Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Jednorożec89 wrote:Wy już pięknie chudniecie a ja doliczam nowe kilogramy na wadze.
Dzisiaj spotkałam znajomą na zakupach i zapytała czy już niedługo rodzę. Serio aż taka gruba już jestem?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2021, 15:24
-
Cześć Mamusie! Jak Wam mija dzień? Widzę ze większość się dziś wyspala, bardzo się cieszę
ja dziś mialm dość intensywny dzień, najpierw klientka mnie wkurzyła, potem adrenalina w sądzie (ale to akurat lubię
) śmieje się, ze nasza Julka jeszcze się nie urodziła a już na rozprawach występuje, a jak wróciłam do domu to u sąsiadów znowu była awantura na cały blok, jak usłyszałam do tego ze dzieci tam płaczą to nie wytrzymałam i zadzwoniłam po policję. I chyba w sama porę to zrobiłam, bo siedzieli tam aż 2 godziny, potem przyjechał jeszcze drugi radiowóz i ich uspokajali. Mam nadzieje ze chociaż trochę to pomoże i będą mieć ich na oku. Je dnorożec masz przepiękny brzuszek i wcale nie jest jakiś wyjątkowo duży, ja myśle ze na tym etapie będę mieć podobny
Ulaa, Wik89 lubią tę wiadomość
-
Sylwucha wrote:Ounai, dzięki 😘
One od początku nie lubiły, a pajacowalam z nimi na wszystkie sposoby. Chwilę wytrzymają, wszystko pięknie i zaraz ryk. I to taki, że trzeba tulić, bo matka wyrządziła krzywdę. -
Dziewczyny, w sobotę jedziemy oglądać dom! 175m2, 5 pokoi, garaż dwustanowiskowy, 12km od naszego miasta na osiedlu domków jednorodzinnych, pod lasem
Tajka, Lalia, Ladyo, Ania81, Iryska, kar_oliv, Sylwucha, Enigvaa, Zulugula, Angie1985, dmg111, SzalonaOna, calanthe, Karenira, Nowastaraczka, Annia, emdar, Wik89, Suszarka, kic83, Inaa89, Lulu83 lubią tę wiadomość
-
Lalia wrote:Dziewczyny, macie piękne efekty 😍😍😍
U mnie 0,5 kg na plusie, ale 1 cm w talii na minusie 😂 dlatego właśnie oprócz ważenia się mierze, bo pomiary są bardziej wiarygodne.
Wasze dzieciaczki są cudne ♥️♥️♥️
U nas była dziewczyna od chusty, mega sympatyczna i mega profesjonalna. Nie ma się co uczyć z filmików, lepiej tą stówkę odżałować, a mieć pewność, że wszystko robimy dobrze 😉
Motylku, mój mąż nie jest ani dietetykiem, ani trenerem, ale jest baaardzo wkręcony w temat żywienia i bycia fit, więc go podpytałam o te Twoje kalorie i powiedział, że po pierwsze na redukcji kalorie ucina się stopniowo, np. 100 kcal na dwa tygodnie, po drugie jego zdaniem dobry dietetyk nie ułożył by diety 1500 kcal tylko min te 2000 kcal, a ewentualnie dołożyłby jakąś dodatkową aktywność np. spacer, basen, cokolwiek.
Zgadzam się też z dziewczynami, ginekolog mógł co najwyżej ocenić stan Twojej blizny i narządów, ale na pewno nie potrafił ocenić mięśni dna miednicy i mięśni brzucha. Oglądałam kiedyś taki materiał o ćwiczeniu po ciąży i tam było jasno powiedziane, że po porodzie mięśnie dna miednicy są mocno rozluźnione i jak zacznie się za szybko ćwiczyć i nie odpowiednie ćwiczenia robić to może dojść nawet to wypadnięcia narządów rodnych, było tam powiedziane też, że na pewno odpadają wszelkie ćwiczenia na brzuch, gdzie się robi tłocznie z brzucha, czyli np klasyczne brzuszki, a to najczęstszy błąd, w ogóle chyba jedynym dozwolonym ćwiczeniem na wzmocnienie mięśni brzucha po porodzie jest plank ("deska"). To co dziewczyny piszą o zamknięciu rozejścia mięśni to też racja, mięśnie brzucha są odpowiedzialne nie tylko za to żeby był on płaski, ale trzymają też narządy na miejscu i są odpowiedzialne za postawę ciała, jeśli źle się ćwiczy to można się przepukliny nabawić. Z bieganiem i robieniem przysiadów to dokładnie to samo co wyżej napisałam, trzeba się upewnić czy "podwozie" dobrze trzyma zanim się je obciąży.
Olek uwielbia spać na brzuchu i na brzuchu lubi też leżeć, może dlatego że przynosi mu to ulgę, łatwiej mu puszczać bączki, no i też od pierwszych dni go dużo kładliśmy ☺️
Też od początku Oliwka była kładziona na brzuchu, na spiocha spoko, ale tak to płacz. Zaraz robię podejście na macie, zobaczymy 😁O ❤️
Z ❤️ -
My po wizycie u fizjo.
Młody nie płakał w aucie, w strone do wyszlam na wyzyny kreatywnosci z wszystkimi mozliwymi zabawkami i lekkie placzki dopiero na parkingu 💪 w druga stronę był zmordowany to zasnał :d
Ogólnie bardzo lubię tą panią fizjo bo i doradzi i empatyczna ludzka. Okazalo sie ze dobrze ćwiczę małego bo efekty są, wiadomo jeszcze trzeba ale ulzylo mi bo sie balam ze za łagodnie to robię ❤
Co do probiotyku, mowila też ze nie daje sie caly czas tylko powinny byc przerwy, musze zapytac pediatry 🤔
Zulugula, Lalia, Wik89, Ounai lubią tę wiadomość
-
Jestem po pół godzinnej kąpieli z peelingiem i oliwką, przy świecach 🛀 mmmm.
