Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNikaa - współczuję przeżyć ze szpitalem. Jeśli kąpiel czy prysznic nie wycisza, to leć do drugiego szpitala. Szkoda Twojego zdrowia i nerwów!
Inga - pokoik przecudny! Aż mi się zamarzył remont mieszkania, ciekawe czy właścicielka pozwoli nam po Nowym Roku coś tam zacząć robić...
Inga28 lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:Mąż wrócił od dentysty do pracy, nie do domu. Napisałam mu ze robi tak jak moi rodzice, którzy ciągle pracowali i nie mieli dla nas czasu. Nie chce mi się już kłócić. Powiem mu tylko żeby sam wybrał czy woli poświęcić rodzinę dla kariery czy karierę dla rodziny i że to od niego zależy jakie wspomnienia będą mieć dzieci. Niech robi jak chce. Od dziś nie czekam już z obiadem. Będę gotować ale niech je sam. Nie będę jadać o 20:00. Jego decyzja.
Weź zrób tak, że nie dość że nie czekasz na niego z obiadem to niech nie będzie tego obiadu.
Niech sobie sam go zorganizuje, kupi, zrobi, ugotuje, whatever.
Może się zreflektuje że dostaje wszystko, i że mu wszystko podtykasz pod nos.
On poprostu nie docenia co ma, kogo ma, i jak dobrze ma...
Sylwucha, Ladyo, Lalia, Annia, Suszarka, SzalonaOna, doomi03, Ounai, dmg111 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
O co chodzi z tą jego pracą? Tak ją uwielbia? Czy może boi się obowiązków rodzinnych? Może przerasta go, że ma być głową rodziny?Ounai wrote:Mąż wrócił od dentysty do pracy, nie do domu. Napisałam mu ze robi tak jak moi rodzice, którzy ciągle pracowali i nie mieli dla nas czasu. Nie chce mi się już kłócić. Powiem mu tylko żeby sam wybrał czy woli poświęcić rodzinę dla kariery czy karierę dla rodziny i że to od niego zależy jakie wspomnienia będą mieć dzieci. Niech robi jak chce. Od dziś nie czekam już z obiadem. Będę gotować ale niech je sam. Nie będę jadać o 20:00. Jego decyzja.
Przykro mi Ounai, że tak się czujesz... Mam nadzieję, że to chwilowe...
SzalonaOna lubi tę wiadomość
8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
-
Doomi a probowalas na ta zgage zrezygnowac z kawy? Ja pije rzadko i zauwazylam ze po kawie mam zgage. Może jeśli warto spróbować zrezygnować i zobaczyć. Może jakieś jeszcze inne produkty nasilaja które zjadasz. 🤔30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Dzięki dziewczyny 😊 mam nadzieje, że wyjdzie taki jaki sobie(dla niego) wymarzyłam 🥰
Ounai przykro się to czyta... Ja rozumiem, że praca jest ważna ale to już niestety jest przesada
Też myśle, że powinnaś olać i niech sobie szykuje obiad sam. Ale bez poważnej rozmowy to się na pewno nie obejdzie
KarolinaMaria lubi tę wiadomość
-
SzalonaOna wrote:A ja widzę, że już dzis masz donoszona 😍 gratulacje! Kolejna do rozpakowania 💪
Dzieki ❤ Hehe coś suwak mi pokazuje o 1 dzień do przodu 😅 ciekawe kiedy Hanna się pofatyguje na świat 😊
Lalia lubi tę wiadomość
9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
18.01.2019r. Julcia
cc, kp
19.03.2020 -> Jest ❤
31.08.2020 -> usg 3 trym
1.5kg
15.10.2020 -> usg 2520g
21.10.2020 -> wizyta gin -
kkasia wrote:Co do antybiotyków to nie działają one na infekcje wirusowe (glownie przeziebienia) tylko na infekcje bakteryjne. Warto zrobic crp w labo albo kupic test crp w aptece i zobaczyć czy jest wgl sens się faszerować 😊
Ja melduję że na usg wszystko wzorowo 👍🏻 dr nie widzi żadnych przeciwwskazań do sn❤ jutro już 37+0 😱😅 Hania drobniutka, ale w normie 2520g 😍 a tak wgl co ja dziś zrobilam... siedziałam pod złym gabinetem 🙈 i mnie dr szukal po luxmedzie😂😂😂🤦🏻♀️🤦🏻♀️🤦🏻♀️ mózg gąbka...🙈
Haneczka drobniutka po mamusi
No to już może się dziewczę niebawem ewakuować czy jeszcze wolalabys pochodzić z brzuszkiem?😏
Hehe dobrze chociaż że szukał 😅😅
Lalia lubi tę wiadomość
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
Inga28 wrote:Też myśle, że to kwestia czasu niestety we Wrocławiu właśnie szpitale same z siebie odwołały porody rodzinne... Dzisiaj zamknęli jedną porodówkę bo 11 osób z personelu ma pozytywny wynik, więc nieciekawie się robi
Która zamknęli?
