Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Natisz beta super 😉 gratuluję
Czekam na bety pozostałych dziewczyn ✊🍀Natisz lubi tę wiadomość
Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek
ONA: 39 lat
Hiperprolaktynemia - Bromergon
IO - Siofor 500mg
ANA 3+ - Encorton 10mg
3 cykle z Clo ❌
Zioła ojca Sroki ❌
Wiesiołek
1 cykl Aromek 1x1 ❌
2 cykl Aromek 2x1 ❓
ON: 38 lat
Okaz zdrowia
Nasienie - Normozoospermia✅
Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.
Droga do sukcesu jest zawsze w budowie... -
SzalonaOna wrote:P. S. Przedszkola i żłobki otwarte od 6 maja. Co myślicie? Ja myślę, że będę puszczać małego, ale tylko w niektóre dni. Nie wiem co robic 🤦♀️
Motylku
To nic pewnego i zależy od placówki, dzieci tak małe najłatwiej przyniosą Ci jakiegoś syfa do domu, przez ślinę, katar, zabawki, kaszel.
"Od 6 maja chcemy otworzyć żłobki i przedszkola; decyzje będą podejmowane każdorazowo przez organy założycielskie".
Decyzja jeszcze nie zapadła
Rząd nie ma kasy na wypłacanie zasiłku.
Ja posle swoją dopiero we wrześniu.Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualnykic83 wrote:Motylku
To nic pewnego i zależy od placówki, dzieci tak małe najłatwiej przyniosą Ci jakiegoś syfa do domu, przez ślinę, katar, zabawki, kaszel.
"Od 6 maja chcemy otworzyć żłobki i przedszkola; decyzje będą podejmowane każdorazowo przez organy założycielskie".
Decyzja jeszcze nie zapadła
Rząd nie ma kasy na wypłacanie zasiłku.
Ja posle swoją dopiero we wrześniu. -
Myślę ,że większość mam teraz będzie miała dylemat czy puścić dziecko do przedszkola , żłobka. Taa dzieci zawsze masowo tam chorują uroki takich miejsc. Myślę że możesz chwile poczekać zobaczysz jak sytuacja się rozwinie i jak bd juz bezpieczniej spokojnjej to wtedy zdecydować się i puścić malucha.
SzalonaOna lubi tę wiadomość
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Julik wrote:Dziewczyny Sinsay ogólnie jest tanim sklepem i one moze nie są super jakości, ale ja myślę że takie pierwsze ubranka, body i tak nie zdążą się zniszczyć bo dziecko z nich wyrośnie. 😊hm też nie ma super jakości a wszyscy szaleją. a co do jakości w lidlu to też polecam. Siostra kupowała ubranka i sa fajne. Ja mam posciel z lidla i prześcieradło na gumkę z bawełny satynowej rewelacja. z jerseyu czy frotte są mega słabe.
Ja nakupowalam małej ciuchów i to był błąd ,bo niektóre miała ubrane z 2 razy ,Z tygodnia na tydzień wyrastala, potem już zaczęłam jej kupować trochę większe to dluzej nosila . Koleżanki mama nakupowala jej dla noworodka w przecenach ciuchy w sinsey i tak nie kłamie po 2 czy 3 złote!!!!
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Gratuluję dobrych wyników , i udanych wizyt. Ja wkoncu się doczekałam i lekarza mam juz jutro . Plamic pftu pftu przestałam. Jutro będę wiedziała czy maleństwo się dobrze rozwijało i czy jest ok jestem.mega zdenerwowana, do tego nudności level hard..
Natisz, SzalonaOna, Annia, Lalia lubią tę wiadomość
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Podwójny trening zaliczony 💪
SzalonaOna, dmg111, Koteczka82, Lalia lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualnyU nas otwieraja od 11 maja. Moj synek od ponad miesiąca jest w domu (tydzien przed zamknięciem pochorowal sie). Przez ten caly czas zlobki i przedszkola sa otwarte dla dzieci rodzicow, ktore wykonuja wazne zawody - czyli sluzba zdrowia, policja, strazacy ale tez produkcja zywnosci etc.
Ja moje dziecko puszczam. Ma 2 lata i widze jaki dziki się robi bez kontaktu z innymi dziecmi. Właśnie dostalam wytyczne jak przyprowadzac i odbierac dziecko. Duzo czasu beda starac sie spedzac na zewnatrz. Częściej myc rece. I tak dalej.
Nie obawiam sie. Skoro i tak chodza tam dzieci i wszystko jest okej to mysle ze moge swoje dziecko puscic do zlobka. Poza tym w Holandii nie ma zadnej pomocy dla rodziców i w domu jesli zostajesz to korzystac musisz z godzin urlopowych albo bezpłatnie. A nie każdego na to stać. -
nick nieaktualnycasteam wrote:U nas otwieraja od 11 maja. Moj synek od ponad miesiąca jest w domu (tydzien przed zamknięciem pochorowal sie). Przez ten caly czas zlobki i przedszkola sa otwarte dla dzieci rodzicow, ktore wykonuja wazne zawody - czyli sluzba zdrowia, policja, strazacy ale tez produkcja zywnosci etc.