I z zamkniętymi drzwiami do łazienki 🤣Lalia, Nowastaraczka, Wik89, edyciak., ZielonaHerbata, Ounai, Sylwucha, kic83, Annia, KarolinaMaria, emdar, kar_oliv, Inaa89 lubią tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
U nas ciężki dzień dzisiaj. Mały od rana do 15 robił turbo drzemki, a szczerze mówiąc to jedną godzinną, był zdenerwowany, jak go dostawilam do piersi to się wściekał, mleko go zalewało a on nie mógł sobie poradzić więc nie dojadał, a jak nie dojadał bo to się budził i tak w kółko. W końcu odciągnęłam trochę laktatorem, dosłownie z 30 ml, dałam mu to żeby się uspokoił, dostawilam do cyca który go w końcu nie zalewał i zasnął. Nawet nie jestem na niego zła, tylko mi go szkoda że się biedny tak umęczył. Położyliśmy się z mężem żeby z małym odespać, to dostał czkawki, mąż spał a ja karmiłam znowu i lulałam. Ale w końcu się udało, że pospaliśmy oboje po 2 h ale na zakładkę. Najważniejsze, że się trochę zregenerowałam. Chusta nie miała na to wpływu, bo mały spał jak się uczyłam na lalce, potem omotalam go tylko raz bo był głodny i jak przy doradcy próbowałam nakarmić to już była złość. No ale, blaski i cienie macierzyństwa. Może jutro będzie lepiej 😉 albo gorzej i docenię że dzisiaj jednak nie było tak zle😅
Wik89, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
-
Enigvaa wrote:Jednorozec masz super zgrabny brzuszek! 😍
Ounai trzymam kciuki, niech sie spodoba i bedzie atrakcyjny cenowo 💪 -
Hej dziewczyny my właśnie jesteśmy w drodze do szpitala bo nie wiem czy nie zaczęły się mi wody sączyć jedziemy na IP to sprawdzićStarania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
My dziś mieliśmy wizytę pani od laktacji. Jestem mega zadowolona 😁 wyszło parę "kwiatków" i pani pokazała nam, w jaki sposób można na to pomóc. Jeszcze w tym tygodniu czeka nas badanie u neurologopedy i na ten tydzień mamy koniec specjalistów. 🤗 Kar_oliv, jak wam wchodzą wskazówki doradcy laktacyjnej?
Zulu, pytałaś o spanie na brzuszku.. właśnie dziś mi pani od laktacji podpowiedziała, że gdy karmi się w pozycji leżącej, to gdy dziecko uśnie przy piersi, można je odwrócić na brzuszek być odbijania i niech sobie śpi w takiej pozycji. Podobno dobrze działa na poprawę perystaltyki jelit i ładnie odgazowuje brzuszek. Za nami już pierwsza krótka drzemka w tej pozycji.
mój Olek też niekoniecznie lubi leżeć na brzuchu, choć gdy ma dobry nastrój, to potrafi spędzić w tej pozycji i ze 20 minut. Jeśli dziecko nie lubi tej pozycji, to można próbować układać je na brzuszku u siebie na klatce piersiowej lub na kolanach, tylko wtedy raczki do przodu i kolano pod klatką piersiową nieco wyżej niż to drugie.
Zulugula, Wik89 lubią tę wiadomość
-
Lalia, jestem w szoku jak opowoadasz o rzece mleka i ociekających mlekiem cycach. Nie potrafie sobie tego wyobrazić. Ja przeżywałam męki jak coś próbowałam odciągać. Jak po godzinie z laktatorem miałam 15 ml, to był sukces. W końcu szlag trafił i to.
-
Sylwucha wrote:Lalia, jestem w szoku jak opowoadasz o rzece mleka i ociekających mlekiem cycach. Nie potrafie sobie tego wyobrazić. Ja przeżywałam męki jak coś próbowałam odciągać. Jak po godzinie z laktatorem miałam 15 ml, to był sukces. W końcu szlag trafił i to.
Nowastaraczka, edyciak. lubią tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Iryska wrote:Haha ja też jestem w szoku jak czytam o rzekach mleka, karmię piersią ale mam wrażenie że tego mleka jest tak na styku, akurat tyle żeby zjadł . Laktatorem to prawie nic nie umiem odciągnąć.
-
Cześć Dziewczyny, staram się was czytać, ale całości nie nadrobię.
Matylda kończy dziś tydzień. Była u nas położna, dni lecą nam bardzo szybko. Dalej walczę o mleko, dokarmiamy mm. Dzis po raz pierwszy przespała całą noc w dostawce (oczywiście z przerwami na karmienia). W dzień lubi spać w wózku. Umówiłam się do urofizjo. Dziś narzeczony odebrał akt urodzenia (zgłaszaliśmy ją przez profil zaufany), mamy więc prawowitą obywatelkę RP 😏
Udało mi się dziś zdrzemnąć, jestem ogólnie zmęczona, bo przy łyżeczkowaniu straciłam trochę krwi i anemia się zwiększyła... także dziewczyny w ciąży, które mają lekką anemię - róbcie zapasy żelaza i łykajcie co każą. Ja w dniu porodu miałam hemoglobinę 11,2, a 2 dni później 8,5...
Z nastrojem jest lepiej, każdy dzień uczy czegoś nowego, ale przyznam szczerze, że bez pomocy L byłoby ciężko. Jest mega wsparciem.
Widziałam trochę zdjęć maluszków. Wszystkie piękneWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2021, 19:56
Lalia, Nowastaraczka, Annia, Wik89 lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm