Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Motylku
zgadzam się z Ounai że trochę mało kcal przyjmujesz na dzień. Dzienne zapotrzebowanie przy czwórce dzieci, ogarnianiu domu, niespaniu po nocach przez niemowlaka, ćwiczeniu jest o wiele wyższe.
Boje się, że będziesz miała efekt jojo.
Dodatkowo po CC nie wolno ćwiczyć do pół roku. Joga, marszobiegi ok, ale nic intensywnego. A Ty co trenujesz?Sylwucha, emdar, Ounai, Lalia, dmg111, Annia lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Dziewczyny
brawo za postępy!
Niezły spadek kg i cm.
Kar, Meggi
śliczne te Wasze córeczki!Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2021, 12:04
Ounai, Lalia, kar_oliv lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Dziewczynki, odnośnie tego leżenia na brzuszku. Wasze dzieci też tego tak nie lubią? U nas zbyt długo się nie udaje... Bardzo nie lubią.
-
Iryska wrote:Tak i tak. Leżenie na brzuszku jest bardzo ważne dla niemowlakami. Jak tylko ma ochotę i ma humor to kładź na brzuszku 🙂
Jak śpi w dzień i jestem przy niej to leży na brzuszku, to i cały sen jest na brzuszku. Jak wstanie i kładę ją na brzuszku to w przeciągu 5 minut jest awantura 🙈 ale zawsze to 5 minut, może na macie bardziej polubi aktywne leżenie na brzuszkuSylwucha lubi tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Sylwucha wrote:Dziewczynki, odnośnie tego leżenia na brzuszku. Wasze dzieci też tego tak nie lubią? U nas zbyt długo się nie udaje... Bardzo nie lubią.
Moja ma spiocha jest kładziona na brzuchu, a aktywnie to max 5 minut wytrzymuje, wije się, odpycha i później wrzask😁Sylwucha lubi tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Motylku, zgadzam się z Ounai i Kic. Niska ta kaloryczność. Pamiętaj, że regenerujesz organizm po ciazy i po cc. Nie wymagaj od siebie zbyt dużo. Jakie ćwiczenia chcesz wykonywać?
Może na początek coś na piłce, na wzmocnienie brzucha? Na Youtube są przykłady ćwiczeń dla kobiet po cc. Ja właśnie od dziś zaczynam.kic83, SzalonaOna, emdar, Ounai, Lalia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyemdar wrote:Matko, jak bardzo obce jest dla mnie odczuwanie zazdrości,tak macierzyństwo skutecznie wzbudziło we mnie to uczucie....Jak czytam,że inne maluchy potrafią budzić się po 4 czy 5h to mam ochotę się rozpłakać. Naprawdę juz zaakceptowałam,że mam takie dziecko,ale są poranki że mam ochotę wyskoczyć przez okno.Spałam może z 3h łącznie, i to w setach po 40 minut. Dziewczyny, które miały słabo śpiące starszaki,kiedy zaczęłyście odczuwać różnicę w spaniu dzieci? Tak,wiem (sama to powtarzam)dzieci są różne,ale bardzo potrzebuję pocieszenia bo czuję że znowu łapię mega doła....
Annia, różnie, czasem chce jeść, czasem się przytulić, a czasem po prostu pojojczyć. Absolutnie brak reguły.
Pociesze cie kochana, ze jeszcze okolo 3 lat. Moj starszy jako niemowlak byl super ze spaniem, popsul sie okolo roku (moze troche szybciej), nie spal porzadnie do okolo 5 roku zycia (zasypial o 22 budzil sie w nocy kilkadziesiat razy, wstawal kolo 4-5 nad ranem wyspany). Przeszlo mu jak zaczal szkole, ale tez nie od razu🤦♀️🤦♀️🤦♀️. Obecnie jako 8 latek idzie spac kolo 22,budzi sie kolo 8 jak ma dobry dzien (w wiekszosc), czasami obudzi sie wczesniej. Na szczescie juz nas nie potrzebuje rano, by do trzymac mu kompani.emdar, Wik89 lubią tę wiadomość
-
Meggi110818 wrote:Moja ma spiocha jest kładziona na brzuchu, a aktywnie to max 5 minut wytrzymuje, wije się, odpycha i później wrzask😁
-
Iryska wrote:Ojej, mi fizjo mówiła że bieganie to pół roku po cięciu. I że ogólnie pół roku po trzeba się oszczędzać, nie dźwigać wagi większej niż dziecko i z ćwiczeń jedynie ćwiczenia na rozejście mięśnia. Tyle że ja miałam duże rozejście to może dlatego .