Ja moje dziecko puszczam. Ma 2 lata i widze jaki dziki się robi bez kontaktu z innymi dziecmi. Właśnie dostalam wytyczne jak przyprowadzac i odbierac dziecko. Duzo czasu beda starac sie spedzac na zewnatrz. Częściej myc rece. I tak dalej.
Nie obawiam sie. Skoro i tak chodza tam dzieci i wszystko jest okej to mysle ze moge swoje dziecko puscic do zlobka. Poza tym w Holandii nie ma zadnej pomocy dla rodziców i w domu jesli zostajesz to korzystac musisz z godzin urlopowych albo bezpłatnie. A nie każdego na to stać. -
nick nieaktualnySzalonaOna wrote:No właśnie, Wy jesteście troszkę "zmuszeni". Ja co prawda jestem na L4, więc nie ma problemu, żeby siedział w domu, ale z drugiej strony widzę jak mu brakuje przedszkola. Tęskni za kolegami, Panie robiły im ciekawe zajęcia, uczyli się w ten sposób. Nie wiem, jestem troszkę rozdarta szczerze mówiąc.
W pełni Cie rozumiem. Ja nie mam wyjscia. Placimy za zlobek 1900e mcznie. Czesc z tego doplaca nam państwo ale tylko dlatego, ze pracujemy oboje. Nie ma doplaty w przypadku gdy tylko jedno z rodzicow pracuje. Poszłabym na chorobowe ale wtedy z automatu staje sie bezrobotna bez pracodawcy i synek musialby zostac w domu. Bardzo ciezka sytuacje mam. Teraz pracuje 2 dni w tygodniu. Nie wystarcza mi na oplaty. Dobrze ze moj chłopak ma stały kontrakt to jakos dajemy rade. Koronawirus wszystko spieprzyl. Mieliśmy hajsy robić, odlozyc i wrócic do Polski 🤷♀️SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
Motylku
ja swojej masę atrakcji organizuje, taniec online jej puszczam, angielskiego się uczymy razem i ma online. Nauka literek/cyferek. Malowanie na sztaludze, jest masa książek że zgadywankami, rebusami, labiryntami, pełno tego, nie mówiąc o zabawkach edukacyjnych, puzzlach, grach planszowych, lalkach, autach, itp. itd.
Nie ma leku dla ciężarnych, nic nie mozesz brać, tymbardziej w 1 i w 2 trymestrze bym nie ryzykowała.
A to że trzeba się zająć dzieckiem, no cóż, w chwili płodzenia decydujemy się na zajmowanie się nim całe życie
Wiem że wykodniej być na L4 samej w domu, pachnieć, spać,oglądać serialeLalia lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Dziewczyny obiecałam zdać relację z zamówionych koszul nocnych ciążowych/do karmienia:
Wzięłam taką z Doctor Nap - rozmiar L; fajna gruba bawełna, na mnie rozmiar dobry, jest zapas na brzuszek jeszcze, ale i teraz jest okej.
Oraz taką Italian Fashion - też rozmiar L, cieńsza bawełna, ale przyjemna w dotyku, ale rozmiar DUŻO za duży, całe szczęście, że moja mama ją przechwyciła. Nie wiem teraz czy zamówić Skę czy Mkę z tego fasonu, bo też fajna była (jest dłuższa niż ta z Doctor Nap, przy moim skąpym 160 cm sięga mi trochę za kolano czyli będzie fajna dla wyższych dziewczyn).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2020, 12:54
kic83, Sylwucha, Koteczka82, Lalia lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Umówiłam się na prenatalne na 11 maja na 12:20. To będzie 12 tydz i 5 dzień. Już się nie mogę doczekać i zaczynam przebierać nogami. Jakoś musi zlecieć do tego czasu.
W następny czwartek ide się też jeszcze kłuć bo moj doktorek chce zebym powtórzyła jeszcze toxoplazmome w klasie Ig-g, bo coś dużo mialam tam przeciwcial czy jakoś tak, więc woli powtórzyć i się jeszcze poupewniać, ze wszystko gra. Resztę wynikow przeanalizował ze sa ok. No i oczywiście przedłużył L4 (juz go uprzedziłam ze bd musiala przedłużać do konca ciąży, ale ewidentnie nie robiło mu to problemu )
Annia, SzalonaOna, dmg111, Wik89, Lalia lubią tę wiadomość
-
Natisz gratuluję bety. Piękna. 💚
Lalia - tak jak ci dziewczyny pisały, to ja też tak samo napiszę, że lepiej do miłego.
I nie wiem jak w poście poprzednim zrobić, żeby zdjęcia się wyświetlały. Edit: udało się!Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2020, 12:54
Lalia lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
SzalonaOna wrote:P. S. Przedszkola i żłobki otwarte od 6 maja. Co myślicie? Ja myślę, że będę puszczać małego, ale tylko w niektóre dni. Nie wiem co robic 🤦♀️
-
nick nieaktualnykic83 wrote:Motylku
ja swojej masę atrakcji organizuje, taniec online jej puszczam, angielskiego się uczymy razem i ma online. Nauka literek/cyferek. Malowanie na sztaludze, jest masa książek że zgadywankami, rebusami, labiryntami, pełno tego, nie mówiąc o zabawkach edukacyjnych, puzzlach, grach planszowych, lalkach, autach, itp. itd.
