Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Motylku, strasznie mi przykro z powodu Twojego męża ponieważ żaden facet nie ma prawa mówić tak swojej kobiecie, a szególnie tak dzielnej, zaradnej, pięknej kobiecie!!
To co Ty robisz dla Waszej rodziny jest czymś wspaniałym, a on mam wrsżenie myśli kategoriami siusiaka. Dorosły facet który zachowuje się jak dzieciak. On powinien Cię na rękach nosić a nie coągmąć w dół takimi słowami. Nikt nie zasługuje na takie słowa a na pewno nie Ty!!
Co on myśli, że co wskóra takimi słowami? Nie wie jak to wszyztko funkcjonuje, nie wie że tym nic nie naprawi tylko Cię dobije?!
Szczerze, nie wiem co Ci doradzić w tejnsytuacji poza tym abyś nie wierzyła w te słowa i nie dała sciągnąć się w dół bo to co on mówi to jakieś brednie, a wartość kobiety to coś dużo dużo więcej niż ładna piżama i loki na głowie, szczególnie mając 4 dzieci w tym niemowle do ogarnięcia...
Kochana, jesteś piękna, jesteś zadbana, jesteś wspaniała nie próbuj w to zwątpić!!!
SzalonaOna, Gagatka, Lalia, Wik89, kar_oliv, Suszarka, Zulugula, calanthe, kic83, Ladyo, Nowastaraczka, KarolinaMaria, Ewa88 , dmg111, Lulu83 lubią tę wiadomość
-
Motylku ja uważam że takie teksty są niedopuszczalne on ewidentnie odwraca kota ogonem i próbuje na Ciebie zrzucić jakieś swoje ukryte problemy i niepowodzenia w tym temacie. On czuję się gó.wno to sprawi że ty się też tak poczujesz albo jeszcze gorzej. Nosz kur.de ogarniasz czworo dzieci dom i pewnie tysiące innych rzeczy. Ja też się nie maluję prawie nigdy. Z nogami chodziłam zarośniętymi jak goryl i nie usłyszałam czegoś takiego. 🤬
SzalonaOna, Lalia, Suszarka, Zulugula, Annia, dmg111, edyciak. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Motylku, wybacz, ale jedyne co mi przychodzi do głowy to "ja prdl" 🤦♀️
Ile Twój mąż ma lat i za kogo on się kurna uważa??
Co, z niego jakiś Alvaro?? Albo boski żigolo??
Nie obraź się, ale jak się poznaliście, to Ty byłaś już po dwóch ciążach, z tego co mówiłaś to nie ważyłaś wtedy 50 kg, więc mąż Cię pokochał właśnie taką!! Taką poprosił o rękę, taką poślubił, z taką chciał mieć wspólne dzieciątko!!
Więc skąd nagle takie oczekiwania wobec Ciebie?!
Związał się z Tobą i ułożył sobie życie POD WARUNKIEM, że schudniesz?! W małżeństwie nie ma miejsca na stawianie warunków.. Co on w ogóle odpieprza za przeproszeniem?!
W ciąży naprawdę dbałaś o siebie, przytyłaś malutko, teraz wyglądasz świetnie, na pewno nie wyglądasz na tyle ile wqzysz6, po porodzie zrobiłaś włosy, masz tak dziewczęcą urode6, że makijażu nie potrzebujesz. Przy 4 dzieci trudno chodzić po domu w szpilkach, zwłaszcza że nie oszukujmy się, Twój mąż za dużo Ci nie pomaga..
Niech zacznie wymagać najpierw od siebie, a później stawia wymagania Tobie.. Ale jak w ogóle może to robić w tak bezczelny sposób?!kar_oliv, Suszarka, Fragaria, SzalonaOna, ZielonaHerbata, Nowastaraczka, KarolinaMaria, Ewa88 lubią tę wiadomość
-
Kar 😘
Obyło się bez rozstępów, smarowałam w miarę regularnie biust i brzuch Bielenda Sexi Mama całą ciążę 👍 ale w ciąży miałam STRASZNY cellulit, dramatyczny 🤦♀️kar_oliv, KarolinaMaria lubią tę wiadomość
-
Lalia wrote:Kar 😘
Obyło się bez rozstępów, smarowałam w miarę regularnie biust i brzuch Bielenda Sexi Mama całą ciążę 👍 ale w ciąży miałam STRASZNY cellulit, dramatyczny 🤦♀️
No to pozazdrościć, sexy mama smarowałaś i taka też jesteś 😁😁😁😁 Mi tą regularność nie wyszła, kurczę nigdy nie lubiłam się smarować czymkolwiek i teraz mam za swoje 😁😁😁 -
Motylku, mi nie przychodzi do głowy nic innego jak soczyste "ja pie*dole"...
