Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ounai wrote:Swędzi i boli, tak jakby tam rana była. W nocy spać nie mogę już z dwa tygodnie. Ostatni raz taki stan miałam na pielgrzymce na Jasną Górę, jak do spoconego ciała przyklejał się kurz i opiłki asfaltu. Kiepsko jest. Najgorsze, że ludziom którzy nie przeszli tego ciężko jest zrozumieć co znaczy nie moc spać z powodu swędzenia. Tak samo mój mąż. Od 1,5 tygodnia błagam żeby ogarnąć porządnie mieszkanie. Dopiero musiał zobaczyć te rany żeby dotarło.
-
kic83 wrote:Ounai
koniecznie musisz się udać do dermatologa, ale ja bym również uderzyła do alergologa. -
Angie1985 wrote:Ja też jak Laila przy obu synach tak samo. Morze mleka.
Sylwia ważne że jesteś w zgodzie ze sobą i ważne że dziewczynki mają zadowolona mamę reszta to sprawa drugorzędna. 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2021, 22:10
Ounai, Wik89, Lalia, Gagatka lubią tę wiadomość
-
Iryska wrote:Suszarka, ja dokarmiałam mm po każdym karmieniu przez pierwszy miesiąc, potem stopniowo coraz mniej go jadł aż w końcu zaczął się najadac tylko z piersi. Też nie miałam typowego nawału. Najważniejsze, żeby Iga była najedzona, reszta się jakoś ułoży😘Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Kic, w oko Alek dostał dzisiaj 🙈 mąż się cały czas śmieje z tych moich cyców i mówi do małego "Nie lubimy tego cyca, strzela do nas, tak?" 🤦♀️
Mania, baaardzo współczuję zapalenia! Ponoć to straszny ból 😔 nie miej żalu do siebie, najważniejsze żeby Alusia ładnie rosła 😘
Zulu, ja dzisiaj Olkowi dałam butle, bo mi było szkoda wylać to co odciągnęłam, to na początku nie wiedział o co chodzi i Tatuś go tłumaczył, że nie lubi sztucznych cyców tylko woli naturalne 😂 ale w końcu wypił 😉
A z tym odciąganiem laktatorem, to powiem Wam, że to loteria, bo ja kiedyś w 5 min, do uczucia ulgi odciągnęłam 170, a kiedyś w pół godziny ledwo 100 🤷♀️Maniaaa., Wik89, kic83 lubią tę wiadomość
-
Mania, nie dołuj się. To już nie była kwestia nawet walki o zdrowie a o Twoje życie tak naprawdę. Gdybyś tego nie doleczyla to mogłoby się skończyć tragicznie. Małej nic nie będzie, a Ty możesz spokojnie wyskoczyć na zakupy przynajmniej
Lalia, Nowastaraczka, Maniaaa., Zulugula lubią tę wiadomość
-
Nam właśnie położna mówiła ma szkole rodzenia,że nasz mózg ma skłonności do zapamiętywania tych złych i traumatycznych opowieści. I dlatego nie zaleca aby w ciąży słuchać i czytać o ciężkich porodach,pologach i trudach kp.
Bo często mózg poprzez takie historie nastwia się źle i negatywnie i kobieta zaczyna twierdzić,że też na pewno nie da rady.
Oczywiście nie mylić z pewnym stopniem świadomości.Ounai, Wik89 lubią tę wiadomość
-
Lalia wrote:Kic, w oko Alek dostał dzisiaj 🙈 mąż się cały czas śmieje z tych moich cyców i mówi do małego "Nie lubimy tego cyca, strzela do nas, tak?" 🤦♀️
Mania, baaardzo współczuję zapalenia! Ponoć to straszny ból 😔 nie miej żalu do siebie, najważniejsze żeby Alusia ładnie rosła 😘
Zulu, ja dzisiaj Olkowi dałam butle, bo mi było szkoda wylać to co odciągnęłam, to na początku nie wiedział o co chodzi i Tatuś go tłumaczył, że nie lubi sztucznych cyców tylko woli naturalne 😂 ale w końcu wypił 😉
A z tym odciąganiem laktatorem, to powiem Wam, że to loteria, bo ja kiedyś w 5 min, do uczucia ulgi odciągnęłam 170, a kiedyś w pół godziny ledwo 100 🤷♀️
Akurat na małą i jej przybieranie na wadze jeszcze nie narzekam, ale męczę się ponad miesiąc z zapaleniem a mała na mm przeszła dopiero 5 dni temu. Może nie tyle co mam żal do siebie co po prostu jest mi tak strasznie przykro 😭 my tak uwielbiałyśmy się karmić, ta nasza bliskość była nie do opisania 😭 to tak strasznie boli
13 CS o rodzeństwo
Poronienie 5t6d 06.19 💔👼🏼
27.11.20 Mamy Córeczke 🩷🩷🩷
Strata w 11tc 12.01.23 💔👼🏼
28.10 ⏸️
04.11 mamy pęcherzyk ciążowy
18.11 podejrzenie ciąży obumarłej
20.11.24 wydarzył się cud
1.10 cm kijanki z ❤️
28.12 prenatalne USG idealne
08.01 95% zdrowego synka 🩵👣
05.02 100 % zdrowego synka 248g🩵 🥹
25.02 połówkowe . 408g idealnego chłopca 🩵👣🥹
05.03 489g małego Misia 🩵🐻
02.04 850g Skrzata 🩵👣
👩🏼28l
👨🏼34l -
Suszarka wrote:Irysko a pozwalałaś Synkowi ciumkac do woli i dopiero dokarmiałaś czy dawałaś mu określony czas przy piersi i od razu butelka?