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
nick nieaktualnyKiniusia - czekam jutro na wieści po ktg i usg ❤️ czy ten nasz ancymonek się obrócił, cy jednak uparty po tatusiu zostanie? ❤️
Inga28 - o której jutro masz wizytę? Ciekawe co u Twojego synka słychać
Lalia - Ty też jutro wizytacja ogarnięta tam na dole? Bo mnie to już szlag trafia, maszynka idzie w ruch od wizyty do wizyty 😂
Maggi - odezwij się do nas też po swojej wizycie
KarolinaMaria - Ty też daj nam znać co u Was słychać po jutrzejszej wizycie
Ja z kolei rano odwiozę wszystkie dzieci i pędzę do luxmedu. Na 9.15 mam pobranie krwi, na wszystkie badania, a na 10 mam tam od razu usg😍 nie mogę się doczekać żeby zobaczyć ta moja kluskę ❤️ ciekawa jestem, czy się już obróciła, bo wczoraj czułam czkawke baaaaardzo nisko, wiec możliwe, że już bawi się w nietoperza
Meggi110818, kic83, Lalia, KarolinaMaria, Karenira, dmg111, Inaa89 lubią tę wiadomość
-
Sylwia
aaaa Twoje suwaczki 👸👸❤️
Sylwucha lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
SzalonaOna wrote:A ja widzę, że już dzis masz donoszona 😍 gratulacje! Kolejna do rozpakowania 💪
No właśnie, bo przecież Kasia Ty równiotko co do dnia jesteś tydzień przede mną
SzalonaOna lubi tę wiadomość
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
nick nieaktualnyDoomi - Ty jeszcze tydzień nogi zaciskaj i też zielone światło!
Kic - biegałaś dziś po schodach? Jak się czujesz?
Dmg - kiedy wreszcie złożycie te łóżeczko? Julcia to cierpliwa jest ❤️ haha
Nikaa - jak sytuacja u Ciebie?
doomi03 lubi tę wiadomość
-
doomi03 wrote:Która zamknęli?
Na Kamieńskiego
https://www.wroclaw.pl/portal/koronawirus-w-szpitalu-przy-ul-kamienskiego-wroclaw?fbclid=IwAR3B6jDrbOXX3buDy0IwpsJU3b2X5igsorf_IFhpWHcGl9ZVgQ3bbaua6jUWiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2020, 20:54
-
Sylwucha wrote:O co chodzi z tą jego pracą? Tak ją uwielbia? Czy może boi się obowiązków rodzinnych? Może przerasta go, że ma być głową rodziny?
Przykro mi Ounai, że tak się czujesz... Mam nadzieję, że to chwilowe...
Sylwia, fajne suwaczki 😁❤️👸👸🏻
Sylwucha lubi tę wiadomość
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
Julik wrote:Doomi a probowalas na ta zgage zrezygnowac z kawy? Ja pije rzadko i zauwazylam ze po kawie mam zgage. Może jeśli warto spróbować zrezygnować i zobaczyć. Może jakieś jeszcze inne produkty nasilaja które zjadasz. 🤔
Tak kochana, w ogole nie pije kawy. Wcześniej tez nie pilam jej za wiele, raz na dwa, trzy tygodnie potrafilam latte jedna wypic, ale od kiedy jest zgaga to nawet to odpuściłem.