Po pierwsze, małżeństwo, życie z kimś, to nie jest patrzenie tylko na wygląd. Małżeństwo to jest SZACUNEK, którego on do Ciebie nie ma! Bo nie oszukujmy się, mimo wielu wysiłków czas upływa, za 10 lat większość z nas dorobi się pewnie zmarszczek, ciało nie będzie wyglądać jak u nastolatki. Taka kolej rzeczy. Jak poznałam mojego męża to miał sześciopak na brzuchu, umięśnione ręce, wyrzeźbione plecy. Po ośmiu latach kaloryfer zmienił na oponkę. Dla odmiany jak się poznaliśmy to ja ważyłam 65 kg, potem przytyłam ponad 10, znów schudłam, a teraz w ciąży znowu siłą rzeczy jest mnie więcej. Do tego całe życie się zmagam z trądzikiem. Cholera wie jak będę wyglądać po porodzie. I jestem pewna że większość dziewczyn tutaj ma podobne doświadczenia.
Moim zdaniem on przerzuca winę na Ciebie, bo sam ma jakiś problem. Albo ze sobą (zdrowotnie bądź psychicznie), albo szuka usprawiedliwienia dla jakiś swoich działań, które już podjął albo ma w zamiarze... Widziałam kiedyś Twojego męża na zdjęciu i żaden z niego Banderas...zresztą to nawet nie chodzi o to, takich słów jak on użył nie powinno się mówić do nikogo, a na pewno nie do własnej żony. Zresztą moim zdaniem nie masz sobie nic do zarzucenia. Niejeden facet by chciał mieć w domu taką laskę jak Ty. Bo jesteś raz że bardzo ładna, dbasz o siebie, to jeszcze ogarniasz całą domową logistykę.
Tak się zastanawiam i nie wiem co Ci doradzić. Natomiast moim zdaniem dobrze byłoby jakbyś porozmawiała z psychologiem, boję się że on Ci odbierze najpierw poczucie własnej wartości, a potem chęć do życia. Tak bym chciała żebyś była szczęśliwa, zasługujesz na to...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2020, 20:58
Lalia, Fragaria, SzalonaOna, calanthe, ZielonaHerbata, Annia, KarolinaMaria lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Motylku dziewczyny napisały już wszystko właściwie. Ja napiszę jedno, ten facet na Ciebie totalnie nie zasługuje.
SzalonaOna, Lalia, calanthe, Nowastaraczka, kic83, KarolinaMaria, kar_oliv, Ewa88 lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2021, 08:06
Enigvaa, Gagatka, Angie1985, Suszarka, kic83, calanthe, Lalia, Annia, kiniusia270, Zulugula, Ladyo, Nowastaraczka, KarolinaMaria, Nikaa92, patrycja92, kar_oliv, doomi03, Julik, Ewa88 lubią tę wiadomość
Ona i On 36lat
+
02.2016 Syn ❤️
12.2019 Aniołek (12 tc)
11.2020 Synek 💙 -
nick nieaktualnySuszarka wrote:Motylku, mi nie przychodzi do głowy nic innego jak soczyste "ja pie*dole"...
