywiscie ten cybex balios s nie ma żadnych dodatkow itp. Ale kurcze ta spacerowka wydaje mi się taka niska 🤔
A widziałaś może muuvo slick na żywo? Ja chce porównać jeszcze z tym modelem, trochę większa spacerówka jest i gondola, ale za to jest cięższy o 2 kgO ❤️
Z ❤️ -
nick nieaktualny
-
Inaa89 wrote:Dziewczyny ktore widzialy Moovo Quick 2.0 na żywo w sklepie, możecie mi powiedzieć czy ta spacerowka jest tak nisko? Czy to się tylko na zdjęciach tak wydaje? Tak oglądamy z mezem filmiki, zdjęcia i coraz bardziej sie przekonujemy jednak do tego wozka, bo rzeczywiscie ten cybex balios s nie ma żadnych dodatkow itp. Ale kurcze ta spacerowka wydaje mi się taka niska 🤔
Dziewczyny, już Wam wrzucam update. Dzisiaj już wracam do wesołej, zartujacej Ounai. Poprosiłam lekarkę o wytłumaczenie wszystkiego, bo tak się lepiej czuję. Powiedziałam jej, że miałam ogromny kryzys wczoraj i czuję się spokojniejsza jak wiem jakie są opcje, jak to wygląda itd. Generalnie dzisiaj mam jak najwięcej wypoczywać. Miałam usg i czekam na badanie przez ginekologiczne. Pani doktor niespodzianka chciała mnie męczyć, ale powiedziałam że ja wolę jak mnie zbada, bo będę spokojniejsza. Przepływy są ok. Jutro, jak ja i moja macica nabierzemy dzisiaj sił po obchodzie podadzą mi oksytocynę. Jeśli nie zadziała sama opcją jest masażu szyjki. Jeśli będzie na tyle nisko Marta i na tyle dobre rozwarcie przebija pęcherz płodowy, oczywiście jeśli samo nie będzie wystarczająco postępować. No i wtedy już musi ruszyć albo zrobią cc. Natomiast jeśli niepełnosprawnych ruszy opcji jest wiele, łącznie z tą, że znowu wrócę na salę. Natomiast tego nikt nie jest w stanie przewidzieć. Tak czy siak 3 raz oksy podawać nie będą, bo zdarza się, że macica po kilku podaniach może się uodpornić na działanie oksytocyny i niepowtarzalne będzie już na nią reagować, a to skończy się tym, że po porodzie nie będzie się obkurczać. Strzeliłam sobie drzemkę, nabrałam trochę sił, ubrałam się w normalne ciuchy, wymieniłam kontaktami z dziewczynami z sali i staram się nastawić pozytywnie. Po obiedzie pobawię się sutkami bo faktycznie jakieś tam skurcze się robią. A że ekipa spoko, to dziewczynom nie przeszkadza jak się smyram roznegliżowana
Mam też cały dzień twardnienia macicy, ale czy to B-H czy coś więcej nie mam pojęcia. Na pewno nie bolą. Dlatego też poprosiłam o badanie ginekologiczne. Mam nikła nadzieję, że coś te skurcze zdziałały, choć przeczucia mówi, że pewnie nieGagatka, Fragaria, Lalia, Maniaaa., Inaa89 lubią tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 7tc -
Zulugula wrote:Tez mi się zdarza cos takiego 😕 byly dni, że większość dnia czułam ale tak żeby kilka dni z rzędu to chyba nie. Nie wiem czy to nie zależy też od polozenia dziecka, bo teraz jak leży miednicowo to nie mam takich kłuć, jak leżał glowkowo to predzej, może po prostu wtedy bardziej naciska tam na dół
W sumie to może by sie zgadzało ze mały sie obracal główka w dol i z tego to wszystko, bo faktycznie dziś czuje mocniejszy ucisk w dole brzucha, zwlaszcza jak stoję to moze faktycznie główka mocniej uciska. 🤔 -
Ounai wrote:Szyjka 1cm, rozwarcie na 2 cm czyli moje twardnienia jej nie ruszają
No co za pipa z tej Twojej szyjki 🙄😅 Bożenko Ounai nie chowaj już tej naszej Martusi tak przed światem 😛Ounai, Lalia lubią tę wiadomość
-
Gagatka wrote:Lalia, haha, no właśnie. Ja to praktycznie w ogole nie prasuje, ale moj maz codziennie na biezaco... Jak zyc?!
Lalia lubi tę wiadomość
-
doomi03 wrote:Sylwia Tobie sie te klocia w szyjce / pochwie zdarzały raz na jakiś czas czy potrafily byc większość dnia i kilka dni z rzędu?
doomi03 lubi tę wiadomość
-
Sylwucha wrote:Czasami codziennie, czasami co drugi dzień po kilka, kilkanaście razy. Jakby kłucie igłą. Bierzesz magnez?
Bralam sporadycznie, ale od wczoraj bede brać codziennie. -
Inaa89 wg mnie ta spacerówka nie jest jakoś tragicznie nisko, gondola XL też wpina się bez adapterów. Ale ja mam skąpe 160 cm, mąż 175 cm, więc jeśli jesteście wyższa parą to możecie mieć inne odczucia.
Ja mam wrażenie że to człowiek do końca ciąży będzie się martwił. Ja po 34 tygodniu przestałam się martwić i nagle taka niespodzianka, już myślałam, że wiecie stresy za mną. A jeszcze głupia zadowolona z siebie bylam, że brzuch mi nie rośnie za duży. 🤦♀️ Teraz mam wyrzuty sumienia.
Ounai już niby też nie powinna się martwić, a martwi się tym, że Marta nie chce wyjść... Bez przerwy będziemy czymś się martwić w ciąży, takie moje obserwacje. Chyba każda z nas za bardzo 'świadomie' chciała tego dziecka i przeżywamy każda dolegliwość bojąc się o nasze maluchy.
Edyciak co tam dzisiaj u Ciebie? Co dalej czarujesz z szydełka? Pochwal się jeszcze.
Kicku a Ty co tak cicho dzisiaj?Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 sierpnia 2020, 14:20
doomi03, Edyciak lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
nick nieaktualny