Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Anetka, popieram to, jak ustalasz warunki z mężem. 👍
Mój od wczoraj do Nowego Roku ma wolne, bo myśli że w tym czasie urodzę. 🙈
Tylko mój mąż ma trochę inne podejście, potrafi odmówić klientowi czy wspólnikowi. We wtorek ostatni raz miał dużą robotę na cały dzień i daleko od domu, więc się stresował, zwłaszcza że mi te skurcze wyszły, dzwonił co 2-3 godziny pytać, czy nie rodzę. 😁
Nawet Wczoraj powiedział, że po porodzie na 2-3 godziny będę sobie mogła wychodzić, wystarczy, że mu butlę z mlekiem zostawię, to on chętnie posiedzi z małym.
Zobaczymy, jak to będzie nam wychodzić w realu.Suszarka lubi tę wiadomość
-
SzalonaOna wrote:To jest jakiś konkret. Masz rację, tak zrobię.
Moj maz tez taka dupa jak Twoj....jeśli określeniem uraziłam to wybacz. On nawet jak mu zrobiłam listę zakupów smsem to jej nie odczytal w całości tylko pierwsze zdanie które mu się wyświetliło "kup to czego wczoraj nie kupiłeś" po kropce byla reszta ale jak to facet.... ostatnio tez zostal z małym jak leciałam na pobranie krwi a później miala być fizjo i mial tylko trochę ogarnąć mieszkanie i odkurzyć, to dostalam telefon ze gdzie ja jestem bo maly płacze i nie chce spac i on nie ma jak odkurzyć. A wystarczyło włączyć odkurzacz to maly się uspokaja na czas porządków. Lodowka tez może swiecic pustkami a on będzie czekal na listę zakupów bo on biedny nie wie co ja jem. Wczoraj tez z dupy strzelał jak nigdy ze czemu tak późno biorę się za obiad ze mogłam najpierw zrobić obiad a później iść na spacer. Udusić to malo. Tez pokazalam ze dam rade i mam za swoje. Jak ma coś naprawić w domu to czekam pol roku lub nawet dłużej. Afery nic nie dają a ja juz nie mam siły ich robić...bo ja siedzę w domu a on pracuje. Ale jak pracowałam to tak samo bylo tylko Kuby nie bylo i bylo prościej. Powodzenia w resocjalizacji meza, jak znajdziesz złoty środek to podeślij mi 😜SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNikaa92 wrote:Moj maz tez taka dupa jak Twoj....jeśli określeniem uraziłam to wybacz. On nawet jak mu zrobiłam listę zakupów smsem to jej nie odczytal w całości tylko pierwsze zdanie które mu się wyświetliło "kup to czego wczoraj nie kupiłeś" po kropce byla reszta ale jak to facet.... ostatnio tez zostal z małym jak leciałam na pobranie krwi a później miala być fizjo i mial tylko trochę ogarnąć mieszkanie i odkurzyć, to dostalam telefon ze gdzie ja jestem bo maly płacze i nie chce spac i on nie ma jak odkurzyć. A wystarczyło włączyć odkurzacz to maly się uspokaja na czas porządków. Lodowka tez może swiecic pustkami a on będzie czekal na listę zakupów bo on biedny nie wie co ja jem. Wczoraj tez z dupy strzelał jak nigdy ze czemu tak późno biorę się za obiad ze mogłam najpierw zrobić obiad a później iść na spacer. Udusić to malo. Tez pokazalam ze dam rade i mam za swoje. Jak ma coś naprawić w domu to czekam pol roku lub nawet dłużej. Afery nic nie dają a ja juz nie mam siły ich robić...bo ja siedzę w domu a on pracuje. Ale jak pracowałam to tak samo bylo tylko Kuby nie bylo i bylo prościej. Powodzenia w resocjalizacji meza, jak znajdziesz złoty środek to podeślij mi 😜
to mamy 2 dupy wołowe 😂
Nikaa92 lubi tę wiadomość
-
Laila ale wystartowałaś, oby się rozkręciło i żebyś tulilla się szybciutko z Aleksem. 😘😘😘
O dupach wołowych to ja się nawet nie wypowiadam. Jak każe mojemu coś kupić to muszę mu wysłać zdjęcie produktu a i tak zawsze do mnie dzwoni jak przeszukuje półki w sklepie i mam hot line.Jednorożec89, Lalia lubią tę wiadomość
-
Angie1985 wrote:Laila ale wystartowałaś, oby się rozkręciło i żebyś tulilla się szybciutko z Aleksem. 😘😘😘
O dupach wołowych to ja się nawet nie wypowiadam. Jak każe mojemu coś kupić to muszę mu wysłać zdjęcie produktu a i tak zawsze do mnie dzwoni jak przeszukuje półki w sklepie i mam hot line.
Jak mój idzie na zakupy to mam godzinną rozmowę telefoniczną muszę mu ze szczególami wyjaśnić co kupić i na której półce znajdzie więc posyłam go tylko jak kompletnie nie mam innego wyjscia bo i tak jest jakbym była w tym sklepie osobiścieGagatka lubi tę wiadomość
Dawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Angie1985 wrote:Laila ale wystartowałaś, oby się rozkręciło i żebyś tulilla się szybciutko z Aleksem. 😘😘😘
O dupach wołowych to ja się nawet nie wypowiadam. Jak każe mojemu coś kupić to muszę mu wysłać zdjęcie produktu a i tak zawsze do mnie dzwoni jak przeszukuje półki w sklepie i mam hot line.