Właśnie, Motylek a byłaś u fizjo? Bo mi na przykład lekarz też dał zielone światło, a fizjo już nie.
Iryska, ile Ty miałaś rozejscia, przypomnisz mi? I ile masz teraz?
Sylwia, ja czekam na te moje spodnie sprzed ciąży, ale jeszcze dużo cm mi brakuje niestety, a jak widać mój brzuch spada najwolniej, ale żadna to dla mnie nowość. Zawsze najtrudniej było mi zrzucić z brzucha. -
Sylwucha wrote:To samo u mnie 😉 Oliwia spryciula na plecy się odwraca, ale Lenka (mój słodki pulpecik) płacze. Spróbuję na spaniu 😉
Tak sobie w dzień śpimy☺️ tyle że cały czas ja staram się mieć wtedy na okuWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2021, 12:42
Sylwucha lubi tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Sylwucha wrote:Dziewczynki, odnośnie tego leżenia na brzuszku. Wasze dzieci też tego tak nie lubią? U nas zbyt długo się nie udaje... Bardzo nie lubią.
Nowastaraczka, Sylwucha lubią tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
nick nieaktualnyIryska wrote:Ojej, mi fizjo mówiła że bieganie to pół roku po cięciu. I że ogólnie pół roku po trzeba się oszczędzać, nie dźwigać wagi większej niż dziecko i z ćwiczeń jedynie ćwiczenia na rozejście mięśnia. Tyle że ja miałam duże rozejście to może dlatego .
-
Ounai nie powiedziała mi wtedy fizjo ile mam, ale mówiła że duże, plus zrosty w bliźnie które mogą opóźnić zejście się tego. Idę na kontrolę niedługo to zobaczymy jak się zmniejszyło. jak sobie macam to jest dużo mniejsze. No i w końcu mam wyczuwalne mięśnie na brzuchu jak go napnę, bo wcześniej to był jeden wielki flak 😏12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
nick nieaktualnykic83 wrote:Motylku
zgadzam się z Ounai że trochę mało kcal przyjmujesz na dzień. Dzienne zapotrzebowanie przy czwórce dzieci, ogarnianiu domu, niespaniu po nocach przez niemowlaka, ćwiczeniu jest o wiele wyższe.
Boje się, że będziesz miała efekt jojo.
Dodatkowo po CC nie wolno ćwiczyć do pół roku. Joga, marszobiegi ok, ale nic intensywnego. A Ty co trenujesz? -
nick nieaktualnyOunai wrote:Właśnie, Motylek a byłaś u fizjo? Bo mi na przykład lekarz też dał zielone światło, a fizjo już nie.
Iryska, ile Ty miałaś rozejscia, przypomnisz mi? I ile masz teraz?
Sylwia, ja czekam na te moje spodnie sprzed ciąży, ale jeszcze dużo cm mi brakuje niestety, a jak widać mój brzuch spada najwolniej, ale żadna to dla mnie nowość. Zawsze najtrudniej było mi zrzucić z brzucha. -
Kochane, dziękuję za słowa wsparcia ❤ Mąż wstał rano i przejął małego, a ja odespałam 2,5h to czuję że żyje,bo rano to byłam wkurw....zombiak. Czyli tak jak myślałam i większość osób mówi,że koło 1,5 roku może zacząć być lepiej,a koło 3 całkiem ok. Matko, jeszcze dwa lata🤦♀️ Cóż, trzeba dać radę, no bo co innego mi pozostało. Nie wypiszę się teraz z bycia mamą 😘
Kic, Julek śpi juz tylko raz dziennie(gdzieś od 2 czy 3 tygodni), zasypia koło 11-12, spi przeważnie około 1,5h. Nie ma już niestety opcji żeby poszedł potem jeszcze koło 14-15 spać jak chodził poprzednio. No ale wtedy też pierwszą drzemkę miał koło 9:30-10:30. Teraz jak go próbuje położyć spać wcześniej to afera taka że szkoda gadać;podobnie zresztą jest jak próbuję go teraz położyć drugi raz właśnie koło tej 14-15,czy nawet koło 16 na moment. Więc można powiedzieć że dzienny rytm spania ma.
