Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Na szczęście znalazl sie przemily Pan który mnie przepuścił, więc jestem juz po pobraniu i wypiciu tej wstrętnej glukozy 😊 Kupilam sobie cytrynowa, ale ze juz mi mega niedobrze z głodu to piłam to i mi się unosiło. Teraz jeszcze czekac 2godz. Zobaczymy co tam mi wyjdzie. Na czczo mialam 89.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2020, 09:19
doomi03, Fragaria, Inga28, Lalia, Ania81, Suszarka, dmg111 lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Inaa89 wrote:Zapytałam czy kobiety w ciąży maja pierwszeństwo, to mi Pani z rejestracji odpowiedziała ze w dobie pandemi czegos takiego nie stosuja 🤦♀️ i ze codzien jest tyle ludzi i musze sobie czekac ...
Bo w dobie pandemii ciężarne są mniej ciężarne 🤦🏼🤦🏼🤦🏼 ja prdlWiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2020, 09:44
dmg111 lubi tę wiadomość
-
Inaa89 wrote:Zapytałam czy kobiety w ciąży maja pierwszeństwo, to mi Pani z rejestracji odpowiedziała ze w dobie pandemi czegos takiego nie stosuja 🤦♀️ i ze codzien jest tyle ludzi i musze sobie czekac ...
😡 No nie mogę w to uwierzyć!!Ona i On 36lat
+
02.2016 Syn ❤️
12.2019 Aniołek (12 tc)
11.2020 Synek 💙 -
Angie1985 wrote:A u was dziewczyny są porody rodzinne w szpitalach?
W mojej okolicy w jednym szpitalu są porody rodzinne, w drugim nie.
Tyle że mój mąż nie chce być przy porodzie 😐 wcześniej myślałam sobie ze trudno, nie będę go zmuszać, ale teraz mam trochę stresa i smutno mi trochę że będę sama..Ona i On 36lat
+
02.2016 Syn ❤️
12.2019 Aniołek (12 tc)
11.2020 Synek 💙 -
Fragaria wrote:W mojej okolicy w jednym szpitalu są porody rodzinne, w drugim nie.
Tyle że mój mąż nie chce być przy porodzie 😐 wcześniej myślałam sobie ze trudno, nie będę go zmuszać, ale teraz mam trochę stresa i smutno mi trochę że będę sama..
A był przy pierwszym? Moze zmieni jeszcze zdanie do porodu ,moj maz tez nie chial przy pierwszym dziecku i uszanowałam jego decyzje chodz bardzo się bałam byc tam sama.. ale właśnie zmienił zdanie przed porodem i jednak był. Teraz jakos w ogóle nie pytałam czy będzie ale wątpię żeby przegapił narodziny syna. Ja go czasem sama denerwuje ze jak mnie bd wkurzał to go nie wezme 😅
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWczoraj miałam "egzamin" z zajmowania się mała. Pod okiem położnych. Musiałam ją karmić, przewijać itd. Chyba poszło okej, wszystko robić umiem.
2 razy próbowałam ja przystawić do piersi. 1 raz bez nakładek - no nie ma szans. Nie złapała. Drugim razem wzięłam Nakładki, parę razy pociągnęła i odlot 🤦♀️ ale położne mnie pocieszają, że ona jeszcze ma dużo czasu, żeby nauczyć się z piersi, bo jest duzo mniejsza niż donoszony noworodek. Także mam nadzieję, że mimo wszystko uda nam się kp.
Na razie zadowolona jestem, bo je z butelki efektywnie, zjada swoje porcje, 2 dni temu ważyła 2315, więc waga rośnie. Jest ok.
I po cichu mam nadzieję, że dzisiaj dostanę ja na dół 🤔 trzymajcie mocne kciuki!!!Ania81, kar_oliv, Stokrotka027, Zulugula, Annia, Inaa89, Angie1985, Ladyo, Ounai, doomi03, Lulu83, Lalia, Nikaa92, dmg111, Karenira, Ewa88 , patrycja92 lubią tę wiadomość
-
kar_oliv wrote:Jakie przekąski na poród? Jakieś musy owocowe, landrynki, wafle ryżowe?
kar_oliv, doomi03 lubią tę wiadomość
-
Angie1985 wrote:U mnie w Wałbrzychu nie ma też porodów rodzinnych. Przykre to ale w razie czego trzeba sobie będzie poradzić. 😓
-
Angie1985 wrote:A u was dziewczyny są porody rodzinne w szpitalach?
U mnie tak 🥰
U nas o dziwo kulturka, wydali nawet wczoraj takie oświadczenie, że w przypadku matki pozytywnej na koronę, to ona decyduje czy będzie z malenstwem czy nieWiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2020, 10:15
doomi03 lubi tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
kar_oliv wrote:Jakie przekąski na poród? Jakieś musy owocowe, landrynki, wafle ryżowe?
Ja mam właśnie kilka musów owocowych, jakieś batoniki i właśnie takie twarde cukierkiWiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2020, 10:12
kar_oliv lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny!
Inna, ja też dzisiaj byłam na badanaich, jak zobaczyłam kolejkę na 30 osób to spytałam czy można bez kolejki, pani w laboratorium powiedziała że oczywiście i zaprosiła mnie do środka. To co się dzieje u Ciebie w labo to jakiś żart 🙈 ja bym dzisiaj nie wystała w tej kolejce, strasznie mi było słabo.
Angie, u nas nie ma porodów rodzinnych, ale może nie będzie źle. Bratowa męża rodziła sama w sierpniu i podobno wszyscy byli bardzo mili i pomocni. Uważam że grunt to pozytywne nastawienie 💪
Mówiłam Wam że w domu moich dziadków szaleje 👑, ale oni sami na szczęście przechodzą lekko? Niestety wszystko się odwróciło o 180 stopni. Dziadka w piątek wzięło pogotowie z powodu krwiomoczu, ale po kilku godzinach go wypuścili z lekami do domu. W sobotę dzwoniłam złożyć mu życzenia imieninowe, to babcia powiedziała mi że dziadek nie chce z nikim rozmawiać, że odsypia, jest zmęczony i podenerwowany bo od rana telefony. W nocy z niedzieli na poniedziałek zasłabł i miał trudności z oddychaniem...karetka, szpital, nie było z nim w ogóle kontaktu. Test na covid wyszedł pozytywny... Po kilku godzinach na oddziale polepszyło mu się na tyle że zdołał się wyspowiadać i przyjąć komunię i namaszczenie chorych, nawet zjadł obiad i zaczął mówić że on chce iść do domu bo czuje się dobrze. Wczoraj rano było też w miarę dobrze, nawet jedna z sióstr mamy rozmawiała z nim przez telefon, powiedział że bierze wszystkie leki i robi wszystko co mu każą lekarze bo chce szybko wyjść do domu. A po kilku godzinach znowu nastąpiło pogorszenie, i znowu nie ma z nim kontaktu. Przepraszam że piszę takie smutne rzeczy ale nawet nie mam się komu wygadać. Jest mi tak okropnie przykro jak sobie pomyślę że on pewnie nie pozna mojej córki, że pęka mi serce. Chce mi się płakać, ale po tym jak w poniedziałek miałam emocjonujący dzień dostałam na wieczór strasznych boli krzyżowych a w nocy miałam strasznie bolesny skurcz. Nie wiem już co mam robić, próbuję za wszelką cenę zająć głowę ale średnio idzieIga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022