Mojego nic nie pobije jakiedys kupil mi pomidory bo były na liście a w sklepie były ostatnie, co z tego ze z góry chyba z 4 były z pleśnią a reszta prawie nic lepsza...No ale chciałam przeciez pomidory xD -
Wiecie co, jak leżałam na plecach podczas KTG to kurde momentami myślałam "ja prdl, co będzie później" 🤪 ale teraz jak już mam chodzić, to czuję że boli ale jest spoko, znośnie 👍 myślę, że dzisiaj nie urodzę, bo o ile przedtem te skurcze były dość fest w odczuciu, tak teraz są w miarę, ale nie wiem czy nie jest też to kwestia tego że chodzę a w ruchu mniej boli 😉 tylko mi cieknie krew z tej rurki i dr mówiła że to szyjka prawdopodobnie 🤔
SzalonaOna, Ania81, edyciak., Nowastaraczka, kic83, kar_oliv, Annia, Karenira, Suszarka, Enigvaa, dmg111 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLalia wrote:Wiecie co, jak leżałam na plecach podczas KTG to kurde momentami myślałam "ja prdl, co będzie później" 🤪 ale teraz jak już mam chodzić, to czuję że boli ale jest spoko, znośnie 👍 myślę, że dzisiaj nie urodzę, bo o ile przedtem te skurcze były dość fest w odczuciu, tak teraz są w miarę, ale nie wiem czy nie jest też to kwestia tego że chodzę a w ruchu mniej boli 😉 tylko mi cieknie krew z tej rurki i dr mówiła że to szyjka prawdopodobnie 🤔
Skurcze są bardziej znośne kiedy się poruszasz. Jak leżysz na płasko to dramat jestLalia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
ZielonaHerbata wrote:Cześć Dziewczyny! 😊
W końcu nadszedł ten czas, że postanowiłam się odezwać a nie tylko podczytywac Was ukradkiem jak przyczajony tygrys 🐯😁
To nasza pierwsza ciąża więc jesteście dla mnie ogromną skarbnica wiedzy w wielu kwestiach.
Widzę, że większość z Was jest już wypakowana albo na samej końcówce,mimo wsyztsko mam nadzieję, że znajdzie się tu miejsce i dla mnie.ZielonaHerbata lubi tę wiadomość
-
Jednak Aleks ma objawy poszczepienne...
spał prawie 5 godzin, taką drzemkę sobie urządził 💙Wik89, SzalonaOna, dmg111 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Nikaa92 wrote:Z tej strony https://slodkisen.com.pl jakościowo sa ok, nic się nie dzieje po praniu ale rozmiarowke maja zaniżoną, Kuba ma na sobie rozmiar 68 i jest lekko za duży bardziej wypada jak takie 62 ze Smyka. Zamowilam tam też inne kopertowe body i polspiochy tez 68 i wypadają tak samo jak to co ma na sobie. Plus jest taki ze te ubranka nie są szerokie.
Dziękuję!😚Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Lalia, a jeszcze chodzisz z cewnikiem czy już ci wypadł? Ja myślę, że jednak dziś urodzisz. 😉
Będę zaglądać. 😁
Kar_oliv, przypuszczam, że też by mnie to wkurwiało. Ale olej ich. Mała sobie wybierze dobry termin. 😉 A maksymalnie do 10 dni urodzisz. 😁 (Lepiej sobie jakiś większy margines założyć)Lalia, kar_oliv lubią tę wiadomość
-
edyciak. wrote:Anetka, popieram to, jak ustalasz warunki z mężem. 👍
Mój od wczoraj do Nowego Roku ma wolne, bo myśli że w tym czasie urodzę. 🙈
Tylko mój mąż ma trochę inne podejście, potrafi odmówić klientowi czy wspólnikowi. We wtorek ostatni raz miał dużą robotę na cały dzień i daleko od domu, więc się stresował, zwłaszcza że mi te skurcze wyszły, dzwonił co 2-3 godziny pytać, czy nie rodzę. 😁
Nawet Wczoraj powiedział, że po porodzie na 2-3 godziny będę sobie mogła wychodzić, wystarczy, że mu butlę z mlekiem zostawię, to on chętnie posiedzi z małym.
Zobaczymy, jak to będzie nam wychodzić w realu.
Chyba nie masz jakichś mocnych ucisków na żoładek itp prawda ? Bo brzuszek jest dość nisko cały czas (tak jak i mój był).
W kwestii męża to trzeba z nimi ostro jak mają problemy z rozumowaniem.
Mój mąż niestety nie wiem o co chodzi ale mocno poddaje się wspólnikowi. Ze wcześniejszym wyglądało to inaczej, a obecnego to mój mąż "przygarnął" a teraz mam wrażenie że to tamten rządzi.
Mój mąż też już w 1 dzień został sam z Polą i jest bardzo chętny aby zostawać, tyle że jej coś ciężko idzie jedzenie z butli, muszę sprobować z inną butelką.
edyciak. lubi tę wiadomość
-
ZielonaHerbata wrote:A czy są tutaj jakieś babeczki z Wrocławia ? Jak dobrze kojarzę, to chyba Anetka, tak ?
ja, doomi i Inga
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2020, 16:46
ZielonaHerbata lubi tę wiadomość
-
Jednorożec89 wrote:Jak mój idzie na zakupy to mam godzinną rozmowę telefoniczną muszę mu ze szczególami wyjaśnić co kupić i na której półce znajdzie więc posyłam go tylko jak kompletnie nie mam innego wyjscia bo i tak jest jakbym była w tym sklepie osobiście
Mój to jeszcze nie potrafi żadnej decyzji beze mnie podjąć, z jednej strony spoko, a z drugiej jak idzie np do KFC i nie ma tego co on chcial dla nas zamówić bo mi było obojętne to przylatuje i tak do mnie (akurat siedziałam z płaczącym dzieckiem.w.aucie) i pyta co ja vhcę zamiast sam podjąć decyzje...