Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja już widzę, że jest trochę lepiej jeśli chodzi o organizm, bo nie zasypiam z dzieckiem na ręku przy karmieniu w nocy. 🙂 Ale łatwiej przystosować się komuś z małą potrzeba snu niż spiochowi. Poza tym ten pierwszy sen już mój ostatnio trwa koło 3 godzin więc jest lepiej. Później co 2 godziny ale tak jak piszesz już trochę się przyzwyczajam. I tak jak pisze Emdar dzieci które śpią całą noc jest dużo wbrew pozorom. Ostatnio koleżanka mi się żaliła że jej 7 miesięczna córka się zepsuła bo budzi się 3 razy od 20 do 8 rano. A wcześniej była tylko jedna pobudka. 😂Ounai wrote:Też kiedyś tak zgubiłam. Poszłam na spacer z synem, karta dobrze kieszeni i wszystko domu już jej nie było. Ale mąż się darł. Ale po tygodniu przysłali nową.
Ania, organizm się przestawia. Ja potrafiłam na studiach spać do 14. Nawet w ciąży z synem tak potrafiłam, a jak młody nie spał prawie wcale to po trafiłam się obudzić po jakimś czasie hak nowonarodzona po 5-6h przerywanego snu. Ale żeby takie było musiałam wewnętrznie zaakceptować to, że on taki jest i jeszcze długi czas taki będzie
DMG, Julik piękne zdjęcia, wspaniałe wspomnienia.
KarolinaMaria, Julik, emdar, dmg111 lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Okazało się, że to moja karta i właśnie ją odebrałam:) muszę ogarnąć płatności telefonem
Fragaria, KarolinaMaria, Lalia, Ounai, kic83, kar_oliv, emdar, dmg111, Ewa88 lubią tę wiadomość
12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
31.03.2022 - ⏸️
Będzie dzidziuś 👣👶
-
Angie1985 wrote:Ooch Gagatko ale Ci ta ciąża daje w kość. Co rusz nowe przeboje. Oby wynik był lepszy w poniedziałek. Dobrze że lekarz tak cię pilnuje. W razie czego musisz być pod stałą opieką.
masakra, to chyba dla równowagi po pierwszej idealnej. Najgorsze jest to, że te wszystkie komplikacje zupełnie ode mnie nie zależą i niewiele moge zrobić. Czuję się z tym bardzo źle
Tak lekarz bardzo mnie pilnuje. A ja już się godzę z tym, że pewnie zaraz szpital i nie dociągniemy dużo dłużej. Ale smutno mi strasznie.
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Annia, ja Cię akurat dobrze rozumiem. Nie mam wprawdzie jeszcze dziecka na pokładzie, ale zarwane noce to dla mnie koszmar. Nigdy nie potrafiłam uczyć się po nocach, nie lubię jeździć na wakacje nocą, bo spanie w aucie to dla mnie żadne spanie, potem odchorowuję to 2 dni, drzemki u mnie to norma. Jak chodziłam na wesela w soboty to obowiązkowo urlop w poniedziałek, żeby się zregenerować. 2 lata temu jechałam nad morze na parę dni z ludźmi ze starej pracy, podróż była nocą wesołym busikiem. Po dotarciu wszyscy poszli na plażę, a ja wzięłam prysznic, ubrałam się w piżamę, zasłonilam rolety i poszłam spać, bo wiedziałam, że jak nie odeśpię to ten kilkudniowy wyjazd nie będzie dla mnie przyjemnością, tylko udręką. Oczywiście wszyscy się stukali w czoło, że jestem dziwna, bo zamiast witać się z morzem to idę spać. Zdążyłam i się wyspać i skorzystać z morza! Jak tak obserwuję swoich znajomych to chyba jestem najsłabszym ogniwem jeśli chodzi o niewyspanie. Boję się tego jak to będzie, przyjmę wszystko na klatę, ale nie wydaje mi się, żeby każdy mógł się do tego przyzwyczaić. Wiele rzeczy można sobie w głowie ułożyć, ale nie wszystko. Ja mam o tyle 'trudną' sytuację, że mojego narzeczonego w tygodniu często nie ma. Ma fajną, mądrą pracę i póki co nie chcemy, by ją pochopnie zmieniał na stacjonarną. Kiedyś będzie musiał, ale na razie musi tak zostać również ze względów finansowych. Jak wróci do pracy, gdy mała będzie mieć miesiąc, to w tygodniu nikt mi dziecka na karmienie nie przejmie, albo nie odeśpię, gdy on będzie z małą na spacerze. Już teraz mi mówi, że weekendy i dni w tyg bez delegacji będą jego i Matyldy i będzie mi pomagał z całych sił, ale wiem, że kryzys dopadnie mnie na pewno. Dlatego mam plan, że jak będzie źle to poproszę mamę, by wpadała do mnie i brała małą na spacer, albo do drugiego pokoju. To samo teściów, wiem, że będą chętni by nam pomóc. I na pewno będę narzekać ;P
Iryska, Annia, emdar lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Tajka wrote:Okazało się, że to moja karta i właśnie ją odebrałam:) muszę ogarnąć płatności telefonem
Ja juz tylko telefonem place. Zapomnialam jak moja karta wyglada 😂 lezy zapomniana w przegrodce w portfelu :p
Tajka lubi tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Ja mam białko w moczu. Też mnie czeka szpotal mam wizyte w niedziele i dostaje skierowanie do szpitala.Gagatka wrote:Dziewczyny, już nie pamiętam, czy któraś z Was miała stan przedrzucawkowy?
Albo/ i białko w moczu?
Mi wyszło w górnej granicy normy, mam powtórzyć badanie w pn i jeśli wynik będzie kiepski, mam się stawić na patologię.
Motylku, przypomnij mi proszę, ile Matyldzia została w szpitalu? Pytam, bo realny u mnie poród w 34 lub 35 tc, mała szansa, że doczekamy do 37, bo wszystko już mi siada...
Ile wyszło Tobie yego białka? Czy to w zbiórce dobowej czy normalnym badaniu?Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
Wszystkiego Dobrego na nadchodzący Nowy Rok 🍾🎆🙂
Dla nas również ten Rok był szczęśliwy a nadchodzący również będzie ponieważ powitamy na świecie naszego synka ❤️🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 grudnia 2020, 17:22
Gagatka, Annia, emdar lubią tę wiadomość
Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
Nadzieja94 wrote:Ja mam białko w moczu. Też mnie czeka szpotal mam wizyte w niedziele i dostaje skierowanie do szpitala.
Ile wyszło Tobie yego białka? Czy to w zbiórce dobowej czy normalnym badaniu?
W normalnym badaniu, które ostatnio robiłam w pn nic nie wyszło. W dobowej zbiórce 290, a powyżej 300 już mi babka powiedziała, że zatrzymują w szpitalu. Dlatego każą mi powtórzyć. Jak się wynik potwierdzi, to skierowanie do szpitala we wtorek.
A Tobie ile wyszło, pamiętam, że pisałaś, ale teraz się do tego nie dokopię. Dawaj znać, co Ci w ndz powie lekarz.
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
25ng ale mi już 3 raz pojawiło się białko w moczu. Teraz razem z glukozą niestety. Nie robiłam dobowej zbiórki pewnie zrobią mi to w szpitalu. Napewno dam znać. Trzymam kciuki by w powtórce się nie pojawiło te białko już.Gagatka wrote:W normalnym badaniu, które ostatnio robiłam w pn nic nie wyszło. W dobowej zbiórce 290, a powyżej 300 już mi babka powiedziała, że zatrzymują w szpitalu. Dlatego każą mi powtórzyć. Jak się wynik potwierdzi, to skierowanie do szpitala we wtorek.
A Tobie ile wyszło, pamiętam, że pisałaś, ale teraz się do tego nie dokopię. Dawaj znać, co Ci w ndz powie lekarz.