Suszarka lubi tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
dmg111 wrote:Ounai, ja mam silną alergię na kurz, ale w życiu nie objawiło się wysypką. Na testach też mi wychodzi, aż się rozlewa. Ja mam objawy w postaci kataru, łzawienia oczu, skrajnie duszności. Straszne mi przykro, że masz takie problemy z wysypkami
może alergolog da silne leki!
-
Iryska wrote:Jadł określony czas, max godzinę, bo ja nie miałam cierpliwości żeby wisiał ciągle na mnie. Potem od razu butelkę dawał mąż. Czasem wypił 20ml, czasem 90ml, ale zawsze musiała być ta butelka. Potem stopniowo przestał jej potrzebować w dzień, potem też w nocy.
Irysko, dajesz mi nadzieję, że i u mnie się uda zejść z MM. Dziękuję!'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Ounai, wspolczuje...
Co do laktacji, to dla mnie to ciagle wielka niewiadoma... przedwczoraj odciagnelam 110 ml w...6 minut! wczoraj 100 ml w 20 minut... a tydzien temu prawie w ogole mi sie nie udawalo, jakies marne ilosci
Maz podal ostatnio na noc i na pierwszej pobudce moje mleko z butelki i wszystko super, syn zjadl (moze na poczatku troche grymasil, bo juz dawno nie mial butelki, ale w koncu zjadl ladnie i usnal). Wczoraj mielismy taki sam plan i nie bylo opcji, syn bral do ust butelke, chwile possal, ale nie pijac mleka, tylko jak smoczka, i za chwile wypluwal i placz, hahah no nie chcial i koniec, po chwili juz karmilam piersia 😅
Bedziemy dalej probowac raz na jakis czas, zeby nie odrzucil calkiem butelki
Lalia lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Mania, bardzo Ci współczuję, i myślę że cokolwiek byśmy nie powiedziały, to potrzebujesz czasu żeby się z tym pogodzić. Nie będę się wymądrzać bo wiem że w takiej sytuacji logiczne argumenty średnio przekonują człowieka. Trzymaj się i pamiętaj że to nie Twoja wina. Co by się nie działo jeszcze wiele pięknych chwil przed Wami ❤️
Lalia, Maniaaa. lubią tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Sylwucha wrote:Już się z tym pogodzilam, ale byłam na granicy. Strasznego doła miałam. Czułam się taka bezwartościowa. Bo jak to możliwe, że bliźniaki, a ja praktycznie nie mam mleka. Wszędzie na około tylko karmienie piersią. Normalnie jakiś pieprzony wurzutek ze mnie. Przestałam też wchodzić na forum, bo jeszcze bardziej się dołowalam. Duzo pracowala ze mną, a raczej z moja głową położna. Super babka, mniej więcej w moim wieku. Widziala, że marne szanse. Później odwazylam się wejść na forum. Podbudowaly mnie Annia i Ounai. Teraz już jest ok 😊
Gagatka, Sylwucha lubią tę wiadomość
-
Czesc,
Ounai, strasznie wspolczuje tych przejsc.
Laktacja...u mnie masa mleka. Mroze tu w szpitalu i zabiore do domu. Bo zdecydowałam, ze w domu koncze odciaganie, nie dam rady co 2,5 godz karmic Oli, co 3 odciagac i jeszcze zajmowac sie starszą.
Powiedzialam tez dzus pediatrze, ze bede dokarmiac mm. I nic nie truła pi swojemu.
Ounai, Lalia lubią tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna