Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Lalia wrote:Dziewczyny, kiedy po porodzie zaczęły wypadać Wam włosy??
😂Lalia lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Dobry wieczór. Nie uda mi się Was nadrobić, części zdjec juz nie widziałam....ale na te co się załapałam to jak zawsze mamy tutaj śliczne nowe bobasy 😍😍 Powiem Wam ze walka o KP byla dla mnie ciezka psychicznie, maz jeszcze dowalał a nie pomagał a młotkiem w łeb dostalam gdy maly nie przybral prawie nic, byl placz dol itd ale poukładałam sobie w głowie ze mm to nic złego i dokarmiałam od prawie samego początku a od gdzieś 10grudnia tylko mm. No ale karmienie mm tez nie jest proste z moim asem. Może Wy jako doswiadczone mamy cos doradzicie bo mi juz ręce opadają. Mlody praktycznie od początku jest na bebilon comfort na kolki i zaparcia, jadl ladnie. Pozniej jak Wam pisałam dostal takiej atopowej skóry ktora udało się zaliczyć a od jakis 2tyg zamiast jesc więcej to je mnie lub niewiele więcej (w teorii powinien juz jesc 900ml a w dobrym dniu zje 750) pierwsze 60ml to lajt, pozniej zaczynają się spazmy, Krzyki i wyginania jakby miał atak kolki, zaczyna puszczać baczki, chce jeść bo łapie butelkę a później wrzask jakby butelka parzyla, czasami słyszę podczas karmienia dźwięki z jego brzuszka takie przelewania , burczenie itd (nie ma zależności od pory dni) butelki ma ciągle te same po atakach zmieniłam tylko smoczki dostosowane do jego wieku. Karmienie z wmuszaniem, zabawianiem, zagrywkami typu zamiana smoczka na butelkę, odbijanie, kładzenie na brzuszku trwa 40min lub dluzej, jestem zmęczona tym i zmartwiona co mu dolega. Pediatra mowi ze ciezko stwierdzić czy to alergia ale raczej nie bo by go ciągle mocniej wysypywało tak słyszę. Leci na 25centylu i martwię się by nie spadał. Gdyby nie moje wmuszanie w niego to by zjadal 500ml. Czy może któraś miala styczność z takim zachowaniem?
Buziaki dla wszystkich 😘 Gratuluje odchudzającym super wyników. Aniu trzymaj się z tymi skurczami, podziwiam Cie, ja po 4dniach mialam dosc tyle ze mialam krzyżowe.
Ounai, kar_oliv, kic83, emdar, Zulugula, Nowastaraczka, Inaa89, Ania81, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Mi jeszcze nie wypadają boję się js6k się zacznie, mam teraz bardzo dlugie włosy, pewnie będę musiała ściąć 😕
My mamy teraz kryzys jakis, Mlody obudzil się, mlaskał, glodny. A ciumknal 2razy i w ryk i nie mogę go w ogole nakarmic. Ostatni raz jadł o 22:30, walczymy od godziny już, teraz mąż uspokaja i usypia ale jak nie zjadł to pewnie szybko będzie pobudka 😖 naprawde nie wiem skąd się biorą te afery na cycu. W nocy pierwszy raz się trafia, zawsze super spokojnie jadł, w dzień czesto jest tak, że spokojnie zje 5-10min i w ryk. Czasem juz nie mam siły do tego , nie rozumiem no bo ileż razy można sobie to tłumaczyć że za szybko albo za wolno albo za dużo albo za mało 😕💙
💗 -
Nikaa, nie mam pojęcia. A dzwoniłaś do położnej? Może ona coś doradzi. Na skok to nie wygląda bo za długo trwa.
Wysmarowałam się grubo alantanem i wreszcie czuję ulgę... Zobaczymy na jak długo. A Marta już wstała, po godzinie od ostatniego karmienia... EhhBOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Zulu, u nas jest to samo. Merda moim sutkiem na wszystkie strony bo tak się rzuca, ryczy przy jedzeniu, macha nogami, wije się. Dzisiaj 2 razy karmiłam ją skacząc na pilce bo takich spazmów dostała. Podobno to normalne, zauważa rzeczy wokół i ja rozpraszają. Do karmienia musimy być w sypialni, musi być cisza i chodzić szumiś. Inaczej po 2 min już macha głową na boki a potem ryczy że ktoś jej cycka zabrał 😂🤦♀️🤷♀️
Zulugula lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
kar_oliv wrote:Dziewczyby jak waszym maluchom się uleje po karmieniu to jeszcze je przystawiacie i dokarmiacie? Czy już lulacie?