Staram się nie jesc ciężkich rzeczy na noc... Ale z tą moja zgaga to jest niestety akurat loteria, mogłabym przez trzy dni jeść to samo i np dwa dni byloby ok, a ten jeden by mnie męczylo... Wiec u mnie to nie wynika az tak z samego jedzenia, co po prostu mam takie dni, ze nawet woda mineraluzowana będzie mi ją nakrecac, albo sok jabłkowy, gdzie dzień wcześniej moglam to samo pić hektolitrami u czulam sie dobrze. Może bardziej kwestia jak mi maly mocno uciska żołądek danego dnia, sama nie wiem 🤷🏼
12cs 💚⏸️
Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
godz 21:48
Waga 2980g
Dlugosc 51 cm -
Niestety też tak miałam, Zdarzało się, że skurcze byly w nocy, promieniowały do kręgosłupa. Lekarze chyba mają rację, bo jeśli się nie zapisują na ktg i nie rozwierają szyjki, to nie są to jeszcze bóle porodowe. Mogliby jedynie spróbować wyciszyć te skurcze całkowicie, ale też może boją się, że Ci wycisza też jednocześnie zbliżającą się akcje porodową. Przykre, że musisz się tak męczyćNikaa92 wrote:Mam wrażenie że oni traktują mnie jakbym sobie to wymyśliła bo na ktg skurcze sie nie pisza a mnie cala miednica i krzyz napierdziela w trakcie skurczu nie.moge siedzieć bo tak boli. Moj lekarz prowadzący tez ze możliwe że to zapowiadające skoro porod nie postępuje, dobrze niech nie postępuje ale niech zrobią cos żebym mogła w nocy chociaż trochę spac. To jeszcze usłyszałam od jednej doktor ze widzi moje zdenerwowanie i proponuje mi konsultacje z psychiatra zajebiscie sie poczułam...Jak wariatka. Przyjechalam jak mialam skurcze co 5-7min pozniej mialam co 3 min nadal im za mało i za mało na postep porodu. Niech mi kur..powiedzą jak człowiek ma mieć sile pozniej rodzic dziecko jak jest bez snu i zmęczony skurczami które nic nie daje. I pytania czego oczekuje....zajebiscie. juz sie nie dziwie babka co chcą CC na życzenie tez bym wolała.
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Sylwia, Ounai, Annia
co zakładacie/będziecie zakładać Waszym dzieciom na dwór na spacery?
Jakie kombinezony polarowe czy już zimowe?Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Ahh 😕bo pisałaś o kawie z koleżanką chyba. U mnie też czasami nawet wody nie mogę się napić bo mi wraca, na szczęście mi rzadziej się zdarza. Mam nadzieję że nie będzie częściej. Mi pomaga zimne mleko. Chociaż przy mocnej nie do końca, ale przynajmniej łagodzi. Na pocieszenie Doomi już nie dużo Ci zostało. 😘doomi03 wrote:Tak kochana, w ogole nie pije kawy. Wcześniej tez nie pilam jej za wiele, raz na dwa, trzy tygodnie potrafilam latte jedna wypic, ale od kiedy jest zgaga to nawet to odpuściłem.
Staram się nie jesc ciężkich rzeczy na noc... Ale z tą moja zgaga to jest niestety akurat loteria, mogłabym przez trzy dni jeść to samo i np dwa dni byloby ok, a ten jeden by mnie męczylo... Wiec u mnie to nie wynika az tak z samego jedzenia, co po prostu mam takie dni, ze nawet woda mineraluzowana będzie mi ją nakrecac, albo sok jabłkowy, gdzie dzień wcześniej moglam to samo pić hektolitrami u czulam sie dobrze. Może bardziej kwestia jak mi maly mocno uciska żołądek danego dnia, sama nie wiem 🤷🏼
doomi03 lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
