X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Ewa88 Autorytet
    Postów: 1734 999

    Wysłany: 21 października 2020, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kic gratulacje 😘 czekamy na wieści od kolejnych dziewczyn 😘

    kic83 lubi tę wiadomość

    12.2020 dziewczynka ❤️ po 6cs
    11.2024 staramy się o rodzeństwo
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3849 4498

    Wysłany: 21 października 2020, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gagatka wrote:
    Dziewczyny, czy u ktorejs z Was dzidziol jest do tylu z usg vs om, bo raczej kojarze, ze u wiekszosci są do przodu?
    U mnie był do tylu ale tylko o 2 dni, termin porodu miałam z om wyznaczony .

    Gagatka lubi tę wiadomość

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3849 4498

    Wysłany: 21 października 2020, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje kic😘 super waga u synka 🙂🙂

    kic83 lubi tę wiadomość

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • suzi1994 Autorytet
    Postów: 1179 934

    Wysłany: 21 października 2020, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Musisz powiedzieć ze jestes w ciąży, to wtedy Ci dadzą takie specjalne dozwolone dla ciężarnych (ono jest bez adrenaliny).
    Tego zwykłego z adrenalina nie można.


    Ide na NFZ 😨😨😨😨 boje się ze nie będą mieli tego specjalnego

    DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 21 października 2020, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suzi1994 wrote:
    Ide na NFZ 😨😨😨😨 boje się ze nie będą mieli tego specjalnego

    Spokojnie , będą mieli. Ja tez chodziłam na nfz w ciąży.

    suzi1994 lubi tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8497 18604

    Wysłany: 21 października 2020, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    suzi1994 wrote:
    Ide na NFZ 😨😨😨😨 boje się ze nie będą mieli tego specjalnego

    Jak powiesz, a zresztą zobaczą, że jesteś w ciąży to prędzej Ci przełożą wizytę niż podadzą złe znieczulenie. A myślę, że na pewno będą mieć właściwe 😉

    doomi03, suzi1994 lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 21 października 2020, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Edyciak, a kiedy masz teraz następną wizytę??

    Suzi, ja mówiłam tylko dentyście że jestem w ciąży.


    Dziewczyny, a mamy jakieś wieści czy kiniusia wyszła??

    Dmg się nie odezwała???

    Bo ja skacze z Mamusiek, na Bożeny i do Madzi na Messenger i mogłam coś przegapić 😂

    Kinia dzisiaj nic nie pisała, więc nie wiadomo.
    Dmg cisza.

    Lalia lubi tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14621 21124

    Wysłany: 21 października 2020, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Ounai, jak czytam jak "spokojnie", "dojrzale", no brak mi słowa, piszesz o stanie w jakim jest Martusia, to mam ochotę normalnie Cię przytulić, takie macierzyństwo, miłość i doświadczenie przez Ciebie przemawia, że bardzo bym chciała kiedyś choć w połowie być tak dobrą mamą jaka Ty jesteś 😘
    Po pierwsze ja już trochę przeszłam z synem. Jednak ma te 5 lat, trochę dał nam popalić. Były kolki, szpitale, operacje, dyżury nocne, stany zapalne z ropą itd, itp. To pozwala nabrac dystansu. Po drugie ja nigdy nie byłam typem panikarza, trochę jak Sylwia, która urodziła pierwsze dzieci ale nie histeryzuje tylko podchodzi na spokojnie. Zawsze uważałam, że dziecko trzeba wychować a nie rozpieścić i że dziecko musi się przewrócić, poczuć zawód, mieć kontakt z bakteriami i wiele innych, żeby było zdrowe i dobrze przygotowane do dorosłego, samodzielnego życia. Po trzecie ja chyba dojrzałam do macierzyństwa. Syna bardzo chcieliśmy ale to jeszcze nie było takie dojrzałe bycie mamą. Wiele rzeczy olewałam skupiając się nie na tym co trzeba. Byłam zdezorganizowana, przerażona. Miałam 30 lat jak go urodziłam. Miałam już swoje życie niezależnej kobiety, osoby która wsiadała w samochód i jechała coś załatwić 100km dalej bez męża. Miałam przyjaciół, tryb życia gdzie o 23 jechałam robić zakupy, a tu nagle ta mała istota wszystko mi zabrała, musiałam się mu podporządkować. Do tego te kolki. Siedziałam nocami z nim na rękach i liczyłam: jeszcze tylko 3 miesiące, jeszcze tylko 2 miesiące. A jakbyśmy kolki przeszły to zaczęły się zęby, a potem dalej nieprzespane noce, odsmoczkowywanie, odpieluchowanie itd. I gdzieś mi ta pełnia radości uciekła. Teraz chłonę ile mogę. Czasem mam nawet wyrzuty sumienia, że Marta jest lepiej traktowana niż on jak był mały, ale tak myślę później, że w sumie oni tego nie wiedzą. Najważniejsze to zachować to dla siebie, ewentualnie powiedzieć o tym kiedyś synowej albo Marcie jak zostaną mamami i będą przeżywać baby blues. W sumie to nawet tak myślę teraz, że może dlatego właśnie nie miałam baby blues tym razem, bo ja wiedziałam co mnie czeka i byłam z tym w 100% pogodzona.