Zalezy jak duzo sie uleje. Jak triszke, to bym zostawiła. Jak cała porcja chlusnie, to bym spróbowała nakarmic po jakims czasie.
Dziewczyny, czy ktorys dzieciaczek mial bezdech? Moja nie, ale przygotowuje sie na noce w domu, chce wiedziec na co zwrocic uwagekar_oliv lubi tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Kar_oliv, mój ulewa sporo, czasami chlusta i nie przystawiam go ponownie. Po prostu do następnego karmienia zgłasza się wcześniej. Czasami karmię co godzinę..
Teraz będę testować pozycję naturalną przez dobę, żeby zobaczyć, czy będzie ulewal tak samo czy mniej.. i fajnie sobie sam odbija w trakcie karmienia w tej pozycji.kar_oliv lubi tę wiadomość
-
Zulu, u nas właśnie dzisiaj były takie afery!! I na początku zwaliłam to na szybki wypływ, ale potem znowu akcja sie powtórzyla, zmieniałam pozycje, mały był książkowo ułożony do karmienia, ale dwa pociągnięcia z cyca i wrzask a chciał więcej i w końcu sfrustrowana pieprznelam tym rogalem i przystawiłam małego na kolanie dosłownie on byle jak i ja byle jak i inne dziecko. Zjadł do spodu i mi odpłynął jak żul. Później to się powtórzyło i jak ręka odjął jak trafiałam w pozycje która mu pasowała 🤦♀️
Zulugula lubi tę wiadomość
-
Lalia kurcze coś w tym musi byc , bo i mi tak wczoraj zdarzyło się pieprznac rogalem i złapać go byle jak i jadl !
Tylko ja nie jestem w stanie długo wytrzymać bez podparcia, bo mięśni rąk to w ogole nie mam 😄Lalia, kar_oliv lubią tę wiadomość
💙
💗 -
Zulugula wrote:Ojj niee 🤪
U mnie jedna z gorszych nocy, odkąd poszlam spać po 21 to 4te karmienie teraz było (zawsze były 1-2karmienia). Taki rozregulowany jest od tygodnia😕
Ja bym obstawiala skok rozwojowy. Ale wszystko przed nami. Dasz rade odespac w dzien z synkiem? ☺️🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
nick nieaktualny
-
U nas też najgorsza noc 🤦♀️ szczerze mówiąc to ostatnie 24 h to masakra 🤦♀️ wczoraj wstał ok. 8, to do 15:30 zrobił sobie jedną drzemkę godzinną i resztę turbodrzemek po max 20 min.. Przespał od 15:30 do 18:30, potem jedna turbodrzemka i pobudka. Zasnął o 22:45 i obudził się po 2 i zaczął się dramat.. Walka z cycem, ulewaniem, czkawką, aż w końcu zrobił kupę na plecy, umylismy go z chciałam go jeszcze raz dostawić to puścił "mokry pierd", więc poszliśmy go znowu przebrać bo pampers pełen kupy 🤦♀️ i zasnął po 4... I obudził się przed 7, ale prawie cały czas przez te 2 h jeździłam chicco wzdłuż łóżka żeby się nie wybudził bo spał bardzo niespokojnie. No i od wczoraj dramat z jedzeniem, cały czas awantury przy cycu, a chciał cyca non stop, dopiero wieczorem wydoił do końca dwa razy.. No ale wybaczam mu tą noc, bo jak zobaczyłam te dwie gigant kupy w ciągu pół godziny to mnie samą brzuch rozbolał, nie dziwię się że się frustrowal, musiało go boleć, zwłaszcza że w ciągu dnia były raczej tylko takie kleksiki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2021, 07:28
-
Enigvaa wrote:Czyzby dzisiaj wszystkie anioleczki daly mamusiom spac?
Motyl, kciuki za lekarzy✊.SzalonaOna lubi tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