Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Suszarko koniecznie powinnaś skorzystać z pomocy psychologa. To że sama tak uważasz jest najlepszym dowodem na to jest Ci to niezbędne. Trzeba zaradzić na Twój stan puki się jeszcze będzie łatwiej z tego wyjść. Jesteś bardzo dzielna i musisz zawalczyć o siebie.
-
Ounai dziekuje za odpowiedź.
Suszarko burza hormonów napewno Ci nie pomaga i warto skorzystać z pomocy super ze maz widzi ze jest Ci ciezko i chce Ci jakoś pomóc. Moj sie smial jak stalam i ryczałam bez powodu ale ten typ tak ma a ja nie czułam się zdołowana wiec nie brałam tego do siebie.
Nam kikut odpadł w 4 dobie i to była panika w szpitalu biegłam po polozna bo balam się czy to ja jakimś cudem wyrwałam. w trakcie porodu mówili że gruba pepowina to się nastawiłam ze długo będziemy się z nią męczyć (według informacji z szkoły rodzenia)
Nie wiem jak Wasze odczucia ale po wizycie fizjo do malego i Waszych wiadomościach ze fizjo pokazywała jak poprawnie opiekować się dzieckiem, jak nosić i podnosić to uważam że brakuje tego w szkole rodzenia. U mnie nic nie pokazywali ani nie mówili jak poprawnie podnosić dziecko a jakie to jest ważne by dobrze się rozwijał jego układ mięśniowy.
-
Nikaa zgadzam się z Tobą co do tego, ze brakuje takich praktyk w szkole rodzenia a i w szpitalu nikt nie spytał czy mam pojęcie jak nosić czy odkładać noworodka 😏 Trochę żałuje, ze wybrałam się dopiero w tym tygodniu, bo dowiedziałam i nauczyłam się wiele w ciągu godziny;) Dzisiaj były u mnie siostry i opowiadałam czego się dowiedziałam u fizjoterapeutki, chciałam je nauczyć jak podnosić i odkładać prawidłowo Stasia, to stwierdziły, ze noszą go prawidłowo a z podnoszeniem i odkładaniem mam się puknąć w czoło, bo my i inni przez lata byliśmy podnoszeni kładąc ręce pod główkę i nic się nie stało 🤦♀️ Także tego... może jak będą mieć własne dzieci to im się rozjaśni 🧐
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2021, 00:03
Wik89, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
’94
17.10.2020 Staś ♥️
godz. 3:55, waga 4050g, długość 56cm
17.11.2023 Basia ♥️
godz. 16:39, waga 3860 g długość 55 cm -
Cześć mamuśki😘
Nikaa, Kiniusia całkowicie się z Wami zgadzam co do fizjo dla dzieci. My byliśmy dzień przed tym jak Olek kończył 4 tygodnie, pojechaliśmy całkowicie profilaktycznie i nie dość, że fizjo obejrzała małego wzdłuż i wszerz, to jeszcze właśnie opowiedziała o tych codziennych prostych nawykach wspierających rozwój. U nas mówili o tym na szkole rodzenia i ćwiczyliśmy na lalkach, ale jednak na żywym dziecku to całkiem inaczej. Moje zdanie jest takie, że jak standardem jest to, że dziecko wychodzi ze szpitala ze skierowaniem na usg bioderek, tak każde jedno powinno mieć skierowanie na konsultację z fizjoterapeutą żeby wyłapać wcześnie jakieś nieprawidłowości lub od początku im zapobiegać💪
Anetko, super że szczepienie za Wami i że Polcia czuje się dobrze 😘 u nas chyba też mąż będzie na szczepieniu, bo mi pęknie serce 🤦♀️ cieszę się, że udało Ci się też wprowadzić treningi!!