Nie ma leku dla ciężarnych, nic nie mozesz brać, tymbardziej w 1 i w 2 trymestrze bym nie ryzykowała.
A to że trzeba się zająć dzieckiem, no cóż, w chwili płodzenia decydujemy się na zajmowanie się nim całe życie
Wiem że wykodniej być na L4 samej w domu, pachnieć, spać,oglądać seriale
Mamy jeszcze w domu Z, która chodzi do szkoły i jej lekcje są ważniejsze. Pochłaniają 3/4 dnia. Do tego organizowanie zajęć z przedszkola i żłobka. Obiad, sprzątanie, pranie. Serio nie wystarcza czasu na to wszystko najchętniej puscilabym ta g.... E do szkoły, ale na razie nie ma takiej możliwości. Jej matka się wypiela i ma w dupie lekcje, mój P pracuje, bo jemu nie opłaca się siedzieć na opiece bo będziemy ponad 1000 zł w plecy. Więc w zasadzie wszystko spada na mnie. A uwierzcie mi, przy 3 dzieci jest różnica czy w domu na raz siedzi ich 3 czy 1. Stąd moje rozkminianie. Oczywiście, ciąża jest stanem, w którym nie warto ryzykować. Ale biorąc pod uwagę, że obydwoje nie możemy liczyć w kwestii pomocy z dziećmi na drugich rodziców, to uwierzcie mi, że po 1,5 mca siedzenia non stop w domu z nimi ma się dość. Możecie mnie zlinczowac, bo kocham swoje dzieci, ale zwyczajnie potrzebuje od czasu do czasu pomocy. Jak chodzili do szkół i przedszkola to zupełnie inaczej to wyglądało. A jednak 3 w domu to jest MASA obowiązków. Osoby mające 1 dziecko wiedzą ile czasu trzeba poświęcić tej małej istotę i zadbać o. Wszystko inne. Pomyślcie, że ja mam tak razy trzy. Oczywiście, z własnego wyboru. Chodzi mi tylko o to, że czasem nie daje rady psychicznie ogarnąć wszystkiego. Za bardzo ta gowniara daje mi w kość. Po prostu. -
Dziewczyny, nie mogę Was nadrobić 😉 Natisz super beta 😍
Ja już czekam na poniedziałek, myślę że już uda się potwierdzić płeć.
Wczoraj byłam u dentysty. Mam zalecenie zrobienia higienizacji (podobno w ciąży powinno się zrobić) i zaleczenia drobnych ubytków. Na szczęście nie jest źle 😉Natisz, Koteczka82, Lalia lubią tę wiadomość
-
Annia wrote:Dziewczyny obiecałam zdać relację z zamówionych koszul nocnych ciążowych/do karmienia:
Wzięłam taką z Doctor Nap - rozmiar L; fajna gruba bawełna, na mnie rozmiar dobry, jest zapas na brzuszek jeszcze, ale i teraz jest okej.
Oraz taką Italian Fashion - też rozmiar L, cieńsza bawełna, ale przyjemna w dotyku, ale rozmiar DUŻO za duży, całe szczęście, że moja mama ją przechwyciła. Nie wiem teraz czy zamówić Skę czy Mkę z tego fasonu, bo też fajna była (jest dłuższa niż ta z Doctor Nap, przy moim skąpym 160 cm sięga mi trochę za kolano czyli będzie fajna dla wyższych dziewczyn).
Lalia lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:Ta z dr nap ma napy czy guziki?
Sylwia - co to jest higienizacja? 🤔 Usuwanie kamienia? Ciekawe czy się potwierdzą dziewczyny. 😍Ounai, Lalia lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Motylek, ja Cię nie zlinczuje. Mam dokładnie te same rozterki co Ty. Rozmawiałam z mężem już wstępnie zanim padła decyzja i stwierdziliśmy, że pójdzie do przedszkola. Tam ma chociaż dzieci, plac zabaw, wyszaleje się a tu co? Jeśli chce go wziąć na spacer to w maseczce, bo ma już te 4 lata. Dzisiaj wyzdrowiało 2x więcej osób niż zachorowało. Jeśli tendencja się utrzyma, to młody wraca do przedszkola. U nas otwierają 6 maja (prywatne przedszkole), ale od kiedy młody pójdzie to zobaczymy. Muszę porozmawiać z mężem, bo myśleliśmy że utrzymają zamknięcie do końca maja, a tu niespodzianka. Tylko, że też ja najgorsze mam za sobą. Ale mój mąż od początku pandemii chodzi do pracy i nic nie przyniósł, więc mam nadzieję, że będziemy zdrowi.
SzalonaOna lubi tę wiadomość