    A Ty będziesz wspaniałą mama. Nawet lepsza niż ja. Jesteś młoda ale bardzo mądra i inteligentna. Do tego jesteś bardzo dojrzałą osobą i masz w sobie taką pokorę i jednocześnie pewność siebie, która pozwoli Ci czerpać z doswiadczenia innych a jednocześnie będziesz umiała postawić granice. Co jak co, ale o Ciebie się nie martwię :)

    BTW, mówię mężowi, że jutro nie gotuję. Już zaczął coś fuczeć, że dzisiaj też nie gotowalam. Powiedziałam mu, że umówiliśmy się, że dzisiaj dojadamy to co zostało, a jutro poświęcam się naszemu dziecku i mam gdzieś gotowanie. Chyba częściowo zrozumiał że nie ma co się kłócić, bo dał sobie spokój.

    Poza tym zrobiła mu awanturę, że późno wraca z pracy, pytając czy nie żal mu dziecka, a on przyjechał z tortem, świeczka i storczykiem (wiedząc, że nie znam się na storczykach i zabiłam już 4). Taka wtopa. Do tego mówi, że kupił też świeczki 35, ale bal się włożyć do tortu bo nie był pewny czy kończę 35 lat jutro 😂😂😂 no facet 😂😂😂

    Lalia, Sylwucha, Karenira, Nowastaraczka, Inaa89 lubią tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • kkasia Autorytet
    Postów: 921 1972

    Wysłany: 21 października 2020, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    3xs działa cuda :)

    Masz jeszcze jakaś wizytę?

    To juz była ostatnia 😉 ktg po terminie mam ogarnąć.

    SzalonaOna lubi tę wiadomość

    f2w3vfxm992xljdr.png

    9.12.2017r. 10tc [*] puste jajo płodowe
    18.01.2019r. Julcia <3 cc, kp
    19.03.2020 -> Jest ❤
    31.08.2020 -> usg 3 trym :) 1.5kg <3
    15.10.2020 -> usg 2520g <3
    21.10.2020 -> wizyta gin
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8497 18604

    Wysłany: 21 października 2020, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku,
    skoro Ty prawdopodobnie rodzisz 30.11 albo 1.12., to w takim razie ja się ścigam do porodu z:

    Ewa88 - 20.12. ❤️
    kar_oliv - 21.12.❤️
    Sarita35 - 23.12.
    Lena07 - 24.12. 💙
    Maggi110818 - 28.12. ♥️
    Suszarka - 31.12.❤️

    Zwłaszcza, że ciążę donoszoną mam 7.12, a terminy porodu wahają mi się między 23-28.12 😁

    SzalonaOna, dmg111 lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 października 2020, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Po pierwsze ja już trochę przeszłam z synem. Jednak ma te 5 lat, trochę dał nam popalić. Były kolki, szpitale, operacje, dyżury nocne, stany zapalne z ropą itd, itp. To pozwala nabrac dystansu. Po drugie ja nigdy nie byłam typem panikarza, trochę jak Sylwia, która urodziła pierwsze dzieci ale nie histeryzuje tylko podchodzi na spokojnie. Zawsze uważałam, że dziecko trzeba wychować a nie rozpieścić i że dziecko musi się przewrócić, poczuć zawód, mieć kontakt z bakteriami i wiele innych, żeby było zdrowe i dobrze przygotowane do dorosłego, samodzielnego życia. Po trzecie ja chyba dojrzałam do macierzyństwa. Syna bardzo chcieliśmy ale to jeszcze nie było takie dojrzałe bycie mamą. Wiele rzeczy olewałam skupiając się nie na tym co trzeba. Byłam zdezorganizowana, przerażona. Miałam 30 lat jak go urodziłam. Miałam już swoje życie niezależnej kobiety, osoby która wsiadała w samochód i jechała coś załatwić 100km dalej bez męża. Miałam przyjaciół, tryb życia gdzie o 23 jechałam robić zakupy, a tu nagle ta mała istota wszystko mi zabrała, musiałam się mu podporządkować. Do tego te kolki. Siedziałam nocami z nim na rękach i liczyłam: jeszcze tylko 3 miesiące, jeszcze tylko 2 miesiące. A jakbyśmy kolki przeszły to zaczęły się zęby, a potem dalej nieprzespane noce, odsmoczkowywanie, odpieluchowanie itd. I gdzieś mi ta pełnia radości uciekła. Teraz chłonę ile mogę. Czasem mam nawet wyrzuty sumienia, że Marta jest lepiej traktowana niż on jak był mały, ale tak myślę później, że w sumie oni tego nie wiedzą. Najważniejsze to zachować to dla siebie, ewentualnie powiedzieć o tym kiedyś synowej albo Marcie jak zostaną mamami i będą przeżywać baby blues. W sumie to nawet tak myślę teraz, że może dlatego właśnie nie miałam baby blues tym razem, bo ja wiedziałam co mnie czeka i byłam z tym w 100% pogodzona.