Suszareczko, cudownie że masz wsparcie w mężu i że Ty sama jesteś świadoma potrzeby pomocy ♥️ połóg emocjonalnie jest baaardzo, baaardzo trudny i niesamowicie potęguje odczucia, ja mimo że na końcówce to nadal poplakuje czasem niby bez powodu. Jeśli to dla Ciebie w jakikolwiek sposób ważne, to my też tu dla Ciebie jesteśmy ☺️
Kar, Karolina laktacja to tak dziwne zjawisko, że aż mi się śmiać chce, jak się czyta, że karmienie piersią jest naturalne 😅 no może i jest, ale jak się przepracuje milion zaleceń 🤷♀️ z czasem będzie łatwiej bo bobas już nie potrzebuje tak dużo naszej ingerencji i sam zaczyna współpracować i się dostawiać jak trzeba 😉
Pisałam Wam rano, że za nami kiepska noc. Olek zasnął po 23 obudził się o 00:40 i zasnął nam o 3:40 🤷♀️ najpierw po prostu chciał się bawić a potem zaczęły się jakieś drobne problemy z brzuszkiem. Mój mąż się trochę sfrustrowal bo za tydzień wraca do pracy i jeśli sytuacja się nie zmieni to będzie sypiał 3-4 h. Widziałam, że ta kolejna trudna noc trochę go podłamała, więc wzięłam małego i poszłam z nim do salonu spać. Dzięki temu mąż odespał ciągiem 5 godzin i dzisiaj miałam w domu innego człowieka ☺️ a Olek nad ranem też zasnął i w sumie obudził mi się tylko na karmienie przed 7 więc i ja nawet pospalam. Mała rzecz, a przywróciła jakoś w domu radość z rodzicielstwa. Teraz Anniu rozumiem co miałaś na myśli pisząc o deficycie snu i braku długich setów, to nie tylko wykańcza, ale też psychicznie zmienia człowieka.
Dzisiaj w dzień było w porządku, Oluś ladnie jadł, fajnie spał, miał wieczorem 2 h niezłej aktywności, bawiliśmy się z nim i ćwiczyliśmy. Zasnął o 20, potem przebudził się na sekundkę na dojedzenie z drugiego cyca i teraz o 23.50. Przebraliśmy go, zjadł do dna z jednej piersi, czekam żeby mu się ułożyło w brzuszku i spróbuję nakarmić go z drugiej. Może dzisiaj lepiej pośpi 💙Wik89, Nowastaraczka, kar_oliv lubią tę wiadomość
-
Pierwszy raz obudziłam się z pełnym mleka cyckiem, że nie mogłam przystawić małej bo mi ciekło i jak tylko załapałam pierś to ciśnienie wystrzeliło jej w twarz 😱😱😱😱😱 Jadła dosłownie 5 min i się tak zakrztusiła, że cała się spociłam jak Iryska ostatnio. Klepalam po plecach, dmuchałam w twarz, przekreciłam ją żeby wylala z buzi i jeszcze rozdarłam się na pół chałupy bo ja w salonie a mąż w sypialni i przybiegł mi pomóc. Uff.... 😅
Gagatka lubi tę wiadomość
-
Kar, to krztuszenie to masakra, u nas bardzo często 🤦♀️ ja Olka od razu na bok i klepie w plecy albo na brzuch i w plecy, ale jak się robi czerwony i nie może wziąć oddechu to mam zawał 🤦♀️
U nas pobudka równo po 2 h. Nie wiem czy to głód go obudził, bo przedtem jednak zjadł z jednego cyca i padł, czy brzuch bo teraz je i puszcza bączki 🤷♀️kar_oliv lubi tę wiadomość
-
Meggi110818 wrote:U mnie nocka byłaby nawet ok, gdyby nie to chrumkanie, charczeniu Małej 😟
Noo te chrumkania to istny koszmar 😱 u nas na szczęście pojawialo się tylko czasami w pierwszym miesiącu, teraz już nie ma ufff
U nas teraz młodzież przebrana i nakarmiona i nie chce spać tylko się bawić 🙈Lalia, Wik89 lubią tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Meggi110818 wrote:U mnie nocka byłaby nawet ok, gdyby nie to chrumkanie, charczeniu Małej 😟
U nas powoli tego co raz mniej, ale pierwsze 3 doby to ciagle chrumkala i pojekiwala. Wcale nie byla cichutko jak spala. Teraz jej sie zdarza nie „gadac” przez sen
Dzisiaj jakos w miare, 5 pobudka na jedzonko.🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
U nas pobudka 23:50, 3:00 (zasnęliśmy oboje przy karmieniu na leżąco), 4:15 i 6:00 z bólem brzucha takim, że teraz nie śpi 🤦♀️ ale się cyckamy a oczy coraz cięższe więc szansa na drzemkę jeszcze jest 😅
Wik89 lubi tę wiadomość
-
Czesc Kochane, dzis postaram sie troche Was nadrobic. My nadal w szpitalu, ale Olcia wazy juz 1960 g i licze na to, ze jutro będzie 2kg, w poniedziałek ją zaszczepią i wyjdziemy.
