Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Inna , trzymam kciuki zeby maluch jednak zdecydował sie pozostac jeszcze u mamy w brzuszku na te pare tygodni ❤❤
calanthe, właśnie tak tez myślałam ale no jeszcze świeży połóg jest wsumie wiec nie ma co panikować 😊
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Inaa89 wrote:Przyjeli mnie na oddział, na ktg znow wyszły regularne ⁹skurcze. Polozna zapytała czy ja napewno tego nie czuje. A ja naprawdę czuje tylko spinania. W badaniu wszystko ok. Dostalam sterydy na rozwój plucek, leki na wyciszenie skurczy i relanium. Wiecie caly czas gdzies z tyłu głowy mam ze pierwszego synka urodzilam w 32tyg i to jest podobny etap teraz. Ale mam nadzisje ze bedzie wszystko wporzadku 😉 dziękuję za kciuki i wsparcie 😘
Inna
Odpoczywaj już teraz, spróbuj się przespać.
Najważniejsze że pojechalas do szpitala, dostałaś leki i jesteś pod kontrolą!Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Sylwucha wrote:Noce nawet ok. Wiadomo budzą się na jedzenie, później beknięcie, zmiana pieluchy itd., ale zaraz zasypiają. Ja nawet z łóżka nie wychodze. Jak któraś płacze, to mąż przynosi. Jedzonko i pieluchy mam obok. Teraz dziewczynki w nocy śpią coraz dłużej. Oliwka już po 5-6 h, Lenka koło 4. Wysypiam się. Zdarzyło się kilka trudnych nocy, ale na szczęście, to epizody. W dzień lubią dać czadu 😈 Weszłam już w ten ich rytm 😉 Z tego co czytałam u Ciebie też nie ma problemu z nockami.
Sylwia
Super że tak je ogarniasz!
A jak powrót do formy, coś działasz, czy póki co tylko spacery?
Jak czytam, że się wysypiasx przy bliźniaczkach to aż nie wierzę 😵
A jak ulubienicą teściowa?
Ściskam 😚
Sylwucha lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Stokrotka027 wrote:Czytam dziewczyny o waszych problemach z krwawieniem i ja tez wlasnie mam z tym problem dzis 9 dzien po porodzie krwawilam juz mało raczej stara krwią a dzis poludniem nagle zaczęło ze mnie cieknąć normalnie czułam jak cieknie mi ze srodka i tak do teraz leci i pelno skrzepów.. i niewiem czy to normalne.. miala tak któraś?
Ja mialam podobnie, juz mialam lecieć do lekarza ale się unormowalo na dniach💙 11.2020
💗 11.2023 -
Dziewczyny, które mają zlecone ćwiczenia z fizjoterapeutą, bo mają stwierdzone wzmożone napięcie mięśniowe, co Was podkusiło żeby iść do neurologa dziecięcego? Czy w ramach jakiej standardowej wizyty to wyszło, czy tak byłyście zaniepokojone obraniem przez maluszka jednej strony, że poszłyście?Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
kic83 wrote:Zulu.
jak tam?
Aj Kic ciężkie popoludnie i wieczór, odespalam od 22 i teraz się karmilismy, na szczescie wszystko wróciło do normy, bylo szybkie karmienie i teraz spi. Wczoraj jak zaczelam karmić o 14:30 tak o 22 padlismy oboje. W miedzy czasie turbodrzemki, karmien ze sto, Młody się irytowal i rzucał na cycku , nie dziwie się, bo tam już nic nie było takie wycyckane flaki. A rano sobie pomyślałam "o jak super, dawno nie było cycozwisa" no i masz babo placek🙈
U Ciebie jak dzis nocka? Jakies zmiany może?
kic83 lubi tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
kic83 wrote:Dziewczyny, które mają zlecone ćwiczenia z fizjoterapeutą, bo mają stwierdzone wzmożone napięcie mięśniowe, co Was podkusiło żeby iść do neurologa dziecięcego? Czy w ramach jakiej standardowej wizyty to wyszło, czy tak byłyście zaniepokojone obraniem przez maluszka jednej strony, że poszłyście?
