Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Sylwucha wrote:Kicku, to nie jest tak, że śpię ciągiem i jestem jak nowonarodzona. Weszlam w rytm dzieci i śpię , i budze sie razem z nimi chociaz na poczatku bylo ciezko, bo lubiłam pospać. Bywają ciężkie dni, noce, ale ja miałam zupelnie inna wizję tego wszystkiego. Wszyscy straszyli, zapowiadali koniec normalnego funkcjonowania itd., a jest całkiem ok. Mam czas (co prawda mocno ograniczony) na wszystko. Życie mocno się zmieniło. Tu nie ma żadnych wątpliwości. Annia kiedyś napisała, że to jest niezły test dla małżeństwa. Zmęczona jestem wtedy, gdy małym coś jest i nie potrafię pomóc np. przy kolkach. Odsypiałam ten czas.
Teściowa, no cóż. Bardzo chcę się "angażować" w życie wnuczek. Ludzie muszą wiedzieć jaka ona jest wspaniała. Na szczęście nie przekracza granicy, którą wyznaczyłam, ale za często nie mam ochoty jej oglądać. Więc tylko czekam aż za bardzo będzie się chciała do nas przyczepić.
W piątek przyjeżdżają moi rodzice. Po Covidzie zostały im tylko przeciwciala, a ojciec ze stanem przedzawałowym wylądował w szpitalu, ale już jest lepiej.
Was już ktoś odwiedzał?
Niestety, Aleks ma zaraz dwa miesiące , a nas nikt nie odwiedzał, teście są schorowani, szczególnie teściowa. Moi rodzice młodsi, ale mają różne choroby towarzyszące, tata ma nawrót nowotworu.
Mąż i córka zapewne będą robić przeciwciała żeby się na święta spotkać.
W jednej z grup w przedszkolu znów covid, jestem pewna, że Wiki mi ten syf do domu przyniosła, potem ja zaraziłam męża.
Fantastycznie sobie radzisz 😚Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Hejka, noclegi9 ciężka nie mogłam tu zasnąć. Kręciłam się z boku na bok. Nie wygodnie mi było.
Mialam ktg o 6 rano, znow skurcze wychodziły.
Nie mam pojęcia od czego to. Nikt nic nie mówi. Pobrali krew do badan, dali leki.
Wg wczoraj ten lekarz i na sorze tacy nie przyjemni. Przyjechałam, daje skierowanie wynik ktg a oni do mnie pretensje ze ludzi pełno, ze po co odrazu do szpitala. Ze lekarzowi prowadzacsmu najlepiej skierować i zwalić problem na nich. Noz kurcze..
I waga u mojej Pani dr gdzie ona naprawde mierzy wszytko dlugo dokladnie wyszlo 2252g a tutaj ledwo 1600g. I jeszcze na mnie z japa ze to to dziecko to maks 1600g wazy i niech nie wyslaja. Dobrze ze polozne bardzo milutkie i przyjazne.
Ale temu lekarzowi to mam ochotę w pape strzelić. Nawet przy badaniu jak brutal jakiś.
Annia lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Dziś pobudka tylko dwa razy. Najchętniej bym jeszcze poleżała, ale muszę szykować się do szpitala. Mam nadzieję że dziś nie będzie dużej kolejki i w miarę sprawnie pójdzie. ☺️30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
kic83 wrote:Dziewczyny, które mają zlecone ćwiczenia z fizjoterapeutą, bo mają stwierdzone wzmożone napięcie mięśniowe, co Was podkusiło żeby iść do neurologa dziecięcego? Czy w ramach jakiej standardowej wizyty to wyszło, czy tak byłyście zaniepokojone obraniem przez maluszka jednej strony, że poszłyście?
Ja widzialam ze obraca sie w jedna strone , napina, glowe trzyma jak 3mies bobas, piastki non stop scisniete i spi czesto w literke "c"
Neurolog tlumaczyla ze dzieci w brzuchu czesto sciskaja pepowine i jest lekkie wtedy lekkie niedotlenienie.