Działam w trybie zadaniowym: karmienie, pielucha, odciaganie- nadwyzki zamrazam i juz zawalilam szpitalny zamrazalnik, beda zapasy na co najmniej 2 tyg w domu. Pobudki Ola miala dzis o 23, 1.30, 5.
Jestem dumna z męża-ogarnal w domu wszystko na nasze przyjście, jest zmeczony, bo praca, dom, córka, ale juz na nas czeka.
Buziaki,spokojnej soboty.Ounai, Inaa89, Wik89, calanthe, Zulugula, Nowastaraczka, Suszarka, kic83, kar_oliv, dmg111, Ania81 lubią tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Zulugula wrote:Wapteka.pl , blizejciebie, gemini i melissa
Powodzenia z nadrabianiem 🤭
Dzień dobryWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2021, 08:33
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l -
kar_oliv wrote:Pierwszy raz obudziłam się z pełnym mleka cyckiem, że nie mogłam przystawić małej bo mi ciekło i jak tylko załapałam pierś to ciśnienie wystrzeliło jej w twarz 😱😱😱😱😱 Jadła dosłownie 5 min i się tak zakrztusiła, że cała się spociłam jak Iryska ostatnio. Klepalam po plecach, dmuchałam w twarz, przekreciłam ją żeby wylala z buzi i jeszcze rozdarłam się na pół chałupy bo ja w salonie a mąż w sypialni i przybiegł mi pomóc. Uff.... 😅
Polubilam za ilosc mleka i ze przytomnie zareagowalas!kar_oliv lubi tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Dmg, Julcia mala pieknosc 🥰😘 super fotka 😉
Calanthe rowniez mala ślicznotka 😍😘
Lena slodka kruszynka i piekne zdjęcie 😘
Gagatko to pięknie Olenka przybiera 😍 w takim razie trzymam ogromne kciuki abyście w poniedziałek wyszli do domku 😘 a Ty jak się czujesz?
Suszarko dziewczyny juz duzo powiedziały ale maja racje, warto skorzystać z pomocy psychologa. Napewno duzo Ci to pomoże 😘
Ostatnio malo sie udzielam ale jestem na forum z doskoku.. bo ciągle jakies wyjazdy, podczytuje tylko, ale wszystkiego nie nadrobię 🙈
Byliśmy u okulisty na kontroli, wszystko wporzadku ale jeszcze maly ma nie dojrzałe spojówki dlatego nastepna kontrola za 2tyg. Zaliczyliśmy usg bioderek, wszystko wporzadku, kolejne usg jak skonczy 3 miesiące. Na wizycie patronażowej rowniez byliśmy, i Pani dr uwaza ze Tymek jest pięknym zdrowym chłopcem 😊 23 lutego mamy przyjsc na szczepienie, 5w1 mamy za darmo, i na pneumokoki ze względu na wczesny tydzien ciazy 13 walentne tez mamy refundowane. Takze dobierzemy tylko na rotawirusy.