    A Ty będziesz wspaniałą mama. Nawet lepsza niż ja. Jesteś młoda ale bardzo mądra i inteligentna. Do tego jesteś bardzo dojrzałą osobą i masz w sobie taką pokorę i jednocześnie pewność siebie, która pozwoli Ci czerpać z doswiadczenia innych a jednocześnie będziesz umiała postawić granice. Co jak co, ale o Ciebie się nie martwię :)

    BTW, mówię mężowi, że jutro nie gotuję. Już zaczął coś fuczeć, że dzisiaj też nie gotowalam. Powiedziałam mu, że umówiliśmy się, że dzisiaj dojadamy to co zostało, a jutro poświęcam się naszemu dziecku i mam gdzieś gotowanie. Chyba częściowo zrozumiał że nie ma co się kłócić, bo dał sobie spokój.

    Poza tym zrobiła mu awanturę, że późno wraca z pracy, pytając czy nie żal mu dziecka, a on przyjechał z tortem, świeczka i storczykiem (wiedząc, że nie znam się na storczykach i zabiłam już 4). Taka wtopa. Do tego mówi, że kupił też świeczki 35, ale bal się włożyć do tortu bo nie był pewny czy kończę 35 lat jutro 😂😂😂 no facet 😂😂😂
    Ou AI przecież Ty masz urodziny! Wszystkiego najlepszego 🎂💃

  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6806 9567

    Wysłany: 21 października 2020, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kic gratulacje! ❤️
    Imię jak u mojego starszego synka, super wybór 💪
    Ale jaka data urodzenia! W tym dniu 5 lat temu urodziłam mojego młodszego synka 😍

    Zdrówka dla Was ❤️

    Lalia, kic83 lubią tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8497 18604

    Wysłany: 21 października 2020, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai, nie wiem co napisać 😭😘

    Po prostu dziękuję 😘 ja Ciebie, Kic i inne mamuśki, czy te z, kolejnym dzieciaczkiem czy pierwszym traktuję jak siostry i jesteście dla mnie po prostu potęgą wiedzy jeśli chodzi o macierzyństwo 😘

    A tak w ogóle to Ty masz DZISIAJ urodziny?!
    Mi się wydawało, że w czwartek 😅🤭


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2020, 23:06

    Ounai lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14621 21124

    Wysłany: 21 października 2020, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Ou AI przecież Ty masz urodziny! Wszystkiego najlepszego 🎂💃
    Luźno, dopiero za godzinę ;) mój mąż po prostu nie wiedział czy jutro się wyrobi i wyskoczył ze świętowaniem dzień wcześniej. A z tego co moja mama mówiła to dopiero coś koło 17 zdecydowałam się opuścić jej brzuch, więc prawie cały dzień jeszcze ;) Ale dziękuję :* teraz już będę odliczać do 40-tki. Strasznie to brzmi :P przecież ja dopiero miałam 20 lat

    Dziś dzwoniłam do mojej babci bo dała mi 100zł na urodziny i chciałam podziękować i babcia mówi "to dziś już jest ten dwudziesty drugi?" mówię jej, że nie jeszcze, dopiero jutro. A ona na to "aaaaa, to jeszcze siedzisz w brzuchu. To jutro do Ciebie zadzwonię" 😂

    Nowastaraczka, Lalia, doomi03, Evelle28, Enigvaa lubią tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Olla95 Autorytet
    Postów: 393 526