Ogolnie mowila tez ze dzieci czesto do niej trafiaja dopiero jak maja 3lata i problemy z nauką itd
Ja bylam przewrazliwiona bo siostrzeniec mial napiecia (wtedy mama to zauwazyla bo moj brat i siostra mieli dzieci w odstepie 5 tyg, lezeli obok i bylo widac roznice w ruchu)4 cs cb
5cs 🍀
Beta 09.03 1067
11.03 2392.21
25.03 jest ❤
7.11.2020 🥳🤱
💚💚💚💚💚💚💚💚
-
Inna widzę że też trafiłaś na słaba zmianę, przyjdzie inny lekarz i na pewno będzie miał inne podejście. 😘30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
nick nieaktualnyInaa, Alez mnie zdenerwowany te opowieści ! Jak mozna w ogole zwracac sie tak do ciezarnej, ktora i tak ma na glowie problemy, boi sie o dziecko, o te skurcze itd. Niektorzy lekarze naprawde nie powinni miec kontaktu z pacjentka.
Mam nadzieje, ze wszystko sie wyjaśni - i z waga, i ze skurczami - ze wszystko sie uspokoi, Ty sie uspokoisz i wrocisz do domku do dzieciakow❤️ -
Inaa, powiem Ci, że podejście lekarzy do ludzi jest naprawdę słabe. Jak można dziewczynie ze skurczami powiedzieć,, że po co przyjechała! I to, że lekarze nic nie mówią, to jest wielki problem, mi w szpitalu codziennie mówi coś innego, potem chciakam już rozmawiać tylko z jedną stażystka, która jakąś była bardziej ludzka.
Dobrze, że położne mile. Spróbuj zapytać na obchodzie, jaki mają plan na Ciebie.
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Nowastaraczka wrote:Ja widzialam ze obraca sie w jedna strone , napina, glowe trzyma jak 3mies bobas, piastki non stop scisniete i spi czesto w literke "c"
Neurolog tlumaczyla ze dzieci w brzuchu czesto sciskaja pepowine i jest lekkie wtedy lekkie niedotlenienie.
Ogolnie mowila tez ze dzieci czesto do niej trafiaja dopiero jak maja 3lata i problemy z nauką itd
Ja bylam przewrazliwiona bo siostrzeniec mial napiecia (wtedy mama to zauwazyla bo moj brat i siostra mieli dzieci w odstepie 5 tyg, lezeli obok i bylo widac roznice w ruchu)
W książce Dembinskiej jest takie pojęcie jak "rebirth". Niektóre takie zachowania wskazują na potrzebę dziecka przejścia przez kanał rodny jeśli bylo cc, albo jesli np w porodzie byla podana oksyctocyna czyli poród był drogami natury ale nie siłami natury. Wtedy osteopata robi jakies czary , że dziecko zaczyna tak się kręcić i wyginac, jakby odtwarzajac jeszcze raz poród. Nawet tyle razy się obkreci ile byl razy obkrecony pepowina. Brzmi jak jakies szamanstwo😀 ale ciekawy to wątek mimo wszystko, chyba jeszcze bardzo świeży. Taka ciekawostka, choć utknelo mi to w głowie jak patrzę jak syn czasem tak się wije i też sporadycznie wygina w c.
Nowastaraczka, Wik89 lubią tę wiadomość
💙
💗 -
Zulu, też mi się gdzieś obiło o uszy to dostymulowanie dzieciątka po CC, nie wiem nawet czy nie w trakcie studiów, więc nie takie szamaństwo 😅 chodzi o czucie głębokie dziecka, które w kanale rodnym jest jakby "dociśnięte", tak samo główka która toruje drogę ciałku. Dlatego dzieciaczki po CC warto dużo głaskać, miziać po główce żeby dostała bodźce 😉
Suszareczko, myślę że za tydzień o tej porze albo synek będzie ze mną, albo będę go wypychać, albo czekać na podanie oksy 🤭😍 niesamowite!
Wik89, Suszarka lubią tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
kic83 wrote:Dziewczyny, które mają zlecone ćwiczenia z fizjoterapeutą, bo mają stwierdzone wzmożone napięcie mięśniowe, co Was podkusiło żeby iść do neurologa dziecięcego? Czy w ramach jakiej standardowej wizyty to wyszło, czy tak byłyście zaniepokojone obraniem przez maluszka jednej strony, że poszłyście?