Tez się zastanawiam. Wydaję mi się, że większość bobasow jak nie wszystkie ma ulubiona stronę, moj tez. Glowa najczęściej na prawo ale na lewo tez sam się przekłada i śpi i nie wiem czy bardziej trzeba się tym zainteresować. Mnie z kolei zastanawia bardziej takie jego wyginanie.
Po 1 miesiącu się idzie to sprawdzic czy po 3?
Była kiedys tu mowa o tym ale nie pamiętam💙 11.2020
💗 11.2023 -
Zulugula wrote:Aj Kic ciężkie popoludnie i wieczór, odespalam od 22 i teraz się karmilismy, na szczescie wszystko wróciło do normy, bylo szybkie karmienie i teraz spi. Wczoraj jak zaczelam karmić o 14:30 tak o 22 padlismy oboje. W miedzy czasie turbodrzemki, karmien ze sto, Młody się irytowal i rzucał na cycku , nie dziwie się, bo tam już nic nie było takie wycyckane flaki. A rano sobie pomyślałam "o jak super, dawno nie było cycozwisa" no i masz babo placek🙈
U Ciebie jak dzis nocka? Jakies zmiany może?
U mnie wczoraj w dzień spał tylko pół godziny i jak padł że zmęczenia popołudniu po dwóch godzinach płaczu tak spał 6 godzin, niestety to nie był sen nocny.
Cały czas od 2 w nocy budzi się jak w zegarku co godzinę 🤷
Mam nadzieję że nasz dzisiejszy dzień będzie lepszy!Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Inaa, dobrze, że dali Ci leki i sterydy i że jesteś pod opieką. Dawaj znać.
Kic, ja z córką byłam u fizjo jak podejrzewałam wzmozone napięcie i babka mówiła, że gdyby nie było efektów, można do neurologa. Ale w końcu nie poszliśmy. Wiem, że chyba u wczesniakow taką kontrolą to standard.
A coś Cię niepokoi?
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Nie byliśmy u neurologa. Ale chodze do przyszpitalnej poradni neonatologicznej z tymi kupami i brzuchem i tam przy badaniu pani dr zwróciła uwagę, że Mikołaj lubi odgiąć się i patrzyć jakby za siebie i żeby fizjoterapeuta to ocenił. No i fizjo powiedział, że nie jest tragicznie ale do ćwiczeń.kic83 wrote:Dziewczyny, które mają zlecone ćwiczenia z fizjoterapeutą, bo mają stwierdzone wzmożone napięcie mięśniowe, co Was podkusiło żeby iść do neurologa dziecięcego? Czy w ramach jakiej standardowej wizyty to wyszło, czy tak byłyście zaniepokojone obraniem przez maluszka jednej strony, że poszłyście?
Edyciak mam nadzieję, że uda się jakoś uregulować ta sprawa z teściową przed twoim porodem. Macie w ogóle gdzie się wyprowadzić?
Inaa twoja Pani doktor ma nosa z tym Ktg! Mam nadzieję, że śpisz spokojnie i akcja wyciszona.
Lalia jak noc? Śpisz dobrze?
Sylwia buziaki.
Dziewczyny są się trochę wyhamować laktację? W noce gdzie Mikołaj dobrze śpi to mało mi piersi nie rozsadzi.
Sylwucha lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Gagatka wrote:Inaa, dobrze, że dali Ci leki i sterydy i że jesteś pod opieką. Dawaj znać.
Kic, ja z córką byłam u fizjo jak podejrzewałam wzmozone napięcie i babka mówiła, że gdyby nie było efektów, można do neurologa. Ale w końcu nie poszliśmy. Wiem, że chyba u wczesniakow taką kontrolą to standard.
A coś Cię niepokoi?
Gagatko
nie raczej, ale tyle dziewczyn tu pisze, że było u neurologa dziecięcego, że zastanawiam się czy na przestrzeni tych 5 lat coś się zmieniło i czy teraz to jest standard, że trzeba chodzić na wizytę kontrolną.
Umówiłam nas na piątek, żeby doktor zobaczyła Młodego.
Gagatka lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Kic, dobrze, ja pewnie też bym sprawdziła, dla spokoju ducha.
kic83 lubi tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Annia wrote:Nie byliśmy u neurologa. Ale chodze do przyszpitalnej poradni neonatologicznej z tymi kupami i brzuchem i tam przy badaniu pani dr zwróciła uwagę, że Mikołaj lubi odgiąć się i patrzyć jakby za siebie i żeby fizjoterapeuta to ocenił. No i fizjo powiedział, że nie jest tragicznie ale do ćwiczeń.