Gagatka lubi tę wiadomość
Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
KarolinaMaria moj tata kiedyś mówi do mojej mamy, że do rannego wstawania można się przyzwyczaić, kwestia regularności. Na co moja mama mówi, że wiesz wstawałam regularnie przez 60 lat, najpierw rano do szkoły, na studia a potem do pracy i jakoś się nie przyzwyczaiłam. 😉 Jak wzięła sobie pracę dodatkową na emeryturze to zaznaczyła, że najwcześniej może zaczynać o 10 rano. 😂 To tak w kwestii spania i przyzwyczajenia się. Jeśli masz możliwość, żeby mama Ci pomogła to koniecznie z tego skorzystaj, nawet godzina snu popołudniu jest jakas regeneracja. Ja przez 2 miesiące jak nie było męża to byłam bez jakiejkolwiek pomocy bo mama miała nogę w gipsie i to był trudny okres. Teraz już ma tylko ortezę i chodzi z nią normalnie i widzę ogromną różnicę jak np 2 razy w tygodniu jak mój mąż długo pracuje idę z Mikołajem do rodziców i mogę iść np zdrzemnąć się popołudniu bo oni się nim pozajmują.
Gagatko a jak twoje ciśnienia? W normie?
KarolinaMaria, emdar lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Nadzieja94 wrote:25ng ale mi już 3 raz pojawiło się białko w moczu. Teraz razem z glukozą niestety. Nie robiłam dobowej zbiórki pewnie zrobią mi to w szpitalu. Napewno dam znać. Trzymam kciuki by w powtórce się nie pojawiło te białko już.
też trzymam!
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Kochana no smuć się. Pewnych rzeczy nie przeskoczysz i nie są ani twoja winą ani nie są od ciebie zależne. Robisz wszytko co można . Choć 100% cię rozumiem że nie chcesz być w szpitalu bo samą mnie taka myśl stresuje.Gagatka wrote:masakra, to chyba dla równowagi po pierwszej idealnej. Najgorsze jest to, że te wszystkie komplikacje zupełnie ode mnie nie zależą i niewiele moge zrobić. Czuję się z tym bardzo źle
Tak lekarz bardzo mnie pilnuje. A ja już się godzę z tym, że pewnie zaraz szpital i nie dociągniemy dużo dłużej. Ale smutno mi strasznie.
Ja też się martwię ta moja szyjką i tym że brzuch mam taki twardy jak stoję czy chodzę. A to dopiero 24 tydzień😓
Dokulasz się pewnie do bezpiecznego czasu dzięki temu że lekarz tak chucha i dmucha. Wspaniale że masz takiego.
-
Angie1985 wrote:Kochana no smuć się. Pewnych rzeczy nie przeskoczysz i nie są ani twoja winą ani nie są od ciebie zależne. Robisz wszytko co można . Choć 100% cię rozumiem że nie chcesz być w szpitalu bo samą mnie taka myśl stresuje.
Ja też się martwię ta moja szyjką i tym że brzuch mam taki twardy jak stoję czy chodzę. A to dopiero 24 tydzień😓
Dokulasz się pewnie do bezpiecznego czasu dzięki temu że lekarz tak chucha i dmucha. Wspaniale że masz takiego.
Dziękuję. Tak, lekarza mam bardzo uważnego i troskliwego, jak wujek i mówi, że jemu vardzo zależy żeby ta ciąża się dobrze skończyła, dlatego mu ufam i go słucham.
A Ty na ten twardy brzuch co bierzesz? Magnez?
A nią, doczytałam że pytakas o ciśnienie. Tak, Tera mam idealne
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Gagatko nie dziwię się, że się martwisz, ale postaraj się myśleć o tym, że jesteś już w tak zaawansowanej ciąży, że dziecko jest już dość bezpieczne.
Angie a odpoczywasz dużo? W odpoczynku też brzuch się spina?
Zabrakło piccolo w Żabce koło mnie. 😑
Gagatka lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Tak wygląda ta moja wysypka, macie jakiś pomysł od czego to może być? Raczej nie mam jakoś mocno alergicznej skóry, czasami zdąży się że od sAmponu swędzi głowa, ale to rzadkość. To jest bardzo swędzące, nasila się mocno przy kąpieli od ciepłej wody. 😕 Gdyby nie to że tylko telewizyjny, to już bym była u lekarza z tym.
Czy brała któraś z was furagine przy karmieniu piersią? Bo wydaje mi się że coś się u mnie zaczyna dziać. Przy sikaniu coś czuję lekko i kłuje mnie tak z boku brzucha. Podobne objawy miała sąsiadka z sali w szpitalu. U niej był to już dużo silniejszy ból jak zgłaszała lekarzowi. Miała dostać antybiotyk, ale ze względu na uczulenie, dostała furagine.30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Lena gratulacje 🥰 synek prześliczny 😘
Motylku, Dmg ksiezniczki przesłodkie 😍😘
Ostatnio malo sie udzielam, ale staram się podczytywac..
Złapałam jakiegoś dola.. wizyty mamy teraz co 2 dni.. jest mi tak ciężko rozstawac sie z synkiem.. wracam do domu i płacze non stop ze my tu a on tam sam. Ze nikt go nie przytula itp.. jego stan zdrowia idealny,wiec mamy z czego się cieszyć,ale nadal ma problem ze ssaniem samodzielnie. Na porcje mleczka dostaje 50ml. Sam wypija ok 25ml reszte przez sondę. Dzis byla uniego rehabilitantka ibedzie go ćwiczyła i stymulowała aby zaczal pieknie ssac. Aby wyjsc do domku musi naraz sam wypić cala, kazda porcje. Obecnie wazy 2210g, do wagi urodzeniowej brakuje mu 35g. Dzis skończył 2tyg 💙
dmg111, Ewa88 lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Annia wrote:Gagatko nie dziwię się, że się martwisz, ale postaraj się myśleć o tym, że jesteś już w tak zaawansowanej ciąży, że dziecko jest już dość bezpieczne.
Angie a odpoczywasz dużo? W odpoczynku też brzuch się spina?
Zabrakło piccolo w Żabce koło mnie. 😑
Staram się odpoczywać, jak leżę to nie odczuwam takiego dyskomfortu. Bo w sumie jak stoję to też mnie nie boli tylko taki duży dyskomfort bo cały twardy jak kamień . Jak leżę to jest lepiej brzuch się rozluźnia. Tylko dzisiaj w sumie się dodatkowo zmartwiłam bo na karcie ciąży mam napisane zawsze szyjka 3.0 a teraz mi lekarka napisała że 2,5 a powiedziała że długa i zamknięta. -
Domyślam się tylko jak bardzo Ci ciężko ale z każdym dniem, z każdym ml mleka jesteście bliżej powrotu do domu. Już niedługo, pewnie już za parę dni będzie na tyle silny że będzie wypijał całość. Przytulam mocno.Inaa89 wrote:Lena gratulacje 🥰 synek prześliczny 😘
Motylku, Dmg ksiezniczki przesłodkie 😍😘
Ostatnio malo sie udzielam, ale staram się podczytywac..
Złapałam jakiegoś dola.. wizyty mamy teraz co 2 dni.. jest mi tak ciężko rozstawac sie z synkiem.. wracam do domu i płacze non stop ze my tu a on tam sam. Ze nikt go nie przytula itp.. jego stan zdrowia idealny,wiec mamy z czego się cieszyć,ale nadal ma problem ze ssaniem samodzielnie. Na porcje mleczka dostaje 50ml. Sam wypija ok 25ml reszte przez sondę. Dzis byla uniego rehabilitantka ibedzie go ćwiczyła i stymulowała aby zaczal pieknie ssac. Aby wyjsc do domku musi naraz sam wypić cala, kazda porcje. Obecnie wazy 2210g, do wagi urodzeniowej brakuje mu 35g. Dzis skończył 2tyg 💙
Inaa89 lubi tę wiadomość