Annia, idę na wychowawczy, najpewniej do końca 2 r.ż Julka, ale to będę korygować na bieżąco jak coś. Mam dobry kontakt z szefową, dogadam się. Slyszalam o tych trenerkach snu, ale nie jestem do tego nastawiona optymistycznie. Głównie dlatego,ze one bazują na behawioryźmie, a nie uważam że to dobry nurt dla rocznego dziecka. Może i mają efekty, ale nie zamierzam dziecka tresować jak zwierzaka. Taki ma charakter, temperament i nie uważam że korygowanie tego za pomocą swego rodzaju tresury, to coś co mu pomoże w życiu. Oczywiście, że drobne próby modyfikacji są jak najbardziej ok- na tym częściowo opiera się wychowanie dziecka-ale forma treningu opartego na behawioryźmie jest dla mnie nie ok.
Ja się ważyłam wczoraj(78,92 kg), więc dziś na wagę nie staję (nie chce na to znowu patrzeć 🤣), zważę się za tydzień w środę żeby zobaczyć jak mi idzie. Wszystkim chudnącym gratuluję 🥳💪. Motyl,podobnie jak dziewczyny uważam, że 1500 kcal przy Twoim trybie życia to trochę za mało, żeby to się nie odbiło z czasem na Twoim zdrowiu....Może zwiększ chociaż do 2000 kcal?
Sylwia, mój Julek nie cierpiał leżenia na brzuszku. Strasznie,strasznie protestował. 5 min to był wyczyn. Polubił gdzieś od 4 msca dopiero. Teraz uwielbia spać na brzuchu, więc chyba sobie odbija brak tego w okresie wczesnego niemowlęctwa 😉Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2021, 12:59
Sylwucha lubi tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
Sylwucha wrote:Dziewczynki, odnośnie tego leżenia na brzuszku. Wasze dzieci też tego tak nie lubią? U nas zbyt długo się nie udaje... Bardzo nie lubią.
Sylwucha, Iryska lubią tę wiadomość
-
Ania81 wrote:Pociesze cie kochana, ze jeszcze okolo 3 lat. Moj starszy jako niemowlak byl super ze spaniem, popsul sie okolo roku (moze troche szybciej), nie spal porzadnie do okolo 5 roku zycia (zasypial o 22 budzil sie w nocy kilkadziesiat razy, wstawal kolo 4-5 nad ranem wyspany). Przeszlo mu jak zaczal szkole, ale tez nie od razu🤦♀️🤦♀️🤦♀️. Obecnie jako 8 latek idzie spac kolo 22,budzi sie kolo 8 jak ma dobry dzien (w wiekszosc), czasami obudzi sie wczesniej. Na szczescie juz nas nie potrzebuje rano, by do trzymac mu kompani.
A jak Ty się czujesz? Jeszcze tydzień dobrze kojarzę? Leżysz ciągle czy coś porabiasz lekkiego?Ania81 lubi tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
SzalonaOna wrote:No tak mi wyliczył. A wszystko dokładnie mu powiedziałam. 🤔
Tak, jak byłam na wizycie po połogu, to normalnie dostałam zielone światło i na ćwiczenia i na bieganie. Tyle że na bieganie nie znajduje czasu. Odczekałam wtedy jeszcze troszkę i zaczęłam ćwiczyć.
Dziwne, mi fizjo mówiła, że bieganie po cc najwcześniej po 6 miesiącach💙 11.2020
💗 11.2023