My nie byliśmy u neurologa tylko od razu wezwałam fizjo na konsultacje. U pediatry mowilam o tej prawej stronie i stwierdzil ze ma czas ale warto skonsultować z fizjo jeśli mnie to martwi. Kubuś spi z glowa tylko w prawo i czasami/czesto jak go poloze na brzuszku to jak robi się malo spokojny to wygina się w takie C i lewa rączkę prostuje do tyłu. Jak ma leżeć na lewym boczku to tez sie tak spina i wygina niczym zaakceptuje ze ma tak leżeć.. No i jako matka wariatka jak na forum pojawia się hasło wzmożone napięcie mięśniowe to to googluje i sprawdzam co to i zaczynam się martwić.
-
Proszę nie cytować.
(...)
Suszarko, ja dokładnie nie widziałam zapisu ktg, bo mi lekarz tylko nim raz mignął przed oczami. Tak na oko to chyba były takie właśnie do 60-80, tylko było ich sporo i regularne. I on sam się zdziwił i powiedzial, że to mogą być porodowe skurcze, ale nie muszą. Gdy przyjechałam do domu, poszłam spać i wszystko ucichło, także to był fałszywy alarm. Wieczorem było podobnie.
Jak dla mnie to Saszka (ostatnio tak go pieszczotliwie nazywam 😉) może siedzieć spokojnie do stycznia 😊 tylko jak wyszło coś w ktg, to będę teraz sobie wkręcać....Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2020, 11:28
-
Zulugula wrote:W książce Dembinskiej jest takie pojęcie jak "rebirth". Niektóre takie zachowania wskazują na potrzebę dziecka przejścia przez kanał rodny jeśli bylo cc, albo jesli np w porodzie byla podana oksyctocyna czyli poród był drogami natury ale nie siłami natury. Wtedy osteopata robi jakies czary , że dziecko zaczyna tak się kręcić i wyginac, jakby odtwarzajac jeszcze raz poród. Nawet tyle razy się obkreci ile byl razy obkrecony pepowina. Brzmi jak jakies szamanstwo😀 ale ciekawy to wątek mimo wszystko, chyba jeszcze bardzo świeży. Taka ciekawostka, choć utknelo mi to w głowie jak patrzę jak syn czasem tak się wije i też sporadycznie wygina w c.
Mozliwe, ja wychodzę z załozenia ze lepiej sprawdzic raz za dużo niż raz za mało. Zobaczymy co wyjdzie w usg w styczniu a ćwiczenia sama widziałam jak działały
Podejrzewam ze cc ma swoje konsekwencje bo to nienaturalne wyjście dzieciątka🤷♀️
edyciak., Lalia lubią tę wiadomość
4 cs cb
5cs 🍀
Beta 09.03 1067
11.03 2392.21
25.03 jest ❤
7.11.2020 🥳🤱
💚💚💚💚💚💚💚💚
-
Dziewczyny, z tym napięciem mięśniowym u dzieci nie ma co wariować, tzn. obserwować i jeśli coś niepokoi, to wiadomo, że warto się skonsultować np z fizjoterapeutą dziecięcym. Chodzi mi o to, że dużo dzieci ma podobne problemy, które wynikają np z nieprawidłowej pielęgnacji i wystarczy zmienić jakiś chwyt lub pozycję i będzie ok, to nie znaczy, że z tego rozwinie się jakaś choroba. Więc obserwować, trzymać rękę na pulsie, ale nie panikować. 😉
A fizjoterapeuci - jak to ludzie - też są różni. Jeden pokaże, co zmienić, a drugi narobi rabanu, żeby natychmiast do neurologa biec, dlatego trzeba też rozeznać się w swoim środowisku, bo to takiego specjalisty trzeba mieć zaufanie.
Ja na FB obserwuję profil @mamafizjoterapeuta (taka z kręconymi włosami, sama ma czwórkę dzieci) oraz mogę polecić profil Magdaleny Adaś - ma też krótkie filmiki z pielęgnacji niemowlęcia i zwięźle omawia zagadnienia związane z niemowlętami.
Annia lubi tę wiadomość
-
To mój tak samo robi , jak patrzy w prawo to pięknie leży a jak mu dam główkę na lewo to od razu ciało w łuk. I też jest czasem problem z ubieraniem go, bo np napina nogi i nie da się pieluszki zmienić. I nas w piątek znowu była fizjoterapeutka i jednak będzie go ćwiczyć od nowego roku, bo twierdzi że sam tego nie skoryguje sobie 😕 a wy ćwiczycie coś w domu z nim czy z fizjoterapeutą tylko?Nikaa92 wrote:My nie byliśmy u neurologa tylko od razu wezwałam fizjo na konsultacje. U pediatry mowilam o tej prawej stronie i stwierdzil ze ma czas ale warto skonsultować z fizjo jeśli mnie to martwi. Kubuś spi z glowa tylko w prawo i czasami/czesto jak go poloze na brzuszku to jak robi się malo spokojny to wygina się w takie C i lewa rączkę prostuje do tyłu. Jak ma leżeć na lewym boczku to tez sie tak spina i wygina niczym zaakceptuje ze ma tak leżeć.. No i jako matka wariatka jak na forum pojawia się hasło wzmożone napięcie mięśniowe to to googluje i sprawdzam co to i zaczynam się martwić.12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Inna, no niestety w szpitalach czesto sie trafia taki nieprzyjemny personel trzymaj sie tam dzielnie! Mam nadzieje, ze skurcze sie wycisza
Casteam, u mojego synka tez katar lekki, juz dlugo sie utrzymuje i mam wrazenie, ze szybko nie minie, a chcialabym juz go zaszczepic... juz raz odraczalismy szczepienie przez to. A to chyba katar od suchego powietrza u nas w mieszkaniu (mimo ze mamy oczyszczacz i nawilzacz)
Kic, u mnie cdl i pediatra zwrocily uwagę na wzmozone napiecie i asymetrie, oznaki takie jak u Nowejstaraczki, pediatra powiedziala, zeby wybrac sie do neurologa i on skieruje ew na rehabilitacje
Takie prężenie sie, wyginanie w łuk, są normalne w okresie noworodkowym, jesli nie mijaja ale wzmagaja sie w 2 mż, to warto to skontrolowac (tak powiedziala ta neurolog). Przy czym gdyby mi pediatra powiedziala, ze to jest w normie, to pewnie nie szlabym juz do neurologa
My ostatnio mamy kulminacje wizyt lekarskich, bo synek ma tez ograniczenia odwodzenia bioder, dzis wracamy z wynikiem usg do ortopedy i zobaczymy co dalej
Kicku, co do nocy - u nas te czeste wybudzenia od 2 do rana byly chyba przez baki i odruch moro, kilka razy spal ostatnio w Tuliku (raczki zakryte) i jest lepiej (rzadsze pobudki). Probowalas tego?
Dmg, kurcze, biedna, mam nadzieje, ze zastrzyk pomoze!
dmg111 lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
nick nieaktualnyDziewczyny, moj synek np wyginał sie w luk od ulewania. On bardzo duzo ulewal, do tego stopnia ze ja nie moglam przez to funkcjonowac bez placzu
tak sie martwilam. Nie wiem czy Wasze tez ulewaja, ale pomoc to naturalny odruch dziecka, zeby zahamować ulewanie, pieczenie, refluks itd. Tez wariowalam i bylam u fizjo, neurologa i pediatry. 
wiec u niektorych dzieciakow nie musi miec nic wspolnego z napięciem mięśniowym. Wiadomo, warto sprawdzic - dla wlasnego spokoju:)
Annia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLelek wrote:Dziewczyny, moj synek np wyginał sie w luk od ulewania. On bardzo duzo ulewal, do tego stopnia ze ja nie moglam przez to funkcjonowac bez placzu tak sie martwilam. Nie wiem czy Wasze tez ulewaja, ale pomoc to naturalny odruch dziecka, zeby zahamować ulewanie, pieczenie, refluks itd. Tez wariowalam i bylam u fizjo, neurologa i pediatry. wiec u niektorych dzieciakow nie musi miec nic wspolnego z napięciem mięśniowym. Wiadomo, warto sprawdzic - dla wlasnego spokoju:)
Super ze o tym piszesz. Moja Liliana ulewa i tak się wygina własnie.