Edyciak mam nadzieję, że uda się jakoś uregulować ta sprawa z teściową przed twoim porodem. Macie w ogóle gdzie się wyprowadzić?
Inaa twoja Pani doktor ma nosa z tym Ktg! Mam nadzieję, że śpisz spokojnie i akcja wyciszona.
Lalia jak noc? Śpisz dobrze?
Sylwia buziaki.
Dziewczyny są się trochę wyhamować laktację? W noce gdzie Mikołaj dobrze śpi to mało mi piersi nie rozsadzi.
Annia
To się unormuje, piersi same się przestawią na coraz rzadsze karmienie, ale musi być jakiś rytm, czyli tak jak na początku są przyzwyczajone do częstych karmień, tak w nocy po czasie nie będą eksplodowały jak Miki nie będzie pobudzał laktacji.Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Czemu macie się wyprowadzić? Spokojnie, ludzi e sie kłócą zdarza się. Jak będzie dzieckiem jeszcze nieraz się pokłócicie, ale nie zawsze kończy się to wyprowadzkaedyciak. wrote:U mnie się skiepściło trochę..
Chyba będziemy musieli się wyprowadzić od teściowej, sprawy zaszły za daleko, mój mąż zrobił jej dziś awanturę.
Kilka dni temu zmarła mama teściowej, która była leżąca i mieszkała w tym samym domu co my.
Ja być może lada dzień urodzę, rano na ktg pisały się skurcze.
I tak wszystko się nałożyło. Dziś cały dzień popłakuję. Ale może też po prostu hormony się zmieniają i faktycznie coś się zbliża.
-
Ja byłam i poszła do pediatry i powiedziała że póki cool nic się nie dzieje. Owszem, Marta lubiła bardziej jedną stronę, więc stymulowałam jej druga ale nie była potrzebna fizjorerapiakic83 wrote:Dziewczyny, które mają zlecone ćwiczenia z fizjoterapeutą, bo mają stwierdzone wzmożone napięcie mięśniowe, co Was podkusiło żeby iść do neurologa dziecięcego? Czy w ramach jakiej standardowej wizyty to wyszło, czy tak byłyście zaniepokojone obraniem przez maluszka jednej strony, że poszłyście?
BTW, witam się nadal z pobudkami co 1,5h. Jak mąż zacznie urlop to koniec, zaczynam ją przestawiać.
Zulu, ja po prostu poszłam do pediatry i ona oceniła że jest ok i że trochę panikuję nad wyrost
gdyby nie forum to w ogóle bym pewnie nie pomyślała o tym tylko uznałabym, że po prostu lubi jedna stronę bardziej. Teraz jak się obraca na brzuch to też w tą swoją ulubioną prawą stronę a nie lewą. Wydaje mi się że ta strona będzie zawsze silniejsza i pierwsza we wszystkim.
-
Kicku, to nie jest tak, że śpię ciągiem i jestem jak nowonarodzona. Weszlam w rytm dzieci i śpię , i budze sie razem z nimi chociaz na poczatku bylo ciezko, bo lubiłam pospać. Bywają ciężkie dni, noce, ale ja miałam zupelnie inna wizję tego wszystkiego. Wszyscy straszyli, zapowiadali koniec normalnego funkcjonowania itd., a jest całkiem ok. Mam czas (co prawda mocno ograniczony) na wszystko. Życie mocno się zmieniło. Tu nie ma żadnych wątpliwości. Annia kiedyś napisała, że to jest niezły test dla małżeństwa. Zmęczona jestem wtedy, gdy małym coś jest i nie potrafię pomóc np. przy kolkach. Odsypiałam ten czas.kic83 wrote:Sylwia
Super że tak je ogarniasz!
A jak powrót do formy, coś działasz, czy póki co tylko spacery?
Jak czytam, że się wysypiasx przy bliźniaczkach to aż nie wierzę 😵
A jak ulubienicą teściowa?