Po pierwsze, małżeństwo, życie z kimś, to nie jest patrzenie tylko na wygląd. Małżeństwo to jest SZACUNEK, którego on do Ciebie nie ma! Bo nie oszukujmy się, mimo wielu wysiłków czas upływa, za 10 lat większość z nas dorobi się pewnie zmarszczek, ciało nie będzie wyglądać jak u nastolatki. Taka kolej rzeczy. Jak poznałam mojego męża to miał sześciopak na brzuchu, umięśnione ręce, wyrzeźbione plecy. Po ośmiu latach kaloryfer zmienił na oponkę. Dla odmiany jak się poznaliśmy to ja ważyłam 65 kg, potem przytyłam ponad 10, znów schudłam, a teraz w ciąży znowu siłą rzeczy jest mnie więcej. Do tego całe życie się zmagam z trądzikiem. Cholera wie jak będę wyglądać po porodzie. I jestem pewna że większość dziewczyn tutaj ma podobne doświadczenia.
Moim zdaniem on przerzuca winę na Ciebie, bo sam ma jakiś problem. Albo ze sobą (zdrowotnie bądź psychicznie), albo szuka usprawiedliwienia dla jakiś swoich działań, które już podjął albo ma w zamiarze... Widziałam kiedyś Twojego męża na zdjęciu i żaden z niego Banderas...zresztą to nawet nie chodzi o to, takich słów jak on użył nie powinno się mówić do nikogo, a na pewno nie do własnej żony. Zresztą moim zdaniem nie masz sobie nic do zarzucenia. Niejeden facet by chciał mieć w domu taką laskę jak Ty. Bo jesteś raz że bardzo ładna, dbasz o siebie, to jeszcze ogarniasz całą domową logistykę.
Tak się zastanawiam i nie wiem co Ci doradzić. Natomiast moim zdaniem dobrze byłoby jakbyś porozmawiała z psychologiem, boję się że on Ci odbierze najpierw poczucie własnej wartości, a potem chęć do życia. Tak bym chciała żebyś była szczęśliwa, zasługujesz na to...
W ten sam sposób rozwalił swoje poprzednie małżeństwo.
Mam dla kogo żyć, mam wspaniałe dzieci, choć teraz siedząc w domu mam ochotę wystrzelić je w kosmos. Zadbam o siebie i schudnę. Ale boję się, że znów zacznę szukać zainteresowania poza domem, a tego bym nie chciała... Nie po to się wiązałam, żeby szukać przygód. Tym bardziej, że na początku dawał mi mega poczucie wartości. Ba, on mi je odbudował po nieudanym małżeństwie.
Tymczasem idąc się kąpać usłyszałam "Oooo Mycha, nie wiedziałem, że jeszcze 2 w brzuchu zostało...".
-
nick nieaktualny
-
Fra, jaką Adaś ma czuprynkę 🤭🤩
Kar, ja się baaardzo, baaardzo nie lubię smarować, zwłaszcza na noc 🙈 więc się smarowałam rano i ubierałam 😂Fragaria, kar_oliv lubią tę wiadomość
-
Motylku - dziewczyny napisały wszystko i zgadzam się z nimi.
Ciężko mi sobie wyobrazić jak mężczyzna może mówić takie rzeczy swojej kobiecie ,która przed chwilą urodziła mu dziecko. Nie mieści mi się w głowie coś takiego. Powinien Cię nosić na rękach.
A jak chce żebyś bardziej zadbała o siebie, to czemu nie kupi Ci serii zabiegów do kosmetyczki w ramach relaksu ? Czemu nie pomaga Ci więcej w domu żebyś miała czas na odpoczynek ?
Wybacz ale dla mnie to taka dupa wołowa z niego a nie facet.