W czwartek byliśmy tez na sesji noworodkowej, zobaczymy co nam fajnego z tego wyjdzie 😉
Tymus wazy juz 3080g. Ma 5tyg a my dopiero zaczynamy wchodzić w ubranka na rozmiar 50 i to jeszcze musze mu podwijać rękawki. Caly czas jest tylko na cycy. Z poczatku martwiło mnie to ze on pije tylko po 8-10 min i to z jednej piersi tylko na karmienie, potem przesypia 2-3godz. Ale polozna powiedziała że poki pieknie przybiera na wadze a jest to w jego przypadku ok 40g na dobę to mam sie nie stresować. Narazie odpokac, zgrzeszyłabym narzekając na mojego brzdąca. W ciągu dnia ma 2 stale pory gdzie sobie czuwa, tak z rana 9-10.30 i popołudniu od 17 do 19. Ale nie płacze wtedy tylko sobie grzecznie leży. Po 19 mamy higienę na noc. Potem zasypia ok 20 przy cycu. Budzi się po 22. Potem ok 1 w nocy, o 4 i o 7 😊 także narazie sie wysypiam. Wczoraj zaliczyliśmy spacerek, pieknie spal wiec lubi zarówno jeździć w aucie w foteliku jak i w wozku. Ledwo ubiorę kombinezon a on już spi 🙈
Wik89, calanthe, kiniusia270, Lalia, Zulugula, Nowastaraczka, lena07, Gagatka, kar_oliv, dmg111, Ania81 lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Oj tak, to charczenie i chrzakanie bylo straszne, nie wiedzialam czy mam reagowac czy nie, ale to mija na szczescie
U nas noc dobra w miare, choc po karmieniu o 1 zasnal na chwile a po jakiejs godzinie przebudzal sie i stekal (baki). Uznalam, ze jeszcze nie moze byc godny, skoro jadl niedawno, i dalam mu smoczka, wzial (a gdyby byl glodny to by raczej zaczal plakac i nie chciałby smoczka), wiec uznalam ze to faktycznie nie jest glod i tak przez kolejne 1,5 h spal ze smoczkiem, jak zasnal to wypluwal, jak sie przebudzal to wstawalam, masowalam brzuszek i dawalam mu ponownie smoczka.. nie pospalam za bardzo hah, ale tym sposobem na karmienie obudzil sie dopiero o 4
I potem kolejne o 7
Gagatko, to bardzo dobrze sobie obie radzicie, zycze Wam wypisu w poniedzialek w takim razie 😀
Gagatka, kic83 lubią tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
Wik89 wrote:Oj tak, to charczenie i chrzakanie bylo straszne, nie wiedzialam czy mam reagowac czy nie, ale to mija na szczescie
U nas noc dobra w miare, choc po karmieniu o 1 zasnal na chwile a po jakiejs godzinie przebudzal sie i stekal (baki). Uznalam, ze jeszcze nie moze byc godny, skoro jadl niedawno, i dalam mu smoczka, wzial (a gdyby byl glodny to by raczej zaczal plakac i nie chciałby smoczka), wiec uznalam ze to faktycznie nie jest glod i tak przez kolejne 1,5 h spal ze smoczkiem, jak zasnal to wypluwal, jak sie przebudzal to wstawalam, masowalam brzuszek i dawalam mu ponownie smoczka.. nie pospalam za bardzo hah, ale tym sposobem na karmienie obudzil sie dopiero o 4
I potem kolejne o 7
Gagatko, to bardzo dobrze sobie obie radzicie, zycze Wam wypisu w poniedzialek w takim razie 😀
Kiedy u Was minęło? U Nas 25 dzień życia mija właśnieO ❤️
Z ❤️ -
Enigvaa wrote:U nas powoli tego co raz mniej, ale pierwsze 3 doby to ciagle chrumkala i pojekiwala. Wcale nie byla cichutko jak spala. Teraz jej sie zdarza nie „gadac” przez sen
Dzisiaj jakos w miare, 5 pobudka na jedzonko.
U Nas to po jakiś 4 dniach życia dopiero się zaczęło, w pierwszych dobach tego nie byłoO ❤️
Z ❤️ -
Aaa i jeszcze rozmawialam z dietetykiem, tworzy dla mnie diete. Ja będę sobie sama gotowała. Startuje od lutego. Waze obecnie 62kg, chce ważyć 52kg maks tyle co zawsze, wiec trochę mam do zrzucenia. Po każdej ciazy waga odrazu leciała mi w dół. A tutaj nie dość że kg zostały to jeszcze poszlo mi sporo w biodrach, udach itp. Nie mieszczę sie w zadne moje ubrania 😏 musze to wypracować.
Wik89, Lalia, Ania81, Ounai lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Zulugula wrote:Noo te chrumkania to istny koszmar 😱 u nas na szczęście pojawialo się tylko czasami w pierwszym miesiącu, teraz już nie ma ufff
U nas teraz młodzież przebrana i nakarmiona i nie chce spać tylko się bawić 🙈
Mam nadzieję że u Nas po miesiącu przejdzie. W dzień nie ma tego, ale w nocy to co chwila, szczególnie jak idzie bączek albo kupaO ❤️
Z ❤️