    Wysłany: 21 października 2020, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kic gratulacje! ❤❤ buziaczki dla maluszka 🥰🥰😍😍Aleksander to piękne imię 😆😊😁

    💌 czekając na cud 💌
    💌11cs
    23.07 - Beta-hcg: 485.39 mIU/ml, Progesteron: 24.600 ng/ml
    8.08 - 6+2 💓
    18.09 - 12+1 krwawienie - hospitalizacja 😭
    28.09 - 13+4 prenatalne spóźnione (według badania 14+1)- rozwastwienie
    5.10 - 14+4 badanie kontrolne - prawdopodobnie dziewczynka 💗 (krwiak 6x2 cm)
    5.12 - 23+2 - 700 g ( brak krwiaka ❤)
    11.01 - 28+4 - 1800g kruszynki 🤣
    03.02 - 31+6 - 2500g
    22.02 - 34+ - 2900~3060 g
    09.03 - 36+6 - 3500 g
    16.03.21 -37+6 - narodziny córeczki o 10:45 ❤ 55 cm i 3470 gram szczęścia ❤

    iv09df9hck6kpq6k.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14621 21124

    Wysłany: 21 października 2020, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Ounai, nie wiem co napisać 😭😘

    Po prostu dziękuję 😘 ja Ciebie, Kic i inne mamuśki, czy te z, kolejnym dzieciaczkiem czy pierwszym traktuję jak siostry i jesteście dla mnie po prostu potęgą wiedzy jeśli chodzi o macierzyństwo 😘

    A tak w ogóle to Ty masz DZISIAJ urodziny?!
    Mi się wydawało, że w czwartek 😅🤭
    Też Was uwielbiam. Szczerze mówiąc siostra mieszka blisko ale woli koleżanki niż mnie. Za to wszystkich przyjaciół zostawiłam w Krakowie. Trochę czuję się samotna na Śląsku. Mam rodzinę, ale zawsze byłam dusza towarzystwa i czasem brakuje mi po prostu wyjść na plotki. W ostatnich latach zaczęłam przejmować zachowania męża, ale jednak to nie mój sposób bycia. Mój mąż jest raczej samotnikiem, choć dziwnym. Na imprezie potrafi być w centrum. Rzuca żartami, z każdym znajdzie wspólny temat, ale sam o sobie mówi, że nie lubi ludzi. Nie lubi wychodzić, woli siedzieć w domu. Każdy kto go zna nie potrafi tego zrozumieć ale on naprawdę jak go gdzieś wyciągam to idzie żeby mi sprawić radość. Natomiast ja to taka powsinoga zawsze byłam. Uwielbiałam ludzi, imprezy, wyjścia. No ale teraz nawet nie mam z kim. A z dziećmi do Krakowa to już kawał drogi więc mam chociaż Was.

    Nowastaraczka, Lalia, Inaa89 lubią tę wiadomość

    BOY 2015
    GIRL 2020
    CB 2025 💔
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 21 października 2020, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai to ja juz Ci zycze wszystkiego naj, bo zaraz usnę :*

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • edyciak. Autorytet
    Postów: 504 529

    Wysłany: 21 października 2020, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 listopada 2020, 18:34

    f2wlj44jsgpqyg7q.png
  • Marzenia Autorytet
    Postów: 1170 729

    Wysłany: 21 października 2020, 23:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    16:36 przyszedł na świat przez CC Aleksander 💙
    3100 g, 53 cm, 10/10.

    Odeszły wody gdy miałam iść na patologię o 15:30, w pół godziny 4 cm rozwarcia, ZZO miało wjechać ale tętno spadło, szybka akcja i decyzja o CC.
    Mały wycyckał obydwie piersi i śpi na mnie 💙


    Kicuś,gratulacje❤❤❤Dużo zdrówka dla Aleksandra😚😚😚

    kic83 lubi tę wiadomość

  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 21 października 2020, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2020, 18:14

    KarolinaMaria, SzalonaOna, Lalia, luthienn, kic83, edyciak., madziulix3, Annia, Olla95, Suszarka, Zulugula, Karenira, Sylwucha, Ounai, Morwa, doomi03, Inga28, kar_oliv, Joan, Fragaria, Ladyo, Kitka_87, Ulaa, Lulu83, Inaa89, Maniaaa., Evelle28, Nowastaraczka, Meggi110818, Anet.kaa, casteam, LaBellePerle, Nikaa92, patrycja92, Ewa88 , Enigvaa lubią tę wiadomość

‹‹ 2001 2002 2003 2004 2005 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