Aż po prostu bierze mnie taka złość na niego 😠😠Suszarka, kic83, Annia, Lalia, kar_oliv lubią tę wiadomość
-
Motylku proszę, obiecaj że się umówisz na rozmowę z psychologiem. Ty Kochana potrzebujesz kogoś kto poukłada Ci w głowie i doradzi jak ustawić tę sytuację, bez oceniania. I da poczucie sprawczości, bo mam wrażenie że teraz się czujesz jak w potrzasku. Szkoda że jesteście w tej pieprzonej izolacji bo nawet nie możesz trzasnąć drzwiami i wyjść. Następnym razem jak usłyszysz taki tekst, to postaraj się spokojnie ale stanowczo powiedzieć "nie mów do mnie w ten sposób bo sprawiasz mi przykrość, poza tym jako twoja żona mam prawo wymagać szacunku, a Ty mi go nie okazujesz". I przede wszystkim chodź z podniesioną głową. Jeśli chcesz schudnąć - super! Ale zrób to dla SIEBIE, nie dla niego. On nie zasługuje na nic, w tym momencie nawet na Twoją uwagę, a co dopiero na jakikolwiek wysiłek. Nie daj się zniszczyć! Ty Kochana masz dla kogo żyć. I nie może to być życie oparte na wiecznym poczuciu że nie jestem wystarczająca. Bo wiesz, może być tak że schudniesz, będziesz chodzić jak striptizerka, wyszykowana jak na bal a on znajdzie wtedy kolejny powód żeby Cię gnoić. Zresztą wiesz, wszystko można sobie powiedzieć, ale liczy się sposób przekazu. Tymczasem fakty są takie że Waszym problemem jest brak seksu. I jak Ty próbujesz ten problem rozwiązać, bo Ci to po ludzku doskwiera, to on zrzuca całą winę na Ciebie. Dodatkowo pozbawia Cię poczucia własnej wartości, żebyś się odczepiła. Powiem Ci szczerze że jestem na 99% pewna że jemu na rękę jest to że będziesz teraz obrażona, nie będziesz się odzywać. On swój cel uzyska - będzie miał święty spokój, nie będzie musiał się przyjrzeć swojemu zachowaniu, problem zamieciony pod dywan i będzie liczył że za kilka dni się rozejdzie po kościach. Dlatego jest Ci potrzebny psycholog który da Ci narzędzia do tego żeby przerwać to błędne koło i odpowiednio reagować na jego zachowanie. A przy tym wszystkim nie zatracić siebie i zawalczyć o szczęście, czy przy jego boku czy nie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2020, 21:36
ZielonaHerbata, kic83, calanthe, Fragaria, Annia, Lalia, KarolinaMaria, kar_oliv lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Motylku
przepraszam za to co napisze,ale ja pier***le, co za hu*.
Nic więcej nie mam do dodania do tego co dziewczyny napisały.
Nie rozumiem natomiast tego co teraz napisałaś, że zadbasz o siebie i schudniesz.
Przecież Ty dbasz o siebie, wyglądasz fantastycznie po takiej ilości ciąż!
Wybacz, ale to jest pojeba**, przecież Ty robisz paznokcie, włosy, zakładasz spódniczki, chodzisz do kosmetyczki. Co chcesz jeszcze robić? Bo jeśli coś to dla siebie a nie dla niego.
Ja się nie maluje, włosy myje co kilka dni, nie gole się, nie noszę sexy ubrań, ani bielizny, mam zmarszczki, ale mój mąż nie odważyłby się tak mnie znieważyć, bo wie że wystawiłabym mu walizki za drzwi.
Więc jeśli coś chcesz zrobić to zrób to dla siebie, a nie dla niego.ZielonaHerbata, calanthe, Suszarka, Ladyo, Enigvaa, Annia, Lalia, KarolinaMaria, kar_oliv, Ewa88 , Wik89, dmg111, Lulu83 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Suszarka napisała wszytsko idealnie w punkt!
Psycholog koniecznie, na szczęście mamy ten luksus,że teraz są też terapie online i duża dostępność więc trzeba korzystać i nie ma na co czekać. Nie możesz dać się zajechać psychicznie.
Moim zdaniem On także powinien skorzystać z takiej pomocy lub umówić się na terapię małżeńska we dwoje.kic83, calanthe lubią tę wiadomość
-
Motylku, zgadzam się z dziewczynami w 100%... jest mi tak przykro bo jesteś piękną, zadbaną kobietą i w głowie mi się nie mieści jak On może Ci cokolwiek wytykać... 😡
Na kolanach powinien iść do Częstochowy i dziękować za taką żonę! Chyba należy mu się jakaś lekcje życia, bo uważa się za niewiadomo kogo...
Życzę Ci z całego serca, żebyś była silna i nie dała sobie wmówić, ze coś z Tobą jest nie tak! Sciskam mocno ❤️calanthe, Lalia lubią tę wiadomość
’94
17.10.2020 Staś ♥️
godz. 3:55, waga 4050g, długość 56cm
17.11.2023 Basia ♥️
godz. 16:39, waga 3860 g długość 55 cm