Ściskam 😚
Teściowa, no cóż. Bardzo chcę się "angażować" w życie wnuczek. Ludzie muszą wiedzieć jaka ona jest wspaniała. Na szczęście nie przekracza granicy, którą wyznaczyłam, ale za często nie mam ochoty jej oglądać. Więc tylko czekam aż za bardzo będzie się chciała do nas przyczepić.
W piątek przyjeżdżają moi rodzice. Po Covidzie zostały im tylko przeciwciala, a ojciec ze stanem przedzawałowym wylądował w szpitalu, ale już jest lepiej.
Was już ktoś odwiedzał?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2020, 07:07
8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
-
Kicuś, przed samym snem brzuch dziwnie bolał, jakby mi go ktoś wciągał/zasysał do środka i po chwili puszczał, kilka razy też boleśnie odczułam to w plecach. Mogły to być jakieś skurcze przepowiadające, ale równie dobrze synek mnie atakował, bo szalał wczoraj jak wariat tak bardzo nisko. Ale w nocy i teraz spokój, nawet pobudki na siusiu co 2h (a nie dwa razy w każdej godzinie) więc całkiem dobra noc, teraz chyba jeszcze dośpię chwilkę 😉 dzisiaj mój mąż jest w domu wiec się polenimy, on zrobi zakupy, ja obiad i luzik, pójdę też na spacer pewnie 👍
Sylwia to super, że Atenka zaakceptowała dziewczynki, bo to różnie bywa 🐕 cieszę się, że koberki są grzeczne i Cię nie wykańczają 😅
Inaa, myślę że przy takiej opiece szybciutko wyjdziesz do domu ✊
Edyciak, skąd taka nagła zmiana relacji z teściową?? Z tego co zawsze pisałaś, to wydawało mi się, że z teściową masz dużo lepszy kontakty niż z mamą.
A co do mojego porodu, to chyba jak każda na końcówce, już nie mogę się doczekać synka, jak się nie urodzi w tym tygodniu to przed świętami już na pewno i cieszę się, że z nami będzie.
Sylwucha lubi tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Dzień dobry, melduję się nadal w ciąży 🤣
Fragaria, moje bóle się trochę wyciszyły po kąpieli, potem znów wróciły, ale udało mi się zasnąć i teraz dla odmiany nie boli nic 🤷 nawet nie wstawałam w nocy na siku. Myślę jednak że szyjka pracuje mocno, a to zawsze na plus - mniej bólu przy właściwej akcji ✊
Sylwia, dobrze Cię widzieć! Świetnie sobie radzisz z bliźniaczkami. Bije od Ciebie bardzo duży spokój za każdym razem jak o nich opowiadasz
DMG, kciuki za wizytę w szpitalu, oby zastrzyk zrobił robotę i krwawienie się unormowało! Dobrze, że to wyłapałaś i poszłaś do lekarza.
Edyciak, jakie skurcze miałaś na ktg? Mnie się zapisało kilka w sobotę ale tylko na poziomie 60. O co poszło z teściową?
Lalia, tak sobie myślę że pewnie za tydzień już będziesz mieć synka na świecie ♥️ ale emocje!
Dziewczyny na końcówce, jak tam? Proszę się meldować 😘
Sylwucha, dmg111 lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
nick nieaktualnyHejka dziewczyny
Od dzisiaj u mnie twardy lockdown. Zamknęli wszystko oprocz supermarketow, aptek i drogerii typu Rossmann.
Od jutra zamknięte takze szkoły i zlobki. Ma to trwac do 19.01 🤦♀️
Masakra ogólnie. Wczoraj na szybko lecialam do sklepu kupić jakis prezent dla synka, dla Liliany już się nie udało bo nic nie bylo dla takich małych dzieci. Ale to nic bo moja mama kupiła jej jakąs krowe kontrastowa i dostanie pod 🎄.
Tak to jest jak się zostawia wszystko na ostatnią chwilę 🤷♀️
Liliana znowu ma katar. Dopiero co jej przeszlo i znowu. A przecież nie jest jakos zimno. U nas ponad 10 stopni na plusie, tyle ze ciagle pada deszcz.
U was się tyle dzieje. Czytam ale nie mam kiedy nawet napisać coś sensownego.
Czekam na kolejne porody 🥰
Wik89 lubi tę wiadomość
